Czy się nudzicie ?
- Shamicki
- Introwertyk
- Posty: 119
- Rejestracja: 30 lip 2008, 2:07
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w6
- MBTI: INTJ
Re: Czy się nudzicie ?
Właśnie teraz straszliwie. Choć mam kilka rzeczy do zrobienia, tak okropnie się nie chce. Mam ochotę nieproduktywnie spędzić czas. Także nudzę się z wyboru.
Człowiek tworzy jakąś rzeczywistość, a potem staje się jej ofiarą.
-
- Introwertyk
- Posty: 121
- Rejestracja: 25 maja 2011, 17:36
- Płeć: nieokreślona
Re: Czy się nudzicie ?
Zwykle mam zbyt mało energii, żeby się nudzić. Jako dzieć nudziłem się dość często i miałem pełno energii, której nie potrafiłem wyładować. Przez lata mój poziom energii dostosował się do stylu życia :lol: i nuda już dla mnie nie istnieje. Jest ODPOCZYNEK i RELAKS.
Mam tyle rozrywek, że pewnie nie nudziłbym się nawet, gdybym próbował.
Mam tyle rozrywek, że pewnie nie nudziłbym się nawet, gdybym próbował.
Keep talking, I'm diagnosing you.
Re: Czy się nudzicie ?
Raczej nie zdarzają się takie sytuacje. Kiedy nie mam co robić, biorę książkę, włączam film/muzykę, błądzę po internecie lub najzwyczajniej w świecie sobie śpię.
- Maksiu
- Introwertyk
- Posty: 96
- Rejestracja: 27 paź 2012, 23:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
- Lokalizacja: Łódź, TM
Re: Czy się nudzicie ?
Rzadko się zdarza, ale czasem się jednak nudzę. Najczęściej gdy przejrze już wszystkie strony internetowe i muszę zrobić coś ważnego. Najchętniej odłożyłbym to na później, no ale jak skoro nic już nie zostało. Wtedy strasznie się nudzę, lecz ten stan nie trwa zazwyczaj długo. A jeśli czas wolny i brak motywacji do robienia czegokolwiek zaskoczą mnie w innej sytuacji, to podchodzę do tego pozytywnie. Nazywam to "tą rzadką chwilą, gdy nikt ode mnie niczego nie wymaga i mogę oddać się błogiemu nic nierobieniu". Pamiętam, że jeszcze strasznie się nudziłem w czasie nauki niemieckiego w domu. Moje znudzenie przybierało formę fizyczną. Ręce odruchowo szukały czegoś do zabawy, oczy błądziły po pokoju, przez głowę przebiegały setki losowych myśli i do tego wydawałem dziwne odgłosy.
Re: Czy się nudzicie ?
Kiedy jest nadmiar wolnego czasu, jak teraz w wakacje to niestety zdarza mi się nudzić.
W internecie w sumie niewiele czasu spędzam,mam tylko kilka stron które odwiedzam i czasu wiele mi to nie pochłania. Sporo czasu poświęcam dziennie na słuchanie muzyki i czytanie książek, ale w pewnym momencie mam już tego przesyt, w końcu cały dzień tak się nie da, a wtedy przychodzą takie chwile, że nie wiem co ze sobą zrobić.
W internecie w sumie niewiele czasu spędzam,mam tylko kilka stron które odwiedzam i czasu wiele mi to nie pochłania. Sporo czasu poświęcam dziennie na słuchanie muzyki i czytanie książek, ale w pewnym momencie mam już tego przesyt, w końcu cały dzień tak się nie da, a wtedy przychodzą takie chwile, że nie wiem co ze sobą zrobić.
- Sundari
- Introwertyk
- Posty: 88
- Rejestracja: 20 lut 2013, 11:19
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy się nudzicie ?
Zawsze nakładałam sobie wiele spraw na głowę. Zawsze mam coś do zrobienia, sprawdzenia, przeczytania, poznania. Nawet jak jestem np. w poczekalni i jestem bez książki, czy jakiś papierów do wypełnienia to raczej się nie nudzę. Zawsze pozostaje mi zastanawianie się. Mam tak, że same myśli mnie tak zajmują, że nie myślę o znudzeniu. Właściwie więc się nie nudzę
„Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Była ona zimna, o tak, ale była też cicha, prawdziwie cicha i wielka, podobnie jak zimne, ciche przestworza, po których wędrują gwiazdy.”
Hermann Hesse - Wilk stepowy
O mnie: INTJ | Jedynka ze skrzydłem dwa: 1w2 - "Adwokat" | Płciowo stypizowana "na krzyż":P
Hermann Hesse - Wilk stepowy
O mnie: INTJ | Jedynka ze skrzydłem dwa: 1w2 - "Adwokat" | Płciowo stypizowana "na krzyż":P
Re: Czy się nudzicie ?
