Poczucie nierzeczywistości otaczającego świata

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
ComeToDaddy
Introrodek
Posty: 10
Rejestracja: 14 lip 2008, 0:26
Płeć: nieokreślona

Post autor: ComeToDaddy »

czasem wydaje mi sie jakbym nie istniała jakbym ogladała film. wszystko wydaje sie takie odrealnione. nie wierze w rozne rzeczy ktore sie ze mnadziały w przeszłości.
moja przyszłość wygląda jak jedna wielka przeszłość
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

nie ma innej rzeczywistości, albo się nauczycie żyć tu i teraz z radością albo gińcie :P
nie mówiąc już o tym, że podział na ja i rzeczywistość jest bzdurny i ograniczający.
Argo

Post autor: Argo »

Podział jest w pełni naturalny i nie idzie się go pozbyć. Utrudnia życie, ale też może mu nadać trochę koloru. Może, ale nie musi.
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Post autor: Ausencia »

iksigrekzet pisze:nie ma innej rzeczywistości, albo się nauczycie żyć tu i teraz z radością albo gińcie :P
nie mówiąc już o tym, że podział na ja i rzeczywistość jest bzdurny i ograniczający.


Tym samym podwazasz swoją introwertyczną naturę. (W sumie, Twoje szczęscie) Bo introwertyk zawsze czuje się rozdarty.

Ja, a obok reszta świata
moja rzeczywistosc, a obok ta ogolna, narzucona przez innych

Czasem chcialabym, zeby rzeczywistość okazała się iluzją.
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

nie mieszalbym introwertyzmu z filozoficznymi rozważaniami nt. subiektywizmu postrzegania rzeczywistości. Ekstrawertyk jest tak samo odzielony za sprawą samej natury dualistycznego postrzegania. Introwertyk po prostu bardziej zdaje sobie sprawę. mogę jeszcze rozprawiać długo na temat subiektywizmu postrzegania, jedności ""ja" i wrzechwiasta, tuneli rzeczywistości itp ale to nie czas i miejsce odpowiednie :>
Awatar użytkownika
Cliodne
Stały bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 28 lis 2007, 15:33
Płeć: nieokreślona

Post autor: Cliodne »

'tunel rzeczywistosci'? w jakim sensie?
Dark Maiden taking hold of my hand
Lead me away from hibernation
Strong and unafraid
Never a question why
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

w takim: http://en.wikipedia.org/wiki/Reality_tunnel

najważniejsze jest oczywiście: "It is believed that through various techniques one can break down old reality tunnels and impose new reality tunnels by removing old filters and replacing them with new ones, new perspectives on reality - at will."
Awatar użytkownika
Cliodne
Stały bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 28 lis 2007, 15:33
Płeć: nieokreślona

Post autor: Cliodne »

ummm..
Donnie Darko, tak?;]
Dark Maiden taking hold of my hand
Lead me away from hibernation
Strong and unafraid
Never a question why
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

nie widziałem tego filmu jeszcze :>
Awatar użytkownika
Cliodne
Stały bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 28 lis 2007, 15:33
Płeć: nieokreślona

Post autor: Cliodne »

film jest zw z tym pojeciem jak przeczytalam, natomiast nie slyszlalam wczesniej o czyms takim, ciezko mi sie wypowiadac:/

intro mimo wszystko czuje sie jakby wciaz stal 'obok'
Dark Maiden taking hold of my hand
Lead me away from hibernation
Strong and unafraid
Never a question why
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

Tim Leary i Robert Wilson to osoby znane raczej w kontrkulturowych kręgach związanych z psychodelikami i okultyzmem, więc nie dziwota, że ich koncepcje nie są szerzej znane:)
bezimienny
Introwertyk
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2008, 13:20
Płeć: nieokreślona

Post autor: bezimienny »

Mógłbyś wytłumaczyć w języku polskim czym jest ten "tunel rzeczywistości"? Może cienki z angielskiego nie jestem, ale musiałbym co chwila przełączać od słownika do artykułu. Chyba że masz link do jakiejś polskiej publikacji.
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

w największym skrócie jest to zbiór wszystkich cech wdrukowanych ci m.in przez kulturę, poszczególnych ludzi, a także siebie samego w warunkach zwiększonej podatności na wdruki. To wszystko to co sprawia, że postrzegasz świat tak, a nie inaczej. Nigdy nie możesz świadomie odbierać wszystkich bodźców z zewnątrz, tak więc tunel rzeczywistości jest jakby filtrem, który "obrabia" informacje pochodzące ze zmysłów aby można było normalnie funkcjonować. Pod tym względem każdy posiada taki odrębny zestaw cech i w istocie każdy odbiera świat inaczej.W tym artykule jest podany przykład takich tuneli: rzeczywistość fanatycznego muzułmanina i materialistycznego scjentysty.Patrząc w ten sposób ich rzeczywistości są dość odrębne i żyją w innych światach. Idąc dalej dochodzimy do wniosku, że u niektórych ludzi mamy do czynienia ze "złymi" tunelami które ograniczają nasz potencjał, skazują na cierpienie, prowadzą to nietolerancji, rasizmu, ograniczania wolności innych itp.Cechą owych tuneli jest możliwość ich modyfikacji na lepsze, radośniejsze, skuteczniejsze, ogólnie na takie które pozwalają prowadzić bardziej pełne, ciekawsze i spełnione życie.Taki proces Wilson i Leary nazywają metaprogramowaniem.Istnieją setki sposobów by przeprowadzić taki proces, trzeba tylko chcieć.
Chciałbym jeszcze zauważyć, że powyższa teoria nie rości sobie prawa do bycia naukowym faktem, lecz jest ona uproszczonym modelem teoretycznym ludzkiej psychiki na którym można oprzeć proces kształtowania własnej, lepszej rzeczywistości.
W oparciu o powyższe, uważam za bezsensowne pozostawanie przez całe życie "smutnym" i narzekającym na świat introwertykiem który nie wie, że sam sobie ową smutną rzeczywistość tworzy.
ufff... :D
Awatar użytkownika
Naphthalene
Introwertyk
Posty: 65
Rejestracja: 28 lip 2008, 14:39
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Naphthalene »

A mnie często, szczególnie gdy byłam młodsza, wydawało się, że prawdziwa to jestem tylko ja jedna, a wszyscy inni ludzie i rzeczy wokół mnie to fikcja... Zastanawiałam się również, jak bym się czuła, gdybym była jakąś rzeczą martwą, np. stołem, lampą itp. Gdzie bym wtedy tak naprawdę była? Kiedy tak naprawdę "się zaczęłam"? Do tej pory czasem myślę, czemu akurat jestem sobą, i czym ja tak właściwie jestem. Nie kim, a czym. Tak właśnie, choć może to się wydać trochę zagmatwane... I doszłam do całkiem ogólnego wniosku: Bóg jest prostą, a człowiek- półprostą.
<ich bin kein schreibtischdichter mehr. ich bin ein zugdichter>
bezimienny
Introwertyk
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2008, 13:20
Płeć: nieokreślona

Post autor: bezimienny »

Uf, dzięki, xyz, (jeśli można się tak do ciebie zwracać :P). Czytałem kiedyś o czymś podobnym. Chyba jednym ze sposobów jest afirmacja (ta podczas medytacji).
ODPOWIEDZ