Strona 3 z 4

Re: Brak TV, brak zainteresowania bierzącymi wydarzeniami?

: 28 lip 2016, 22:01
autor: wazz
Absolutnie brak telewizora nie przeszkadza mi być na bieżąco. W internecie mogę przeczytać przynajmniej informacje podane bezstronnie, bez zbędnej propagandy albo jadu z tej drugiej strony. Omijam pierdoły typu kto z kim, gdzie, po co, żenujące programy, odmóżdżające "szoł" i inne trudne sprawy. Bez TV żyje się lepiej.

Re: Brak TV, brak zainteresowania bierzącymi wydarzeniami?

: 31 sie 2016, 8:34
autor: cristanov
Nie mam tv ale lubię być na bieżąco choć w internecie też jest masa dziadostwa. Zamiast tv dużo korzystam z youtube, przynajmniej oglądam co i kiedy chcę. Możecie polecić jakieś kanały / portale, na których informacje są faktycznie bezstronnie podane?

Re: Brak TV, brak zainteresowania bierzącymi wydarzeniami?

: 31 sie 2016, 9:09
autor: nudny introwertyk
Gdy nie mam czego czytać, czytam wiadomości. Zwykle jestem na bieżąco z tym co się na świecie dzieje, ale żeby mnie to jakoś szczególnie interesowało ? Nie, raczej nie. Ten zabił tamtego, ta zaginęła, tamci porwali innych, to obraziło tych - tak naprawdę ciągle to samo, tylko nazwiska i miejsca się zmieniają. Za to o nowinkach na temat nowych odkryć czy technologii zawsze chętnie poczytam. Jeśli chodzi o TV to nie używam, z reguły wolę czytać niż słuchać/oglądać, a katowanie się wiadomościami z telewizorni byłoby chyba ponad moje siły ;)

Re: Brak TV, brak zainteresowania bierzącymi wydarzeniami?

: 31 sie 2016, 10:00
autor: Anthrax91
Telewizora używam tylko do oglądania większych imprez sportowych typu Igrzyska Olimpijskie albo Euro tak więc głównie pełni rolę mebla zbierającego kurz. Wszystkie wiadomości czerpie z internetów...bywają okresy że nie jestem na bieżąco z wydarzeniami, mordy wiecznie plujących na siebie polityków przyprawiają mnie o mdłości.

Re: Brak TV, brak zainteresowania bierzącymi wydarzeniami?

: 31 sie 2016, 11:16
autor: wazz
cristanov pisze:Możecie polecić jakieś kanały / portale, na których informacje są faktycznie bezstronnie podane?
Zazwyczaj sprawdzam informacje u kilku źródeł. Te z których najczęściej korzystam i mogę polecić to infor.pl, gazeta prawna, independenttrader, bankier i ogólniejszy wykop. Warto poczytać opinie Roberta Gwiazdowskiego i Cezarego Kaźmierczaka (albo ich stowarzyszeń CAS i ZPP). Kto lubi podcasty jest totalnie niezależne radio Kontestacja i w poniedziałki wydanie główne z komentarzem nt bieżących tematów. I od czasu do czasu Mariusz Max Kolonko, mówię jak jest ("albo prawie jak jest, albo jak nie jest, albo chciałbym żeby było ") Nowy Jooork.

Re: Brak TV, brak zainteresowania bieżącymi wydarzeniami?

: 07 wrz 2016, 16:59
autor: nyarlathotep
Akurat Wykop pokazał "klasę" gdy ktoś się dopuścił fortelu: Podał wiadomości z niemieckiej gazety bodajże o utonięciu balangowicza podpisując, że w Niemczech kolejny raz imigranci kogoś zamordowali. Na głównej wylądowało od razu, gdy np. link z przyczynami, dla których Brytyjczycy nie lubią Polaków (nazjeżdżało się wielu przestępców uciekając przed wymiarem sprawiedliwości) poszedł w zapomnienie. Nadal urabianie lemingów do cudzej wojny. Niestety dzisiaj w necie jest tak wiele manipulacji, że nawet się z tym media nie kryją. Osobiście wolę kilka radykalnych portali (i z 'prawej" i z "lewej"), z których wyciągam "średnią" a przy okazji porównując odcinam to, co dodano w ramach linii poglądowej portalu.

Re: Brak TV, brak zainteresowania bieżącymi wydarzeniami?

: 13 kwie 2020, 16:58
autor: nika35
Ja akurat mam telewizor, bardzo stary, ale jeszcze działa, tylko że nie lubię tych informacyjnych wiadomości o świecie itd. Tylko filmy.

Re: Brak TV, brak zainteresowania bieżącymi wydarzeniami?

