Strona 3 z 7

Re: Ziemia obiecana

: 05 mar 2010, 21:18
autor: higsa
Chyba będę pierwsza i ostatnia :lol: .
Mi od zawsze marzy się Syberia: głęboka ciemna tajga, zimno, bardzo zimno, i dużo śniegu...., jakaś nieduża chatka z 2 km od ludzi, stałe łącze do internetu, dużo książek :roll: ... i ktoś do zabijania pająków :wink:

eh... marzenia dobra rzecz....

Re: Ziemia obiecana

: 05 mar 2010, 21:28
autor: makaj
Pająków się nie zabija!

Re: Ziemia obiecana

: 05 mar 2010, 21:44
autor: higsa
makaj pisze:Pająków się nie zabija!
Ojej, a widziałeś pająki zimą przy minus 30 ? :lol:

Re: Ziemia obiecana

: 06 mar 2010, 21:22
autor: Piorun23
Wybrał bym Szwajcarię
Wolność, demokracja, wolny dostęp do broni, stabilny ustrój, bogaty kraj, piękne krajobrazy, spokojni uczciwi ludzie - wszystko co lubię

Re: Ziemia obiecana

: 06 mar 2010, 22:34
autor: MetalMan
Piorun23 pisze:Wybrał bym Szwajcarię
Wolność, demokracja, wolny dostęp do broni, stabilny ustrój, bogaty kraj, piękne krajobrazy, spokojni uczciwi ludzie - wszystko co lubię
Jak kolega wyżej :D . Dodam jeszcze, że zapewnione bezpieczeństwo - Szwajcaria nie prowadzi wojen od ponad dwóch wieków bodajże[a jak za kilka lat pierdyknie UE to różnie to może być z Europą :evil: i regionem Polska], i ta demokracja bezpośrednia... :P Jedyne co mi nie pasuje w tym kraju to język, nie lubię niemieckiego, wydaje mi się strasznie oficjalny i taki... sztywny :lol: .
Ewentualnie zastanawiałbym się jeszcze nad Finlandią: gdzieś w środku lasu, drewniany domek z bali, internet, książki i ktoś do towarzystwa :wink: . Poza tym światowa stolica skandynawskiego metalu :P . No i zachowanie finów typowo introwertyczne, przynajmniej tak mi się wydaje :roll: .

Re: Ziemia obiecana

: 11 mar 2010, 9:41
autor: Piorun23
No tak, niemiecki jest specyficzny :mrgreen:
Ja akurat lubię ten język (to takie częste zboczenie u industrialowców), poza tym Lacrimosa jest ze Szwajcarii - dodatkowy plus
I jeszcze jeden - Szwajcaria ma dość specyficzne podejście do cła, więc spora część produktów na terenie tego kraju jest najtańsza w Europie

Choć Finlandia lub Norwegia też mogły by być :D

Re: Ziemia obiecana

: 28 mar 2010, 0:31
autor: muminek
Skandynawia - nieważne gdzie, byle tam :D pięknie, zimno, i te języki!!! - wszystkie bez wyjątku są dla mnie genialne. Brzmią jak muzyka i mogę ich słuchać bez końca :wink:

Re: Ziemia obiecana

: 16 lip 2010, 17:52
autor: lajlen_
jak dla mnie takim miejscem byłaby Japonia. Po pierwsze to typowy kraj introwertyków, po drugie ma niezwykle ciekawą i barwną kulturę, no i po trzecie- to stamtąd wywodzi się moja ukochana manga :D

Re: Ziemia obiecana

: 17 lip 2010, 18:48
autor: hlidskjalf
Norwegia. Fiordy, góry, miodzio!
muminek: rozumiem norweski, duński... ale szwedzki? :lol:

Re: Ziemia obiecana

: 03 paź 2010, 16:57
autor: przybysz
Kanada. British Columbia dokładniej. Zimno (wolę chłodniejsze klimaty), język angielski (poliglotą to nie jestem), curling (sport prawie jak szachy ;)), mało ludzi na kilometr kwadratowy, duże połacie pięknych lasów i cywilizacja. Kanada jest bogatym krajem, więc brak problemów z internetem itp. :mrgreen:

