jesienny nastrój ..
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
jesienny nastrój ..
Jesień. Jedni ją kochają a inni nienawidzą. Większość ludzi w tym okresie dopada tzw jesienna depresja. A jak jest z Wami? Jak sobie radzicie?
Ja lubię jesień. Tą piękną, słoneczną i kolorową. Mgłę unoszącą się rano, ten zapach świeżego powietrza. Piękne kolorowe liście. Zbieranie kasztanów i liści zawsze będzie kojarzyć mi się z dzieciństwem, choć tak naprawdę mało było w nim dobrych chwil. Ale ..
Lubię też tą ciemną stronę jesieni. Kiedy za oknem pada deszcz, lubię wtedy posłuchać tych spadających kropel uderzanych o parapet, lubię wtedy patrzeć na świat. Lubię tą szarość. Pomimo, że dzień jest taki krótki, że więcej w nim tej ciemności. I to jest dla mnie dziwne. Bo nie dopada mnie ta jesienna depresja. Staram się myśleć pozytywnie, umilam czas jak potrafię, by dobrze się czuć. Dużo pozytywnej muzyki, jakaś ciekawa książka do poczytania, jakiś wpis na blogu, nawet rozmowa z życzliwą osobą. Dla mnie to dużo.
Gorzej mam na wiosnę. W sumie tak zwane przedwiośnie. Wtedy właśnie dopada mnie jakaś chyba "wiosenna" depresja. Wszystko traci sens, wszystko mnie drażni i robię się po prostu leniwa. Każda czynność sprawia ogromną trudność. Najchętniej bym przeleżała ten czas w łóżku. Czuję się, jakbym się przestawiała na jakiś inny wewnętrzny program. Dziwne ..
Ja lubię jesień. Tą piękną, słoneczną i kolorową. Mgłę unoszącą się rano, ten zapach świeżego powietrza. Piękne kolorowe liście. Zbieranie kasztanów i liści zawsze będzie kojarzyć mi się z dzieciństwem, choć tak naprawdę mało było w nim dobrych chwil. Ale ..
Lubię też tą ciemną stronę jesieni. Kiedy za oknem pada deszcz, lubię wtedy posłuchać tych spadających kropel uderzanych o parapet, lubię wtedy patrzeć na świat. Lubię tą szarość. Pomimo, że dzień jest taki krótki, że więcej w nim tej ciemności. I to jest dla mnie dziwne. Bo nie dopada mnie ta jesienna depresja. Staram się myśleć pozytywnie, umilam czas jak potrafię, by dobrze się czuć. Dużo pozytywnej muzyki, jakaś ciekawa książka do poczytania, jakiś wpis na blogu, nawet rozmowa z życzliwą osobą. Dla mnie to dużo.
Gorzej mam na wiosnę. W sumie tak zwane przedwiośnie. Wtedy właśnie dopada mnie jakaś chyba "wiosenna" depresja. Wszystko traci sens, wszystko mnie drażni i robię się po prostu leniwa. Każda czynność sprawia ogromną trudność. Najchętniej bym przeleżała ten czas w łóżku. Czuję się, jakbym się przestawiała na jakiś inny wewnętrzny program. Dziwne ..
Re: jesienny nastrój ..
Myślałem o jesieni tak samo. Fajna, sentymentalna, tyle rzeczy można porobić, gdy na dworze zimno. I tak sobie myślałem, dopóki nie nadeszła, czyli do zeszłego tygodnia Wstałem sobie we wtorek, zobaczyłem szarość za oknem, położyłem się z powrotem. Od tamtej pory prawie co dzień czuję ból istnienia xd
"Życie nie ma sensu"
"Ale ta kanapka dobra, szkoda że też bez sensu"
"Posłucham Joy Division i the Smiths, będzie fajnie"
"Quo vadis Sozowski?"
