Introwertycy w waszym otoczeniu
: 26 lis 2008, 18:02
Wątek zawierający moje ostatnie obserwacje, zahaczający o Enneagram i zawierający matematyczne zadanie tekstowe, więc pewne jego fragmenty mogę nie być dla wszystkich przystępne.
Zagłębiając się w Enneagram i obserwując własne otoczenie zauważyłem, że:
Około 47,62% mojej klasy to introwertycy, ekstrawertyków jest o jednego więcej. Oblicz ile osób liczy moja klasa.
Wracając do tematu, to mógłbym jeszcze wyróżnić ze dwie osoby z pogranicza i/e, bo reszta to mniej lub bardziej skrajni ekstrawertycy. Ta dosyć wysoka ilość związana może być z tym, że jesteśmy klasą technikum informatycznego. Krążą różne dowcipy, czy stereotypy o true-informatykach, zresztą na tym forum się chyba pojawiło jedno kultowe zdjęcie, także ziarnko prawdy w tym jakieś może być. W każdym razie procent ten przekroczył górną granicę o 1,62% (wg Wikipedii 25-46% społeczeństwa jest informa... introwertyczna). To tyle jeśli chodzi o statystykę.
Każdy z tych introwertyków jest inny, jednak główną cechą różnicującą tą grupę jest uspołecznienie. Pod pojęciem uspołecznienia rozumiem zdolność do wchodzenia w relacje z innymi ludźmi i realizowania swoich potrzeb w społeczeństwie.
Próbując wytypować osobowości członków mojej klasy wg Enneagramu, udało mi się pogrupować ich w trzech stopniach uspołecznienia:
- najbardziej: 3w4, 8w9;
- średnio: 6w5, 9w1/w8; ( co do 6w5 nie mam pewności, czy poprawnie zidentyfikowałem);
- najmniej 5w4/w6 (niestety u informatyków ciężko spotkać 4w5).
Od razu chciałbym zaznaczyć, że:
a) liczba introwertyków w klasie nie wynosi 6
b) Nie twierdzę, że wszyscy przedstawiciele tych typów są uspołecznieniu w takim stopniu jak podaje, ale że moi koledzy o tych typach osobowości są właśnie na takim stopniu uspołecznienia. Aczkolwiek nie jest to wykluczone.
Przy okazji tak się składa, że na tym forum gromadzą się głównie Ci najmniej uspołecznieni introwertycy. Większość w wątku o Enneagramie zadeklarowała 4w5 lub 5w4. Czy można wysnuć z tego jakiś głębszy wniosek? Na przykład, że jesteśmy zbieraniną ludzi nieprzystosowanych społecznie? Nie wiem. Trywialny mi się cały ten post wydaje, ale jak już się tyle opisałem, to chociaż zamieszczę.
A poza tym, co wy możecie powiedzieć o introwertykach w swoim otoczeniu?
Zagłębiając się w Enneagram i obserwując własne otoczenie zauważyłem, że:
Około 47,62% mojej klasy to introwertycy, ekstrawertyków jest o jednego więcej. Oblicz ile osób liczy moja klasa.
Wracając do tematu, to mógłbym jeszcze wyróżnić ze dwie osoby z pogranicza i/e, bo reszta to mniej lub bardziej skrajni ekstrawertycy. Ta dosyć wysoka ilość związana może być z tym, że jesteśmy klasą technikum informatycznego. Krążą różne dowcipy, czy stereotypy o true-informatykach, zresztą na tym forum się chyba pojawiło jedno kultowe zdjęcie, także ziarnko prawdy w tym jakieś może być. W każdym razie procent ten przekroczył górną granicę o 1,62% (wg Wikipedii 25-46% społeczeństwa jest informa... introwertyczna). To tyle jeśli chodzi o statystykę.
Każdy z tych introwertyków jest inny, jednak główną cechą różnicującą tą grupę jest uspołecznienie. Pod pojęciem uspołecznienia rozumiem zdolność do wchodzenia w relacje z innymi ludźmi i realizowania swoich potrzeb w społeczeństwie.
Próbując wytypować osobowości członków mojej klasy wg Enneagramu, udało mi się pogrupować ich w trzech stopniach uspołecznienia:
- najbardziej: 3w4, 8w9;
- średnio: 6w5, 9w1/w8; ( co do 6w5 nie mam pewności, czy poprawnie zidentyfikowałem);
- najmniej 5w4/w6 (niestety u informatyków ciężko spotkać 4w5).
Od razu chciałbym zaznaczyć, że:
a) liczba introwertyków w klasie nie wynosi 6
b) Nie twierdzę, że wszyscy przedstawiciele tych typów są uspołecznieniu w takim stopniu jak podaje, ale że moi koledzy o tych typach osobowości są właśnie na takim stopniu uspołecznienia. Aczkolwiek nie jest to wykluczone.
Przy okazji tak się składa, że na tym forum gromadzą się głównie Ci najmniej uspołecznieni introwertycy. Większość w wątku o Enneagramie zadeklarowała 4w5 lub 5w4. Czy można wysnuć z tego jakiś głębszy wniosek? Na przykład, że jesteśmy zbieraniną ludzi nieprzystosowanych społecznie? Nie wiem. Trywialny mi się cały ten post wydaje, ale jak już się tyle opisałem, to chociaż zamieszczę.
A poza tym, co wy możecie powiedzieć o introwertykach w swoim otoczeniu?