Re: Ziemia obiecana

: 03 paź 2010, 17:43
autor: Jat
Norwegia zdecydowanie. Od zawsze interesowała mnie kultura skandynawska, ich język i historia, a od kiedy byłem tam po raz pierwszy coraz mocniej mnie ciągnie z powrotem. Nawet myślałem żeby się na stację badawczą na Svalbard jakoś zaciągnąć. Poza tym lubię chłodny klimat i odludzia.

Re: Ziemia obiecana

: 08 paź 2010, 20:45
autor: Strangeve
Ja nie jestem intro,ale mam nadzieję,że Wam to nie przeszkadza xd

Mój ukochany kraj ostatnio to Włochy.

Jestem zafascynowana ich bezpośredniością.
Lubiłam ten kraj odkąd pamiętam,ale to,co wczoraj zobaczyłam w filmie "eat pray love" tylko utwierdziło mnie w mojej sympatii do tej śródziemnomorskiej nacji.
Włosi mają w soboe tyle ekspresji...Czasami nawet kłócą się na ulicy(co uważam za lepsze rozwiązanie od siedzenia z nabzdyczoną miną i EWENTUALNE uzasadnienie swojego niezadowolenia) .Poza tym wiedzą,co to zadowolenie z życia.
Jestem zakochana w tych ludziach :D

A tak poza Włochami,to Indie i Tajlandia.

Re: Ziemia obiecana

: 08 paź 2010, 21:02
autor: Kamil
Strangeve pisze:Ja nie jestem intro,ale mam nadzieję,że Wam to nie przeszkadza xd
Dopóki nie będziesz próbować naruszać naszej przestrzeni życiowej... to twa obecność w naszym spokojnym oddalonym od Ludzi świecie, w naszym Shire, nie będzie przeszkadzać..
Strangeve pisze: Włosi mają w soboe tyle ekspresji...Czasami nawet kłócą się na ulicy(co uważam za lepsze rozwiązanie od siedzenia z nabzdyczoną miną i EWENTUALNE uzasadnienie swojego niezadowolenia) .Poza tym wiedzą,co to zadowolenie z życia.
Czy starasz się od razu tu propagować ekstrawertyczne wzorce?.. toż to prowokacja.. Szczególnie to zadowolenie z życia... kwestia zadowolenia jest sprawą indywidualnego postrzegania, to że ktoś siedzi cały czas w spokoju i samotności nad np księgami, nie oznacza, że nie jest szczęśliwy i zadowolony z życia..
No i.. w sumie to dzięki za ostrzeżenie, że Włochy to rejon wybitnie ekstrawertyczny

Re: Ziemia obiecana

: 08 paź 2010, 21:08
autor: Inno
Strangeve pisze:Ja nie jestem intro,ale mam nadzieję,że Wam to nie przeszkadza xd
Wstęp tu mają wszyscy. :)
Strangeve pisze:Włosi mają w soboe tyle ekspresji...Czasami nawet kłócą się na ulicy
Heh, dlatego nigdy nie chciałabym mieszkać we Włoszech albo mieć Wocha za faceta, tak samo zresztą m.in z Hiszpanią. :P

Re: Ziemia obiecana

: 08 paź 2010, 21:13
autor: Jat
Będąc we Włoszech byłem świadkiem sceny jak jeden facet zajechał drugiemu lekko drogę. Panowie po kłótni, która zablokowała ruch na dobre 10 min zjechali na bok i dali sobie po mordach. Nie lubię generalizować, ale Włosi zawsze jawili mi się jako naród awanturników i tchórzy zarazem. Od upadku cesarstwa zachodniego Rzymu aż do dziś. Nawet Hitler się na nich przejechał w Afryce i Grecji.

btw. Dzisiejsi Włosi to bliscy krewniacy Turków, którzy po Etruskach osiedlili się w bucie.