Czy się nudzicie ?
- inhale
- Intronek
- Posty: 50
- Rejestracja: 22 maja 2015, 11:44
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- MBTI: o.O
- Kontakt:
Re: Czy się nudzicie ?
dla mnie nuda jest złym określeniem. wydaje mi się, ze jak ma się nadmiar energii to trzeba ją spożytkować, gdyż będąc w bezruchu, coś i tak się zaczyna - albo myśleć, albo wiotczeć, albo popadać w depresję, albo wszystko naraz. mówię na swoim przykładzie.
-
- Introrodek
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 lip 2015, 18:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kozienice/Radom
- Kontakt:
Re: Czy się nudzicie ?
Ja tam nie rozumiem jak mając komputer z dostępem do internetu można się nudzić Przecież samo to daje tyle możliwości spędzania czasu. Kiedyś, za dzieciaka, jak jeszcze nie mieliśmy stałego łącza, ciągle potwornie się nudziłam. Niby miałam kupę zabawek, niby trochę znajomych pod blokiem, ale zabawki szybko się nudziły, a znajomi nie zawsze mogli wyjść. Teraz mam przeciwny problem - brak czasu.
Chociaż mam takie momenty, gdy łapię totalnego lenia i po prostu nic a nic mi się nie chce. Tylko wtedy odczuwam coś w rodzaju nudy.
Chociaż mam takie momenty, gdy łapię totalnego lenia i po prostu nic a nic mi się nie chce. Tylko wtedy odczuwam coś w rodzaju nudy.
- 27pazdziernik
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 sie 2014, 13:08
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
Re: Czy się nudzicie ?
Nie wiem jak można się nudzić w dzisiejszych czasach, nawet jeśli jest się intro i ogranicza kontakt z innymi wystarczy wyjść z domu a pomysły same przychodzą do głowy
-
- Introwertyk
- Posty: 74
- Rejestracja: 25 cze 2015, 16:11
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Limanowa/Kraków
Re: Czy się nudzicie ?
Nudzić się? przecież jest jeszcze tyle rzeczy do rozkminienia.
"Zawsze chyba byłem sam, zawsze chyba chciałem tego"
Re: Czy się nudzicie ?
Ja czasem nudzę się z lenistwa albo wymuszonego nicnierobienia. Na przykład, kiedy jadę samochodem (jako pasażer), zwykle się nie nudzę, ale ostatnio po 5 godzinach jazdy zdawało mi się, że jeszcze trochę, a chyba zwariuję. Nuda w domu dopada mnie po około półtora tygodnia nie wychodzenia z domu i siedzenia przed komputerem (kiedy nie mam ochoty na czytanie książek, seriale, które oglądam, znudzą mi się, a wszystkie głupsze i mądrzejsze filmiki na youtubie wydają się takie same), a zdarza mi się to czasem podczas np. wakacji, bo wciąż uczęszczam do liceum.