: 22 sty 2021, 10:55
autor: bartek93
A czym tu się interesować? Jak czytam te nagłówki w gazetach czy na portalach internetowych, to nie widzę żadnych dobrych wiadomości. Nie jestem masochistą, by codziennie dozować sobie takie ilości smutku i złości, zresztą za bardzo mnie to przytłacza, dlatego ani nie oglądam telewizji, ani nie czytam już żadnych gazet/portali informacyjnych. I w zasadzie nic nie tracę, a wręcz zyskuję spokój ducha. To, co muszę wiedzieć, to wiem. A naprawdę nie potrzebuję wiedzieć, że znowu kogoś zamordowano albo że ktoś umarł, bo nie dostał się do lekarza na czas...

Re: Cześć!

: 19 paź 2021, 2:20
autor: kam0101
Już jakieś dwa lata nie oglądam telewizji. Odłączyłem telewizor i dekoder, a nawet zdemontowałem antenę z dachu. Dość radykalnie. Głównym powodem było przeczytanie kilku książek i artykułów. Na temat przeładownia niepotrzebnymi i często negatywnych informacji. Postanowiłem spróbować odłączyć się od tego. Teraz mogę powiedzieć, że nie żałuje. Na mnie to naprawdę działa i ma korzystny wpływ. Aktualnie w internecie, prasie i książkach szukam tylko pozytywnych informacji i przekazów. :ok:

Re: Cześć!

: 07 lis 2021, 19:18
autor: Kolor Tęczy
kam0101 pisze: 19 paź 2021, 2:20 Już jakieś dwa lata nie oglądam telewizji. Na mnie to naprawdę działa i ma korzystny wpływ. Aktualnie w internecie, prasie i książkach szukam tylko pozytywnych informacji i przekazów. :ok:
Aż się zastanowilam nad Twoicm podejściem. Podoba mi się.
Ja nie oglądam TV, zdecydowanie wolę książke i Twitter jako źródło informacji - ale lubie poczytac i z "Lewa i z Prawa".
Doceniam w każdym dniu pozytywne chwilę, w tych bardzo kiepskich dniach też.
Ale jednak od bieżących informacji nie moge uciec, a te jak wiadomo nie są pozytywne.
Ale wydaje mi się, że nie pozwalam tym negatywnym informacjom na mnie wpływać.

Re: Cześć!

: 07 lis 2021, 19:43
autor: kam0101
Kolor Tęczy pisze: 07 lis 2021, 19:18 Aż się zastanowilam nad Twoicm podejściem.
Po prostu w ramach eksperymentu odłączyłem telewizor :). Chciałem bardziej produktywnie wykorzystać zaoszczędzony w ten sposób czas. I jak się okazało, to działa. A że ostatnio w telewizji puszczają reklamy częściej niż coś ciekawego/wartościowego to żadna strata. Dostęp do informacji bierzących i tak mam codziennie. Za pośrednictwem radia w samochodzie :)

Re: Brak TV, brak zainteresowania bieżącymi wydarzeniami?

: 09 lis 2021, 0:23
autor: intbrun
Ja się troche nie zgodzę z tym podejściem, tutaj nawiązując do tematu wątku i braku zainteresowania bieżącymi wydarzeniami. Wiedza o tym co się dzieje dookoła bywa potrzebna - w pracy, w planowaniu (rodziny, zakupu domy, czy wyjazdu z kraju). Nie chodzi o to żeby sie tym wszystkim zaraz przejmować, albo mieć 'amunicję' do kłótni w dyskusjach. Ale żeby rozumieć lepiej otaczający nas świat. Tym bardziej, że nie jest on łatwy, a często również niezbyt przyjemny. Ale tak, TV nie jest do tego potrzebne. Natomiast internety trzeba czytać ze szczególną uwagą. Bo to właśnie tam rodzi się wszelkiej maści płaskoziemstwo.

Re: Cześć!

: 10 lis 2021, 4:13
autor: patha
kam0101 pisze: 19 paź 2021, 2:20 Już jakieś dwa lata nie oglądam telewizji. Odłączyłem telewizor i dekoder, a nawet zdemontowałem antenę z dachu. Dość radykalnie. Głównym powodem było przeczytanie kilku książek i artykułów. Na temat przeładownia niepotrzebnymi i często negatywnych informacji. Postanowiłem spróbować odłączyć się od tego. Teraz mogę powiedzieć, że nie żałuje. Na mnie to naprawdę działa i ma korzystny wpływ. Aktualnie w internecie, prasie i książkach szukam tylko pozytywnych informacji i przekazów. :ok:
Ja nie oglądam już od 10 lat. W telewizji nie ma już prawie wartościowych treści (piszę "prawie" - z lekką dozą ostrożności, ponieważ nie oglądam więc nei wiem). Jeśli chodzi o bieżące wydarzenia to każdy kanał telewizyjny ma swój własny interes polityczny w naginaniu rzeczywistości. Dużo lepszej jakości informacja i dużo bardziej obiektywne można znaleźć w internecie.
Ale internet też ma swoje pułapki - algorytmy manipulujące umysłem tam, by zatrzymać użytkownika jak najdłużej przy klikaniu w zjadający czas, bezuzyteczny content; clickbaity i grające na emocjach nagłówki - nastawione na to tylko, żebyś dał się nabrać, kliknął i obejrzał reklamę; ogólnie wszystkie główne portale typu wp, onet, interia - to szajs i trzeba szukać głębiej; algorytmy mediów społęcznosciowych polaryzujące ludzi, podsuwające najbardziej skrajne wiadomości itd.; do tego chaos informacyjny, w którym łatwo się pogubić lub dostać nerwicy.
Zresztą, gdy mamy taki szeroki dostęp do dobrej jakości bieżących informacji - czy to faktycznie jest coś pozytywnego ? Przeżywamy wtedy mocno rzeczy, na które nie mamy kompletnie wpływu, angażujemy uwagę w 'wielkie sprawy' ,zamiast zająć się śmieciami na biurku.

