Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
- Silver Moon
- Introrodek
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 gru 2014, 18:56
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Uważam, że takie rzeczy są tutaj nie potrzebne.
From the ashes we will rise.
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
"No chodź z nami do klubu, nie bądź dzikusem". Takich i podobnych rzeczy nienawidzę.
- Alicjaghf
- Introrodek
- Posty: 16
- Rejestracja: 28 gru 2014, 20:22
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Głośne mówienie i przesadne zwracanie na siebie uwagi, nie wiadomo po co to komu i na co.
pytania: co tam? co tak samemu siedzisz? co taka smutna jesteś?
Zmuszanie do rzeczy, na które wcale nie mam ochoty wyjście do klubu etc.
pytania: co tam? co tak samemu siedzisz? co taka smutna jesteś?
Zmuszanie do rzeczy, na które wcale nie mam ochoty wyjście do klubu etc.
"Czym jest ścieżka? Nie ma ścieżki. Dalejże w nieznane."
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2680
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
No i właśnie się robi problem , bo niektórzy ludzie czekają na takie pytanie i specjalnie się smucą , bo muszą się wygadać. Jeśli jednak jesteśmy dla tej osoby bliską osobą , warto jakoś pośrednio zapytać np Co tam ? - Coś w takim styluAgon pisze:Ostatnio moja koleżanka miała jakąś smutną minę i już miałem zapytać "Czemu jesteś taka smutna?", ale się powstrzymałem, bo mogła być intro i takie pytanie mogło ją tylko wkurzyć. Czasem jest problem z ludźmi mającymi depresję, bo zachowują się wtedy często dość introwertycznie i może to być mylące.
Nagadałem o extrawertycznym zachowaniu , a z intro to wiadomo że to jest najgorsze pytanie
Sam tego pytania nie lubię i zawsze odpowiadam , nic dając do zrozumienia drugiej osobie że ma skończyć ten temat.
- Ruciński
- Introwertyk
- Posty: 90
- Rejestracja: 22 mar 2015, 8:30
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łaziska Górne, Śląsk
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Ja bardzo nie lubię, jak jadę z kimś pociągiem lub autobusem i ten ktoś strasznie dużo gada, a co najgorsze - pyta mnie o różne rzeczy i chce, żebym z nim rozmawiał. Może i byłbym w stanie to zdzierżyć poza pociągiem czy autobusem, ale przy ludziach, którzy siedzą obok i wszystkiego słuchają, trudno mi tak swobodnie gadać nawet o rzeczach neutralnych, nie mówiąc już o bardziej intymnych i osobistych tematach. A znam osoby, które nie zważają na otoczenie i przy ludziach dzielą się swoimi przemyśleniami na tego typu tematy. Straszne...
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Wkurza mnie, że ekstrawertycy, którym na przerwach między zajęciami buzia się nie zamyka, na konwersatorium siedzą jak ciołki i nawet jeżeli przeczytają tekst, który mamy omawiać, to nie raczą się odezwać. Nikt mi nie wmówi, że to przez nieśmiałość.
-
- Introwertyk
- Posty: 108
- Rejestracja: 10 maja 2015, 21:09
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: gdzieś nieopodal Piotrkowa
- Kontakt:
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Co mnie w*****a? Zmuszanie mnie do odpowiedzi na pytanie, podczas gdy nie mam nic do powiedzenia. Albo ciągłe podkreślanie, jaką to nie jestem dziwaczką i że nie powinnam się dziwić, że nikt mnie nie lubi. Wolę być sama na świecie, niż na siłę udawać kogoś, kim nie jestem. I tak w końcu prawda wyjdzie na jaw.
- Coro
- Stały bywalec
- Posty: 199
- Rejestracja: 24 lis 2015, 13:20
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Z introwertycznym bólem dupy, ale cóż poradzę? Gdzieś muszę się wypłakać...
