Witam!
- Biała_Dama
- Pobudzony intro
- Posty: 137
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 20:46
- Płeć: kobieta
- MBTI: INFP-T
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Witam!
Oho! Witam koleżankę z Opolszczyzny
“The optimist sees the donut, the pessimist sees the hole.”
~ Oscar Wilde
~ Oscar Wilde
- Pitko
- Intronek
- Posty: 56
- Rejestracja: 04 lis 2016, 14:04
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: ISTJ-T
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Witam!
Witajcie
Mam na imię Piotr i 26lat na karku.
Taki ze mnie niecały introwertyk, lubię towarzystwo ale bardzo ograniczone.
Najchętniej spotykam się z jedną osobą, bo mam wtedy poczucie, że dla tego kogoś coś znaczę. Spotkania 4-5 osobowe najchętniej poświęcam na gry planszowe, nie pojawia się wtedy poczucie wyizolowania nawet w tak małej grupie.
Problemem niestety jest uzbieranie takich 4-5 osób.
Tym bardziej, że jako osoba inteligentna wybieram jako znajomych bardzo konkretnych ludzi, takich którzy prezentują podobny poziom. Wiem to brzmi strasznie, ale co poradzę...ktoś używający k... jako przecinka to nie moja bajka.
W kontaktach 1na1 jestem bardzo otwarty i rozmowny.
Jedyną sytuacją, w której nie przeszkadza mi być w centrum uwagi to zabawa z fireshow.
Jak na początek chyba wystarczy
Dodam tylko, że mieszkam w okolicach stolicy.
Mam na imię Piotr i 26lat na karku.
Taki ze mnie niecały introwertyk, lubię towarzystwo ale bardzo ograniczone.
Najchętniej spotykam się z jedną osobą, bo mam wtedy poczucie, że dla tego kogoś coś znaczę. Spotkania 4-5 osobowe najchętniej poświęcam na gry planszowe, nie pojawia się wtedy poczucie wyizolowania nawet w tak małej grupie.
Problemem niestety jest uzbieranie takich 4-5 osób.
Tym bardziej, że jako osoba inteligentna wybieram jako znajomych bardzo konkretnych ludzi, takich którzy prezentują podobny poziom. Wiem to brzmi strasznie, ale co poradzę...ktoś używający k... jako przecinka to nie moja bajka.
W kontaktach 1na1 jestem bardzo otwarty i rozmowny.
Jedyną sytuacją, w której nie przeszkadza mi być w centrum uwagi to zabawa z fireshow.
Jak na początek chyba wystarczy
Dodam tylko, że mieszkam w okolicach stolicy.
- H e i s e n
- Zagubiona dusza
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 lis 2016, 22:55
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
Re: Witam!
Witam Szanownych Introwertyków!
Mam 20 lat i obecnie studiuję. Forum to udało mi się znaleźć kilka dni temu. Po powierzchownym zapoznaniu się z treścią tematów, postów, narodziła się we mnie niezmierna sympatia do tutejszej społeczności, gdyż nadajemy na tych samych falach. Dlatego też będę się starał zaglądać tu jak najczęściej.
Pozdrawiam serdecznie!
Mam 20 lat i obecnie studiuję. Forum to udało mi się znaleźć kilka dni temu. Po powierzchownym zapoznaniu się z treścią tematów, postów, narodziła się we mnie niezmierna sympatia do tutejszej społeczności, gdyż nadajemy na tych samych falach. Dlatego też będę się starał zaglądać tu jak najczęściej.
Pozdrawiam serdecznie!
Re: Witam!
Witam wszystkich, mam 26 lat. Najprawdopodobniej jestem introwertyczką. Mam zamiar pisać tutaj i poczytać trochę o introwertyźmie, kiedyś podejrzewano u mnie fobię społeczną. Teraz myślę że to nie to, bo fobii już prawie nie mam a do większych grup ludzi mnie jakoś nie ciągnie. Tzn lubię ludzi ale potrzebuję też czasu na psychiczną regenerację.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam!
Czym jest introwertyzm?
