Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
DOBRO
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 27 wrz 2011, 12:02
Płeć: nieokreślona

Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: DOBRO »

Mimo, że już coraz rzadziej(http://forum.introwertyzm.pl/viewtopic.php?f=8&t=592) to jednak czasem jeszcze wpadne na jakiś pomysł, a teraz dzięki temu forum mogę się nim z kimś podzielić.
Dwa dni temu przyczepiła się do mnie myśl o Międzynarodowej Wyższej Szkole Introwertyków. Najpierw przeszukałem forum i na trafiłem na temat: http://forum.introwertyzm.pl/viewtopic.php?f=5&t=597, myślałem że ktoś już wcześniej wpadł na to co i ja i w pewnym sensie tak jest, jednak nie do końca. :D Przepraszam za takie straszne mieszanie ale zmęczonym strasznie po zajęciach terenowych i oczy mi się przymykają jak piszę, a tylko dziś do wieczora mam dostęp do kompa z netem więc postaram się jakoś w miarę przystępnie przedstawić moją myśl.

Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :idea:
Introwertycy idący na studia do dużego miasta mają często duży problem by znaleźć swoje miejsce na świecie. Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków ma być dla nich takim miejscem na Ziemi.
Szkoła Wyższa czyli introwertyk musi przejść przez podstawówkę, gimnazjum, liceum/technikum i samemu zdecydować czy chce iść do tak specyficznego miejsca.
Międzynarodowa czyli z całego świat studenci.
Umiejscowienie: Polska, gdzieś w całkowicie nowym miejsc, zbudować całe miasteczko, od katedr przedmiotów technicznych, przyrodniczych, humanistycznych itd, aż po "introwertyczne akademiki".
Skąd wziąć kasę na to? Najpierw ogłosić się z pomysłem w necie (portale społecznościowe) myślę że z całego świata zgłosi się wielu chętnych, świat w końcu zobaczy ilu nas jest i zacznie nas zauważać. Następnie napisać projekt do Unii, z dofinansowaniem do budowy uczelni oraz dofinansowaniem na każdego studenta który będzie tam studiował( tak żeby mógł uczyć się za darmo a kasa była na pensje profesorów itp), każdy z chcących studiować dorzuci się na budowę miasteczka MWSI(będzie nas wielu( :D ) więc nawet 10$ każdy i powinno być).
Kto będzie mógł studiować?: Najpierw test psychologiczny następnie wyniki z matury międzynarodowej oraz testy jakie są wymagane by dostać się na określony kierunek.
Kierunki: Każde, nawet indywidualny tok nauczania, możliwość zmiany kierunku po semestrze, tak żeby każdy mógł odnaleźć to co chce robić w życiu.
Zajęcia dodatkowe: Od tańca, nauki gry na instrumentach przez jazdę konną aż po pływanie :wink: czyli wszystko to co chciałby introwertyk spróbować a może bał się w normalnym świecie.
Obowiązkowe zajęcia terenowe: czyli introwertyk w dużym mieście, tak żeby osoba po tej szkole nie była wyalienowana. (tak zwana Obowiązkowa Impreza w Mieście :p)
Stała i darmowa pomoc psychologiczna z obowiązkowymi co miesięcznymi testami psychologicznymi ( w skrócie: sidpppzocmtp) :p
Na pewno miałem napisać coś jeszcze ale przed chwilą obudziłem się po 30min drzemce nad klawiaturą i zgubiłem myśl :roll: No cóż to chyba na razie tyle. Pamiętajcie że to tylko "projekt pomysłu" a może jedynie kolejne złudzenie.
Dzięki :)
Pozdrawiam DOBRO :o
Awatar użytkownika
MetalMan
Intromajster
Posty: 507
Rejestracja: 17 paź 2009, 20:48
Płeć: nieokreślona

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: MetalMan »