Ostatni raz nudziłem się, gdy miałem 16/17 lat a teraz mam 22. Jak? Trochę oleju w głowie i od razu się widzi mnóstwo "interesów" wokół siebie.
- Papaja
- Intromajster
- Posty: 466
- Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Poznań
Re: Czy się nudzicie ?
Znam takie powiedzenie, ze madrzy ludzie sie nie nudza Ogolnie to zawsze wykombinuje sobie jakies zajecie, bo nie lubie nudy. Czasem w pociagu albo w pracy sie nudze, ale to krotkotrwale jest.
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
-
- Wtajemniczony
- Posty: 5
- Rejestracja: 09 cze 2015, 13:24
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFJ
Re: Czy się nudzicie ?
No właśnie to jest dość zastanawiające, nie wiem jak reszcie z Was, ale mi podczas jazdy nigdy się nie nudzi, czy to samochodem, czy autobusem... Nawet jeżeli się nic konkretnego nie robi. Jakoś tak to co się dzieje za oknem jest wystarczająco absorbujące, a i jest to też dobry czas na przemyślenia, na które zwykle nie można sobie pozwolić marnować czasu.Papaja pisze: Czasem w pociagu albo w pracy sie nudze, ale to krotkotrwale jest.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Czy się nudzicie ?
Kiedyś gdy byłem mały bywały dni w których bardzo się nudziłem nie wiedziałem co z sobą zrobić. Nie miałem jeszcze wtedy komputera , jedyną rozrywką cyfrową był Pegazus. Tak to bawiłem się zabawkami
Teraz się już nie nudzę , brakuje mi czasu na wszystko , tu szkoła tu nauka , tu chcesz poszperać coś na forum , tu koledzy wołają do grania , tu masę nowych filmów na yt , tu gramy w piłe albo jakaś robota na dworze lub wyjazd
Nudzić się nie nudzę , gorzej jest z prawidłowym wykorzystaniem czasu , ale to już w innym temacie
Teraz się już nie nudzę , brakuje mi czasu na wszystko , tu szkoła tu nauka , tu chcesz poszperać coś na forum , tu koledzy wołają do grania , tu masę nowych filmów na yt , tu gramy w piłe albo jakaś robota na dworze lub wyjazd
Nudzić się nie nudzę , gorzej jest z prawidłowym wykorzystaniem czasu , ale to już w innym temacie
Re: Czy się nudzicie ?
Ja z kolei nudzę się wtedy kiedy teoretycznie nie powinnam, tzn. kiedy jestem gdzieś ze znajomymi (po pewnym czasie już spędzonym razem), na koncercie, na uczelni itp. Mimo że powinnam się skupić na tym co się dzieje wokół jakoś łatwiej przychodzi mi wyłączyć się. Odczuwam to jako nudę, chociaż może nie można tego tak jednoznacznie określić. Nawet siedząc w domu, nie robiąc nic, lepiej się ,,bawię". Taki już urok bycia intro, przynajmniej w moim przypadku.
- Polan
- Intromajster
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy się nudzicie ?
To ze jesteś zmuszona w ten czy inny sposób do skupienia się nad czymś chyba nie oznacza że to coś musi być ciekawe i nie nudzić. Podajesz przykład uczelni, a ja nie jestem w stanie uwierzyć że gdzieś istnieje uczelnia, wydział czy chociaż kierunek, na którym nie ma choć jednego nudzącego wykładowcy, czy też przedmiotu zapychacza na którym największym wyzwaniem jest zwalczanie snu.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Czy się nudzicie ?
Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem, ale po przeczytaniu posta koleżanki powyżej (agness dla ścisłości), mogę napisać że miewam podobnie. Za dużo między ludźmi i zaczynam sobie, czasem niekontrolowanie, dumać o tym jak to fajnie byłoby zasiąść w domu przy kawce A potem pierwszy ziew, potem kolejny...
Re: Czy się nudzicie ?
Polan, nie chodziło mi tutaj o taką typową nudę typu: wykładowca przynudza to idziemy wszyscy spać i po problemie. Chodzi mi o pewnego rodzaju przytłoczenie tym, co dzieje się dookoła. Czasami więcej energii wykorzystuję na samo myślenie o sytuacji, w której się znajdę, a powinno być chyba na odwrót. Nieraz samo przygotowanie do wyjścia pochłania cały mój entuzjazm i chęć działania, po czym jak znajdę się już w danej sytuacji, nie mam siły na rozmowę i ,,zabawę", nawet wtedy, gdy nie jest nudno, bo jestem w gronie znajomych, mamy wspólne tematy do rozmowy itd. Dlatego łatwiej mi się zadumać, i podobnie jak kolega wyżej myśleć o kawce w domu... W domu nawet ściana wydaje się być interesująca i nie nudzi