Strona 3 z 3

Re: Introwertyk a telefon.

: 17 gru 2017, 17:05
autor: Canis Latrans
Rozmowa telefoniczna? Jeżeli chodzi o obcą mi osobę to odwlekam to jak tylko mogę. Najlepiej gdy uda mi się kimś wysłużyć by zadzwonił za mnie i porozmawiał/załatwił coś. Nie lubię czegoś takiego wgl. prawie zawsze nie zapytam o coś, czegoś zapomnę albo zrobię głupotę bo odpowiadam byle szybko zakończyć rozmowę. Zadzwonić drugi raz już głupio dlatego wolę ustalić co powiedzieć/o co zapytać i dopiero dzwonię. Gdy tacy ludzie do mnie dzwonią to mnie strasznie irytują to takie zmuszanie do rozmowy.

Re: Introwertyk a telefon.

: 29 gru 2017, 0:32
autor: highwind
Muszę sobie kupić nowy telefon. Cena ok 1,5k. Przymierzam się do LG G6, kiedy cena spadnie jeszcze odrobinę. Jarają mnie bezramkowce, choć to nie jest warunek konieczny. Ktoś może akurat ostatnio kupował i orientował się w temacie? Będę wdzięczny za polecenia/sugestie.

Re: Introwertyk a telefon.

: 21 sty 2018, 14:26
autor: jubei
Kontynuując offtop, mogę Ci polecić jakiś aparat ale nie znam bezramkowców..

A jaki wg was bedzie najlepszy aparat dla introwertyka? Oczywiście intro to tradycjonaliści więc pewnie klawisze ale jakie polecanie małe czy duże? Introwertyk nie ma duzo znajomych więc ilosć wpisów w książce kontaktów nie gra roli. Ekran z jaką przekątną 2,4 cala wystarczy?

Re: Introwertyk a telefon.

: 21 sty 2018, 21:37
autor: Coldman
Nie polecam LG. Xiaomi jest na topie, warto zapoznać się z tą marką.

Re: Introwertyk a telefon.

: 21 sty 2018, 21:39
autor: highwind
jubei pisze:Kontynuując offtop
Nie rób offtopu, tym bardziej nie trolluj, bo jesteś na granicy tymczasowego bana. Ładnie sobie na niego pracujesz. I przypominam o regulaminie, w tym kontekście zwłaszcza punktach 20., 21., 22.

Re: Introwertyk a telefon.

: 21 sty 2018, 21:54
autor: jubei
LOL ok zrobię zdjęcie :)

Re: Introwertyk a telefon.

: 06 lut 2018, 21:47
autor: Nuna
Ja nie cierpię rozmawiac przez telefon. Wydaje mi się, że ma to związek z tym, że podczas rozmowy telefonicznej człowiek ma najmniej kontroli. Ani nie widzi się drugiej osoby, ani nie jest się w tym samym otoczeniu, co ona i nie można się zastanowić nad tym, co się chce powiedzieć, żeby nie było niezręcznej ciszy (a np. na smsa można odpisac z dowolnym opóźnieniem).

Re: Introwertyk a telefon.

: 16 mar 2018, 23:08
autor: AnaMarcela
Ja lubię rozmawiać przez telefon, ale tylko z tymi, których znam.
Kiedyś pamiętam zadzwoniłam pod pewien numer (a myślałam, ze dzwonie do mamy) i usłyszałam męski taki silny głos. Nie byłam wstanie nawet przeprosić za pomyłkę i się rozłączylam.

Re: Introwertyk a telefon.

: 01 maja 2018, 9:20
autor: bartek93
Zależy z kim rozmawiam przez telefon. Jeżeli rozmawiam z dobrym kumplem, połączenie może trwać nawet półtorej godziny i tym więcej nawijającym jestem ja :lol: Gorzej jest, gdy muszę rozmawiać z kimś, kogo nie znam. Wtedy często się motam i zacinam, bo potrzebuję czasu na zastanowienie, a rozmawiając przez telefon, zawsze czuję presję i wiem, że tego czasu na zastanowienie nie mam.

Ogólnie nie lubię rozmawiać przez telefon nawet ze znajomymi, wolę kontakt face-to-face. Nieznanych numerów na ogół nie odbieram od razu. Najpierw sprawdzam w internecie, czy numer ten przypadkiem nie ma negatywnej opinii i jeśli nie, a znów zadzwoni, to zwykle odbieram. Najgorzej jest, gdy sam mam gdzieś zadzwonić, np. gdy szukałem pracy. Często po kilka razy się przybierałem, żeby gdzieś zadzwonić. No i nigdy nie lubię rozmawiać przy kimś, zawsze idę tam, gdzie nikt mnie nie usłyszy. Z kolei z pisaniem SMS-ów nie mam w ogóle żadnych problemów, czasem nawet wolę taką formę kontaktu, bo nie muszę się odzywać :D

Re: Introwertyk a telefon.

: 22 lip 2018, 18:51
autor: Czerwonekredki
Nuna pisze: 06 lut 2018, 21:47 Ja nie cierpię rozmawiac przez telefon. Wydaje mi się, że ma to związek z tym, że podczas rozmowy telefonicznej człowiek ma najmniej kontroli. Ani nie widzi się drugiej osoby.
Mam dokładnie taką samą teorię. Co do telefonów nienawidzę dzwonić żeby coś załatwić, dużo bardziej wolę właśnie iść osobiście i porozmawiać. Przed telefonem mam straszną blokadę, więc dzwonię już tylko w ostateczności(jeśli nikt nie chce mnie wyręczyć. :) ) Mało kto to rozumie, przecież rozmowa to nic takiego nie?

Re: Introwertyk a telefon.

: 02 sie 2018, 22:08
autor: nietota
jak zaczyna dzwonić, jestem już na drugim końcu... hm, kuli ziemskiej? Ale i tak najgorzej jest, gdy ja muszę gdzieś zadzwonić. Wtedy to już statek kosmiczny i au revoir! (o ile nie będzie wypadku...)

Re: Introwertyk a telefon.

: 05 sie 2018, 2:48
autor: tost_z_masłem
Łał czyli nie tylko ja nie odbieram telefonów od nieznajomych i nie lubię dzwonić do ludzi xD

Ogólnie tak, nie lubię dzwonić, wolę załatwiać osobiście, dlaczego? Nie wiem, nie pomogę...

Nie odbieram telefonów od nieznajomych bo w zasadzie wiem, że to kolejny kredyt, oferta, katalog biznesowy (chociaż ci od dawna nie wydzwaniają), kolejna oferta, ubezpieczyciele itd. Więc nie odbieram bo mnie się nie chce.

Od znajomych lub rodziny czasami nie odbieram... bo czasami wiem w jakiej sprawie dzwonią i nie chce mnie się o tym aktualnie gadać, albo nie mam jeszcze wymyślonej wymówki xD Ewentualnie nie mam czasu kiedy dzwoni moja siostra, a jak ona dzwoni, to nikt z was nie ma tyle czasu na rozmowę xD