Znaleziono 6 wyników
- 15 lis 2017, 1:42
- Forum: Relacje
- Temat: Dotyk, bliskość- przyjemność czy nie?
- Odpowiedzi: 273
- Odsłony: 107545
Re: Dotyk, bliskość- przyjemność czy nie?
Dla mnie dotyk wyraża emocje, nawet najmniejsze dotknięcie kogoś nieznajomego jest dla mnie po prostu nie do zaakceptowania! Moja dziewczyna przyzwyczaiła się, że zamiast powiedzieć ,,bardzo Cię kocham" albo ,,pięknie dziś wyglądasz" po prostu dotykam ją w charakterystyczny sposób do danej...
- 15 lis 2017, 1:27
- Forum: Światopogląd
- Temat: Pro-Life czy Pro-Choice?
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 64030
Re: Pro-Life czy Pro-Choice?
Według mnie aborcja powinna być dozwolona, tak samo jak małżeństwa homoseksualne czy adoptowanie dzieci przez takie osoby, ale to osobny temat
- 01 paź 2017, 20:29
- Forum: Relacje
- Temat: Znęcanie się psychiczne
- Odpowiedzi: 11
- Odsłony: 5180
Znęcanie się psychiczne
Witam, mam pytanie Jak poradzić sobie z przemocą psychiczną stosowaną przez ojczyma w stosunku do całej rodziny? Chodzi o to, że kontroluje on wszystkich w domu, ja mam Internet tylko z komórki, mama ma dostęp do wifi, ale już nie zna chasła bo jest ,, za głupia, żeby wiedzieć jak tego użyć" I ...
- 22 wrz 2017, 23:32
- Forum: Użytkownicy
- Temat: Moja historia
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 2745
Re: Moja historia
Mam 16 lat, no to oczywiste, że bym jej nie zostawił, ale wiem jakie ciężkie jest to dla mnie, że jestem chory, a co dopiero dla niej, zwłaszcza, że to nieileczalny nowotwór
- 22 wrz 2017, 10:07
- Forum: Użytkownicy
- Temat: Moja historia
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 2745
Re: Moja historia
Aktualnie jest nawet dobrze, narazie nikt zew szkoły o tym nie wie, lecze się cały czas. No a dziewczynie pewnie też łatwo nie jest, jak zachorowałem mówiłem, żeby sobie innego znalazła, zdrowego, ale nie chciała. A teraz widzę, że ją to dręczy czy nie lepiej by było jakby mnie zostawiła
- 21 wrz 2017, 23:46
- Forum: Użytkownicy
- Temat: Moja historia
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 2745
Moja historia
Więc tak zaczęło się to w chwili mojego urodzenia, 16 lat temu, porem przez długi czas było wszystko bardzo dobrze, aż naglee kiedy miałem 4 lata tata zachorował na alkocholizm, ciągle awantury, bicie nas po pijaku, no cóż taka choroba. Walczył długo, aż pewnego dnia wyszedł i już nigdy nie wrócił d...