odnaleźć swoje miejsce ..
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
odnaleźć swoje miejsce ..
witam wszystkich czy mogę sama stwierdzić, że jestem introwertykiem? nie wiem, z kilku testów, z kilku wyczytanych artykułów wychodzi, że coś jest na rzeczy .. ale należę chyba do tej drugiej grupy, tego bardziej przygaszonego introwertyka .. czuję się dokładnie jak zbity pies, po przejściach w moim życiu, nie potrafię dziś zaufać nikomu, wydaje mi się, że każdy ma na celu zranienie mnie, dokopanie, a jak ktoś jest wyjątkowo miły, to tym bardziej wydaje mi się, że ma złe zamiary, z rodziną nie mam dobrego kontaktu, wydaje mi się, że nikt mnie nie rozumie, że urodziłam się nie w tych czasach co powinnam, męczę się sama ze sobą, jestem bardzo emocjonalna, uciekam do tego mojego wewnętrznego świata, nie unikam ludzi, ale czuję się najlepiej w samotności, tłum ludzi mnie stresuje, nie lubię być w centrum zainteresowania, w ogóle wydaje mi się, że jestem dziwna, nawet potrafię nowe znajomości zepsuć, bo jeżeli ktoś chce się zbliżyć, ja uciekam, robię wszystko, żeby dał sobie spokój, w ten sposób straciłam i przyjaciela i przyjaciółkę, stać mnie na głębokie relacje z innymi, ale ogólnie słyszałam, że jestem "trudna", piszę chaotycznie, może niespójnie, ale chciałam wyrzucić z siebie owe przemyślenia, na pewno pierwszego dobrego wrażenia nie zrobiłam, ale .. mam też swoje dobre zalety, tak jak każdy z nas, fajnie byłoby nawiązać kontakt z innymi intro, może wtedy wszystko zaczęłoby się układać w całość, może moje pokręcone życie dałoby się jakoś wyprostować, znaleźć swoje miejsce, cel w życiu, pomimo, że ma się "naście" lat, swoją rodzinę i niby poukładane jakoś życie, nauczyć się z tym żyć .. pozdrawiam wszystkich intro
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Cześć ,
1. Zacznij pisać zdania dużymi literami i stawiaj kropki, bo faktycznie wtedy wyglądasz na trudną.
2. Napisz wiek, zalety i zainteresowania. (każdy ma swoje zady i walety ;3)
3. Jaka jest twoja wymarzona praca? (dzisiaj w ankiecie zadano mi to pytanie i miałem problem na nie odpowiedzieć)
1. Zacznij pisać zdania dużymi literami i stawiaj kropki, bo faktycznie wtedy wyglądasz na trudną.
2. Napisz wiek, zalety i zainteresowania. (każdy ma swoje zady i walety ;3)
3. Jaka jest twoja wymarzona praca? (dzisiaj w ankiecie zadano mi to pytanie i miałem problem na nie odpowiedzieć)
- metalowymateusz
- Stały bywalec
- Posty: 243
- Rejestracja: 17 lut 2016, 23:14
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Cześć,
Pierwsza sprawa, nie próbuj użyć innych do naprawienia samej siebie, bo równie łatwo jak pomóc w odnalezieniu, ktoś może pomóc w zgnojeniu. Jak się oprzesz na samej sobie, to będziesz nie do złamania. Inni mogą wspierać, ale raczej nie prowadzić.
Druga sprawa, to wygląda trochę na opis osoby która może mieć zaczątki depresji i mówię z własnego doświadczenia.
Trzecia sprawa, pierwsze wrażenie nie ma znaczenia w tym miejscu. Przynajmniej dla mnie.
Pierwsza sprawa, nie próbuj użyć innych do naprawienia samej siebie, bo równie łatwo jak pomóc w odnalezieniu, ktoś może pomóc w zgnojeniu. Jak się oprzesz na samej sobie, to będziesz nie do złamania. Inni mogą wspierać, ale raczej nie prowadzić.
