Strona 1 z 4

Homoseksualizm

: 20 sie 2015, 23:55
autor: Lacki
Witam, Co myślicie o homoseksualizmie? Według was to jest wrodzone czy jest cechą nabytą? Fajnie by było usłyszeć jakieś argumenty a nie tylko "tępić pedałów" albo "tolerancja homofobie".

Wydaje mi się że rodzimy się z popędem seksualnym, ale nie jest on ukierunkowany na kolejną płeć. Dopiero "gdzieś potem" zyskujemy pewne preferencje. To dzieje się na poziomie podświadomości we wczesnym dzieciństwie bo przecież nikt świadomie nie wybiera kto go podnieca. Pytanie tylko jak wygląda ten proces i skąd u niektórych osób bierze się ten błąd który powoduje, że podobają im się osoby tej samej płci. A jeśli to nie jest błąd to jaką takie zachowanie ma funkcje?

Wydaje mi się, że bez względu na to czy ktoś jest homo czy hetero to zasługuje na szacunek i tolerancje (dopóki nie paraduje półnago po stolicy ). Chce jeszcze przypomnieć że, w przeciwieństwie do homoseksualizmu, chamstwo, uprzedzenia i brak wychowania da się na 100% leczyć. :)

ps. Nie zna ktoś kogoś jakiegoś polaka który specjalizuje się w temacie?

Re: Homoseksualizm

: 21 sie 2015, 0:47
autor: So-ze
Za homoseksualizm odpowiada (ponoć) przede wszystkim progesteron. On natomiast skutkuje otwartością na innych a to nie jest błąd, tylko rekreacja :d Produkowany jest przez przysadkę oraz jajniki lub jądra. Reszta to już indywidualne kształtowanie się mózgu.

Re: Homoseksualizm

: 21 sie 2015, 12:21
autor: saizou
Za homoseksualizm odpowiada (ponoć) przede wszystkim progesteron.


So-ze, czy mógłbyś zapodać jakimiś danymi potwierdzającymi tę hipotezę ? :) Z tego co mi wiadomo, uwarunkowania homoseksulizmu są trochę bardziej złożone, ale mogę się mylić. Nie śledziłam wnikliwie tematu w ostatnich latach, a może coś ciekawego się pojawiło ostatnimi czasy.
Czytałam o doświadczeniu przeprowadzonym przez dr Fleischman, której badania wprawdzie dotyczyły motywacji wchodzenia w relacje homoseksulane. Stwierdzono, że poziom progesteronu ma wpływ (ale nie jest podstawowym determinantem) na wybór partnerów/-ek seksualnych.
Dla zainteresowanych link do publikacji dr Fleischman: http://dianafleischman.com/homoerotic2014.pdf
Ciekawa publikacja bardzo wstępnie, ale rzeczowo i bez przesadnego żargonu naukowego opisująca mechanizm kształtowania orientacji seksualnej http://annales.sum.edu.pl/archiwum_publ ... 67_4_4.pdf

Re: Homoseksualizm

: 21 sie 2015, 21:51
autor: Nestor
Nie mam zielonego pojęcie jakie są źródła homoseksualizmu, ale wiem jedno ważne. To, co ktoś robi w sypialni, jest dla mnie tak samo ważne jak stan podeszwy jego lewego buta.

Re: Homoseksualizm

: 22 sie 2015, 17:01
autor: So-ze
saizou pisze:So-ze, czy mógłbyś zapodać jakimiś danymi potwierdzającymi tę hipotezę ? :)]
https://www.youtube.com/watch?v=243gqNzPYQg
Dobra, może nie powiedzieli, że progesteron rozstrzyga o orientacji ale ma na pewno znaczący wpływ w doborze płci partnerów.

Re: Homoseksualizm

: 22 sie 2015, 22:37
autor: Papaja
Lacki pisze:Witam, Co myślicie o homoseksualizmie? Według was to jest wrodzone czy jest cechą nabytą?
dla mnie homoseksualizm to wypacznie i to na dodatek ostatnio za bardzo "promowane". gdyby natura chciala by gatunek ludzki rozmnazal sie kobieta+kobieta lub mezczyzna +mezczyzna to by sie dalo, a sie nie da. normalne jest mezczyzna +kobieta koniec kropka 8)
nie jest to raczej rzecz wrodzona tylko cecha nabyta. dziecko "okresla siebie i intensywnie ksztaltuje" max do 7 roku zycia gdy w tym czasie dziecko np. bedzie jakos zaniedbane, wykorzystane seksulanie, rodzice beda miec miedzy soba spiecia itd moze ono nieprawidlowo uksztaltowac swoja seksualnosc i zalazek homoseksualizmu gotowy

Re: Homoseksualizm

: 22 sie 2015, 23:19
autor: Lacki
dla mnie homoseksualizm to wypacznie i to na dodatek ostatnio za bardzo "promowane". gdyby natura chciala by gatunek ludzki rozmnazal sie kobieta+kobieta lub mezczyzna +mezczyzna to by sie dalo, a sie nie da. normalne jest mezczyzna +kobieta koniec kropka 8)
Słyszałem teorie, że to reakcja na przeludnienie, ale chyba odpada bo Homosie byli zawsze. Chociaż jakiś czas temu natknąłem się na ciekawy eksperyment pana Calhoun'a.