Według Marti Olsen Laney, autorki książki „Introwertyzm to zaleta”, to „zdrowa zdolność wsłuchiwania się w swój świat wewnętrzny. Jest to konstruktywna i twórcza cecha występująca u wielu niezależnie myślących osób, których dorobek wzbogacił świat. Introwertycy mają zdolności społeczne, lubią ludzi i z przyjemnością uczestniczą w niektórych formach życia towarzyskiego. Jednak pogawędki o niczym toczone podczas tłumnych przyjęć wyczerpują ich energię, a niewiele dają w zamian. Introwertycy lubią indywidualne rozmowy, natomiast zajęcia grupowe przytłaczają ich i pozbawiają energii”.
Jeśli myślisz, że pasujesz do tego, no to introś
Witamy na forum
Według Marti Olsen Laney, autorki książki „Introwertyzm to zaleta”, to „zdrowa zdolność wsłuchiwania się w swój świat wewnętrzny. Jest to konstruktywna i twórcza cecha występująca u wielu niezależnie myślących osób, których dorobek wzbogacił świat. Introwertycy mają zdolności społeczne, lubią ludzi i z przyjemnością uczestniczą w niektórych formach życia towarzyskiego. Jednak pogawędki o niczym toczone podczas tłumnych przyjęć wyczerpują ich energię, a niewiele dają w zamian. Introwertycy lubią indywidualne rozmowy, natomiast zajęcia grupowe przytłaczają ich i pozbawiają energii”.
Jeśli myślisz, że pasujesz do tego, no to introś
Witamy na forum
- Alice
- Introwertyk
- Posty: 82
- Rejestracja: 30 lis 2016, 21:10
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Witam!
Dzień dobry, cześć i czołem
Nie pamiętam ile to już lat minęło, odkąd istniałam na jakimś forum, więc powoli uczę się na nowo chodzić w tej przestrzeni.
Moonlight śpiewa, że "musisz wszystko stracić by siebie zobaczyć". I ja straciłam niemal wszystko, co wcześniej mnie definiowało i powoli odnajduję się sama w sobie i próbuję się zrozumieć. Stąd też jestem tutaj i mam nadzieję, że będzie to pomocne w poszukiwaniu siebie oraz że poznam naprawdę dobrych ludzi..
Dobra, odsuńmy smuty na bok. Co o mnie? Jeszcze studiuję, ale to już ostatni rok (oby!). Interesuje mnie chyba wszystko, choć często tylko na ułamek sekundy Próbuję się spełniać artystycznie w każdy sposób, z różnymi skutkami Długi czas zajmowałam się fotografią, czasem coś napiszę, próbuję nieraz coś namalować, podśpiewuję coś pod nosem, wyszywam, nieudolnie próbuję się nauczyć na czymś grać, a ostatnio mam bzika na punkcie kręcenia filmów.
Cóż, na początek chyba wystarczy
Nie pamiętam ile to już lat minęło, odkąd istniałam na jakimś forum, więc powoli uczę się na nowo chodzić w tej przestrzeni.
Moonlight śpiewa, że "musisz wszystko stracić by siebie zobaczyć". I ja straciłam niemal wszystko, co wcześniej mnie definiowało i powoli odnajduję się sama w sobie i próbuję się zrozumieć. Stąd też jestem tutaj i mam nadzieję, że będzie to pomocne w poszukiwaniu siebie oraz że poznam naprawdę dobrych ludzi..
Dobra, odsuńmy smuty na bok. Co o mnie? Jeszcze studiuję, ale to już ostatni rok (oby!). Interesuje mnie chyba wszystko, choć często tylko na ułamek sekundy Próbuję się spełniać artystycznie w każdy sposób, z różnymi skutkami Długi czas zajmowałam się fotografią, czasem coś napiszę, próbuję nieraz coś namalować, podśpiewuję coś pod nosem, wyszywam, nieudolnie próbuję się nauczyć na czymś grać, a ostatnio mam bzika na punkcie kręcenia filmów.
Cóż, na początek chyba wystarczy
"Zapytasz ją, gdzie jest sens
Wśród szarych dni szarego przemijania
Ona - Alicja to wie
Szczęśliwa jest, choć żyje całkiem sama.."
Wśród szarych dni szarego przemijania
Ona - Alicja to wie
Szczęśliwa jest, choć żyje całkiem sama.."
- Alice
- Introwertyk
- Posty: 82
- Rejestracja: 30 lis 2016, 21:10
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Witam!
Mogę, ale czy kogoś to będzie interesować? A tak serio to nie chcę się tu od razu uzewnętrzniać, zwłaszcza, że to trudny dla mnie temat i niezasklepiona jeszcze rana. W skrócie - zostałam zdeptana i całkowicie sama w najgorszym okresie swojego życia. Ale powoli podnoszę się z ziemi.
