Masturbacja

Tutaj możemy się lepiej poznać. Napisać, co lubimy, jacy jesteśmy i zapytać o to innych. Tematy poważne i osobiste oraz lekkie i błahe.
Awatar użytkownika
qb
IntroManiak
Posty: 736
Rejestracja: 25 maja 2008, 23:36
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Masturbacja

Post autor: qb »

No bywa że jak się za często masturbuje człowiek to potem ma z partnerem problemy niby. W sensie, orgazm potrafi uzyskać jedynie drogą rękoczynu tudzież rękodzieła.
Trust yourself, no matter what anyone else thinks.
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Masturbacja

Post autor: Akolita »

qb pisze:No bywa że jak się za często masturbuje człowiek to potem ma z partnerem problemy niby. W sensie, orgazm potrafi uzyskać jedynie drogą rękoczynu tudzież rękodzieła.
Nie znam żadnych statystyk, ani wyników badań robionych pod tyym kątem, ale nie wydaje wam się, że to trochę przesadzona hipoteza? Taka unowocześniona i dostosowana do naszych bardziej racjonalnych czasów wersja legendy o ślepnięciu od trzepania?
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Re: Masturbacja

Post autor: Sorrow »

Akolita pisze:
qb pisze:No bywa że jak się za często masturbuje człowiek to potem ma z partnerem problemy niby. W sensie, orgazm potrafi uzyskać jedynie drogą rękoczynu tudzież rękodzieła.
Nie znam żadnych statystyk, ani wyników badań robionych pod tyym kątem, ale nie wydaje wam się, że to trochę przesadzona hipoteza? Taka unowocześniona i dostosowana do naszych bardziej racjonalnych czasów wersja legendy o ślepnięciu od trzepania?
Raczej kwestia epickiego skillu jaki się wyrabia podczas ponad dekady trzepania :P .
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Masturbacja

Post autor: Akolita »

Sorrow pisze:
Akolita pisze:
qb pisze:No bywa że jak się za często masturbuje człowiek to potem ma z partnerem problemy niby. W sensie, orgazm potrafi uzyskać jedynie drogą rękoczynu tudzież rękodzieła.
Nie znam żadnych statystyk, ani wyników badań robionych pod tyym kątem, ale nie wydaje wam się, że to trochę przesadzona hipoteza? Taka unowocześniona i dostosowana do naszych bardziej racjonalnych czasów wersja legendy o ślepnięciu od trzepania?
Raczej kwestia epickiego skillu jaki się wyrabia podczas ponad dekady trzepania :P .
Byle sobie ręców ani wacka nie zwichnąć. :P
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 297
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Masturbacja

Post autor: apohawk »

przypomniał mi się ten wątek, jak to zobaczyłem...
http://www.smbc-comics.com/index.php?db ... 2864#comic
No good deed goes unpunished.
Awatar użytkownika
Corpseone
Introwertyk
Posty: 106
Rejestracja: 02 lip 2014, 11:25
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INFP
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Masturbacja

Post autor: Corpseone »

Jak rzekł znany nowojorski reżyser - "masturbacja to seks z kimś, kogo się kocha":P
Awatar użytkownika
tanczacawdeszczu
Introwertyk
Posty: 80
Rejestracja: 05 mar 2014, 6:32
Płeć: kobieta
MBTI: ISTJ

Re: Masturbacja

Post autor: tanczacawdeszczu »

Corpseone nie da się ukryć i trzeba stale praktykować :D
Kochać to także umieć się roz­stać. Umieć poz­wo­lić ko­muś odejść, na­wet jeśli darzy się go wiel­kim uczu­ciem. Miłość jest zap­rzecze­niem egoiz­mu, za­bor­czości, jest skiero­waniem się ku dru­giej oso­bie, jest prag­nieniem prze­de wszys­tkim jej szczęścia, cza­sem wbrew własnemu.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Masturbacja

Post autor: Drim »

Obrazek
Awatar użytkownika
qb
IntroManiak
Posty: 736
Rejestracja: 25 maja 2008, 23:36
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Masturbacja

Post autor: qb »

Na początku chciałem Cię zganić za to, ale w sumie społeczeństwo polskie jest za bardzo pruderyjne według mnie, więc niech widzą :P

A komiks znam, spoko.
Trust yourself, no matter what anyone else thinks.
Awatar użytkownika
przybysz
Pobudzony intro
Posty: 140
Rejestracja: 01 paź 2010, 16:51
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Re: Masturbacja

Post autor: przybysz »

O, jakie to tematy powstają kiedy człowieka parę lat na forum nie ma.

Oczywista oczywistość, każdy sobie rzepkę skrobie. Jedni częściej, inni rzadziej,jedni lewą, inni prawą, inni z wodą, ... Problem się zaczyna gdy przestaje podniecać partner(ka).
A tak to rękodzielnictwo na pewno nie jest zakazane a nawet w pewien sposób polecane. Po co np skazywać się na zmazy nocne skoro można wziąć sprawy w swoje ręce?