Ostatnio mam jakiegoś pecha polegającego na przyciąganiu do siebie ekstrawertyków i to na wykładach, gdzie wolę w spokoju nasłuchiwać, a jak nie to, poczytać książkę lub pograć na smartfonie. Albo ja usiądę obok niewłaściwej osoby, albo dosiądzie się jakiś ekstra, grzecznie pytając "czy wolne".
Co mnie wkurza? Moment, gdy puszczają do mnie jakiś krótki żarcik lub zagwozdkę i oczekują na moją odpowiedź lub aprobatę, a ja z typem nie zamieniłem wcześniej ani słowa, nawet nie znamy swoich imion! Kolejną rzeczą są co chwilowe i wyraźne przytakiwania werbalne kierowane do prowadzącego wykład, dodatkowo dosładzane wyrazami typu "super", "jasne", "tak, tak, dobrze" i to dosyć wyraźnie. Szczytem, z którym się spotkałem było kończenie zdań za prowadzącego. Rozumiem raz, dla żartu, ale nie po kilka razy i jeszcze podniecać się, gdy było się blisko.
Może trochę przesadzam, zdzierżyłbym to, gdybym siedział kilka rzędów dalej, ale jak ma się z czymś takim bliskie spotkanie trzeciego stopnia, to u mnie intro-ochrona szybko pęka. I jeszcze ubaw z tego, że zamiast "ok" postawił "fajkę", oczywiście musiał mi pokazać...
Ostatnio mam jakiegoś pecha polegającego na przyciąganiu do siebie ekstrawertyków i to na wykładach, gdzie wolę w spokoju nasłuchiwać, a jak nie to, poczytać książkę lub pograć na smartfonie. Albo ja usiądę obok niewłaściwej osoby, albo dosiądzie się jakiś ekstra, grzecznie pytając "czy wolne".
Co mnie wkurza? Moment, gdy puszczają do mnie jakiś krótki żarcik lub zagwozdkę i oczekują na moją odpowiedź lub aprobatę, a ja z typem nie zamieniłem wcześniej ani słowa, nawet nie znamy swoich imion! Kolejną rzeczą są co chwilowe i wyraźne przytakiwania werbalne kierowane do prowadzącego wykład, dodatkowo dosładzane wyrazami typu "super", "jasne", "tak, tak, dobrze" i to dosyć wyraźnie. Szczytem, z którym się spotkałem było kończenie zdań za prowadzącego. Rozumiem raz, dla żartu, ale nie po kilka razy i jeszcze podniecać się, gdy było się blisko.
Może trochę przesadzam, zdzierżyłbym to, gdybym siedział kilka rzędów dalej, ale jak ma się z czymś takim bliskie spotkanie trzeciego stopnia, to u mnie intro-ochrona szybko pęka. I jeszcze ubaw z tego, że zamiast "ok" postawił "fajkę", oczywiście musiał mi pokazać...
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Głośno się zachowują. Mam na studiach grupkę przemiłych i kochanych osób, ale nie mogę wytrzymać tego, jak głośno mówią i śmieją się na cały korytarz. Dziwna sytuacja, bo szczerze ich lubię, ale nie wytrzymuję przy nich długo. No i są jeszcze zachowania typu "wiem, że cię to nie interesuje/że ci przeszkadzam, ale i tak ci coś powiem, bo mam ochotę podzielić się jakąś fascynującą historią". Ech ;_;
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Najbardziej w ekstrawertykach irytuje mnie taka ekstrawertyczna indoktrynacja. Miałem wiele sytuacji w których byłem pytany "czemu jesteś smutny, czemu się nie odzywasz, czemu to czemu tamto" Standard. Ostatnio jednak moi ekstra znajomi wzięli na tapetę jakiegoś kolesia z którym spędzili parę godzin na jakimś przyjęciu i który to przez ten czas się nie odezwał ani słowem. Nie mogli uwierzyć jak można być tak nieśmiałym, nie fajnym, niemiłym osobnikiem i takie tam. Jeszcze większe zdziwienie było kiedy zasugerowałem że to może oni nie byli wystarczająco interesujący żeby chciał się z nimi zadawać. Domyślam się że o mnie też maja podobne zdanie kiedy mnie nie ma. Chyba czas poszukać nowych znajomych Podsumowując. Wkurza mnie że ekstrawertycy często twierdzą ze ich sposób zachowania jest jedynym słusznym i próbują wszystkich do tego przekonać.
