Jak znaleźć motywację?
Jak znaleźć motywację?
Witam Chciałbym poruszyć temat motywacji wśród nas, introwertyków.
W jaki sposób motywujecie się do czegokolwiek?
Ja mam w tym roku maturę ale nie mogę sie zmotywować by się uczyć. Mój wygląd mnie niezbyt satysfakcjonuje ale i tak nie mogę się zmusić do ćwiczeń. Najchętniej leżałbym z laptopem, grał, słuchał muzyki, pisał ze znajomymi i czytał książki.
Jak z tym jest u was?
W jaki sposób motywujecie się do czegokolwiek?
Ja mam w tym roku maturę ale nie mogę sie zmotywować by się uczyć. Mój wygląd mnie niezbyt satysfakcjonuje ale i tak nie mogę się zmusić do ćwiczeń. Najchętniej leżałbym z laptopem, grał, słuchał muzyki, pisał ze znajomymi i czytał książki.
Jak z tym jest u was?
Re: Jak znaleźć motywację?
Jeśli chodzi o wygląd to na początku trzeba się jakoś przemóc i zmusić. Potem trzeba zauważać w sobie nawet najmniejsze zmiany na plus - to jest motywacja. Przynajmniej dla mnie.
-
- Introrodek
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 gru 2013, 15:25
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 1w9
- MBTI: INTJ 95/53/79/95
Re: Jak znaleźć motywację?
Dla mnie motywacja dzieli się na dwa etapy - bodziec i długotrwała praca.
Co do pierwszego - działa u mnie porządne wkurzenie się na kogoś lub samą siebie. Wystarczy jakiś ostry komentarz względem mojej osoby (dotyczący wyglądu czy charakteru) i albo rzucam w myślach "oo..ja Ci jeszcze pokażę", albo później będąc sama analizuję daną sytuację, najczęściej patrzę w lustro i myślę sobie "Cholera, Nelia, jak mogłaś doprowadzić do takiego stanu, by ktoś tak o Tobie mówił". I jest bodziec, by coś zmienić.
Oczywiście, gdy autorem takiego komentarza jest osoba, którą niekoniecznie lubię, to agresję kieruję w jej kierunku. Gdy przyjaciel - wkurzam się na samą siebie.
I wcale nie musi to być przypadkowe, samemu także można to wymusić - wystarczy porozmawiać z kimś ważnym dla Ciebie. Gdy taka osoba coś Ci wytknie na pewno nie jest to miłe, poboli, ale przynajmniej jest to szczere i masz motywację, by coś w sobie zmienić.
Co do pierwszego - działa u mnie porządne wkurzenie się na kogoś lub samą siebie. Wystarczy jakiś ostry komentarz względem mojej osoby (dotyczący wyglądu czy charakteru) i albo rzucam w myślach "oo..ja Ci jeszcze pokażę", albo później będąc sama analizuję daną sytuację, najczęściej patrzę w lustro i myślę sobie "Cholera, Nelia, jak mogłaś doprowadzić do takiego stanu, by ktoś tak o Tobie mówił". I jest bodziec, by coś zmienić.
Oczywiście, gdy autorem takiego komentarza jest osoba, którą niekoniecznie lubię, to agresję kieruję w jej kierunku. Gdy przyjaciel - wkurzam się na samą siebie.
I wcale nie musi to być przypadkowe, samemu także można to wymusić - wystarczy porozmawiać z kimś ważnym dla Ciebie. Gdy taka osoba coś Ci wytknie na pewno nie jest to miłe, poboli, ale przynajmniej jest to szczere i masz motywację, by coś w sobie zmienić.
Nie miałam dość samotności. Nigdy.
Miałam dość pogardliwych spojrzeń, spojrzeń ludzi, którzy mnie nie rozumieli.
Którzy nawet nie chcieli mnie zrozumieć, nie próbowali.
Miałam dość pogardliwych spojrzeń, spojrzeń ludzi, którzy mnie nie rozumieli.
Którzy nawet nie chcieli mnie zrozumieć, nie próbowali.