I tak w kółko człowiek męczy się rozmyślaniem. Nie sprzyja to niczemu ani nikomu, dlatego trzeba się ogarnąć (bo to takie proste) i wrócić do żywych. Czuję się wyprany, pewnie jeszcze przez kilka dni zły nastrój się utrzyma, ale ustąpi wraz z nowym rokiem akademickim. Hura. Zostawię po sobie śmieszny obrazek.
"Życie nie ma sensu"
"Ale ta kanapka dobra, szkoda że też bez sensu"
"Posłucham Joy Division i the Smiths, będzie fajnie"
"Quo vadis Sozowski?"
I tak w kółko człowiek męczy się rozmyślaniem. Nie sprzyja to niczemu ani nikomu, dlatego trzeba się ogarnąć (bo to takie proste) i wrócić do żywych. Czuję się wyprany, pewnie jeszcze przez kilka dni zły nastrój się utrzyma, ale ustąpi wraz z nowym rokiem akademickim. Hura. Zostawię po sobie śmieszny obrazek.
- Fangtasia
- Rozkręcony intro
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
- Płeć: kobieta
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: jesienny nastrój ..
:lol: Mam dokładnie tak samo, tydzień przed październikiem po prostu pytania o sens życia i o sens studiowania."Quo vadis Sozowski?"
Podpisuję się pod wszystkim, a najgorszą rzeczą dla mnie jest ta ciemnica o 7 rano. Jak mam zajęcia na 8 to mam wrażenie że w środku nocy ktoś mnie budzi i wywleka za włosy z łoża. I te obrzydliwe gałęzie jak obok starego zamczyska. Dopiero w kwietniu człowiek odżywa.
Re: jesienny nastrój ..
Przede wszystkim lubię zapach jesieni, zapach dymu z kominów, nawet tej cmentarnej aury blisko listopada. Deszcz mi nie przeszkadza, dopóki siedzę w domu z kubkiem kawy i oglądam, słucham muzyki czy czytam książkę. Kiedy mam wyjść robi się gorzej, ale mimo to nadal nie potrafię narzekać.
Lubię tą ciężką, melancholijną, a nawet depresyjną aurę. Na dodatek jesienne spacery o zmroku niemal dorównują tym letnim o północy. Chyba jestem z natury jesiennym człowiekiem i pomimo, że lubię niemal każdą porę roku, bo przecież w każdej jest coś fajnego, jesień zawsze wygrywa w moim sercu.
Lubię tą ciężką, melancholijną, a nawet depresyjną aurę. Na dodatek jesienne spacery o zmroku niemal dorównują tym letnim o północy. Chyba jestem z natury jesiennym człowiekiem i pomimo, że lubię niemal każdą porę roku, bo przecież w każdej jest coś fajnego, jesień zawsze wygrywa w moim sercu.
~ minęło wiele miesięcy, ale mnie nic nie minęło
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: jesienny nastrój ..
Mi się zdarza mieć na 7 i muszę wstać o 5 i potem jeszcze kilometr rowerem jechać. To jest najgorsze co może być.Fangtasia pisze::lol: Mam dokładnie tak samo, tydzień przed październikiem po prostu pytania o sens życia i o sens studiowania."Quo vadis Sozowski?"
Podpisuję się pod wszystkim, a najgorszą rzeczą dla mnie jest ta ciemnica o 7 rano. Jak mam zajęcia na 8 to mam wrażenie że w środku nocy ktoś mnie zbudził i wytargał za włosy z łoża. I te obrzydliwe gałęzie jak obok starego zamczyska. Dopiero w kwietniu człowiek odżywa.
Ogólnie nic nie mam do jesieni, nie lubię gdy zaczyna się nagle robić zimno, a człowiek jeszcze nie okupiony
Ja zawsze czekam za piękną zimą i wydarzeniami z nią związanymi.
- wazz
- Stały bywalec
- Posty: 208
- Rejestracja: 27 lip 2016, 0:52
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- Lokalizacja: Kraków
Re: jesienny nastrój ..
