Portale społecznościowe

[Esseti]

Ja mam konto na facebooku. Lubię czasami pobuszować po profilach znajomych - często dodają interesujące linki, prowadzą dowcipne dyskusje. Nawet moja ulubiona pani magister od literatury dodała mnie do swoich znajomych, dzięki czemu zawsze wiem pierwsza kiedy planowane są jakieś zmiany w planie jej zajęć, kiedy nie będzie jej w szkole itd. Wrzodem na dupsku są tylko osoby, które wysyłają do mnie zaproszenia a ja nie mam serca ich ignorować. Większość zaproszeń olewam, ale czasami spotykam taką osobę na żywo i zaczyna się krępująca rozmowa gdy pyta, dlaczego nie chcę jej wśród swoich znajomych. Nie lubię też tych wszystkich zaproszeń i rozpaczliwych próśb o pomoc z gier typu Farmville i Happy aquarium.

Zaproszenia te, jak i powiadomienia od gier rozgrywanych przez przyjaciol mozna wylaczyc. Wystarczy kliknac na 'X' przy danym powiadomieniu i juz nigdy nie pokaze sie na twojej stronie z wiadomosciami.

[Akolita]

To czemu nie mam Ciebie w znajomych ??

To my się znamy? :>

[hastelnow]

Ja nie posiadam żadnych kont na tego typu portalach przynajmniej takich prawdziwych. Jakoś nie widzę potrzeby kontaktu z masą "znajomych" którzy i tak mnie nie interesują. Jak bym takie zrobił na FB to pewnie zaraz odezwało by się do mnie pełno ludzi z podst i gim, a jakoś nie mam ochoty każdemu opowiadać "co tam u mnie".

[iksigrekzet]

Na Fb to tak nie działa

[Akolita]

Jeśli kogoś nie lubię to ignoruję jego zaproszenia.

[unknown]

Prawdziwych kont nie mam nigdzie w internecie, tylko fikcyjne.

[cityCAT]

Ja mam na fejsie, nie biorę udziału w gierkach, testach i dziwnych pytaniach, ale dowiaduje się z niego o roznych wydarzeniach, co daje mi motywacje do wynurzania introwertycznego niura z pokoju.

Z tego powodu jestem ZA posiadaniem takiego konta Moi Drodzy (:
NK nie mam, zlikw. konto

[AnaElaine Joice]

Ja mam konto na nk. Na szczęście nikt mi tam nie przeszkadza (może dlatego że mam więcej zdjęć niż znajomych : ) ). Zdarza się, że dostanę zaproszenie od jakiegoś profilu fikcyjnego, ale to bardzo rzadko.
W zasadzie głównie co tam robię, to dodaję zdjęcia, oglądam zdjęcia innych i gram w gierki.

[ryba4444]

Witam... Ja nie mam konta na żadnym portalu... Nk miałem przez jakiś czas i bardzo dawno temu... FB miałem przez kilka dni i moje używanie ograniczało się do zalogowania i wylogowania po 10 sekundach... Nie interesują mnie zdjęcia, oceny, komentarze, znajomości i inne "pierdoły" jakie na portalach można znaleźć... I jakoś żyję

[The Witcher]

Również nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym. Bo i po co? Kolejna głupia moda...

[Maczka]

Mam konta zarówno na NK jak i FB ale się na nich kompletnie nie udzielam, nie czuję potrzeby uzewnetrzniania się, dodawania zdjęć, opisów co robię lub czuję w danej chwili. Nie kolekcjonuję też znajomych tylko po to by mieć ich jak najwięcej. Od czasu do czasu lubię sobie pooglądać profile innych i na tym koniec.

[qb]

Ostatnio dostałem zaproszenie do usługi Google+ czyli googlowskiego facebooka. Fajne, komentarze, fajnie zarządza się zdjęciami, ale na razie zbyt mało funkcjonalności. Gdyby połączyli to dobrze z tym co już mają to byśmy mieli porządny komputer w chmurze

[Padre]

Ostatnio dostałem zaproszenie do usługi Google+ czyli googlowskiego facebooka. Fajne, komentarze, fajnie zarządza się zdjęciami, ale na razie zbyt mało funkcjonalności.

Właśnie czytałem co to potrafi i... się zobaczy. Na razie wrzuciłem "keep me updated"; tak czy siak będzie zintegrowane z picasą ale nie jestem typem betatestera. Później jak się wkurzę to wyłączę i szlus :-)

Gdyby połączyli to dobrze z tym co już mają to byśmy mieli porządny komputer w chmurze

Chmurom też się różne rzeczy zdarzają ;-)

[qb]

Gdyby połączyli to dobrze z tym co już mają to byśmy mieli porządny komputer w chmurze

Chmurom też się różne rzeczy zdarzają ;-)

No fakt, to było smutne Na szczęście nie trafiło na mnie. Wydaje mi się, że pod tym względem MS Azure ma trochę lepsze zabezpieczenia. W przypadku baz danych mają 3 osobne wersje, więc jak jedna padnie to nie ma problemu. Oczywiście kosztuje to majątek

[jcDenton]

Miałem konto na NK (nawet dwa razy), mam konto na FB. Gdyby nie możliwość śledzenia profili artystów/firm itp., to generalnie ten portal byłby dla mnie zbędny. Znajomych mam tam niewielu i tak naprawdę z nikim nie utrzymuję głębszych kontaktów. Nikt nie 'lajkuje' moich słodkich fotografii, których nawet już tam nie mam, ale i ja też bez grzechu nie jestem, bo mnie też raczej mało obchodzą cudze focie i wpisy. Z rzadka umówię się ze starymi znajomymi z klasy na jakieś spotkanie za pośrednictwem FB.

Nikt mnie nie lubi i nie komentuje. To smutne.