- BłędnyOgnik
- Introwertyk
- Posty: 75
- Rejestracja: 25 cze 2013, 23:40
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Jak znaleźć motywację?
Z tego co wiem to znalezienie motywacji to jedno, a utrzymanie jej (lub danego postanowienia) to drugie. Dla mnie najbardziej sprawdza się zapisywanie celów i planowanie na kartce co będę robił danego dnia (albo najlepiej następnego). Dobre też jest unikanie myślenia o tym, co się osiągnie, a zamiast tego myślenie o tym, co trzeba robić nie licząc na wyniki.
Łatwiej pomagać komuś niż sobie, a tym czasem najpierw powinno się pomóc sobie, żeby móc pomagać innym.
Jednak pomagając innym nieświadomie pomagamy też sobie.
Jednak pomagając innym nieświadomie pomagamy też sobie.
Re: Jak znaleźć motywację?
A ja mam motywację dopiero gdy zobaczę pierwsze zadowalające efekty - czyli najpierw muszę się zmusić, a jeśli się uda i coś wyjdzie, zaczynam trochę zmieniać postrzeganie i czuję jakiś tam napływ czegoś w rodzaju motywacji. Czasem nikły, czasem większy, innym razem żaden - dlatego sposób ten jest odrobinę ryzykowny
Na pewno nie motywują mnie inne osoby, ani ich słowa, ani nawet ja sama. Czasem ulegam dla świętego spokoju, ale raczej nie można nazwać tego motywacją
Tak samo z wszelkim planowaniem. Na 95% planu nie zrealizuję, na 90% nawet go nie ruszę.
A co do zmuszenia do nauki - trzeba po prostu usunąć wszelkie przeszkody, czyli wrzucić książki do kartonu i wsadzić na najwyższą szafę, schować słuchawki, wyładować baterię w telefonie, odciąć się od komputera/internetu, zrzucić wszystko z biurka prócz długopisu i notesu, i postawić książkę. Najpewniej zacznie wtedy kusić łóżko i bezczynne leżenie, ale po czasie i to się znudzi, i z braku laku weźmiesz w dłoń książkę i jakoś pójdzie...
Słyszałam jeszcze o systemie "nagradzania się". I nawet próbowałam wcielić życie i np kupić krótką spódniczką dopiero gdy "coś tam, coś tam", ale kupienie extra-super-fajnej kiecki było silniejsze ode mnie i jeszcze nigdy nie wytrzymałam Może spróbuję z jakąś inną nagrodą...
W każdym razie uważam, że na każdego jest jakiś sposób, trzeba "tylko" go odkryć.
Na pewno nie motywują mnie inne osoby, ani ich słowa, ani nawet ja sama. Czasem ulegam dla świętego spokoju, ale raczej nie można nazwać tego motywacją
Tak samo z wszelkim planowaniem. Na 95% planu nie zrealizuję, na 90% nawet go nie ruszę.
A co do zmuszenia do nauki - trzeba po prostu usunąć wszelkie przeszkody, czyli wrzucić książki do kartonu i wsadzić na najwyższą szafę, schować słuchawki, wyładować baterię w telefonie, odciąć się od komputera/internetu, zrzucić wszystko z biurka prócz długopisu i notesu, i postawić książkę. Najpewniej zacznie wtedy kusić łóżko i bezczynne leżenie, ale po czasie i to się znudzi, i z braku laku weźmiesz w dłoń książkę i jakoś pójdzie...
Słyszałam jeszcze o systemie "nagradzania się". I nawet próbowałam wcielić życie i np kupić krótką spódniczką dopiero gdy "coś tam, coś tam", ale kupienie extra-super-fajnej kiecki było silniejsze ode mnie i jeszcze nigdy nie wytrzymałam Może spróbuję z jakąś inną nagrodą...
W każdym razie uważam, że na każdego jest jakiś sposób, trzeba "tylko" go odkryć.
Jeśli na świętego Prota jest pogoda albo słota, to na świętego Hieronima deszczyk jest albo go ni ma.
