Polski Portal Introwertyków

Z pewnością wole psy, pies jest mądry, z psem można się pobawić , pies wyczuwa nasz nastrój. Jest niczym prawdziwy przyjaciel.
Za to kotów nie lubię od dzieciństwa , od zawsze mnie wkurzały zawsze je goniłem. W kotach nie widzę czegoś szczególnego dla mnie są głupie

psy sa fajniejsze. kotow niecierpie, wrecz nienawidze. jak dla mnie to falszywe i wredne stworzenia. kazdemu kotu zawsze poganiam kota.,nawet teraz nie bedac juz dzieciakiem

Zdecydowanie koty. Psy kojarzą mi się z takimi tępymi sługusami, które będą cię kochać nawet, jak będziesz traktować je jak śmieci. Koty zaś to szlachetne stworzenia, na których szacunek trzeba sobie zasłużyć. Pod tym i różnymi innymi względami bliżej im do ludzi.

Zdecydowanie koty - mają swoje "ja" i spróbuj wejść im w drogę = nie żyjesz (no wiadomo, bez przesady).
A piec... na zawołanie, nie ma w nich tej inności.

Koty

https://www.youtube.com/watch?v=hP7vTqPrVqk :wink:

Psy kojarzą mi się z takimi tępymi sługusami, które będą cię kochać nawet, jak będziesz traktować je jak śmieci.

A piec... na zawołanie, nie ma w nich tej inności.

Chyba nigdy nie mieliście okazji wychowywać psa.

Osobiście lubię i psy, i koty. Jestem posiadaczem psa (7-letni labrador retriever, typowy ekstrawertyk ), kota jeszcze dotąd nie miałem, ale chętnie bym przygarnął - szczególnie, że mój pies lubi koty (niestety koty niespecjalnie lubią jego ).

Pewnie, że koty. Koty są niezależne i są indywidualistami, powodem dla którego wolę koty jest to, że lubią siedzieć w domu, najczęściej wygrzewają się na piecu i nie trzeba z nimi chodzić na spacery tak jak z psami, mi by się nie chciało specjalnie wychodzić z psem, żeby się załatwił.

Jakly pisze:Zdecydowanie koty. Psy kojarzą mi się z takimi tępymi sługusami, które będą cię kochać nawet, jak będziesz traktować je jak śmieci. Koty zaś to szlachetne stworzenia, na których szacunek trzeba sobie zasłużyć. Pod tym i różnymi innymi względami bliżej im do ludzi.

To pokazuje, jak wiele musimy się nauczyć od naszych psów, które nie potrafią nienawidzić, za to kochają całym sercem i są gotowe umrzeć za właściciela. Nie sztuką jest takie wychowanie psa, by we wszystkim był posłuszny. Sztuką jest odwzajemnienie jego miłości.

Ja lubię i psy, i koty: Psy - za ich oddanie i wierność. Koty - za tajemniczość i ciepło, które wnoszą do domu. One też potrafią być dobrymi przyjaciółmi

Psy są najlepsze!!!

Zagłosowałem, że wolę psy, ale też lubię koty. Jeśli miałbym mieszkać w bloku, to adoptowałbym kota, a jeśli w domu z podwórkiem to psa.

Kliknęłam ''jestem niczym i nic nie wolę'' ,ale tak naprawdę wolę i psy i koty. (:

@Coldman
Czy może zmieniłeś już opinię na temat kotów? Jeśli nie to mam Ci tylko jedno do powiedzenia..... sam jesteś głupi :evil:

lukasamd pisze: A piec... na zawołanie, nie ma w nich tej inności.

Jak to nie ma w nich tej inności? Piece są różne.. cała gama kolorów i kształtów.
Wiem, wiem.. to dawno było,ale ten PIEC strasznie mnie razi. :>

uuuuuuuuuuuu

Nie zmieniam poglądów i nadal jestem za psami.
Precz z bezmózgimi kotami !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to nadal jesteś głupi, już miałam nadzieję,że zmądrzałeś , a tu proszę.. coraz gorzej.

Chyba nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy nienawidzą kotów...owszem, można za nimi nie przepadać, można woleć psy, ale żeby aż tak? Ja lubię i psy i koty, ale raczej preferuję koty nie ma z nimi tyle kłopotu co z psem, koty to czyściochy w przeciwieństwie do psów, które trzeba kąpać i zbierać po nich kupska Poza tym koteł to ciepłe futerko i uspokajające mruczenie, które jak udowodniono korzystnie wpływają na zdrowie człowieka.
Ale jeśli kiedyś będę miała swój dom z dużym ogrodem to całkiem możliwe, że zdecyduje się na jakiegoś psiaka

Ja wolę ciepłe, mięciutkie, mruczące kociaki. I mają w sobie pewną dostojność.