Psychoterapia, coaching - wady i zalety

Dyskusje dotyczące życia, społeczeństwa, polityki, filozofii itp.
Rene

Re: Psychoterapia, coaching - wady i zalety

Post autor: Rene »

Pozwolę sobie odkopać temat i przy okazji się przywitać

Psychologia jest stosunkowo młodą dziedziną wiedzy i choćby z tego powodu funkcjonuje w jej obrębie masa pseudonaukowych bzdur i teorii, które trzymają się mainstreamu chyba wyłącznie z uwagi na to, że gdyby je odrzucić zgodnie z moralnym nakazem to zbyt wielu ludzi straciłoby pracę. Studiuję to już od kilku lat i niedługo wejdę na rynek pracy jako psycholog z dyplomem. Poszedłem na studia z dość sceptycznym nastawieniem, ale też z nadzieją, że moje wątpliwości zostaną rozwiane – i niektóre faktycznie zostały.

Tym, co w największym stopniu szkodzi psychologii jest to, co się z nią powszechnie kojarzy – psychoterapia oparta na wymysłach Freuda i jego następców, bzdury w rodzaju programowania neurolingwistycznego (NLP) oraz coaching (a właściwie to, co powszechnie uznaje się za coaching i słusznie wyśmiewa).

NLP i coachingiem nie będę się zajmował, bo to nie psychologia; nikt tego na studiach nie uczy, nie ma o tym wzmianki na żadnej poważnej sali wykładowej, kropka.

Psychoanalizy i teorii psychodynamicznych (Freud i post-freud) niestety naucza się nadal. Wysmażę kiedyś na ten temat dłuższego posta, ale to po sesji :). Na razie tylko napiszę, że środowisko akademickie jest wyraźnie podzielone i wiele osób coraz głośniej mówi o potrzebie wykreślenia tych pojęć z podręczników akademickich. Dowodów na fałszowanie przez Freuda wyników badań, wysnuwanie twierdzeń na podstawie marnych przesłanek lub w ogóle przy braku żadnych – jest cała masa. Przeważająca ilość badań pozwala stwierdzić, że psychoanaliza nie ma wartości terapeutycznych a często nawet szkodzi pacjentom. Niestety psychodynamiczne twierdzenia o kompleksie edypa i mrocznej podświadomości są bardzo medialne, więc podaż nadgoniła popyt – w ubiegłym wieku psychoanaliza była bardzo modna i obecnie jest to nadal jedno z popularniejszych podejść.

Na szczęście psychologia to więcej niż psychoanaliza, choć to z nią głównie jest utożsamiana. W ogóle psychologia to więcej niż terapia, choć i tu nie radzi sobie najgorzej. Przykładowo terapie oparte o paradygmat poznawczo-behawioralny przynoszą często bardzo dobre efekty, niejednokrotnie lepsze (i trwalsze) niż leki psychotropowe.

W ogromnym skrócie – psychologia to nie taka bzdura, jak się ją widzi w internetach i nie taka magia, jak ją przedstawiają amerykańskie seriale. Psychoterapeuta najprawdopodobniej nie prześwietli ci duszy i nie dojdzie do żadnej prawdy objawionej na drodze analizy twoich snów, przejęzyczeń i relacji z ojcem. Ale może ci pomóc z taką na przykład fobią lub depresją, sprawić, że zaczniesz się ślinić na dźwięk dzwoneczka itd.

Co do krążącego mitu o 'psychologu z problemami' - coś w tym jest. Często w rozmowie ze studentami wychodzi, że ktoś poszedł na psychologię, ponieważ w przeszłości pomógł mu psycholog, zdarzają się ludzie wcześniej hospitalizowani, z ciągnącymi się problemami psychicznymi. To nadal wyjątki od reguły, ale zdarzają się chyba częściej, niż na innych kierunkach.
Awatar użytkownika
trewsky
Introrodek
Posty: 17
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:24
Płeć: mężczyzna
MBTI: ISTJ

Re: Psychoterapia, coaching - wady i zalety

Post autor: trewsky »

Coachem i psychoterapeutą w Polsce może się nazwać każdy. Myślę, że to w dużej mierze ma wpływ na to, jak wygląda cały ten coachowy i psychoterapeutyczny rynek. Mało kto kontroluje to co się w nim dzieje. Bywa, że ludzie płacą za zwyczajne bzdury, które w najlepszym wypadku nic nie dadzą, a w najgorszym po prostu zaszkodzą. Nie dziwię się jednak, bo w Polsce szarlatanerii i tak jest dużo. Myślę, że to się szybko nie zmieni, skoro np. antyszczepionkowcy są traktowani poważnie przez naszych niektórych parlamentarzystów.

Psychologa odwiedziłem raz. Spóźnił się kilkadziesiąt minut, a potem z wyrazem twarzy mówiącej "szybko, szybko bo zaraz musi wejść następny" kazał mi krótko opowiedzieć w czym problem i na dobrą sprawę nawet nie zdążyłem mu dobrze przybliżyć całej sprawy. Przerwał mi, przeprosił, że dzisiaj będzie krótko, poprosił o mój numer i powiedział, że będzie dzwonił jeżeli będzie miejsce na następną wizytę. To była moja pierwsza i ostatnia wizyta u tego psychologa.

Sam chciałem studiować psychologię, ale ostatnio często słyszę głosy, które mnie do tego zniechęcają. Mówią, że nie ma po psychologii pracy, że studiują ją często ludzie, którzy niewiedzą co ze sobą zrobić.
Awatar użytkownika
nika
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 17 cze 2013, 20:14
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Warszawa

Re: Psychoterapia, coaching - wady i zalety

Post autor: nika »

Psychoterapia to jest manipulacja, jak ktoś ma bardzo niską samoocenę może czasem pomóc.
Awatar użytkownika
nyarlathotep
Introwertyk
Posty: 96
Rejestracja: 06 wrz 2016, 3:28
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Psychoterapia, coaching - wady i zalety

Post autor: nyarlathotep »

Może to komuś pomaga, ale ja w tm widzę nieco inny proces.
Wiadomo z obserwacji, że nadrzędnym mottem kapitalizmu nie jest już XIX-wieczne "znajdź potrzebę i sprzedawaj produkt", tylko "zrabuj i sprzedawaj". Stąd właśnie wzięli się ci psycho-szarlatani. Tworząc sztuczne podziały i wprowadzając "wyścig szczurów" media skutecznie zrabowały nam przyjaźń i bliskość. Teraz trzeba ją sprzedawać pod płaszczykiem terapii i podobnych bredni. Podobnie wyglądać będzie sprawa ze wszystkim aż do stworzenia "sztucznej inteligencji" z człowieka. A patrząc na niektórych internautów mam wrażenie, że już steruje nimi jakiś Windows ME :).
Irrecoverable error, bailing out.
C:>_
kasia210
Zagubiona dusza
Posty: 1
Rejestracja: 14 lut 2019, 20:59
Płeć: nieokreślona
Kontakt:

Re: Psychoterapia, coaching - wady i zalety

Post autor: kasia210 »

Coaching I psychoterapia to dwa zupełnie różne pojęcia. Coaching to praca nad sobą, a psychoterapia to walka z zaburzeniami psychicznymi pod okiem specjalisty
ODPOWIEDZ