Polski Portal Introwertyków

Wiosna i lekka zima, z lekkim mrozem, bez śniegu i chlapy.

Najlepsza jest temperatura umiarkowana w lato nie zbyt gorąco w zimie nie zbyt zimno. To raczej niemożliwe , ale coż...

zima, zima, zima! Uwielbiam zimowe powietrze.

A ja kocham słońce i jak najwiecej ciepła

Najbardziej lubię lato, ale przede wszystkim dlatego, że mam wakacje. Jeżeli nie brać by tego pod uwagę, to zima stanowiłaby dla lata poważną konkurencję

Wiosna i lato! Trzeba jak najwięcej korzystać z takich dni.

W każdej porze roku znajduję coś co lubię. Ale najbardziej lubię chyba jednak wiosnę, lubię czuć ją w powietrzu Wszystko rozkwita, budzi się do życia, no i temp. jest w sam raz

Coldman pisze:Najlepsza jest temperatura umiarkowana w lato nie zbyt gorąco w zimie nie zbyt zimno. To raczej niemożliwe , ale coż...

Takie cos jest mozliwe. Dublin - srednio 6 stopni zima i 16 latem. Trzeba tylko przywyknac do deszczu

Moja ulubiona pora roku zbliża się wielkimi krokami.

Jesień.

tanczacawdeszczu pisze:Moja ulubiona pora roku zbliża się wielkimi krokami.

Wiosna??? Kocham ta pore roku

Najlepiej jak jest śnieg i prawdziwa zima, a nie to co w tym/tamtym roku było :/ A druga po zimie, to lato jak jest upał i pada deszczyk lekki
(Wiem, mam dziwne upodobania co do pogody, ale cóż.)

Tylko i wyłącznie lato. Ale żeby to było lato a nie to co teraz nas prawacki rząd serwuje...

Nie ważne, która jest godzina ani pora dnia - ZAWSZE jest gorąco i zawsze jest idealna pora na spacer i na drzemkę obojętnie gdzie. Karimata, koc lub śpiwór i na balkon spać.

Nie ma nic lepszego niż przesiadywanie w nocy na dworze
W uszach słuchawki i oczy skierowane w niebo
Zawsze latem wymykam się z pokoju i wkraczam na balkon

Lato, lato i tylko lato. A jeszcze konkretniej, to jego najgorętsze dni. Nienawidzę zimna, a marznę już w 20°C.