Introwersja a długość snu

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.

Jak długo śpisz?

Sen bardzo krótki (minimum 4 i pół godziny na dobę)
2
2%
Sen krótki (5-7 godzin na dobę)
25
20%
Sen normalnej długości (7-8 godzin na dobę)
52
42%
Sen długi (9 godzin na dobę lub więcej)
45
36%
 
Liczba głosów: 124

Awatar użytkownika
djaq
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 15 lut 2013, 23:52
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: djaq »

Jak mogę to śpię nawet i 12 godzin. Lubię siedzieć do późna, internet szybszy, spokój, cisza :D
5w4
INTJ
Awatar użytkownika
Ruciński
Introwertyk
Posty: 90
Rejestracja: 22 mar 2015, 8:30
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łaziska Górne, Śląsk

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Ruciński »

Ja pracuję w domu, więc mam ten komfort, że przeważnie mogę spać, ile chcę. Przeważnie mój sen trwa właśnie jakieś 7-8 godzin. Często chodzę spać późno, np. o 1 w nocy, więc wstaję o 9. Zamierzam jednak to zmienić i zacząć chodzić spać o 23, żeby zyskać dwie godziny rano, kiedy jestem w stanie coś pożytecznego zrobić. :)
Awatar użytkownika
Papaja
Intromajster
Posty: 466
Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
Płeć: kobieta
Enneagram: 1w9
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Papaja »

jesli chodzi o spanie ujme to tak
http://demotywatory.pl/3874526
normalnie wystarcza mi 8-9h snu, ale jesli zarwe noc to potem wiadomo, ze musze odespac. poza tym czesto chodze senna,nawet kawa nie pomaga,a jak mam okazje i mam mozliwosc to spalabym w prawie kazdej wolnej chwili.
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Nestor

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Nestor »

9 godzin. Niezależnie od czegokolwiek. Zawsze.
Awatar użytkownika
sulius
Intronek
Posty: 37
Rejestracja: 09 sie 2014, 14:58
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: sulius »

U mnie to zależy od intensywności innych zajęć. Dwie ostatnie noce spałem po 3 godziny ale zdarzało mi się spać też po 12 (czego w zasadzie nie lubię). Jak śpię za długo to później przez całą pozostałą dobę czuje się jak gówno. W sumie to nie lubię spać bo czuje że coś mi wtedy ucieka, więc jak mogę to chwile zaśnięcia przesuwam w miarę możliwości.
Awatar użytkownika
Dant3s
Rozkręcony intro
Posty: 341
Rejestracja: 17 lip 2014, 1:54
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: ISTP

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Dant3s »

Jeśli nie sypiacie wystarczająco długo, wyrządzacie krzywdę swojemu mózgowi https://www.youtube.com/watch?feature=p ... WULB9Aoopc
imacreep

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: imacreep »

6-8 osiem godzin w pon-pt i do 11 godzin w weekend.
lukasamd

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: lukasamd »

5,5 - 6,5 godziny, ale to jest zależne nieco od pogody.
Wiosną i latem gdy jest ładny dzień, to i 5 godzin mi wystarcza. Jeżeli w ciągu dnia czuję się zmęczony, robię 25-minutową drzemkę.

Niedawno sądziłem, że może za mało sypiam.. ale deficyt dałby o sobie znać tak czy inaczej, a skoro funkcjonuje mi się dobrze, to chyba wszystko gra.
Awatar użytkownika
zan
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 02 gru 2014, 14:47
Płeć: kobieta
MBTI: INFP/ENFP
Kontakt:

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: zan »

Nie wiem, jaki wpływ ma introwersja na długość snu. Ja potrzebuję minimum 7 - 8h, żeby czuć się dobrze. Może dlatego, że choruję.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: highwind »

lukasamd pisze:5,5 - 6,5 godziny, ale to jest zależne nieco od pogody.
Wiosną i latem gdy jest ładny dzień, to i 5 godzin mi wystarcza. Jeżeli w ciągu dnia czuję się zmęczony, robię 25-minutową drzemkę.
O, to u mnie podobnie - dużo zależy od pory roku. Zwykle śpię 5-6-7 godzin, z tymże letnie ciepełko działa na mnie rozleniwiająco i sprawia że lubię sobie przyciąć popołudniową drzemkę, ale rzadko jest to więcej niż 2x 15 minut. Zimą w dzień praktycznie nie chce mi się spać. Bardzo źle się też czuję od zbyt długiego spania. Często przy sobotniej pobudce o godzinie 14 towarzyszą mi bóle głowy :/
Ani
Introwertyk
Posty: 78
Rejestracja: 02 gru 2015, 13:47
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Ani »

Ja od zawsze potrzebuję ponad 9h snu,żeby normalnie funkcjonować. Jeśli śpię krócej, konieczna jest drzemka w ciągu dnia lub będę chodzić śpiaca i doładowywująca się kawą. Dodatkowo po stresie, wyczerpujących kontaktach z ludźmi idę lulu. To taka moja forma regeneracji.
Awatar użytkownika
Ugoya
Wtajemniczony
Posty: 9
Rejestracja: 08 mar 2018, 18:45
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INFJ-T

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Ugoya »

Sen dłuższy niż 8 godzin sprawia że wstaje zmeczony.6 godzin to muj złoty środek.
Don't be afraid to fall i love,and by love i mean the Endless Void.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Coldman »

Ogarnąłem swój sen i mogę w ankiecie zmienić na normalny :D
Awatar użytkownika
Ally
Introwertyk
Posty: 66
Rejestracja: 17 lut 2018, 23:52
Płeć: kobieta
MBTI: ENFJ-A
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Ally »

W czasach mojego najgorszego dołka i całkowitego wycofania z relacji z ludźmi spałam po 12 godzin dziennie. Czasami spałam nawet 16 godzin. Teraz standardowo śpię 7-8 godzin i budzę się wypoczęta.
Awatar użytkownika
Biała_Dama
Pobudzony intro
Posty: 137
Rejestracja: 18 wrz 2016, 20:46
Płeć: kobieta
MBTI: INFP-T
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Introwersja a długość snu

Post autor: Biała_Dama »

Ally pisze: 10 mar 2018, 21:50 W czasach mojego najgorszego dołka i całkowitego wycofania z relacji z ludźmi spałam po 12 godzin dziennie. Czasami spałam nawet 16 godzin. Teraz standardowo śpię 7-8 godzin i budzę się wypoczęta.
Miałam podobnie. W czasach, kiedy przyszło mi się zmagać z różnego rodzaju stresującymi sytuacjami spałam te 12, a nawet więcej godzin. Kiedyś wiodłam też bardziej nieregularny tryb życia. Teraz, jak pracuję, to nawet pomimo ogromnego zmęczenia, śpię standardowo te 7 - 8 godzin.
“The optimist sees the donut, the pessimist sees the hole.”
~ Oscar Wilde
ODPOWIEDZ