Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2681
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

Post autor: Coldman »

Ertix pisze: To, że lubię się rozpłynąć w świat marzeń i wizualizuję siebie jako inne osoby już mam uważać za autyzm? Źle się z sobą czuję bo przez to nie wiem kim naprawdę jestem, i jak dążyć do tego by się tego dowiedzieć. Czy Wy też tak macie?
No z tym to przesadziłeś, autyzm to nie jest. Takie światy marzeń mają też ekstrawertycy :)
Ja to bym raczej nazwał po swojemu: eskapizm.


Co do tematu to multiwątek, więc
Highwind
możesz tu coś zmoderować
To są te wątki
viewtopic.php?f=1&t=130&hilit=akceptujecie
viewtopic.php?f=1&t=318
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

Post autor: highwind »

Ehhh, dokładnie Coldman, zauważyłem, dzięki. I to nie pierwszy raz, kiedy Ertix zakłada wtórny temat. Na razie zostawię i poczekam na rozwój wątku.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

Post autor: Drim »

Ertix pisze:Coś w tym musi być, ale czy to już jest jakaś choroba? To, że lubię się rozpłynąć w świat marzeń i wizualizuję siebie jako inne osoby już mam uważać za autyzm?
Teraz autyzm u siebie znalazłeś, prawda ? :o

Ja już Ci mówiłem że twoje postrzeganie świata jest dysfunkcyjne, obarczone perfekcjonizmem, wymyśliłeś sobie jakieś sztywne nikomu nie znane ramy męskości i się smucisz że do nich nie pasujesz etc. Cholera wie, jeszcze jak diagnozowałeś / diagnozowali u Ciebie fobie społeczną, to tak, może to rzeczywiście jest nerwica.

Czy akceptujecie samych siebie, to kim jesteście? Nigdy nie chcieliście być innym typem introwertyka, a może już całkowicie być ekstrawertykiem?
No pewnie że chciałbym, tylu ludzi mógłbym poznać, imprezy szaleństwa :D

Akceptuje, a nawet lubię tego trochę chaotycznego jegomościa z którym nie wiesz co będzie za rok. Znam swoje wady, niedoskonałości i umiem im przeciwdziałać (no, czasem tylko nie wychodzi). Rozchmurz się, innym człowiekiem nie będziesz, zmień to co można jeszcze zmienić a resztę zaakceptuj.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2681
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

Post autor: Coldman »

Ertix pisze:@highwind - Na forum jestem rzadko także nie mam czasu by czytać wątki. Domyślałem się, że taki wątek już mógł się gdzieś pojawić także w razie czego połączcie go z innym, albo usuńcie.
Nerwica nerwicą, ale ja mam tak, że jak usłyszę o jakiejś chorobie której objawy zgadzają się z moimi to wtedy odbieram to bardzo osobiście i się tym martwię. Taka osobowość. :P
Rejestrując się zatwierdzasz regulamin w którym są owe zasady podane. Nie ma takiego słowa że się nie chce.

Mam podobnie jak ty, jak ktoś przytoczy jakieś pojecie i pasuje do mnie oraz moich wartości to traktuje to osobiście, propagując to i wywyższajac zachowania o tym świadczące. Tak jak np z introwertyzmem, indywidualizmem , ekscentryzmem, eskapizmem itp.
Awatar użytkownika
Kys
Użytkownik zablokowany
Posty: 62
Rejestracja: 08 gru 2015, 19:46
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

Post autor: Kys »

Z https://pl.wikipedia.org/wiki/Narcyzm_%28psychologia%29

"Można wyróżnić dwa typy narcyzów. Oba posiadają mimowolną tendencję do koncentrowania się na własnym wizerunku, na tym, jak są spostrzegane przez innych. Pierwszy z nich to osoba niepewna. Spojrzenia innych po prostu ją paraliżują, czuje się ciągle obserwowana co staje się dla niej niekomfortowe. Każda krytyka jest dla niej klęską. Drugą grupę osób narcystycznych stanowią ludzie, którzy są pewni siebie i nie przejmują się zupełnie opiniami innych. Prezentują się jako wyraźnie wyższościowi, mają skłonność do mimowolnego poniżania innych ludzi i dawania innym do zrozumienia, że są gorsi.

Obie te grupy są dysfunkcyjnie zainteresowane własną autoprezentacją, jednak pierwsi stale boją się, że coś się im nie uda, dlatego zwykle milcząco obserwują innych i porównują się nieustannie. Są przerażeni, że ktoś zobaczy coś nieodpowiedniego (co nie pasuje do kreowanego przez nich obrazu). Drudzy tak silnie wierzą w wizerunek, który kreują, że nie zauważają w ogóle opinii innych lub się z nimi nie liczą."

Czyli jakby to powiedzieć narcyzm introwertyczny i ekstrawertyczny. Czyżby opis do was pasował? Oj, no to macie (kolejne) zaburzenie osobowości :D

@topic Raz tak, raz nie, ogólnie nie wiem, jest to dość trudne.
Ding, dong, ding, dong,
And everything did go wrong
martuella

Re: Akceptujecie swój introwertyzm/samych siebie?

Post autor: martuella »

Ertix pisze: Nerwica nerwicą, ale ja mam tak, że jak usłyszę o jakiejś chorobie której objawy zgadzają się z moimi to wtedy odbieram to bardzo osobiście i się tym martwię. Taka osobowość. :P
Szkoda czasu na takie rozkminy, zamęczysz się, mówię Ci :)

Introny mają to do siebie, że dużo czasu poświęcają na skupianiu się na swoim wnętrzu, ale nie można przegiąć, bo wtedy zaczyna się myśleć w taki sposób jak Ty, Ertix - czy wszystko ze mną ok, czy nie chcielibyśmy być kimś innym itd., itp. Im więcej takich wątpliwości, tym gorzej postrzegamy samych siebie. Introwertyzm/ekstrawertyzm to tylko cecha osobowości, na którą składa się od cholery pozytywnych elementów. To nie wyrok: "Jesteś intro/ekstra, masz przesrane!" :D
ODPOWIEDZ