Druga sprawa, to wygląda trochę na opis osoby która może mieć zaczątki depresji i mówię z własnego doświadczenia.
Trzecia sprawa, pierwsze wrażenie nie ma znaczenia w tym miejscu. Przynajmniej dla mnie.
- Paweł Jacek
- Introrodek
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 kwie 2016, 17:18
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Hej.
Ja zrozumiałem i przeczytałem wszystko bez zająknięcia.
Być może stosujesz za mało kropek,a zdania są,za,długie...ale nic tutaj nie jest zakręcone.
Proszę cię,nigdy nie mów o sobie że jesteś "dziwna" proszę...
Jesteś wyjątkowa i niezwykle wrażliwa
Niestety bywamy chaotyczni - i co z tego?
Bądź sobą, nigdy na siłę niczego w sobie nie zmieniaj.
Wiem, że jest Ci ciężko...sam kiedyś miałem takie myśli- jestem upośledzony,inny,dziwny,tępy,nieogarnięty itd...
Relatywnie nie dawno zacząłem odkrywać swoją naturę.
Teraz uczę się jej,poznaję i wiem,że jest to coś, co charakteryzuje tylko mnie jako indywidualną osobę.
Jak każdy mam swoje wady i zalety...introwertyzm to sposób bycia, a na obraz naszej osoby składają się jeszcze inne cechy, które charakteryzują nas i pozwalają odróżnić jednego człowieka od drugiego
Jak przeczytałem Twój post,odrazu miałem ochotę Cię przytulić...tyle smutku w nim.
Powiem Ci, że znam jeszcze bardziej zamkniętą dziewczynę i jest tak ciężko do niej dotrzeć,zbliżyć się.
Jest tak bardzo nieufna i zamknięta, że strach
Ale z czasem na pewno coś się zmieni.
Pisz z ludźmi,pytaj o wszystko...nas nie musisz się wstydzić,my Cie rozumiemy i nie oceniamy,niczego nie negujemy.
Introwertycy mają bardzo dużo empatii...czasem jesteśmy przez to wykorzystywani przez samolubów i egoistów.
Musimy nauczyć się mówić "Nie"
Dobrym ćwiczeniem na poprawę i podniesienie poczucia swojej wartości jest staranie się chodzić z podniesioną głową zawsze i wszędzie,jak tylko jesteśmy w stanie z siebie wykrzesać tyle energii.
Mówić do siebie w trudnych sytuacjach,tych przytłaczających,osaczających Cie.
Ja staram się uśmiechać do siebie,czasem wystarczy coś fajnego sobie przypomnieć,albo zaobserwować coś w otoczeniu...ludzie ogólnie są śmieszni,więc nie trudno o sytuację śmieszną.Śmiejmy się w duchu do siebie...to dodaje pewności siebie.
Pozdrawiam
Ja zrozumiałem i przeczytałem wszystko bez zająknięcia.
Być może stosujesz za mało kropek,a zdania są,za,długie...ale nic tutaj nie jest zakręcone.
Proszę cię,nigdy nie mów o sobie że jesteś "dziwna" proszę...
Jesteś wyjątkowa i niezwykle wrażliwa
Niestety bywamy chaotyczni - i co z tego?
Bądź sobą, nigdy na siłę niczego w sobie nie zmieniaj.
Wiem, że jest Ci ciężko...sam kiedyś miałem takie myśli- jestem upośledzony,inny,dziwny,tępy,nieogarnięty itd...
Relatywnie nie dawno zacząłem odkrywać swoją naturę.
Teraz uczę się jej,poznaję i wiem,że jest to coś, co charakteryzuje tylko mnie jako indywidualną osobę.
Jak każdy mam swoje wady i zalety...introwertyzm to sposób bycia, a na obraz naszej osoby składają się jeszcze inne cechy, które charakteryzują nas i pozwalają odróżnić jednego człowieka od drugiego
Jak przeczytałem Twój post,odrazu miałem ochotę Cię przytulić...tyle smutku w nim.
