Dziiiiiwne ;d

Tutaj możemy się lepiej poznać. Napisać, co lubimy, jacy jesteśmy i zapytać o to innych. Tematy poważne i osobiste oraz lekkie i błahe.
Awatar użytkownika
Shy
Pobudzony intro
Posty: 161
Rejestracja: 22 kwie 2008, 17:05
Płeć: nieokreślona

Post autor: Shy »

Co u mnie odbierają za prawdziwe dziwactwo to fakt, że kiedy zapada wieczór, zakładam na głowę słuchawki, włączam mp3/mp4, gaszę światło tak, aby było całkowicie ciemno i chodzę po pokoju. Po przekątnej. Lubię to robić, relaksuje mnie i łatwiej mi się myśli.

Robię to również poza domem, w bibliotece w szkole, na dworze, tylko już bez muzyki i za dnia.
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

Uwielbiam tańczyć.Samemu.W pokoju.Jak Nietzsche :D
tylko, że on nie miał tak zajebistej muzy jak ja ;p
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Post autor: Ausencia »

iksigrekzet pisze:Uwielbiam tańczyć.Samemu.W pokoju.


No to jest nas dwoje. ; )
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

A do czego tańczysz? ja w zależności od chęci i upodobań: psychill, goa trance, blues, jakies około bałkańskie rytmy w stylu: No smoking orchestra albo Gogol Bordello. A i zdaża się, że to kawałków z bollywood xD
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Post autor: Ausencia »

Tańczę roznie w zaleznosci od nastroju, ale ze wybrednam, to mogę tylko do muzyki, ktorą naprawdę lubię - stary rock (Jimi Hendrix, doorsi, stonesi itd), jazz (choc tutaj tzreba wybrac odpowiednie kawalki, bo zazwyczaj to wolne, spokojne utwory), podobnie blues (tutaj mam na mysli ten z prawdziwego zdarzenia: (m. in Clapton, S.R Vaughan), rytmy bossa novy, brazylijski jazz... a co do balkanskiej muzyki, to tez mnie porywa - stary dobry Goran Bregovic np. ; )
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Post autor: iksigrekzet »

Ausencia pisze: jazz (choc tutaj tzreba wybrac odpowiednie kawalki, bo zazwyczaj to wolne, spokojne utwory)
późny Coltrane, pełna ekstaza.
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Post autor: Akolita »

Moim chorym skrzywieniem jest coś, co po angielsku nazywa się body - modifying i polega na zamiłowaniu do przekłuwania, tatuowania, farbowania i robienia najróżniejszych dziwnych dziwności doprowadzających do stosunkowo trwałej zmiany wyglądu zewnętrznego. Dość kosztowne zainteresowanie, jeśli chce sie je wprowadzić w życie na własnej skórze, ale powiedzcie, które hobby nie daje człowiekowi po kieszeniach? :D
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Shy
Pobudzony intro
Posty: 161
Rejestracja: 22 kwie 2008, 17:05
Płeć: nieokreślona

Post autor: Shy »

Eee... myśenie refleksyjne? :lol:
Awatar użytkownika
kropka
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 05 sie 2008, 19:20
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: wyrwana z kontekstu

Post autor: kropka »

Cosh!se - ja budzik zamykam w szafie z ciuchami, lepiej tłumią dźwięki ;) A dziwactw mam sporo, szkoda strzępić klawiatury...
Awatar użytkownika
Shy
Pobudzony intro
Posty: 161
Rejestracja: 22 kwie 2008, 17:05
Płeć: nieokreślona

Post autor: Shy »

Nie używam budzika, mam swój własny, biologiczny. I wcale nie głośny! :wink:

A co do dziwactw każdy znajdzie ich u siebie mnóstwo. Dlatego każdy na swój sposób jest wyjątkowy :D
niemierny

Post autor: niemierny »

jest tego sporo od napadow pedantyzmu (pamieta ktos scene z figurka z Misery? ;) poprzez pomalowanie markerem scian w pokoju do napadow nazwijmy to psucia rzeczywistosci (wsadzenie kija w mechanizmy matrixa) a to wszystko przyprawione od czasu do czasu strojeniem głupich min do lustra , kto da wiecej ?
(a z tym tancem to mnie zainspirowaliscie - ciekawe przezycie ;)
kosmita
Intro-wyjadacz
Posty: 411
Rejestracja: 19 lis 2008, 17:08
Płeć: nieokreślona

Re: Dziiiiiwne ;d

Post autor: kosmita »

Moim wcale nie tak dziwnym dziwactwem jest myślenie na papierze - myślę i jednocześnie zapisuję wszystko co myślę. Zaczęło się kilka miesięcy temu i już "namyślało się" kilkadziesiąt stron. Jako pomniejszą dziwność można też uznać moje upodobanie do wstawania nad ranem, od godziny czwartej rano jestem w swoim żywiole.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2009, 10:19 przez kosmita, łącznie zmieniany 1 raz.
szukam
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Dziiiiiwne ;d

Post autor: Akolita »

Unikam jak ognia popu ze wszelkimi jego rozgałęzieniami, bo łapię doła.
Unikam punk rocka, bo łapię doła.
Unikam j-popu, j-rocka, jazzu, funk, wszelkich naiwnych, skocznych i wesolutkich nutek, piosenek o zakochiwaniu się, urodzie dziewczyn, ładnej pogodzie, wakacjach, plaży... bo łapię doła.
Uwielbiam depressive suicidal black metal, dark ambient i doom metal, bo od razu robi mi się wesoło, lekko i przyjemnie. XD
Napisałam o tym, bo mój przyjaciel mówi, że to dziwne. ^__^'
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Re: Dziiiiiwne ;d

Post autor: Ausencia »

Raczej smutne, Akolita.
VIncit

Re: Dziiiiiwne ;d

Post autor: VIncit »

Siedzenie długo przed jakimś obrazkiem (rysunek czy zdjęcie) i dorabianie do niego calej długiej i skomplikowanej historii-ot, tak nawet jej nie spisując. Na prawde długo.

Przesiadywanie w empikach i innych kolporterach. I papierniczych. Takie chowanie się między półkami >.>...

Podpisuje się pod chodzeniem po pokoju xD Koniecznie z muzyką na sluchawkach.

Szeroko rozumiane przebieranie się xD To jest: coś w stylu harajuku-punka bez kasy do centrum, elfiasto (elfiaście? >.>) do lasu i w plener, w miarę normalnie do szkoły, na dodatkowy angielski "schludnie"...To śmieszne :D !

Kupowanie coraz to nowych zeszytów i notatników, bo "w końcu zacznę spisywac te wszystkie wariactwa z mojej głowy". Potem albo leżą, albo zostają zwykłymi notatnikami na teksty i spisywanie ciekawostek.

(Przy okazji: Dzień dobry. Jestem nowa na forum.)
ODPOWIEDZ