Strona 1 z 1

Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 16:56
autor: Aga91
Macie jakieś postanowienia noworoczne?

Ja od lat nie robiłam, bo szybko o nich zapominałam :D Ale w tym roku robię wyjątek. Wspaniale spędziłam w tym roku sylwestra, w knajpie ze znajomymi i znajomymi znajomych i naszła mnie refleksja. Jakiś czas temu zakończyłam długoletnią przyjaźń, o ile nią tak naprawdę była, i wtedy uświadomiłam sobie że tak bardzo ograniczałam inne znajomości i za bardzo angażowałam się w tą relację, że poza kilkoma wspólnymi znajomymi nie mam nikogo. Teraz mam nowych ludzi wokół siebie, ale są to bardziej znajomi mojej dobrej koleżanki, i też czuję że powoli znowu zaczynam skupiać się tylko na tej relacji, zamykając się na inne. A życie różnie może się potoczyć i z doświadczenia widzę, że lepiej mieć więcej znajomych niż mniej, że lepiej mieć też jakieś odskocznie i nie obracać się ciągle w tym samym towarzystwie. W tym roku spróbuję mniej sceptycznie podchodzić do nowych znajomości, będę częściej wychodzić z domu i spotykać się z nowymi ludźmi a także pielęgnować relacje już nawiązane :wink:

a Wy?

Re: Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 17:11
autor: Coldman
Dla mnie nie ma takiego czegoś jak postanowienia noworoczne, naprawdę potrzeba nowego roku, żeby coś ze sobą zrobić Jeśli zamierzam coś zrobić to robię to jutro. Nie interesuje mnie data rozpoczęcia, ani czas realizacji. No i jeszcze jedno: trzeba myśleć nad planem krok po kroku, bo jak widzę to ludzie bardziej myślą nad tym co bardziej niezwykłego wymyślić, by pochwalić się tym znajomym, albo pofrunąć w marzenia.

(To nie było to Ciebie Ago, nie obraź się :D)

Re: Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 17:27
autor: wazz
Jeść więcej i różnorodniej

Re: Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 17:29
autor: Aga91
Nawet, gdyby było do mnie, spokojnie przyjmuję to na klatę :D Mam dystans. Jasne, że nie potrzeba nowego roku. Okazja niby jak każda inna, a że naszły mnie takie myśli akurat w sylwestra bo dobrze się bawiłam to inna sprawa :) Gdybym źle się bawiła to nie ciągnęło by mnie do ludzi ;p a tak wbrew swojej introwertycznej naturze postanawiam być bardziej otwarta, chociaż nigdy nie będę duszą towarzystwa i nie będę mieć setek znajomych to warto czasem się przełamać, bo korzyści mogą być spore :)

Re: Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 17:31
autor: Nestor
W tym roku pierwszy raz nie mam postanowień noworocznych.

Albo ja nie umiem planować albo życie jest nieprzewidywalne.

Re: Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 17:46
autor: Saladin
Napędzony sukcesami we wprowadzaniu zmian w swoim życiu, wykorzystałem Nowy Rok do wprowadzenia kilku radykalnych i pomniejszych zmian w swoim życiu, poniżej kilka z nich:

- nauczyć się oszczędzania i kupić nowy PC
- odwiedzić Czarnogórę
- ogarnąć programowanie na poziomie pozwalającym na rozpoczęcie pracy w IT
- koniec z kilogramami słodyczy, niech żyją mięso i sałata
- zaliczyć kolejny rok studiów, tym razem wreszcie bez poprawek i warunków
- kompletna zmiana programu treningowego na siłce
- zdać prawko
- wyluzować i przestać 'overthinkować'

Re: Postanowienia noworoczne

: 02 sty 2017, 17:52
autor: Aga91
A propos podróży małych i dużych, ja zbieram się od dłuższego czasu, żeby odwiedzić znowu Kraków. W tym roku już na pewno!:)

Re: Postanowienia noworoczne

: 03 sty 2017, 1:49
autor: olender4
Hmm... Szczerze mówiąc nie zrobiłem sobie postanowień ale życzył bym wszystkim zdrowia... A co do postanowień nad którymi przed chwilą się zastanowiłem:
Język
dieta po świętach temat jak na czasie
reszta to praca aby nie myśleć o subtelnościach związanych z bytem materialnym... ;)

Re: Postanowienia noworoczne

: 03 sty 2017, 13:56
autor: gray
Dużo, ale podobno mówienie o swoich celach czy postanowieniach sprawia, ze bardziej sie rozleniwiamy i czujemy, ze jesteśmy bliżej celu choć w ogolę nie ruszyliśmy z miejsca dlatego ja będę cicho :p

Re: Postanowienia noworoczne

: 03 sty 2017, 20:19
autor: Anthrax91
Moje postanowienia noworoczne zawsze spełniam w 100%. Przepisem na ten sukces jest brak jakichkolwiek postanowień noworocznych. To naprawdę działa!

Re: Postanowienia noworoczne

: 09 sty 2017, 18:38
autor: Biała_Dama
Ja od jakichś dwóch lat nie tworzę już sobie żadnych postanowień, bo i tak rzadko się z nich wywiązuję. Chyba właśnie najlepiej działać tak jak pisze Coldman - jeżeli chcę coś zrobić, to robię to teraz, zaraz, jutro, za miesiąc, nie zważając na to czy to nowy rok czy nie. Aczkolwiek, jeżeli chodzi o takie ogólne plany, które mam nadzieję w tym roku na pewno spełnić, to zrobić w końcu prawo jazdy, popracować trochę w Polsce na miejscu i zdobyć doświadczenie w normalnych warunkach, a nie na fizolce w Holandii wśród ludzi słabo wykształconych (na razie jestem tu drugi tydzień i ogólny fakt pisania tego posta jest dowodem na to jak ciężko pracuję ;)), odkryć co mi tak naprawdę leży na duszy, gdyż zapisałam się do psychologa (na razie byłam na jednym spotkaniu, jeszcze przed Sylwestrem) i...zacząć czytać więcej książek!