Strona 100 z 143

Re: Witam!

: 28 gru 2017, 0:41
autor: Szyszka
Cześć, wprosiłam się z Discorda 8)

Re: Witam!

: 31 gru 2017, 0:46
autor: Beholder0987
Witam! Mam na imię Julia, jak narazie chodzę do liceum i jestem tutaj bo mam nadzieję, że poznam kogoś podobnego do mnie. Moje zainteresowania to muzyka i filmy. Lubię podróżować i czasami przeczytać jakąś sensowną książkę.
P.S. Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku!

Re: Witam!

: 31 gru 2017, 0:51
autor: highwind
No cześć dziewczyny 8)

Re: Witam!

: 02 sty 2018, 17:41
autor: AlterEgoPiotra
Cześć Wszystkim.
Z tej strony lustra Piotrek. Na forum trafiłem przypadkowo. Zacząłem czytać Wasze tematy i zainteresowało mnie Wasze podejście. Mam nadzieję że wyniosę z tego miejsca coś co zakryje moje braki i uczyni mnie lepszym. Oraz ucieszy mnie kiedy będę też mógł dać komuś coś od siebie. Chociażby jednym komentarzem. Więc zawsze warto.
Pozdrawiam.

Re: Witam!

: 02 sty 2018, 21:48
autor: Szymek
Hej Piter, witamy na forum

Re: Witam!

: 03 sty 2018, 15:56
autor: AlterEgoPiotra
Szymek pisze: 02 sty 2018, 21:48 Hej Piter, witamy na forum
Dzięki Szymon.

Re: Witam!

: 04 sty 2018, 9:48
autor: Nowokaina
Kłaniam się nisko, jestem Marta.

Może nie jest to moje pierwsze forum w życiu, ale z pewnością pierwsze, z którego, mam nadzieję, coś wyniosę. Postanowiłam założyć tu konto by przekonać się, że może nie jestem jedyną osobą, która czuje się zagubiona w codzienności i która woli spędzać wieczory we własnym towarzystwie. Nie lubię się zwierzać i opowiadać o swoich problemach, gdyż do tej pory nie spotkałam się ze zrozumieniem. Każda moja próba rozmowy od serca kończyła się machnięciem ręki i nakazem bycia osobą bardziej pozytywną. Nie jest to łatwe gdy człowiek traci grunt pod nogami. Często łapię się na myśleniu by zostawić za sobą moje dotychczasowe życie i wybrać się w samotną podróż dookoła świata. Może wtedy znów stałabym się szczęśliwa, gdyż od kilku lat słowo "radość" jest dla mnie pojęciem abstrakcyjnym.

Proszę wybaczyć jeśli wyszło bardzo "żałobnie", ale uznałam, że nie warto skrywać tu swojego wnętrza. A na tę chwilę życzę wszystkim spokojnego dnia :)

Re: Witam!

: 04 sty 2018, 15:50
autor: shani
Hej
Nazywam się Zosia, mam 27 lat i mieszkam we Wrocławiu. Zajrzałam tutaj z ciekawości, a także potrzeby znalezienia jakiegoś potwierdzenia, że nie jestem jakąś pokrętną samotniczką.
w skrócie - ja i mój chłopak przeciwko światu :P no i nasze koty. Chciałabym to jakoś rozwinąć i oto jestem :)

Re: Witam!

: 04 sty 2018, 22:11
autor: AlterEgoPiotra
Cześć Marta ! Nie brzmiało żałobnie. Podróż po świecie to naprawdę ekstra marzenie. Chciałbym żyć w podróży. Nic nie brzmiało żałobnie a nawet jeśli to nie przejmuj się tym. Bądź sobą.

Cześć Zosiu ! Tutaj z pewnością spotkasz samotników. Jeden właśnie do Ciebie pisze ;) Nie wiem jak to jest że kot to taki synonim artysty pustelnika. Może przez swoją naturę indywidualisty. Osobiście wolę psią przyjaźń , może dlatego że to mi pomaga a pies zawsze się cieszy kiedy wracamy. Zawsze.

Re: Witam!

: 05 sty 2018, 8:59
autor: Dracuch
Nowokaina pisze: 04 sty 2018, 9:48 Każda moja próba rozmowy od serca kończyła się machnięciem ręki i nakazem bycia osobą bardziej pozytywną. Nie jest to łatwe gdy człowiek traci grunt pod nogami.
Skąd ja to znam? Nawet gdy to nie depresja tylko tymczasowe gorsze samopoczucie, to i tak takie gadanie jest równie głupie jak mówienie choremu żeby zaczął być zdrowy.

Re: Witam!

: 05 sty 2018, 16:56
autor: Tomek0
Nowokaina pisze: 04 sty 2018, 9:48 Często łapię się na myśleniu by zostawić za sobą moje dotychczasowe życie i wybrać się w samotną podróż dookoła świata.
Nie jesteś w tym jedyna, ja czuję że kiedyś nie będzie już innego wyjścia niż rzucić wszystko, spakować walizkę i zostawić za sobą teraźniejszość ;)

Re: Witam!