Potrzebuję słońca więc ponura, chłodna i deszczowa jesień nie jest dla mnie. Chyba, że można gdzieś się zaszyć w przytulnym i ciepłym miejscu, przy winku i kominku. Tak to mogę sobie siedzieć i ewentualnie wyglądać przez okno.
“Never underestimate the power of stupid people in large groups.” G.C.
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: jesienny nastrój ..
Wydaje mi się, że jesień, zimia, zimo-wiosna, to idealne pory dla takich naprawdę hardcorowych introwertyków, którzy w końcu czują ulgę, że nie muszą na siłę wychodzić z domu. Sam osobiście lubię jesień, ziemię, ale nie przez to, że wówczas jestem skazany na siedzenie w domu, tylko przez to, że zajebiści ekstrawertycy muszą zniżyć się do mojego poziomu i siedzieć w domu tak jak ja, przynajmniej niektórzy. Wtedy jakoś mi lepiej, że nie jestem sam, jedyny.
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- Pinernals
- Zagubiona dusza
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 0:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFJ-T
- Lokalizacja: Wrocław
Re: jesienny nastrój ..
Na mnie bardziej depresyjnie wpływa zima. Zeszłoroczną niezbyt dobrze wspominam. Każdy dzień ponury, a negatywne myśli pojawiały się same z siebie, ale w praktyce każda pora roku jest "dobra" na melancholię . Lubię jesień ze względu na jej unikalny klimat. Jedyne co mnie wkurza w jesieni to zmienność temperatury w ciągu dnia. Kiedy to z rana trzeba ubrać coś ciepłego, a po południu jest już tak ciepło że się wręcz pocę .
- wazz
- Stały bywalec
- Posty: 208
- Rejestracja: 27 lip 2016, 0:52
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- Lokalizacja: Kraków
Re: jesienny nastrój ..
Oj wyczuwam nutkę zazdrości. Ja myślałam, że to introni są zajebiścimada pisze:przez to, że zajebiści ekstrawertycy muszą zniżyć się do mojego poziomu i siedzieć w domu tak jak ja, przynajmniej niektórzy. Wtedy jakoś mi lepiej, że nie jestem sam, jedyny.
“Never underestimate the power of stupid people in large groups.” G.C.
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Re: jesienny nastrój ..
W Krakowie by Ci się spodobałomosane pisze:Przede wszystkim lubię zapach jesieni, zapach dymu z kominów
Gdyby nie niska temperatura, krótki dzień, śnieg/deszcz, brak zieleni i przymus ubierania się w cebulę to jesień/zima byłyby super. A posiedzieć przy winku i kominku można też w lecie. Eeeee narzekanie mi się włączyło...
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
- Anthrax91
- Pobudzony intro
- Posty: 131
- Rejestracja: 14 maja 2016, 15:53
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: jesienny nastrój ..
Nie lubię jesieni i źle ją znoszę. Zaczyna robić się zimno, dni są coraz krótsze, przyroda pomału umiera, do tego janusze zaczynają palić odpadami niezidentyfikowanego pochodzenia, przez co na ulicach śmierdzi. Depresyjna pora roku.
Re: jesienny nastrój ..
dlatego właśnie dzisiaj przeprowadzam się do Krakowa :lol:cristanov pisze: W Krakowie by Ci się spodobało
~ minęło wiele miesięcy, ale mnie nic nie minęło
-
- Introrodek
- Posty: 19
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 16:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- MBTI: ISFJ
Re: jesienny nastrój ..
Dziś zawitała do mnie typowo jesienna pogoda. Ciemno, zimno i pada deszcz. A wczoraj było tak pięknie.
Moje dziecko chore na dodatek, chwilami łapie mnie jakiś dół, ale no .. nie mogę się złamać! Nie mogę ..
Teraz podwójnie muszę się zmobilizować do jakiejś pozytywnej energii ..
Moje dziecko chore na dodatek, chwilami łapie mnie jakiś dół, ale no .. nie mogę się złamać! Nie mogę ..
Teraz podwójnie muszę się zmobilizować do jakiejś pozytywnej energii ..