Powiem Ci, że znam jeszcze bardziej zamkniętą dziewczynę i jest tak ciężko do niej dotrzeć,zbliżyć się.
Jest tak bardzo nieufna i zamknięta, że strach
Ale z czasem na pewno coś się zmieni.
Pisz z ludźmi,pytaj o wszystko...nas nie musisz się wstydzić,my Cie rozumiemy i nie oceniamy,niczego nie negujemy.
Introwertycy mają bardzo dużo empatii...czasem jesteśmy przez to wykorzystywani przez samolubów i egoistów.
Musimy nauczyć się mówić "Nie"
Dobrym ćwiczeniem na poprawę i podniesienie poczucia swojej wartości jest staranie się chodzić z podniesioną głową zawsze i wszędzie,jak tylko jesteśmy w stanie z siebie wykrzesać tyle energii.
Mówić do siebie w trudnych sytuacjach,tych przytłaczających,osaczających Cie.
Ja staram się uśmiechać do siebie,czasem wystarczy coś fajnego sobie przypomnieć,albo zaobserwować coś w otoczeniu...ludzie ogólnie są śmieszni,więc nie trudno o sytuację śmieszną.Śmiejmy się w duchu do siebie...to dodaje pewności siebie.
Pozdrawiam
Jesteśmy tym, czym są nasze myśli
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Paweł Jacek bardzo dziękuję za tą długą i wyczerpującą odpowiedź, bardzo lubię czytać tak "długie" wiadomości Ja mam taki problem, że gdy tylko ktoś chce się do mnie za bardzo zbliżyć ja go odpycham, atakuję, a za chwilę żałuję, że tak robię. Ostatnio okazało się, że jest już za późno, straciłam jedyną osobę, która mnie rozumiała, chciała być, pomimo mojego trudnego charakteru. Nie doceniłam przyjaciela. Może to mnie czegoś nauczy na przyszłość, wyciągnę jakieś wnioski, ale .. ja strasznie boję się komukolwiek zaufać. W moim otoczeniu nikt mnie nie rozumie, dlatego czuję się "inna" lun "dziwna". Zamiast się sobą zaopiekować ja jeszcze sama sobie wbijam nóż w plecy. Mam teraz ciężki okres w życiu, ale staram się doceniać drobnostki dnia codziennego, nie szukać daleko, tylko widzieć to co blisko mnie. Oprócz relacji z innymi, które mi nie wychodzą. Bo jak to słyszę .."jaka Ty wrażliwa, za bardzo się przejmujesz, olej to, weź się w garść". Czasem moje wypowiedzi są chaotyczne tak samo jak moje myśli i uczucia. W jednej chwili potrafię się uśmiechać, za chwilę byle drobiazg może być problemem nie do przeskoczenia. Mogę być w jednym dniu silna tak, że nikt mnie nie złamie a na drugi dzień czuję się bezbronna jak małe dziecko. Po co to piszę .. nie wiem. Boję się, że jak pokażę jaka jestem naprawdę to nikt przy mnie nie zostanie. Nie gram kogoś innego, po prostu jestem zamknięta w sobie, wolę uciekać do swojego bezpiecznego świata. Zamiast się wypowiedzieć wolę przemilczeć. Choć czasem potrafię wybuchnąć i wtedy szok .. "ona potrafi się wkurzyć i to jak ..". Pozdrawiam
- metalowymateusz
- Stały bywalec
- Posty: 243
- Rejestracja: 17 lut 2016, 23:14
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Wiesz co, zastanów się czy nie chciałabyś powymieniać się mailami. Ja ostatnio zacząłem się w to bawić, wrzuciłem anons na reddicie i od tego czasu mam jedną osobę z którą wymieniamy się dosłownie ścianami tekstu. Znamy tylko swoje imiona i tyle wystarcza, cała reszta jest przekazywana w słowach. Nie ma obawy, że ktoś ciebie namierzy, wystarczy założyć konto specjalnie w tym celu a pisać możesz o czym chcesz. Ja akurat trafiłem na osobę z poglądami i podejściem zdecydowanie innymi niż moje, ale tym lepiej dla rozmowy, każde z nas daje coś od siebie i w różnych sprawach zwykle kończymy gdzieś w środku. Kiedyś ktoś mi bardzo pomógł przez to, że chciał przesiedzieć i mnie wysłuchać w ciężkich chwilach, więc jeśli chcesz to mogę spróbować się odwdzięczyć robiąc dokładnie to co mnie wtedy bardzo pomogło. Żadnych zobowiązań, poza tym łatwiej zorganizować własne myśli jak się pisze. Jak byłabyś zainteresowana, to pisz na privie.