Re: Cześć!

: 11 lis 2021, 3:18
autor: kam0101
patha pisze: 10 lis 2021, 4:13
Ja nie oglądam już od 10 lat. W telewizji nie ma już prawie wartościowych treści (piszę "prawie" - z lekką dozą ostrożności, ponieważ nie oglądam więc nei wiem). Jeśli chodzi o bieżące wydarzenia to każdy kanał telewizyjny ma swój własny interes polityczny w naginaniu rzeczywistości. Dużo lepszej jakości informacja i dużo bardziej obiektywne można znaleźć w internecie.
Ale internet też ma swoje pułapki - algorytmy manipulujące umysłem tam, by zatrzymać użytkownika jak najdłużej przy klikaniu w zjadający czas, bezuzyteczny content; clickbaity i grające na emocjach nagłówki - nastawione na to tylko, żebyś dał się nabrać, kliknął i obejrzał reklamę; ogólnie wszystkie główne portale typu wp, onet, interia - to szajs i trzeba szukać głębiej; algorytmy mediów społęcznosciowych polaryzujące ludzi, podsuwające najbardziej skrajne wiadomości itd.; do tego chaos informacyjny, w którym łatwo się pogubić lub dostać nerwicy.
Zresztą, gdy mamy taki szeroki dostęp do dobrej jakości bieżących informacji - czy to faktycznie jest coś pozytywnego ? Przeżywamy wtedy mocno rzeczy, na które nie mamy kompletnie wpływu, angażujemy uwagę w 'wielkie sprawy' ,zamiast zająć się śmieciami na biurku.
Sama prawda. Nic dodać, nic ująć. Od kilku lat interesuję się psychologią. Zaczęło się od tematów związanych z introwertyzmem i szeroko pojętym rozwojem osobistym. Na początku chodziło o zdiagnozowanie własnych problemów i znalezienie konkretnych rozwiązań. Nazwanie, tego czego nikt wcześniej nie potrafił w jasny i zrozumiały sposób wyjaśnić. Głównie przez system szkolnictwa, który jest zacofany i ignoruje dotychczasowe osiągnięcia nauki. Ale też przez głęboko zakorzenione stereotypy. Teraz wiem ile marketingu i manipulacji jest dookoła. Nasza codzienność jest strasznie zaśmiecona nic niewartymi informacjami, mającymi jedynie za zadanie wcisnąć nam kolejny produkt. Najbardziej boli fakt, że człowiek który potrafi w tym wszystkim odnaleźć jakąś wartość i obiektywizm jest uważany za dziwaka. Jednostkę która niepotrzebnie wychodzi przed szereg i wprowadza zamieszanie w "idealnym świecie".

Re: Cześć!

: 11 lis 2021, 13:21
autor: intbrun
patha pisze: 10 lis 2021, 4:13 [Dużo lepszej jakości informacja i dużo bardziej obiektywne można znaleźć w internecie.
A na jakiej podstawie oceniasz, że są one obiektywne? Bo to przecież bardzo... subiektywne jest.
Traktując wszystkie główne mainstreamowe media jako "zmanipulowane" (nie twierdzę, że nie słusznie), łatwo jest uznać, że obiektywna prawda to np wypowiedź nikomu nie znanego "doktora" na portalu typu wolnemedia.xx, twierdzącego że nie ma pewnego wirusa, a w szczepionkach (czy też 'eksperymentalnych preparatach medycznych') są chipy. Bo skoro 'duże' media o tym nie mówią, to tylko potwierdza, że to musi być prawda.
Internet jest dzisiaj jeszcze większym narzędziem manipulacji i ogłupiania niż TV. Tak, można tam znaleźć wartościowe informacje, ale w przeciwieństwie do TV, o której wiemy że nagina rzeczywistość, a na podstawie jej "sponsora" możemy choć częściowo przewidzieć w którą stronę, tak w internecie jest to dużo trudniejsze. Szczególnie gdy rozprzestrzenia się jako prawda szeptana.