Minimalizm

Dyskusje dotyczące życia, społeczeństwa, polityki, filozofii itp.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Minimalizm

Post autor: highwind »

Kiedyś też tak robiłem, a potem i tak wróciłem do starych nawyków :P Minimalizm minimalizmem, ale doszedłem do wniosku, że trochę traci sens, jeśli potem trzeba dwukrotnie więcej nalatać i naklikać się myszką, chcąc coś uruchomić.
Także jak cię kłują w oczy ikony na pulpicie, to sprawdź sobie np. Fences, który po dwu-kliku w pulpit ukrywa/odkrywa wszystkie ikony (plus daje możliwość ich schludnego poukładania i skategoryzowania w bloki. Kiedyś korzystałem też z RocketDock.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Minimalizm

Post autor: Coldman »

Jak na razie nie narzekam. Wszystko mam ładnie na dysku. Na pulpicie mam 6 ikon i z nich się wszędzie dostane.
Słyszałem, że Launchy jest też dobry.
W idei minimalizmu występuje pełna cyfryzacja. Jeśli coś ma do Cb wartość sentymentalną to robisz zdjęcie i wyrzucasz.
Awatar użytkownika
Artmedia9
Introwertyk
Posty: 86
Rejestracja: 26 kwie 2013, 1:38
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Re: Minimalizm

Post autor: Artmedia9 »

Ja realizuję minimalizm w praktyce (chyba), chociaż nie czytam żadnych tekstów o nim. Ogólnie nie lubię wynajdować nowych pojęć i teorii na określenie czegoś, co jest dobrze znane na co dzień.
Dla mnie minimalizm to jednocześnie redukcja liczby posiadanych rzeczy, jak i redukcja posiadanej elektroniki. Z jednej strony to elektronika ze wszystkich rzeczy nas najbardziej od siebie uzależnia czasowo (nie mówię tu o papierosach itp.), a z drugiej strony celowe postarzanie sprzętu powoduje, że nadmierna ilość elektroniki skazuje nas na częstsze zakupy (albo własnoręczne naprawy).
Wyżej była też kwestia sztuki - moim zdaniem posiadanie dzieł sztuki tylko ze wzgl. estetycznych nie kłóci się z minimalizmem. Ok, mogę sobie polecieć gdzieś do galerii, ale przecież za darmo nie lecę. Minimalizm jak dla mnie łączy się z takim stoicyzmem, zamknięciem się przed tym, co współczesność przynosi a co jest szkodliwego dla człowieka. Sztuka może w tym pomóc.
Awatar użytkownika
zielona-żmija
Intronek
Posty: 26
Rejestracja: 24 paź 2017, 21:59
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: ISTJ

Re: Minimalizm

Post autor: zielona-żmija »

Również odnajduję minimalizm w swoim życiu. Jest to pewna forma znalezienia spokoju.
Nie przetrzymuję rzeczy, które są wg mnie niepotrzebne. Nawet w lodówce nie trzymam dużo - wolę codziennie kupić coś na dany dzień do zjedzenia, chociaż to nieekonomiczne.
Marnotrawstwa również nie znoszę. Każda rzecz w domu powinna do czegoś służyć, w innym wypadku się jej pozbywam - sprzedaję bądź rozdaję rodzinie/znajomym.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Minimalizm

Post autor: Coldman »

zielona-żmija pisze: 06 lis 2017, 12:05 Również odnajduję minimalizm w swoim życiu. Jest to pewna forma znalezienia spokoju.
Nie przetrzymuję rzeczy, które są wg mnie niepotrzebne. Nawet w lodówce nie trzymam dużo - wolę codziennie kupić coś na dany dzień do zjedzenia, chociaż to nieekonomiczne.
Marnotrawstwa również nie znoszę. Każda rzecz w domu powinna do czegoś służyć, w innym wypadku się jej pozbywam - sprzedaję bądź rozdaję rodzinie/znajomym.
O racjonalnym kupowaniu nie wspomniałaś :D viewtopic.php?f=1&t=753&start=120
Awatar użytkownika
zielona-żmija
Intronek
Posty: 26
Rejestracja: 24 paź 2017, 21:59
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: ISTJ

Re: Minimalizm

Post autor: zielona-żmija »

Hehe :D Powiedzmy, że racjonalne, prędzej nienormalne.
Minimalizm a skąpstwo chyba idą ze sobą w parze.
Awatar użytkownika
Alicja
Introrodek
Posty: 23
Rejestracja: 18 gru 2017, 5:57
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ

Re: Minimalizm

Post autor: Alicja »

Staram ograniczać się do niezbędników, lubię oszczędny styl bycia, bo daje poczucie komfortu. Czuję się lepiej, gdy uznam, że czegoś nie potrzebuję nawet jeśli dana rzecz jest w zasięgu mojego portfela, bo znaczy to, że racjonalizm bierze górę. Lubię uniwersalne rozwiązania, które sprawdzają się przez lata. Jeśli mam czas to zamiast szukać czegoś w sklepie lub w necie robię to sama z materiałów dostępnych w domu. Nawet samo zużywanie idzie mi dosyć subtelnie, także nie niszczę za szybko tego co mam. Nie należę do ludzi, którzy dobry nastrój kupują sobie w sklepie.
s1a3p1a1
Pobudzony intro
Posty: 147
Rejestracja: 10 lut 2018, 4:05
Płeć: nieokreślona

Re: Minimalizm

Post autor: s1a3p1a1 »

Fałszywy minimalizm. Gdybym mógł, wyrzuciłbym wszystko co zbędne. Problem tkwi w niewiedzy; co potem będzie potrzebne? Bo kiedy już będzie potrzebne, porządek obróci się w bałagan. Minimalizm jest zbyt wyidealizowany, wymaga perfekcyjnych warunków. Kolejna mrzonka.
Awatar użytkownika
Arsen
Rozkręcony intro
Posty: 272
Rejestracja: 04 lut 2019, 22:08
Płeć: mężczyzna
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Sinnoh

Re: Minimalizm

Post autor: Arsen »

Fakt, lubię mieć wszystkiego tak w sam raz i nie szaleć ale z drugiej strony czasem totalnie odpływam i w drugą stronę szala leci. Więc w tym aspekcie u mnie bardzo różnie.
W walce – zwycięstwo
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
enter enigma
Pobudzony intro
Posty: 149
Rejestracja: 24 lis 2019, 16:01
Płeć: kobieta

Re: Minimalizm

Post autor: enter enigma »

Nie jestem minimalistką. Jeżeli coś mi się podoba, jest mi potrzebne i nie jest za drogie, to kupuję. Owszem, można np. chodzić w trzech koszulkach, jednych spodniach i dwóch parach skarpetek, ale... bez przesady.
ODPOWIEDZ