- Paweł Jacek
- Introrodek
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 kwie 2016, 17:18
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Butterfly posłuchaj Metalowegomateusza
Warto sobie z kimś popisać.
Ja od stycznia mam cholernie ciężki czas, a w styczniu to już w ogóle...
Znalazłem kilka osób na Gumtree z którymi mogłem sobie popisać.
Te osoby miały swoje problemy, Ja swoje...rozwiązywaliśmy to wspólnie,wspinaliśmy się dobrym słowem.
Moje serce było poćwiartowane uczuciowo, a teraz już jest posklejane i powoli się goi jedna rana po drugiej.
Mogę Ci z czystym sumieniem powiedzieć,że to mi dało mnóstwo siły i pomogło odnaleźć się we wszystkim...
Daj sobie czas...nie poganiaj siebie, ucz się swoich uczuć i analizuj je.
Pozwól myślą płynąć...wtedy się wyprostują
Ja sam mam w sobie mnóstwo lęków i obaw.
Nas Introwertyków niestety cały czas czeka wewnętrzna walka - wiem,nie jest to pocieszające,ale czym prędzej to sobie uświadomimy i przyjmiemy, tym prędzej osiągniemy stabilny stan emocjonalny
I nie chodzi mi o to, że wszyscy jesteśmy wariatami, o nie !
Uwierz mi na słowo,to że Ja potrafię napisać taką długą wiadomość to tylko dlatego,że nie ma interakcji pomiędzy nami
Twarzą w twarz już nie jestem taki otwarty,choć staram się,tyle że słowa już nie napływają tak szybko i często,gęsto powstaję zawieszka w postaci ciszy...
Kiedyś miałem bardzo duży problem z wypowiadaniem się, z otwarciem się na ludzi.
Wszystko z czasem nabrało mocy
Wiem, że każdy zadaję sobie pytanie - Kiedy to nadejdzie?
Niecierpliwość niestety nie pomaga...z tego co wiem Introwertycy mają dość duże pokłady cierpliwości,tylko trzeba to w sobie odnaleźć i wdrożyć w życie
Może mnie opitolisz za to - ale jak długo próbowałaś odzyskać tego przyjaciela?
Może za szybko się poddałaś? Skoro to była jedyna osoba, która Cię rozumiała i byłaś przy niej otwarta,to warto było poświęcić trochę więcej energii na odzyskanie go.
To tylko moja hipoteza.Wybacz jak Cie uraziłem )
Trzymaj się...
PS.Jeżeli używasz Facebook to jest tu fajna grupa-Introwertycy (ponad 400 użytkowników) Fajne tematy poruszamy,piszemy o pierdołach i o ważnych dla nas rzeczach.Zapraszam
Warto sobie z kimś popisać.
Ja od stycznia mam cholernie ciężki czas, a w styczniu to już w ogóle...
Znalazłem kilka osób na Gumtree z którymi mogłem sobie popisać.
Te osoby miały swoje problemy, Ja swoje...rozwiązywaliśmy to wspólnie,wspinaliśmy się dobrym słowem.