- Sorrow
- Krypto-Extra
- Posty: 829
- Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ENFP
Re: Jak znaleźć motywację?
W ćwiczeniach nie jest najważniejszy wygląd, ale siła, sprawność i zdrowie. Wyjście co najmniej na godzinę dziennie świetnie poprawia samopoczucie (tylko jak są przekroczone poziomy pyłu trzeba nosić maskę przeciwpyłową żeby się nie nawdychać syfu). Pamiętam że jak robiłem ćwiczenia siłowe to jeszcze lepiej się czułem fizycznie.Rav pisze:Witam Chciałbym poruszyć temat motywacji wśród nas, introwertyków.
W jaki sposób motywujecie się do czegokolwiek?
Ja mam w tym roku maturę ale nie mogę sie zmotywować by się uczyć. Mój wygląd mnie niezbyt satysfakcjonuje ale i tak nie mogę się zmusić do ćwiczeń. Najchętniej leżałbym z laptopem, grał, słuchał muzyki, pisał ze znajomymi i czytał książki.
Jak z tym jest u was?
Jeśli chodzi o naukę to planowanie u mnie nigdy nie działało. Robiłem super wymyślne plany z godzinami nauki itp. ale to się zawsze bardzo szybko sypało.
Udało mi się zacząć na serio uczyć dopiero na studiach. Wtedy odkryłem że człowiek często robi coś tylko dlatego że przedtem to robił.
Zacząłem od sięgania po podręcznik jak robiłem przerwę od komputera (robię co 45 minut), brania podręcznika do kibla, przeglądania. I tak przez to uczyłem się coraz więcej i więcej aż bez wysiłku uczyłem się po kilka godzin dziennie.
Moim zdaniem taki system wymaga sporej zdolności samooszukiwania się, swego rodzaju rozdwojenia jaźni. Jak człowiek sobie coś kupi to nie jest żadna nagroda bo może sobie to kupić nawet jak tego nie zrobi. Nagroda jest jak ktoś inny da pieniądze za zrobienie czegoś.Czerwona pisze:Słyszałam jeszcze o systemie "nagradzania się". I nawet próbowałam wcielić życie i np kupić krótką spódniczką dopiero gdy "coś tam, coś tam", ale kupienie extra-super-fajnej kiecki było silniejsze ode mnie i jeszcze nigdy nie wytrzymałam Może spróbuję z jakąś inną nagrodą...
Re: Jak znaleźć motywację?
WitajRav pisze:Witam Chciałbym poruszyć temat motywacji wśród nas, introwertyków.
W jaki sposób motywujecie się do czegokolwiek?
Ja mam w tym roku maturę ale nie mogę sie zmotywować by się uczyć. Mój wygląd mnie niezbyt satysfakcjonuje ale i tak nie mogę się zmusić do ćwiczeń. Najchętniej leżałbym z laptopem, grał, słuchał muzyki, pisał ze znajomymi i czytał książki.
Jak z tym jest u was?
1. Wygląd:
Nie da się ukryć, że nic samo nie przychodzi. Sama nie czułam się najlepiej ze swoim wyglądem, aczkolwiek ostatnimi czasu odkryłam, że w moim przypadku ćwiczenia na niewiele się zdają. Taką mam budowę i nic z tym nie zrobię. Genów się nie oszuka. Zawsze miałam masywne łydki i mam nadal - tyle tylko, że są bardzo twarde.
To nie zmienia faktu, że lubię ruch. Dzięki temu jestem żywsza i czuję się lepiej. Wtedy też zaczynam postrzegać siebie w mniej surowy sposób. Podsumowując: Ćwiczenia = lepsze nastawienie do życia = dostrzeganie swoich zalet.
2. Nauka:
Miałam i mam podobny problem. Czasem jednak warto się zawziąć w sobie i dążyć do wyznaczonego celu. Jak raz otworzysz książkę i zmusisz się do nauki, to każdy następny raz będzie łatwiejszy. A w końcu wejdzie Ci to w krew.