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2680
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
cristanov pisze:Jeszcze większe zdziwienie było kiedy zasugerowałem że to może oni nie byli wystarczająco interesujący żeby chciał się z nimi zadawać.
Mistrzowski tekst w stosunku do ekstawertyków. Ja już wolę nic nie mówić, niż dokładać do pieca
- Faramuszka
- Stały bywalec
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 paź 2012, 17:25
- Płeć: kobieta
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Zaczynianie dyskusji od "co tam u Ciebie?"/"co tam robiłaś na łikendzie?" kiedy tak naprawdę nie chce się dany człowiek dowiedzieć, tylko dręczy takimi pytaniami zamiast przejść do konkretów od razu. I trzeba je jakoś zręcznie omijać, bo nie można powiedzieć wprost "i tak Cię to nie interesuje/nie powinno interesować, co chcesz" :<
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Oj tam , ja lubię słuchać jak inni ludzie spędzili dzień,ale to pewnie coś ze mną nie takFaramuszka pisze: I trzeba je jakoś zręcznie omijać, bo nie można powiedzieć wprost "i tak Cię to nie interesuje/nie powinno interesować, co chcesz" :<
A co do tematu to nie cierpię gdy ekstra próbują narzucać komuś swój tok myślenia, pare dni temu słyszałem jak kilka ekstra rozmawiało ze sobą na temat pewnej introwertyczki i jedna z nich powiedziała: "Ale ta Sylwia cicha jest, trzeba ją trochę przycisnąć żeby się otworzyła na ludzi". Myślałem, że mnie krew zaleje.
\o/
- Faramuszka
- Stały bywalec
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 paź 2012, 17:25
- Płeć: kobieta
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Wiesz Krzysiu, to wszystko zależy. Jak lubię daną osobę i rozmawiam z nią o wszystkim, to to, że sobie o dniu danej osoby porozmawiam i swoim mi nie przeszkadza. Tutaj bardziej mi chodziło o różnych losowych ludzi, z którymi się zadaje niekoniecznie z własnej chęci i które zwykle zgłaszają się "po coś" i zamiast przejść od razu do celu rozmowy to bawią się w takie słodko-sztuczne zainteresowanie i wymuszają tego typu omijacze.
No i przyciskanie też jest be potwierdzam, zawsze działa w drugą stronę. Nawet jeśli intencja nie zawsze ma złe podłoże (w sensie, że niektórzy chcą "pomóc") to nie potrafią się do tego zabrać, jeśli sobie zakładają, że po ichniejszemu to jedyna słuszna droga zachowania.
Tego typu przyciskanie, bo czasem można ludzia przycisnąć w pozytywnym sensie, ale to się zawsze odbywa o wiele mniejszymi kroczkami i dużo oswajania w tym i to nie jest miejsce na tę kwestię.
No i przyciskanie też jest be potwierdzam, zawsze działa w drugą stronę. Nawet jeśli intencja nie zawsze ma złe podłoże (w sensie, że niektórzy chcą "pomóc") to nie potrafią się do tego zabrać, jeśli sobie zakładają, że po ichniejszemu to jedyna słuszna droga zachowania.
Tego typu przyciskanie, bo czasem można ludzia przycisnąć w pozytywnym sensie, ale to się zawsze odbywa o wiele mniejszymi kroczkami i dużo oswajania w tym i to nie jest miejsce na tę kwestię.
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
No tak, nie wiem jakim cudem ale nie zauważyłem: "kiedy tak naprawdę nie chce się dany człowiek dowiedzieć", teraz twoja wypowiedź ma zupełnie inne znaczenie, mój błąd
\o/