Osiąganie celów !

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Post autor: Akolita »

slawek77 pisze:
Twoja wypowiedz jest, niestety, dosc negatywnie nacechowana. Moze warto byloby sie zastanowic czy aby brak ochoty do porannego wstawania wynika bardziej z Twojego nastawienia, Twoich mysli? Zrzucanie wszystkiego co zle i niefajne na nature introwertyka jest, wedlug mnie, troche nie na miejscu.
Nie napisałam nigdzie, że taki sposób myślenia wynika z mojego introwertyzmu. Napisałam, że mój introwertyzm nie ma nic wspólnego z łatwiejszym osiąganiem celów, a raczej - w ogóle z kwestią posiadania w życiu celów. Mam takie podejście, bo jestem ponura, zgorzkniała, nie przepadam za ludźmi i nie lubię swojego życia, co także nie wynika z introwertyzmu a raczej ten mój introwertyzm tworzy.
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Post autor: Ausencia »

Za to masz świetny styl pisania.
Przepraszam za offtop, mialam potrzebę, zeby to powiedziec. ; )
Awatar użytkownika
Naphthalene
Introwertyk
Posty: 65
Rejestracja: 28 lip 2008, 14:39
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Naphthalene »

Nie ma takiego dnia, żebym nie miała celu, do którego dążę. Myślę, że to dzięki temu właśnie żyję, to, co robię, jest moim motorem napędowym :) Obecnie wybieram olimpiady i konkursy w których zamierzam wziąć udział, i, oczywiście, zamierzam się do nich przyłożyć :D
<ich bin kein schreibtischdichter mehr. ich bin ein zugdichter>
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Post autor: Akolita »

Ausencia pisze:Za to masz świetny styl pisania.
Przepraszam za offtop, mialam potrzebę, zeby to powiedziec. ; )
Nie do końca jestem pewna, czy to do mnie, ale jeśli tak to serdecznie dziękuję. :)
A cel w życiu? Cóż, jest tak, jak napisałam wcześniej, nie mam pojęcia o swoich celach. Żyję po prostu dla tej garstki ludzi, którzy mnie potrzebują, lub po prostu bardzo chcą by ich ścieżki życiowe były splecione z moimi. Mimo wszystko paru takich się znajdzie. ;)
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
kropka
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 05 sie 2008, 19:20
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: wyrwana z kontekstu

Post autor: kropka »

Cel - od czasu do czasu jakiś sobie wyznaczam. Ale poczucia jakiejś życiowej misji do spełnienia nie mam.
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Post autor: Ausencia »

Akolita pisze:
Ausencia pisze:Za to masz świetny styl pisania.
Przepraszam za offtop, mialam potrzebę, zeby to powiedziec. ; )
Nie do końca jestem pewna, czy to do mnie, ale jeśli tak to serdecznie dziękuję. :)


Do Ciebie. ; )

Moje cele pojawiają się znienacka i ulegają ciąglym przemianom. Jakos tak zawsze to wychodzi w praktyce...
Jacek

Post autor: Jacek »

ja moze dodam od siebie taki cytat

"It isn't the mountain ahead that wears you out; it's the grain of sand in your shoe."
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Post autor: Sorrow »

Moje cele zwykle są ideologiczne/społeczne i niestety często wymagają współpracy dużych grup ludzi, których zwyczajnie nie potrafię przekonać.

No, ale ostatnio udało mi się napisać artykuł, w celu osiągnięcia pewnego celu.
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
lluvia

Post autor: lluvia »

Wszystkim zainteresowanym metodą Sławka proponuję obejrzeć nawiązujący do niej film dokumentalny "The Secret". Opowiada o prawie przyciągania i kształtowaniu własnego losu poprzez odpowiednie myślenie i wyobrażenia.
slawek77

Post autor: slawek77 »

lluvia pisze:Wszystkim zainteresowanym metodą Sławka proponuję obejrzeć nawiązujący do niej film dokumentalny "The Secret". Opowiada o prawie przyciągania i kształtowaniu własnego losu poprzez odpowiednie myślenie i wyobrażenia.
No w sumie sie zgodze, widzialem film i poniekad o to mi chodzi.

Jednakze jest pare istotnych spraw ktore nie zostaly tam poruszone, a bez nich mozna sobie zaszkodzic.
ODPOWIEDZ