Herbata, kawa...

Tutaj możemy się lepiej poznać. Napisać, co lubimy, jacy jesteśmy i zapytać o to innych. Tematy poważne i osobiste oraz lekkie i błahe.
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Inno »

Ostatnio raczę się co jakiś czas herbatą z imbirem, pomarańczą i miodem, a nawet szczyptą cynamonu. Mniam mniam. :>
Obrazek
Senyan
Introwertyk
Posty: 100
Rejestracja: 21 lis 2010, 21:22
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Senyan »

Inno pisze:Ostatnio raczę się co jakiś czas herbatą z imbirem, pomarańczą i miodem, a nawet szczyptą cynamonu. Mniam mniam. :>
Jakim miodem :?: Jeśli można wiedzieć.
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Inno »

Senyan pisze:Jakim miodem :?: Jeśli można wiedzieć.
Takim, jaki akurat jest w domu. :P Dodaję tylko odrobinę.

Edit:
Z jabłkiem też jest dobra, właśnie piję. :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Stachv
Introrodek
Posty: 21
Rejestracja: 26 lut 2011, 22:43
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Stachv »

pewnie to nic nie wniesie do tematu, ale jak sie kazdy chwali co pije, to ja zwykłą sypką Sage z połową łyżeczki cukru. Dziennie tak ok. 20 herbat :D a kawa, to Nescafe z 1 łyżeczka cukru i mlekiem :>
Delta
Introrodek
Posty: 12
Rejestracja: 24 lut 2011, 15:38
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w6
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Delta »

Piję czarną Liptona, Tetley Earl Grey i zieloną cytrynową. Jakiś rok temu zaczęłam ograniczać cukier i od 4 miesięcy w ogóle nie słodzę. Kawy nie pijam, drażni mnie nawet jej zapach. Jak ktoś z rodziny ją pije, uciekam z kuchni/pokoju. Kilka lat temu piłam herbatę z cytryną, teraz mi nie smakuje.
piotr
Introrodek
Posty: 10
Rejestracja: 26 gru 2010, 1:27
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: piotr »

Rooibos - świetnie gasi pragnienie, nie wysusza gardła i nie ma właściwości pobudzających (można pić przed snem). Koniecznie z miodem, uchowaj boże w torebkach.
Yerba mate ["smakuje jak wywar z petów" - Wojciech Cejrowski] rewelacyjne właściwości pobudzające.
Zielona i biała - koniecznie z miodem, nie odnotowałem żadnych nadzwyczajnych właściwości, pijam dla urozmaicenia.
Czerwona - po obfitym i tłustym obiedzie, poprawia trawienie, ma podobno także właściwości odchudzające.
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Inno »

piotr pisze:nie ma właściwości pobudzających (można pić przed snem)
A właśnie, pobudza Was wypita herbata? Czytałam o takich jej właściwościach, ale w ogóle tego nie czuję, mogę sobie strzelić bezpośrednio przed pójściem do łóżka nie taką znów słabą herbatę i nie będę miała żadnych problemów ze snem. Kiedyś to w ogóle piłam siekierę i też nic. Może wyolbrzymione jest to potencjalne działanie?
Obrazek
Awatar użytkownika
MetalMan
Intromajster
Posty: 507
Rejestracja: 17 paź 2009, 20:48
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: MetalMan »

Inno pisze: A właśnie, pobudza Was wypita herbata? ... potencjalne działanie?
Imo po prostu organizm się do tego przyzwyczaja. Były czasy, kiedy piłem kawę godzinę przed snem i nie miałem problemu z zaśnięciem. :wink:
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności... nie znane w żadnym innym ustroju"

"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
leonidas
Stały bywalec
Posty: 222
Rejestracja: 10 lis 2010, 17:06
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: leonidas »

jeśli mowa o takiej zwykłej lipton,to lubie po meksykańsku,czyli mocna (prawie czarna) i pożądnie posłodzona
miska
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 05 lip 2011, 19:42
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: miska »

leonidas pisze:jeśli mowa o takiej zwykłej lipton,to lubie po meksykańsku,czyli mocna (prawie czarna) i pożądnie posłodzona
Ja jestem miłośniczką herbat owocowych :) pod każdą postacią ( mrozone, gorące ;) ) lubie gdy herbata ma piękny zapach i fajnie smakuje ;) moimi ulubionymi sa herbaty dilmah maja mnóstwo smaków więc moim jedynym problemem jest wybór jaki smak wybrać :D
miska
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 05 lip 2011, 19:42
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: miska »

Polecam polecam, naprawde warto ;) no ale jak nie spróbujesz to się nie przekonasz :) ale może przekona Cię konkurs na komiksy Dilmah - coś dla osób z kreatywną duszą ;)) do wygrania Tablet :D
Schmalzler
Introwertyk
Posty: 121
Rejestracja: 25 maja 2011, 17:36
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Schmalzler »

Kawa, herbata... a gdzie kakao?
Takie prawdziwe, na wodzie, słodzone miodem - przepychota. Od kiedy przerzuciłem się z kawy na kakao, jakość mojego życia wzrosła niesamowicie. Po ciężkim, stresującym dniu - jeden porządny kubas i od nowa czuję, że żyję :P.

Polecam DecoMorreno, nawiasem pisząc. Jeśli znacie inne godne uwagi marki, to ozłocę.
Keep talking, I'm diagnosing you.
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Inno »

Schmalzler pisze:a gdzie kakao? Takie prawdziwe, na wodzie,
Prawdziwe kakao nie powinno być na mleku? To na wodzie to mi się kojarzy z taką tanią lurą.
Obrazek
Schmalzler
Introwertyk
Posty: 121
Rejestracja: 25 maja 2011, 17:36
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: Schmalzler »

Mnie osobiście bardziej podchodzi na wodzie, ale jest jeden warunek - to musi być stuprocentowe, mocne DecoMorreno z miodem.
Wszelkie "Misie", "Pysie" i "Kubusie" mają z prawdziwym kakaem tyle wspólnego, co kawowe Karmi z piwem :) .
Keep talking, I'm diagnosing you.
miska
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 05 lip 2011, 19:42
Płeć: nieokreślona

Re: Herbata, kawa...

Post autor: miska »

łał nie powiem kakao z wodą jakoś niespecjalnie mi się widzi, mi kakao kojarzy się pachnące słodkie z pianką jak babcia w dzieciństwie robiła ;) ale każdy ma inne wspomnienia, nikogo nie krytykuje oczywiście ;) Zuza ok, scrapbook jest bardzo przydatny zwłaszcza jeśli chcesz obrobić zdjęcia, dość profesjonalny jak na markę Dilmah, w końcu produkuje Ona herbaty a nie zajmuje się programami komputerowymi :)
ODPOWIEDZ