http://www.physicsoflife.pl/dict/eksper ... houna.html

Można by założyć że podobnie jest z ludźmi.
nie jest to raczej rzecz wrodzona tylko cecha nabyta. dziecko "okresla siebie i intensywnie ksztaltuje" max do 7 roku zycia gdy w tym czasie dziecko np. bedzie jakos zaniedbane, wykorzystane seksulanie, rodzice beda miec miedzy soba spiecia itd moze ono nieprawidlowo uksztaltowac swoja seksualnosc i zalazek homoseksualizmu gotowy


Też tak myśle. Interesuje mnie ten proces, zdarzenia które do tego prowadzą.

Re: Homoseksualizm

: 24 sie 2015, 19:11
autor: Saskłocz
słyszałem taki zarzut odnośnie eksperymentu Calhouna - ta kolonia myszy rozwinęła się z małej grupy osobników. Mała pula genowa, za bardzo się krzyżowały między sobą.
Jak ludzie się krzyżują w ograniczonej grupie to też głupieją, mają gorsze zdrowie itd.



http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=439
polecam ten artykuł. m.in jest tu opisane jak się kształtuje orientacja seksualna (homo czy hetero )
Autorka mówi, że jeżeli się w kim ukształtuje orientacja homoseksualna to jednak, mimo tego, że jest to bardzo silnie odczuwana skłonność, to da się zmienić.

Re: Homoseksualizm

: 26 sie 2015, 0:46
autor: Mel
Homoseksualizm to jakieś wypaczenie.
Celem stosunku płciowego jest rozmnażanie i myślę, że każdy rodzi się heteroseksualny

Re: Homoseksualizm

: 26 sie 2015, 13:32
autor: Nestor
Homoseksualizm to jakieś wypaczenie.
Celem stosunku płciowego jest rozmnażanie i myślę, że każdy rodzi się heteroseksualny
Dziecko jest jedną z wielu konsekwencji, ale jestem pewien, że najczęstszym motywem stosunku jest zaspokojenie napięcia seksualnego. Nawet nie jestem przekonany do tego, by całe życie miałoby być pretendowane do przekazywania genów.

Re: Homoseksualizm

: 26 sie 2015, 16:37
autor: So-ze
Mel pisze:Homoseksualizm to jakieś wypaczenie.
Celem stosunku płciowego jest rozmnażanie i myślę, że każdy rodzi się heteroseksualny
Chyba ominęła Cię w życiu antykoncepcja.

Re: Homoseksualizm

: 26 sie 2015, 22:12
autor: Dant3s
So-ze pisze:Chyba ominęła Cię w życiu antykoncepcja.
Zgaduję, że chodziło o ewolucyjny cel.

Re: Homoseksualizm

: 27 sie 2015, 16:56
autor: liari
Nie mam żadnych problemów z heteroseksualistami. Głupio mi w ogóle pisać, że "są takimi samymi ludźmi, jak wszyscy", czy "należą im się te same prawa". A już to: "to, co kto robi w zaciszu sypialni i kogo trzyma za rękę, nie powinno nikogo więcej, ponad tą osobę i tą trzymaną za rękę, obchodzić", to jest taka oczywistość, że nie pojmuję tego, jak można myśleć inaczej. Nie rozumiem, jak można w ogóle kwestionować to wszystko - heteroseksualni ludzi ISTNIEJĄ i BĘDĄ ISTNIEĆ, niezależnie od tego, co kto powie. Podobnie jest z homoseksualnymi. :wink:

Nie rozumiem ludzi, których interesują prywatne (ba, intymne!) sprawy obcych.

Re: Homoseksualizm

: 27 sie 2015, 21:32
autor: highwind
liari pisze:nie pojmuję tego, jak można myśleć inaczej.
Bo masz zamknięty, zaściankowy umysł, pozbawiony empatii :P Żartuję, żeby nie było.
liari pisze:Nie rozumiem, jak można w ogóle kwestionować to wszystko - heteroseksualni ludzi ISTNIEJĄ i BĘDĄ ISTNIEĆ
No chyba nikt nie kwestionuje istnienia (zakładam, że wdarł się błąd) homoseksualistów. Ale można już kwestionować zrównywanie ich związków z na przykład związkiem małżeńskim. Itd, nie chce mi się wdawać w dyskusje czy jestem za, czy przeciw.

Przez rok miałem współlokatora homoseksualistę. W sumie to raz zaszedł mi za skórę, za coś, co mógłbym zwalić na karb homoseksualizmu, ale w sumie to heteryk też mógłby sprowadzić na mieszkanie parę koleżanek i nie dawać mi spać :P Homoś, czy nie homoś, dla mnie chujowy był z niego współlokator. Choć bardziej dlatego, że ekstrawertyk.

Re: Homoseksualizm

: 28 sie 2015, 19:27
autor: SWAT
Jeszcze do 1973 roku homoseksualizm był leczony i uważany za chorobę.
http://www.homoseksualizm.edu.pl/index. ... h#przypis1

To tak w ramach ciekawostki :)