W zasadzie nie wiem co napisać...
Krótko mówiąc, pomysł całkiem niezły, ale ja bym poszedł w troche inną stronę. Zebrać introwertyków z całej europy i na mocy prawa do samostanowienia założyć własne państwo, a chociaż jakąś autonomię. :roll:
To może się udać, wystarczy tylko, że się zaangażujecie. A teraz dosyć gadania, pora działać!
Napiszę coś więcej później, teraz pora popieścić Małą Czarną. :P
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności... nie znane w żadnym innym ustroju"

"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
Awatar użytkownika
higsa
Rozkręcony intro
Posty: 345
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:49
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Higsolandia

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: higsa »

Ot i mamy skutki wychowywania bezstresowego!
Wyższa Szkoła Introwertyków.
A później co?
Specjalne zakłady pracy? Bo jakże to tak nieśmiałego i zahukanego introwertyka już sama rozmowa kwalifikacyjna zabić może, nic już nie wspominając,o próbie wkomponowania się go w nowy [dla niego], zżyty już [ze sobą] kolektyw.
No to stwórzmy jeszcze specjalne urzędy, w których będą nas obsługiwali o ile nie sami introwertycy to przynajmniej ludzie odpowiednio przeszkoleni do obsługi introwertyków.
Mały hermetycznie-introwertyczny świat.
[och, byłoby cudownie :roll:
ale to jest NIEREALNE :!: ]
Awatar użytkownika
Pałer_Frytas
Stały bywalec
Posty: 182
Rejestracja: 16 lis 2007, 16:55
Płeć: nieokreślona

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: Pałer_Frytas »

Albo odseparujmy introwertyków od reszty społeczeństwa i wyślijmy do starych dobrych sowieckich lagrów by w ciszy i samotności wycinali tajgę.
5w4
INTP
ABASCUS!
DOBRO
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 27 wrz 2011, 12:02
Płeć: nieokreślona

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: DOBRO »

Widzę że albo nie potrafiłem napisać tego co chciałem wam przekazać albo wy nie do końca przeczytaliście mojego posta. Ta szkoła miałaby nauczyć życia i dać szansę na znalezienie talentów ludziom którzy są aż tak dziwni(zeby nie napisać dosadniej) jak ja i jest im trudno odnaleźć się samemu w nowym dużym całkiem innym miejscu. Nie wiem może wy mieliście inaczej nie przenosiliście się sami do nowego większego miejsca w którym nikogo nie znacie i mimo że myśleliście że studia będą nowym miłym doznaniem a okazały się złudzeniem. Ta szkoła miałaby pomóc ludziom takim jak ja wejść w normalny świat. Napewno nie miałem na myśli tworzenia państwa introwertyków bo byłoby to b.smutne państwo, ani nie pokazywania, że jesteśmy inni i musimy być sami bo nie umiemy żyć w ekstrawertycznym swiecie. A post z łagrami dla introwertyków (już w innych tematach pisany) nie pasuje tu w ogóle, albo kolega robi sobie z nas jaja uważając ze tak chcielibyśmy żyć albo nie może ogarnąć tego co miałem na myśli(źle to napisałem widocznie). Dziękuję i przepraszam za błędy ale znów pisze z telefonu. :)
Poza tym jeśli mamy szansę wykorzystać to jacy jesteśmy na plus dla nas to czemu tego nie zrobić, zamiast przejmować się co o nas pomyślą ekstrawertycy(i czy zamkną nas w łagrach :p).
Awatar użytkownika
Pałer_Frytas
Stały bywalec
Posty: 182
Rejestracja: 16 lis 2007, 16:55
Płeć: nieokreślona

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: Pałer_Frytas »

Wszelkie próby tworzenia takich podziałów są bez sensu. Nie wiem jak życia ma się ktoś uczyć przebywając w specjalnie przygotowanym miejscu odciętym od tego życia :/
To jak uczyć się gotować stojąc za pancerna szybą i tylko patrząc na kuchni, żeby się czasem nie poparzyć. Zamiast się wziąć w garść i wywalczyć miejsce w świecie, wolicie snuć mrzonki o jakiś utopijnych instytucjach które was uratują przed ludzkością. Szkoły, kluby, partie, miasteczka ...

