Polski Portal Introwertyków

Na żadne pytanie nie mogłem odpowiedzieć definitywnie "tak". Czyli typowy wynik

Co do mobbingu w pracy, podobno, żeby go udowodnić musi "trwać" (nie wiem jak się na to zbiera dowody) co najmniej pół roku...

Tu chyba nie chodzi o promocje introwertyzmu albo jakieś negatywne konotacje, raczej o to, że każde dziecko powinno coś takiego przeczytać, żeby otworzyć mu oczy i przekonać, że jest coś takiego jak ekstrawertyzm i introwertyzm i że to drugie jest całkowicie normalne i nie można tego piętnować.

Szczęście, że ja nigdy nie doświadczyłem takiego napiętnowania... Kiedyś byłem jakiś taki bardziej kontaktowy, jeśli chodzi o nowych ludzi przynajmniej... To jes naprawdę smutne, ludzie zamiast coś zaakceptować albo chociaż zrozumieć to zawsze mają podział na "normalne" (to co jest cechą w...

Znalezienie czegoś na wykopie to żaden wyczyn

Ciekawy wpis na blogu, podobny do paru innych artykułów, na końcu jest link do innego tekstu będącego odpowiedzią na ten (twój własny ekstrawertyk, w moim odczuciu trochę nieudana kalka).

http://zaozi.blogspot.com/2010/03/twoj- ... ertyk.html

Wiesz, w zasadzie to tak właśnie jest, moja mama to typowa ekstrawertyczka, w sumie innej reakcji się nie spodziewałem.

Jakiś czas temu dałem mamie do przeczytania tekstu o introwertykach bo znowu nie mogła czegoś tam zrozumieć w moim zachowaniu, potem była "dyskusja" i koniec końców skończyło się na tym, że "ona rozumie ale nie przyjmuje do wiadomości" czyli nic się nie zmieniło... ojciec wykazuj...

Ja się bawiłem u kumpla, mimo, że oprócz niego znałem może jedną osobę ale i tak było fajnie I nie wiem czemu ale w Nowy Rok wstałem wcześniej z łóżka niż przez całe śwęta, hmmmm...

Mam coś takiego, że mówienie przed niewielką grupą osób, nawet nieznanych jest dla mnie mniej stresujące niż przed dużą znanych, ale i tak już czuję, że na ustnych będzie niezła jazda. Mam dosyć podobnie, a co do matury to się nie przejmuj, będziesz mówiła tylko do dwóch osób, żaden stres. Ja jakoś...

Ja gram odkąd pamiętam (przyjmuję, że od 4 roku życia czyli 15 lat, z tym, że w moim przypadku od początku grałem na konsolach) i nigdy nie przeżywałem takiego kryzysu, w sumie nie wyobrażam sobie, żebym kiedyś to porzucił bo uznam, że to bez sensu. Czy słuchanie muzyki, oglądanie filmów to produkty...

zarat pisze:Świat z "Roku 1984" jest możliwy. Popatrzcie na Chiny albo Japonię. Czy to już jest spełnienie tej wizji czy może dopiero początek?

Nie widzę korelacji między "Rokiem 1984" a Japonią... za to Korea Północna to dowód, że taka antyutopia jest jak najbardziej możliwa.

O, jeden z moich ulubionych tematów ^^ Sny przeważnie mam mało poukładane, miejscami chore, jak będe miał czas to przypomne sobie kilka i opiszę. Co do świadomych snów, miałem kilka razy ale nigdy nie udało mi się ich "wymusić" choć próbowałem różnych technik (ale jestem też niecierpliwy)....

Ja z kolei polecam filmy Aronovskiego. Pewnie nie które widzieliscie: "Pi" "Requiem for a dream" "The fountain"=mój ulubiony, mistrzostwo jesli chodzi o symbolikę :shock: "The wrestler". Jest też całe mnóstwo filmów, które lubię, ale na razie to tyle. Miłego ...

Wczoraj wreszcie obejrzałem "Mgłę" (tą na podstawie opowiadania Kinga). Adaptacja wyszła w porządku, mimo, że znałem końcówkę (inna niż w książce) to dobrze mi się oglądało. No właśnie końcówka, miało być dramatycznie i dołująco ale nie do końca wyszło, Darabont trochę przedobrzył... no i ...