Moje serce było poćwiartowane uczuciowo, a teraz już jest posklejane i powoli się goi jedna rana po drugiej.
Mogę Ci z czystym sumieniem powiedzieć,że to mi dało mnóstwo siły i pomogło odnaleźć się we wszystkim...
Daj sobie czas...nie poganiaj siebie, ucz się swoich uczuć i analizuj je.
Pozwól myślą płynąć...wtedy się wyprostują
Ja sam mam w sobie mnóstwo lęków i obaw.
Nas Introwertyków niestety cały czas czeka wewnętrzna walka - wiem,nie jest to pocieszające,ale czym prędzej to sobie uświadomimy i przyjmiemy, tym prędzej osiągniemy stabilny stan emocjonalny
I nie chodzi mi o to, że wszyscy jesteśmy wariatami, o nie !
Uwierz mi na słowo,to że Ja potrafię napisać taką długą wiadomość to tylko dlatego,że nie ma interakcji pomiędzy nami
Twarzą w twarz już nie jestem taki otwarty,choć staram się,tyle że słowa już nie napływają tak szybko i często,gęsto powstaję zawieszka w postaci ciszy...
Kiedyś miałem bardzo duży problem z wypowiadaniem się, z otwarciem się na ludzi.
Wszystko z czasem nabrało mocy
Wiem, że każdy zadaję sobie pytanie - Kiedy to nadejdzie?
Niecierpliwość niestety nie pomaga...z tego co wiem Introwertycy mają dość duże pokłady cierpliwości,tylko trzeba to w sobie odnaleźć i wdrożyć w życie
Może mnie opitolisz za to - ale jak długo próbowałaś odzyskać tego przyjaciela?
Może za szybko się poddałaś? Skoro to była jedyna osoba, która Cię rozumiała i byłaś przy niej otwarta,to warto było poświęcić trochę więcej energii na odzyskanie go.
To tylko moja hipoteza.Wybacz jak Cie uraziłem )
Trzymaj się...
PS.Jeżeli używasz Facebook to jest tu fajna grupa-Introwertycy (ponad 400 użytkowników) Fajne tematy poruszamy,piszemy o pierdołach i o ważnych dla nas rzeczach.Zapraszam
Jesteśmy tym, czym są nasze myśli
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Paweł Jacek .. nie opitolę .. choć bardzo bym chciała ale znalazłam jakoś w sobie więcej cierpliwości, przynajmniej w ciągu tego dnia nie uraziłeś, wyraziłeś tylko co myślisz .. pozwól płynąć myślom .. to chyba najgorsze co może dla mnie być. Bo one cały czas płyną, szybko, chaotycznie, są bardzo smutne, bolesne. Nie potrafię ich wyprostować, nie potrafię. Potem czuję się dobita przez nie. Robię wszystko by się na nich nie skupiać. Bo tak łatwiej. Tylko czasem się łapię na tym, że pomyślę o czymś i potem z jednego słowa lub zdania wychodzi jakiś film .. Ty również się trzymaj ..
- Paweł Jacek
- Introrodek
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 kwie 2016, 17:18
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Dzięki za twą łaskawość;)
Wiesz,nasze myśli zawsze płyną w naszych głowach i nie możemy się ich bać...spraw żeby były twoją siłą.Oswajaj je,jak dzikiego psa który warczy na ciebie,ale z czasem może stać się twoim najlepszym przyjacielem
Nie jestem psychologiem,więc niw będę z Tobą prowadził terapii
Mogę Ci pomagać jak tylko będę umiał,ale to tylko zależy od Ciebie...
Ja jestem po za tym,to tylko propozycja pomocy.
Pozdr.
Wiesz,nasze myśli zawsze płyną w naszych głowach i nie możemy się ich bać...spraw żeby były twoją siłą.Oswajaj je,jak dzikiego psa który warczy na ciebie,ale z czasem może stać się twoim najlepszym przyjacielem
Nie jestem psychologiem,więc niw będę z Tobą prowadził terapii
Mogę Ci pomagać jak tylko będę umiał,ale to tylko zależy od Ciebie...