: 05 sty 2018, 18:42
autor: Nowokaina
Dracuch pisze: 05 sty 2018, 8:59
Nowokaina pisze: 04 sty 2018, 9:48 Każda moja próba rozmowy od serca kończyła się machnięciem ręki i nakazem bycia osobą bardziej pozytywną. Nie jest to łatwe gdy człowiek traci grunt pod nogami.
Skąd ja to znam? Nawet gdy to nie depresja tylko tymczasowe gorsze samopoczucie, to i tak takie gadanie jest równie głupie jak mówienie choremu żeby zaczął być zdrowy.
Amen. Próba wytłumaczenia tego drugiej osobie jest bezskuteczna.
Tomek0 pisze: 05 sty 2018, 16:56
Nowokaina pisze: 04 sty 2018, 9:48 Często łapię się na myśleniu by zostawić za sobą moje dotychczasowe życie i wybrać się w samotną podróż dookoła świata.
Nie jesteś w tym jedyna, ja czuję że kiedyś nie będzie już innego wyjścia niż rzucić wszystko, spakować walizkę i zostawić za sobą teraźniejszość ;)
Czuję podobnie. Obyśmy tylko nie skończyli jak bohater Into the Wild.

Re: Witam!

: 06 sty 2018, 10:28
autor: Tomek0
Nowokaina pisze: 05 sty 2018, 18:42
Tomek0 pisze: 05 sty 2018, 16:56
Nowokaina pisze: 04 sty 2018, 9:48 Często łapię się na myśleniu by zostawić za sobą moje dotychczasowe życie i wybrać się w samotną podróż dookoła świata.
Nie jesteś w tym jedyna, ja czuję że kiedyś nie będzie już innego wyjścia niż rzucić wszystko, spakować walizkę i zostawić za sobą teraźniejszość ;)
Czuję podobnie. Obyśmy tylko nie skończyli jak bohater Into the Wild.
Ja już od dawna o tym myślę. Wizja wstawania dzień dzień do pracy, przez najbliższe 50 lat, żeby ktoś na mnie zarabiał, jakoś nie za bardzo mi pasuje. Uważam, że świat ma o wiele więcej do zaoferowania ;) Lepiej żyć biedniej i mniej wygodniej, ale za to szczęśliwie i tak jak chcemy, a nie tak jak nakazują nam to różne śmieszne normy społeczne. Kiedyś myślałem o Ameryce Południowej, ciekawie byłoby zaszyć się tam gdzieś w górach i asymilować z tubylcami :D
Nie oglądałem niestety tego filmu, ale patrząc po tematyce, to na pewno warto go zobaczyć.

Re: Witam!

: 06 sty 2018, 11:29
autor: Nowokaina
Tomek0 pisze: 06 sty 2018, 10:28 Ja już od dawna o tym myślę. Wizja wstawania dzień dzień do pracy, przez najbliższe 50 lat, żeby ktoś na mnie zarabiał, jakoś nie za bardzo mi pasuje. Uważam, że świat ma o wiele więcej do zaoferowania ;) Lepiej żyć biedniej i mniej wygodniej, ale za to szczęśliwie i tak jak chcemy, a nie tak jak nakazują nam to różne śmieszne normy społeczne. Kiedyś myślałem o Ameryce Południowej, ciekawie byłoby zaszyć się tam gdzieś w górach i asymilować z tubylcami :D
Nie oglądałem niestety tego filmu, ale patrząc po tematyce, to na pewno warto go zobaczyć.
Całkowicie się z Tobą zgadzam z jednym małym wyjątkiem - mnie bardziej pociąga Ameryka Północna. Chciałabym kiedyś trafić na Alaskę.
Film mocno polecam. Oparty jest na prawdziwej historii. Daje dużo do myślenia i na pewno na długo pozostanie w pamięci.

Re: Witam!

: 06 sty 2018, 12:09
autor: Tomek0
Nowokaina pisze: 06 sty 2018, 11:29

Całkowicie się z Tobą zgadzam z jednym małym wyjątkiem - mnie bardziej pociąga Ameryka Północna. Chciałabym kiedyś trafić na Alaskę.
Film mocno polecam. Oparty jest na prawdziwej historii. Daje dużo do myślenia i na pewno na długo pozostanie w pamięci.
Ameryka Północna, to też ciekawy kierunek. Alaskę chętnie bym kiedyś odwiedził, ale na dłuższą metę wydaje mi się jednak, że to trochę zbyt zimny klimat jak dla mnie. Chciałbym kiedyś za co to trafić do Nowej Zelandii, fajny kraj, z sensownym prawem i wspaniałą przyrodą. Tak na prawdę jest masa miejsc, które dobrze byłoby odwiedzić, więc tym bardziej nie da się przewidzieć gdzie skończymy przyszłości. W ogóle co do przyszłości, to życie nauczyło mnie, że nie ma co robić zbyt wielkich planów długoterminowych ;)