Polski Portal Introwertyków

Czołem towarzysze!

Znalazłem ciekawy artykuł, którzy może was zainteresować.

http://hrc.pl/praca/146/46034/Problemy- ... %82ecznych

Nazbyt często identyfikuje się nieśmiałość z introwertyzmem. Osoba nieśmiała może być introwertykiem, lecz nie musi. Introwertyzm jest wrodzony, natomiast nieśmiałość zwykle nabyta.

No i proszę, nawet w artykule, który tu wkleiłeś jest napisane, że introwertyzm jest wrodzony. Jak się to ma do tego, co pisałeś w tym temacie?

O kurde, faktycznie. ;-)

Cóż...

To autor się myli nie ja. ;-)

Dobra, teraz na poważnie. Pisałem, że geny mają bardzo mały wpływ na osobowość, a nie, że nie mają w ogóle.

<do usunięcia>

CzapekLodu pisze:Dobra, teraz na poważnie. Pisałem, że geny mają bardzo mały wpływ na osobowość, a nie, że nie mają w ogóle.

Tam jest napisane, że introwertyzm jest wrodzony, co znaczy, że według autora tego tekstu geny mają całkowity wpływ na introwertyzm. Zresztą ile razy to się słyszy o rodzicach, którzy nie potrafią wychować swoich dzieci tak jakby chcieli np. dążą do zrobienia z dziecka ekstrawertyka, ale nijak im to nie wychodzi. Myślę, że autor tamtego tekstu ma rację.

Agon pisze:

CzapekLodu pisze:Dobra, teraz na poważnie. Pisałem, że geny mają bardzo mały wpływ na osobowość, a nie, że nie mają w ogóle.

Tam jest napisane, że introwertyzm jest wrodzony, co znaczy, że według autora tego tekstu geny mają całkowity wpływ na introwertyzm. Zresztą ile razy to się słyszy o rodzicach, którzy nie potrafią wychować swoich dzieci tak jakby chcieli np. dążą do zrobienia z dziecka ekstrawertyka, ale nijak im to nie wychodzi. Myślę, że autor tamtego tekstu ma rację.

Ponieważ? Dlaczego ma rajcę?

Ja tak samo mogę powiedzieć, że tyle i tyle widziałem, więc tak a nie inaczej. Chwila. Ja już tak napisałem. No więc, jak to będzie? Też bazujesz na własnym doświadczeniu czy skłaniasz się ku jakimś naukowcom.

Mogę przejrzeć podaną przez ciebie książkę, ale na ten czas mam ciekawsze zajęcia.

CzapekLodu pisze:Ja tak samo mogę powiedzieć, że tyle i tyle widziałem, więc tak a nie inaczej. Chwila. Ja już tak napisałem. No więc, jak to będzie? Też bazujesz na własnym doświadczeniu czy skłaniasz się ku jakimś naukowcom.

Bazuję na własnym doświadczeniu, a mówi mi ono, że naukowcy w tej kwestii mają rację. Znam ludzi, którzy byli i są intro już od urodzenia, pomimo ekstrawertycznego rodzeństwa i ekstrawertycznych rodziców z ekstrawertycznymi metodami wychowawczyni. Aha i są intro, a nie nieśmiali. Według mnie stwierdzenie, że introwertyzm jest wrodzony, a nieśmiałość nabyta ma sens. Jak wyjdziemy z innego założenia, to się nieśmiałość z introwersją zaczną nam zlewać i wyjdzie kogiel-mogiel. Jak ktoś za młodu był ekstrawertyczny, a przez różne trudne sytuacje życiowe stracił zaufanie do ludzi, pewność siebie itp. to nie oznacza, że stał się automatycznie introwertykiem.