Ale już wyjaśniam jak ja szukam motywacji:
Może to się wydać i śmieszne, ale na ręce mam przewiązaną grubą, czerwoną nitkę. Wybrałam taki kolor, bo się rzuca w oczy. A jaki to ma cel? Taki, że za każdym razem, kiedy na nią spojrzę, przypominam sobie na czym mi zależy, o co chcę walczyć i do czego chcę dążyć. Wtedy budzi się we mnie chęć walki i z automatu zaczynam robić to, na co wcześniej brakowało mi ochoty.
Niby banalne, niby dziwny pomysł, ale w moim przypadku skutkuje. Może w Twoim też.
Często też rozpisuje sobie wieczorem, czego chcę się nauczyć/co chcę zrobić następnego dnia.
Niemniej jednak nic nie pobije samozaparcia. W końcu... Jeśli nam na czymś naprawdę zależy, to o to walczymy, czyż nie?
Powodzenia!
- Maladict
- Introrodek
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 sie 2013, 21:25
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jak znaleźć motywację?
Jak znaleźć motywację?
Tak na całkiem serio, to poczytaj przynajmniej 10 blogów internetowych o motywacji, a potem się z tym prześpij - możesz jeszcze zrobić rozpiskę najskuteczniejszych metod i napisać maila do autora.
A tak żartem, dla rozluźnienia atmosfery >:-) - trzeba wstać, wsiąść np. książkę do ręki i zacząć czytać. Jak poczujesz, że masz to powiedz sobie "trudno" i... czytaj dalej - całą procedurę można powtarzać zadziwiająco długo :p
Czasem zamiast szukać bezbolesnej drogi na skróty - trzeba zrobić tak, żeby bolało - ból też bywa przygodą.
Lenistwo to nie żadna choroba ani prokrastynacja ale - po prostu lenistwo, każdy tak ma.
Tak na całkiem serio, to poczytaj przynajmniej 10 blogów internetowych o motywacji, a potem się z tym prześpij - możesz jeszcze zrobić rozpiskę najskuteczniejszych metod i napisać maila do autora.
A tak żartem, dla rozluźnienia atmosfery >:-) - trzeba wstać, wsiąść np. książkę do ręki i zacząć czytać. Jak poczujesz, że masz to powiedz sobie "trudno" i... czytaj dalej - całą procedurę można powtarzać zadziwiająco długo :p
Czasem zamiast szukać bezbolesnej drogi na skróty - trzeba zrobić tak, żeby bolało - ból też bywa przygodą.
Lenistwo to nie żadna choroba ani prokrastynacja ale - po prostu lenistwo, każdy tak ma.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak znaleźć motywację?
No mi kurde tak nie idzie, pieprzony eskapizm mi się załącza i bardzo ciężko jest mi się uczyć. Do tego mam słabą pamiećCzerwona pisze:
A co do zmuszenia do nauki - trzeba po prostu usunąć wszelkie przeszkody, czyli wrzucić książki do kartonu i wsadzić na najwyższą szafę, schować słuchawki, wyładować baterię w telefonie, odciąć się od komputera/internetu, zrzucić wszystko z biurka prócz długopisu i notesu, i postawić książkę. Najpewniej zacznie wtedy kusić łóżko i bezczynne leżenie, ale po czasie i to się znudzi, i z braku laku weźmiesz w dłoń książkę i jakoś pójdzie...
.
Re: Jak znaleźć motywację?
Są takie sprawy co do których jestem w stanie się względnie łatwo zmotywować. Np. nauka języka, być może wynika to z tego, że to lubię? Motywuje mnie myśl o zbliżaniu się do celu i o tym, że dzięki temu nabywam nową umiejętność, którą nie każdy ma. Wyobrażam sobie jak to jest kiedy już znam ten język na naprawdę dobrym poziomie i jaka będę dumna z tego, że nauczyłam się języka sama, bez żadnych szkół i trochę w tajemnicy.