Takie instytucje wbiłyby was w przekonanie jakie to wy innsze ludzie jesteście i wymagacie specjalnego traktowania. I to jeszcze za publiczne pieniądze. Oczywiście, ze by było milutko studiować, zmieniać kierunki co semestr i mieć wszystko za darmo. Tylko jaki to by miało mieć sens dla ogółu społeczeństwa? Dopłacanie do kolejnych generacji ludzi niesamodzielnych by byli jeszcze bardziej niesamodzielni?

Jak już ktoś by miał wykładać fundusze na socjalizowanie introwertyków to już lepiej byłoby zorganizować zajęcia poza lekcyjne dla takich dzieci od samego początku nauczania. (oczywiście jako ze mówimy o rzeczach utopijnych to zakładam, ze byłyby to zajęcia prowadzone przez kompetentne i przygotowane osoby). Ale jak ktoś jest oporny to choćby na uszach stawać to mu się nie dogodzi ...

I sam jestem intro i tez muszę dzień w dzień wychodzić z domu, tłoczyć się z ludźmi w pociągu, metrze, autobusie, rozwiązywać zadania przy tablicy i siedzieć z obcymi ludźmi w klasie. Dla ekstrawertyków jestem zapewne totalnym zjebem ale jakoś z tym żyje :P

A co do łagrów i obozów zagłady to niestety ale tylko z takimi instytucjami, (ew Psychuszkami) kojarzą mi się wasze pomysły trzymania intro z dala od świata ... Dla dobra narodu radzieckiego oczywiście.
5w4
INTP
ABASCUS!
Awatar użytkownika
Padre
IntroManiak
Posty: 627
Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:34
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kontakt:

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: Padre »

Praktycznie już wszystko w tym wątku powiedziano i zgadzam się z przedpiścami że specjalne szkoły, instytucje i takie tam dadzą efekt wręcz odwrotny do zamierzonego. Co wydaje mi się warte wprowadzenia, to uświadomienie, może być i w szkołach, że coś takiego jak introwertyzm istnieje i nie jest żadną chorobą czy zboczeniem które trzeba leczyć. Instytucja szkolnego psychologa dawno już się chyba poszła kochać, ale dobrze byłoby gdyby w trakcie kształcenia przyszłych nauczycieli kładziono i na to nacisk. W tym celu jednak introwertyzm musi wejść do głównego nurtu. Nie jest źle: na wszelakiej maści szkoleniach pracowniczych już go zauważono i nawet robi się z tej wiedzy gdzieniegdzie użytek.
I explore the frontiers of safety! I laugh at danger, from a distance, and quietly, so as not to get all worked up.
DOBRO
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 27 wrz 2011, 12:02
Płeć: nieokreślona

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: DOBRO »

Nie wiem, nie mam miejsca (nie potrafię znaleźć sobie miejsca) w świecie i chciałem stworzyć takie miejsce w którym bym mógł odnaleźć siebie, odpocząć i ruszyć dalej na podbój świata, a gdy znów poczuję się zmęczony wrócić w to miejsce. Może to jest po prostu zwykły cichy dom, albo druga osoba której mógłbym zaufać, a której nie udało mi się jeszcze odszukać...
Pałer_Frytas pisze:I sam jestem intro i tez muszę dzień w dzień wychodzić z domu, tłoczyć się z ludźmi w pociągu, metrze, autobusie, rozwiązywać zadania przy tablicy i siedzieć z obcymi ludźmi w klasie. Dla ekstrawertyków jestem zapewne totalnym zjebem ale jakoś z tym żyje :P
Czyli mamy odrzucić to jacy jesteśmy i męczyć się w tym świecie mimo że moglibyśmy choć spróbować go zmienić? Dla mnie takie życie to są łagry...

