Analiza mojego introwertyzmu

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
Marcin2594

Analiza mojego introwertyzmu

Post autor: Marcin2594 »

Cześć,jestem Marcin i dopiero niedawno dowiedziałem o introwertyzmie.Czy jest możliwe aby introwertyzm się nasilił albo możliwe jest stanie się introwertykiem w pewnym momencie życia?Obecnie skończyłem gimnazjum w którym byłem zawsze cichy i wykazywałem cechy typowo intro,lecz pamiętam gdy byłem w szkole podstawowej można by powiedzieć że byłem ekstrawetykiem ,na lekcjach odzywałem się bardzo często,żartowałem i ogólnie byłem dość spontaniczny a teraz nic mi się nie chce i ogólnie cały czas przebywam w samotności.Powiedzcie mi kim ja jestem,jestem intro,może jestem nieśmiały,może mam fobie społeczną?
Czy istnieje jakaś zależność miedzy uprawianiem sportu a energią u introwertyka?
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Analiza mojego introwertyzmu

Post autor: Piorun23 »

Introwertyzm i ekstrawertyzm to tzw "cechy rdzenia osobowości" - niezmienne przez całe życia, a niektórzy twierdzą że po prostu związane z budową układu nerwowego

Tyle że te cechy to sam fundament, a co się na nich zbuduje, to już zależy od tego jak się komu życie poukłada

Ogólnie rzecz biorąc, we współczesnym durnym świecie introwertycy mają tendencje do wchodzenia w coraz głębszą izolację, samotnictwo

Do pewnego stopnia nie jest to złe - gorzej jeśli idzie za głęboko, np w zaburzenia schizoidalne lub schizotypowe

a teraz nic mi się nie chce i ogólnie cały czas przebywam w samotności
To niestety jest zły objaw

Można powiedzieć - typowy dla nerwicy lub depresji :? albo SPD
Radzę ci go nie ignorować, i jeśli by się nasilał - szukać pomocy

Czy istnieje jakaś zależność miedzy uprawianiem sportu a energią u introwertyka?
Tak - jak uprawiam sport to jestem zmęczony i mam mniej energii :mrgreen:

I jeszcze jedno: u mnie jest tak ze gdy się solidnie zmęczę w terenie, jestem potem pozytywniej nastawiony do świata (co nie znaczy ze do ludzi) i ogólnie mam lepszy nastrój. Ale nie na każdego to musi działać

Innych zależności nie stwierdziwszy
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Pola
Intronek
Posty: 49
Rejestracja: 01 sty 2011, 7:39
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Analiza mojego introwertyzmu

Post autor: Pola »

Po dwóch tygodniach analizy mojego introwertyzmu zrobiłam podsumowanie. Nie będę pisać o tym, jaki jest mój introwertyzm, ale napiszę jakie są plusy i minusy tego, że się dowiedziałam o introwertyzmie:
plusy-
-wiem, że jestem normalna i że inny nie znaczy gorszy
-nie zmuszam się już do gadania o niczym i dzięki temu ludzie mnie nie męczą tak jak wcześniej (najgorsze jest to, że nadal muszę ich słuchać... :) )
-nie wstydzę się, że nic nie gadam w obecności innych ludzi, że w pracy wolę usiąść gdzieś z boku, że na przerwie wolę być sama i odpocząć od wszystkich
-lepiej rozumiem swoje zachowanie i motywy niektórych moich działań
-jeszcze bardziej zaakceptowałam siebie

minusy-
-złapałam się na tym, że zaczęłam dzielić ludzi na intro i extra, tak jakby to było najważniejsze kryterium
-zaczęłam bardzo analizować swoje introwertyczne zachowania i doszłam do wniosku, że nie wszystko do mnie pasuje i znowu zaczęłam myśleć, że ja jednak nie jestem normalna
-myślę, że chciałam tak bardzo należeć do jakiejś grupy, że zaczęłam sobie niektóre rzeczy wkręcać


Podsumowanie- chcę już przestać myśleć o tym, że jestem introwertykiem. Jestem Pola i już. Chcę po prostu lubić siebie taką, jaką jestem, żyć uczciwie i nie myśleć o tym, co myślą o mnie ludzie. Nie chcę już przypinać żadnych etykietek, ani sobie, ani innym. Chcę być sobą, a milion różnych myśli w mojej głowie sprawia, że już nie wiem kim jestem. Zgubiłam się w tym wszystkim. Jestem wdzięczna za to forum, bo rozwiązało kilka moich problemów, ale chciałam się z Wami pożegnać, bo tu rzeczywiście jest sporo podziałów, a na mnie to już zaczyna bardzo negatywnie wpływać.
Powodzenia życzę wszystkim :)
Intro 95 % grupa A
INFP
nikya
Pobudzony intro
Posty: 128
Rejestracja: 09 lut 2010, 23:21
Płeć: nieokreślona

Re: Analiza mojego introwertyzmu

Post autor: nikya »

Pola pisze:-złapałam się na tym, że zaczęłam dzielić ludzi na intro i extra, tak jakby to było najważniejsze kryterium
Ja też tak dzieliłam, ale to raczej wynikało z pierwszej fascynacji, że coś takiego jak "intro" i "ekstra" istnieje - obserwowałam ludzi naokoło i po pewnych cechach kategoryzowałam "O, ten jest ekstra, a ta jest intro" ;). W sumie dzielę nadal i uważam, że nie ma w tym nic złego - o ile to jest tylko dzielenie, a nie najważniejsze kryterium oceny.
ODPOWIEDZ