Ja jestem po za tym,to tylko propozycja pomocy.
Pozdr.
Jesteśmy tym, czym są nasze myśli
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
A ja dziękuję za dobre słowo
prowadzić to możesz ze mną rozmowę np
propozycja pomocy .. nawet gdyby .. nie potrafię przyznać się nawet do tego, że chciałabym tej pomocy ..
pozdr.
prowadzić to możesz ze mną rozmowę np
propozycja pomocy .. nawet gdyby .. nie potrafię przyznać się nawet do tego, że chciałabym tej pomocy ..
pozdr.
- Paweł Jacek
- Introrodek
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 kwie 2016, 17:18
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Wystarczy, że będziesz miała ochotę pisać ( przyznawać to możesz się jedynie przed samą sobą)
Sam staram się żyć dobrze jako Intro i niestety co dziennie muszę się z czymś mierzyć...
Zawsze znajdzie się jakiś powód do stresu,lęku czy jakiejś obawy - nie ma lekko.
Czasem obawiam się cokolwiek zrobić bo inni patrzą...taka nasza przypadłość.
Czasem jest tak, że wszystko mam gdzieś i leci mi wszystko z góreczki, a są dni kiedy schował bym się do szafy albo siedział w domu i nikogo nie widział.
Czasem moje myśli są tak natrętne, że skupiam się na jednej i mózg przestaje funkcjonować a ruchy zwalniają...dziwne uczucie i niepożądane.
Trzeba nad typ panować,to jest niedobre i niepotrzebne.
Samoświadomość jest ważną rzeczą która pozwala lepiej mam kontrolować myśli...świadomość naszego wnętrza.
Wiem, że jakieś złe przeżycia z przeszłości potrafią do nas wracać i nas męczyć.
Powoduje to wiele smutku i lęku, doprowadza do zdołowania całkowitego.
Nie dam Ci złotej recepty na to jak pozbyć się nie chcianych myśli, ponieważ sam z tym walczę,każdy musi poniekąd sam dojść do tego jak ma sobie z tym poradzić oczywiście z małą pomocą z zewnątrz
Jesteśmy tu po to żeby wspierać się na podstawie własnych doświadczeń i przeżyć.
Oczywiście nie mogę i nie mam prawa oczekiwać, że ktoś się tu całkowicie otworzy...sam tego nie umiem, żeby ktoś mógł czytać ze mnie jak z otwartej księgi.
Wiem, że jest to cholernie trudne, ale wygadanie się w wielu wypadkach pomaga.
Zresztą już pisałem o tym jak pisałem maile z różnymi ludźmi
Ok,wystarczy, idę spać.
Pozdr.
Sam staram się żyć dobrze jako Intro i niestety co dziennie muszę się z czymś mierzyć...
Zawsze znajdzie się jakiś powód do stresu,lęku czy jakiejś obawy - nie ma lekko.
Czasem obawiam się cokolwiek zrobić bo inni patrzą...taka nasza przypadłość.
Czasem jest tak, że wszystko mam gdzieś i leci mi wszystko z góreczki, a są dni kiedy schował bym się do szafy albo siedział w domu i nikogo nie widział.
Czasem moje myśli są tak natrętne, że skupiam się na jednej i mózg przestaje funkcjonować a ruchy zwalniają...dziwne uczucie i niepożądane.
Trzeba nad typ panować,to jest niedobre i niepotrzebne.
Samoświadomość jest ważną rzeczą która pozwala lepiej mam kontrolować myśli...świadomość naszego wnętrza.
Wiem, że jakieś złe przeżycia z przeszłości potrafią do nas wracać i nas męczyć.
Powoduje to wiele smutku i lęku, doprowadza do zdołowania całkowitego.