"Zapytasz ją, gdzie jest sens
Wśród szarych dni szarego przemijania
Ona - Alicja to wie
Szczęśliwa jest, choć żyje całkiem sama.."
Wśród szarych dni szarego przemijania
Ona - Alicja to wie
Szczęśliwa jest, choć żyje całkiem sama.."
- Syogliss
- Intronek
- Posty: 59
- Rejestracja: 04 gru 2016, 10:59
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Witam!
Cześć :)
Forum odnalazłam dzięki grupie facebookowej "Introwertycy". Przyznam się szczerze, że lepiej mi się funkcjonuje na takich właśnie grupach niż na forach, ale może tym razem odnajdę gdzieś swoje miejsce? Nigdy nie potrafiłam przywiązać się do jakiegokolwiek fora, więc daję sobie ostatnią szansę. Jeżeli nie tutaj, to już nigdzie.
Z introwertyzmem mam wiele, oj wiele, wspólnego. Nieśmiałość udało mi się (na szczęście) pokonać już dawno dzięki pracy z ludźmi w gabinecie stomatologicznym. Nie mam problemu z rozmową z pacjentami w pracy, z niektórymi jestem w stanie pół dnia przegadać, a w relacjach towarzyskich milczę jak zaklęta. Moje życie towarzyskie praktycznie nie istnieje, a jeżeli już uda mi się z kimś spotkać to zazwyczaj jest to jedno, ewentualnie dwa spotkania i na tym koniec. Do dzisiaj nie wykminiłam, czy ja to ja jestem nudna czy to w czym innym jest problem :) O dziwo znalazłam chłopaka, który też ma pewne cechy introwertyczne.
Moją pasją są szczury, których aktualnie, tymczasowo, mam dwa. To one dają mi siłę, żeby jakoś z dnia na dzień żyć, starać się jakoś funkcjonować. Tylko do nich wracam do domu po całym dniu pracy i mogę się przy nich zrelaksować. One nie pytają, po prostu są.
Poza tym nałogowo słucham i szukam dobrej muzyki. Odnajdę się w każdym gatunku, jeżeli tylko wpadnie mi w ucho. Często uciekam w książki, filmów oglądam jakoś mniej niż kiedyś.
Generalnie to za ludźmi nie przepadam.
Pozdrawiam! :)
Forum odnalazłam dzięki grupie facebookowej "Introwertycy". Przyznam się szczerze, że lepiej mi się funkcjonuje na takich właśnie grupach niż na forach, ale może tym razem odnajdę gdzieś swoje miejsce? Nigdy nie potrafiłam przywiązać się do jakiegokolwiek fora, więc daję sobie ostatnią szansę. Jeżeli nie tutaj, to już nigdzie.
Z introwertyzmem mam wiele, oj wiele, wspólnego. Nieśmiałość udało mi się (na szczęście) pokonać już dawno dzięki pracy z ludźmi w gabinecie stomatologicznym. Nie mam problemu z rozmową z pacjentami w pracy, z niektórymi jestem w stanie pół dnia przegadać, a w relacjach towarzyskich milczę jak zaklęta. Moje życie towarzyskie praktycznie nie istnieje, a jeżeli już uda mi się z kimś spotkać to zazwyczaj jest to jedno, ewentualnie dwa spotkania i na tym koniec. Do dzisiaj nie wykminiłam, czy ja to ja jestem nudna czy to w czym innym jest problem :) O dziwo znalazłam chłopaka, który też ma pewne cechy introwertyczne.
Moją pasją są szczury, których aktualnie, tymczasowo, mam dwa. To one dają mi siłę, żeby jakoś z dnia na dzień żyć, starać się jakoś funkcjonować. Tylko do nich wracam do domu po całym dniu pracy i mogę się przy nich zrelaksować. One nie pytają, po prostu są.
Poza tym nałogowo słucham i szukam dobrej muzyki. Odnajdę się w każdym gatunku, jeżeli tylko wpadnie mi w ucho. Często uciekam w książki, filmów oglądam jakoś mniej niż kiedyś.
Generalnie to za ludźmi nie przepadam.
Pozdrawiam! :)
And everything under the sun is in tune
but the sun is eclipsed by the moon.
but the sun is eclipsed by the moon.