A, że niektórzy robią zawody wytrzymałościowe i tworzą filmiki analogiczne do guitar hero i potem bawią się w highscory? Każdemu według potrzeb :D
Awatar użytkownika
Cobretti
Intronek
Posty: 43
Rejestracja: 12 sty 2014, 14:19
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5

Re: Masturbacja

Post autor: Cobretti »

Ja byłem z taką dziewczyną która wspólną masturbację(ja jej= ona mi) uznawała za nic złego i często to czyniliśmy ALE sex to dopiero po ślubie... Dziwną miała tą teorie...
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Masturbacja

Post autor: Drim »

Często czytam o takich przypadkach.

Analnie lub oralnie ok => waginalnie nie bo czystość trzeba zachować !!

Za każdym razem mnie to dziwi.

Cóż, ja tam do swojej "czystości" zbytniej wagi nie przykładałem.
Awatar użytkownika
przybysz
Pobudzony intro
Posty: 140
Rejestracja: 01 paź 2010, 16:51
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Re: Masturbacja

Post autor: przybysz »

Drimlajner pisze:Analnie lub oralnie ok => waginalnie nie bo czystość trzeba zachować !!
Ludzie lubią się usprawiedliwiać. Wyznaczać sobie sztuczne granice które nie mają sensu, ale pozwalają im wewnętrznie zachować pozory.
To tak jak mąż bijący żonę, ale tylko ręką, bo pasem to patologia.
Albo człowiek który jest zdolny, ale leniwy. Skupia się na tym, że jest zdolny, więc deprecjonuje ciężką pracę, sam nic nie robi, ale usprawiedliwia się, że jest zdolny, więc wszystko jest ok. :roll:
Tak samo facet który ciągnie druta innym, ale gejem nie jest, bo tyłek dziewiczy.
I analogicznie dziewczyna która puszczalska nie jest, bo to był tylko lodzik.
Szczególnie to działa jak druga strona potwierdza. Tak, nie jesteś prostytutką, ja Ci tylko pomagam finansowo za mile spędzony czas. Nazwiesz to inaczej niż seks i prostytucja a już więcej ludzie w to pójdzie. Bo to w końcu nic złego. :roll:

Wyznaczamy sobie punkty odcięcia po których jesteśmy źli, zbrukani, nieczyści itp. A potem je delikatnie przesuwamy.
Np dziewczyna z opowieści powyżej mogła pierwotnie być przeciwna innym czynnościom seksualnym przed ślubem, ale ktoś jej zaczął truć głowę na zasadzie. "Ale dlaczego nie?" "Przecież to nic złego." "Przecież zachowujesz dziewictwo."
Zależy to jakie kto ma argumenty. Jeśli ktoś opiera się na tym, że nie bo nie wolno przed ślubem. To małymi kroczkami oddemonizowując daną czynność można kogoś skłaniać ku czemuś, powoli przekraczać kolejne bariery.

Przecież tak samo jak chcesz namówić dziewczynę na seks analny to nie walisz z grubej rury wprost swoich pragnień, tylko metodą małych kroczków badasz teren. Pokazujesz, że to jest fajne, pozbawiasz to cech uważanych jako argument by nie uprawiać miłości greckiej. Przy kontaktach cielesnych kierujesz się w tą stronę, wmawiasz, że to nic złego, odwołujesz się do emocji, "Czy Cię to boli? Nie? A widzisz, to nie boli, to nic złego". Burzysz ścianę moralną. Oczywiście wszystko zależy czy druga strona jest podatna na takie praktyki. Aczkolwiek wydaje mi się, że większość ludzi jest.
Analogicznie oczywiście wszystkie swingers kluby, cuckoldy, cuckqueany i tym podobne dziwactwa.
Awatar użytkownika
pustka
Stały bywalec
Posty: 216
Rejestracja: 18 mar 2011, 16:08
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Kalisz

Re: Masturbacja

Post autor: pustka »

przybysz pisze:Przecież tak samo jak chcesz namówić dziewczynę na seks analny to nie walisz z grubej rury wprost swoich pragnień, tylko metodą małych kroczków badasz teren.
a dlaczego nie? nie można wprost powiedzieć o swoich potrzebach/ochotach?
przybysz pisze: Pokazujesz, że to jest fajne.
a może dla niej nie jest fajne?
przybysz pisze:wmawiasz, że to nic złego
no ale może dla niej to jest coś złego?
jestem w szoku że można mieć takie nastawienie do tego.
Co jest, to jest. Co się zdarzy, to się zdarzy.
Awatar użytkownika
przybysz
Pobudzony intro
Posty: 140
Rejestracja: 01 paź 2010, 16:51
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Re: Masturbacja

Post autor: przybysz »

Tzn, żeby nie było. To nie chodzi o to jakie ja mam nastawienie. :D
Chodziło mi o samą analogie do działań. W sensie działanie poprzez manipulacje.
Zostałem źle zrozumiany :D

Ja nie jestem potworem, po prostu mi się to skojarzyło z manipulacją. :mrgreen:
ODPOWIEDZ