Widzę, że do tematu dorwały się osoby inteligentne o dobrze wyrobionych własnych poglądach, a więc dyskusja pomiędzy typami INFJ i INTP nie ma sensu bo oboje zażarcie bronili byśmy swoich pomysłów, a ja już nie mam siły a i ochotę mam coraz mniejszą do tego, więc możemy uznaje że macie racje. Kiedyś miałem dużo lepsze pomysły, to co teraz powstaje w mojej głowie, dość szybko upada :(

Dzięki za rozmowę, jak napisał Padre temat do zamknięcia. :)
Awatar użytkownika
Padre
IntroManiak
Posty: 627
Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:34
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kontakt:

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: Padre »

DOBRO pisze:Czyli mamy odrzucić to jacy jesteśmy i męczyć się w tym świecie mimo że moglibyśmy choć spróbować go zmienić? Dla mnie takie życie to są łagry...
Ależ wręcz przeciwnie, jeśli komuś nie odpowiada introwertyzm, to niech się wali na... twarz. Całego świata naraz nie zmienisz, ale możesz w ten sposób zmienić otoczenie. Wystarczająco wiele zmian na małą skalę i kiedyś okaże się że świat też się niezauważenie zmienił ;-)
Każdy z nas potrzebuje miejsca gdzie odpocznie i naładuje baterie, i tego Ci nie neguję, ale pomyśl: czy instytucja z definicji pełna ludzi byłaby dobrym ku temu miejscem?
DOBRO pisze: dyskusja pomiędzy typami INFJ i INTP
ISTJ :-P
DOBRO pisze:Dzięki za rozmowę, jak napisał Padre temat do zamknięcia. :)
Yyyy... naprawdę tak napisałem? :-P
I explore the frontiers of safety! I laugh at danger, from a distance, and quietly, so as not to get all worked up.
Awatar użytkownika
Pałer_Frytas
Stały bywalec
Posty: 182
Rejestracja: 16 lis 2007, 16:55
Płeć: nieokreślona

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: Pałer_Frytas »

DOBRO pisze:Nie wiem, nie mam miejsca (nie potrafię znaleźć sobie miejsca) w świecie i chciałem stworzyć takie miejsce w którym bym mógł odnaleźć siebie, odpocząć i ruszyć dalej na podbój świata, a gdy znów poczuję się zmęczony wrócić w to miejsce. Może to jest po prostu zwykły cichy dom, albo druga osoba której mógłbym zaufać, a której nie udało mi się jeszcze odszukać...
Szczerze wątpię byś kiedykolwiek chciał opuścić to miejsce na dłużej. Twój podbój świata skończył by na granicy Twojego 'miejsca'. Nie zdziwię się też jakbyś w obliczu szansy na stworzenie swojego 'domu' szczególnie w postaci związku z drugą osobą zwyczajnie uciekniesz przed marzeniami. A jako intro to cóż trochę jak ślimak. Swój dom możesz zawsze nosić ze sobą w swojej głowie ;]
Bob Mandel pisze:Kluczem otwierającym twój bezgraniczny potencjał jest miłość. Tylko ona wyzwala cię, tylko ona uzdrawia - a zaczyna się od ciebie samego. Nie ma sensu szukać poza sobą tego, czego nie daliśmy sobie sami. Miłość zaczyna się w naszym własnym pokoju! Nigdy nie znajdziesz dla siebie doskonałej dziewczyn czy chłopaka, nie mówiąc już o małżonku, jeśli sam nie jesteś dla siebie doskonałym partnerem.
5w4
INTP
ABASCUS!
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Międzynarodowa Wyższa Szkoła Introwertyków :D

Post autor: Agon »

http://czytelnia.onet.pl/0,15728,0,1,nowosci.html
Nawet pasuje bo cholerycy i sangwinicy to ekstrawertycy, a melancholicy i flegmatycy to introwertycy.
ODPOWIEDZ