Nie dam Ci złotej recepty na to jak pozbyć się nie chcianych myśli, ponieważ sam z tym walczę,każdy musi poniekąd sam dojść do tego jak ma sobie z tym poradzić oczywiście z małą pomocą z zewnątrz
Jesteśmy tu po to żeby wspierać się na podstawie własnych doświadczeń i przeżyć.
Oczywiście nie mogę i nie mam prawa oczekiwać, że ktoś się tu całkowicie otworzy...sam tego nie umiem, żeby ktoś mógł czytać ze mnie jak z otwartej księgi.
Wiem, że jest to cholernie trudne, ale wygadanie się w wielu wypadkach pomaga.
Zresztą już pisałem o tym jak pisałem maile z różnymi ludźmi
Ok,wystarczy, idę spać.
Pozdr.
Jesteśmy tym, czym są nasze myśli
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Jeżeli będziesz miał ochotę pogadać lub wygadać się to wiesz gdzie mnie szukać
Może i ja się kiedyś do czegoś przydam
Pozdr
Może i ja się kiedyś do czegoś przydam
Pozdr
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
@Paweł Jacek :
''Mogę Ci pomagać jak tylko będę umiał,ale to tylko zależy od Ciebie...'' ,
''Ja jestem po za tym,to tylko propozycja pomocy.'', ''Wystarczy, że będziesz miała ochotę pisać ''
@butterfly :
''propozycja pomocy .. nawet gdyby .. nie potrafię przyznać się nawet do tego, że chciałabym tej pomocy ..'', ''Jeżeli będziesz miał ochotę pogadać lub wygadać się to wiesz gdzie mnie szukać''
Proponuję ,abyście się jednak skontaktowali z sobą. Wybaczcie za wtrącenie się,ale taka już jestem okropna. Nie bijcie
Butterfly , rozumiem Cię , tak- możesz sama dowiedzieć się czy jesteś intro i również pozdrawiam.
''Mogę Ci pomagać jak tylko będę umiał,ale to tylko zależy od Ciebie...'' ,
''Ja jestem po za tym,to tylko propozycja pomocy.'', ''Wystarczy, że będziesz miała ochotę pisać ''
@butterfly :
''propozycja pomocy .. nawet gdyby .. nie potrafię przyznać się nawet do tego, że chciałabym tej pomocy ..'', ''Jeżeli będziesz miał ochotę pogadać lub wygadać się to wiesz gdzie mnie szukać''
Proponuję ,abyście się jednak skontaktowali z sobą. Wybaczcie za wtrącenie się,ale taka już jestem okropna. Nie bijcie
Butterfly , rozumiem Cię , tak- możesz sama dowiedzieć się czy jesteś intro i również pozdrawiam.
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Jaka tam okropna droga Des Bić na pewno nie będę Przynajmniej na razie Dowiedzieć się sama .. czyli jak? Robiąc test gdzie przeważało większość na stronę intro. Ale czy opierać się na tylko na tym? Czy rozmowa z innymi intro pomoże zrozumieć .. Pozdr
- Paweł Jacek
- Introrodek
- Posty: 21
- Rejestracja: 16 kwie 2016, 17:18
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: odnaleźć swoje miejsce ..
Nie Motylku...testy maja tylko ewentualnie potwierdzić Twoje przypuszczenia
Ja zawsze wiedziałem,że jestem inny...tylko pytanie brzmiało - Jaki ?
Teraz już wiem.
Jestem sobą
Des - nie wtrącasz się,forum jest dla wszystkich a po drugie to miłe co piszesz i nikogo na pewno nie obraża
Więc...nie ma za co bić
Ja zawsze wiedziałem,że jestem inny...tylko pytanie brzmiało - Jaki ?
Teraz już wiem.
Jestem sobą
Des - nie wtrącasz się,forum jest dla wszystkich a po drugie to miłe co piszesz i nikogo na pewno nie obraża
Więc...nie ma za co bić
Jesteśmy tym, czym są nasze myśli