Umiem sie zmotywować łatwo do czynności umysłowych - nauki. Grzej jest na przykład ze zdrowym odżywianiem albo ogarnianiem mieszkania. Leży i leży to wszystko na podłodze, a ja mogę sobie co dzień obiecywać, że się wezmę i nic z tego nie wynika.
Umiem sie zmotywować łatwo do czynności umysłowych - nauki. Grzej jest na przykład ze zdrowym odżywianiem albo ogarnianiem mieszkania. Leży i leży to wszystko na podłodze, a ja mogę sobie co dzień obiecywać, że się wezmę i nic z tego nie wynika.
Re: Jak znaleźć motywację?
Mnie kiedyś motywowała moja wyobraźnia. Za nastolatka języków nauczyłam się dlatego że w swoich myślach byłam menadżerką mojego ulubionego zespołu (wiem, żałosne )
A teraz jako stara kobyła założyłam sobie konto na habitica.com. To taki organizer-gra RPG, rozwijasz wirtualną postać swoimi osiągnięciami w życiu realnym.
tu jest opis http://www.geekeria.pl/internety/rozegr ... -habitrpg/ .
Ja ze szczerego serca polecam.
A teraz jako stara kobyła założyłam sobie konto na habitica.com. To taki organizer-gra RPG, rozwijasz wirtualną postać swoimi osiągnięciami w życiu realnym.
tu jest opis http://www.geekeria.pl/internety/rozegr ... -habitrpg/ .
Ja ze szczerego serca polecam.
- Jagen Hghar
- Wtajemniczony
- Posty: 9
- Rejestracja: 16 gru 2015, 20:15
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 8w9
Re: Jak znaleźć motywację?
Polecam strone fanpage na fb, odwaz sie zyc ze stronka. Ja swoje treningi i rozwoj osobisty zaczalem wlasnie z ta strona. Na komputerze zalozylem folder w ktorym wrzucalem motywujace zdjecia,cytaty etc. Gdy brakowalo powera do dzialania wchodzilem tam i odstawalem kopa. Na poczatek proponuje stworzyc male cele: czy to w nauce czy w treningu albo w jakiejkolwiek formie rozwoju. Gdy osiagamy dany cel,stawiamy sobie nowy. Jak to czlowiek, wiadomo,ze nadejdzie ten czas kiedy nie zrobimy treningu albo zadania wytyczonego na dany dzien. Nie poddajemy sie Prawdziwy Mistrz to nie ten ktory nigdy nie upadl, to ten ktory ciagle sie podnosi. Zycze efektow,damy rade!
-
- Introwertyk
- Posty: 74
- Rejestracja: 25 cze 2015, 16:11
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Limanowa/Kraków
Re: Jak znaleźć motywację?
Jeśli robisz to czego na prawdę pragniesz to nie potrzebujesz jakiejś tam motywacji
"Zawsze chyba byłem sam, zawsze chyba chciałem tego"
Re: Jak znaleźć motywację?
Tak właśnie jest. Długo zajęło mi zrozumienie tej prościzny. Jak się o tym dowiedziałem, to z miejsca porzuciłem coaching i rozwój osobisty.Lacki pisze:Jeśli robisz to czego na prawdę pragniesz to nie potrzebujesz jakiejś tam motywacji
Natomiast pojawił się inny problem. Problem z podejmowaniem decyzji. Nie jest teraz tak, że niczego nie chce mi się robić (zmęczenie) albo chciałbym wszystko (ambiwalencja). Ja nie wiem co robić? Sztuką jest teraz podejmowanie słusznych decyzji w jak najkrótszym czasie.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2015, 0:19 przez Nestor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Introwertyk
- Posty: 74
- Rejestracja: 25 cze 2015, 16:11
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Limanowa/Kraków
Re: Jak znaleźć motywację?
Sztuką jest wiedzieć czego się chce i nie ulegać chwilowym tendencją. Masz racje. Jak już zauważyłeś trzeba podejmować słuszne decyzje, czyli takie pod którymi się podpiszemy kiedy za parę dni czy godzin nasz stan się zmieni
"Zawsze chyba byłem sam, zawsze chyba chciałem tego"