Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Dyskusje dotyczące życia, społeczeństwa, polityki, filozofii itp.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: highwind »

Polan pisze: 27 sty 2018, 23:09 Nie wiem czy to dobry temat na to, ale trafiłem na bardzo ciekawą debatę/rozmowę o temacie. Jak kto ma te 30 minut to warto posłuchać. Facet ciekawie gada, a kobita tak dobrze się słówek czepia że wyjaśnia każdą nieścisłość.
https://www.youtube.com/watch?v=aMcjxSThD54
Ten wywiad to chyba najpopularniejszy ostatnimi czasy kawałek tego typu telewizji w internetach. Był bodaj siódmy na liście "trending" YT, a do dziś już obiegł ziemię przynajmniej ze 4 razy, w różnych formach. Najpierw pojawiły się setki analiz owej rozmowy, głównie obracających się wokół tego jak na przykładzie profesora Jordana Petersona mistrzowsko unikać manipulacji i wkładania sobie do ust słów, których się nie wypowiedziało (przykład 1, przykład 2), potem owa dziennikarka - Cathy Newman stała się w internecie obiektem zmasowanego ataku memistycznego (przykład 1, przykład 2), za którym poszły również niestety słowa bardziej ostre, popadające pod groźby, przez co jej pracodawca musiał wynająć speckonsultantów, mających ocenić stopień zagrożenia jej życia. Od tamtego momentu, skompromitowana telewizja (bo tak został odebrany ów wywiad - jako kompromitacja wciskanej ludziom postmodernistycznej ideologii) zaczęła zmieniać narrację i stawiać dziennikarkę w roli nie perfidnej manipulatorki, tylko dzielnej ofiary walczącej na rzecz równouprawnienia ze zmasowanym atakiem mizoginistycznej hołoty :P I tak to się kręci :D

Co do samego wywiadu i dlaczego jak najbardziej tutaj pasuje, to tak z pamięci dodam:
- skąd bierze się różnica wynagrodzeń między kobietami i mężczyznami i dlaczego sprawa nie jest taka prosta jak hurr - patriarchat - opresja - durr,
- kobiety i mężczyźni dokonują diametralnie różnych wyborów jeśli chodzi o ich kariery, a różnice są tym większe im większą wolność wyboru się im pozostawi,
- dlaczego ludzie żyją w społeczeństwach zhierarchizowanych,
- dlaczego prawo do wolności słowa będzie stało w sprzeczności z polityczną poprawnością.

Polecam ;)
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: Rafael »

.
Tak dla ciekawości jak psychologia postrzega kobiecość i męskość według jednego z inwentarzy :)

Inwentarz do Oceny Płci Psychologicznej

Skala Kobiecości

1 Wrażliwa
2 Troskliwa
3 Angażująca się w sprawy innych
4 Łagodna
5 Kokieteryjna
6 Dbająca o swój wygląd
7 Gospodarna
8 Mająca poczucie estetyki
9 Gderliwa
10 Czuła
11 Uczuciowa
12 Wrażliwa na potrzeby innych
13 Zdolna do poświęceń
14 Delikatna
15 Naiwna


Skala Męskości

1 Dominujący
2 Niezależny
3 Rywalizujący
4 Nastawiony na sukces
5 Łatwo podejmujący decyzję
6 Arogancki
7 Mający dobrą kondycję fizyczną
8 Z poczuciem humoru
9 Mający zdolność przekonywania
10 Pewny siebie
11 Samowystarczalny
12 Otwarty na świat zdarzeń zewnętrznych
13 Eksperymentujący w życiu seksualnym
14 Sprytny
15 Mający siłę przebicia
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
jubei
Intromajster
Posty: 527
Rejestracja: 22 lut 2008, 11:27
Płeć: mężczyzna

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: jubei »

A mam pytanie, czy to jest jakiś już zapóźniony formularz z PRL, czy po prostu nadal chcemy być utożsamiani z jakąś płcią, jeśli nawet jest inna od naszej genetycznej - coś jak - "Co prawda nie jestem od krowy tylko z soji, ale nazywajcie mnie mlekiem!"
"Life is so unnecessary"
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: Rafael »

jubei pisze: 04 lut 2024, 18:00 A mam pytanie, czy to jest jakiś już zapóźniony formularz z PRL,
Inwentarz pochodzi z 1992.
I jeśli chodzi o osoby urodzone w latach 60tych i wcześniej jest adekwatny.
A co młodszych to pewnie i dziś osoby o tradycyjnych, prawicowych poglądach zgodziłyby się z nim. :)
Za to na lewicy zostałby uznany za szerzący szkodliwe stereotypy. :(
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
jubei
Intromajster
Posty: 527
Rejestracja: 22 lut 2008, 11:27
Płeć: mężczyzna

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: jubei »

A to ciekawe spostrzeżenie. Czy w psychologii rozróżniamy już podejście polityczne lub światopoglądowe do pacjenta?

Ciekawe, czy prawak mógłby być wyleczony przez lewicującą psycholożkę :D
"Life is so unnecessary"
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: Rafael »

jubei pisze: 04 lut 2024, 23:32 A to ciekawe spostrzeżenie. Czy w psychologii rozróżniamy już podejście polityczne lub światopoglądowe do pacjenta?
To zależy od pacjenta. Jedni przywiązują wagę do tego jakie poglądy ma terapeuta, a innym jest to obojętne.
W Polsce od lat działa Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich. Jest to oferta dla tych klientów, którzy chcieliby chodzić do psychologa, który sam jest chrześcijaninem i nie będzie stosował metod sprzecznych z nauczaniem Biblii. Jest ono ponad denominacyjne.
Zresztą pacjenci często chcą poruszać z terapeutą tematy związane z ich wiarą, takie na pograniczu duchowości i psychologii. Zatem gdy terapeuta dobrze zna się na tych sprawach będzie to jego dodatkowym atutem. :)
Ciekawe, czy prawak mógłby być wyleczony przez lewicującą psycholożkę :D
Trudno mi powiedzieć. Nie znam ani jednego, ani drugiego środowiska. :facepalm:

Zresztą Ty trochę zmieniłeś temat. Przeszedłeś do psychoterapii, czyli czegoś z dziedziny psychologii klinicznej.
A ten wspomniany przeze mnie inwentarz to psychologia społeczna.Bardziej teoretyczna. W praktyce terapeutycznej takich testów się nie robi.
On wciąż jest używany choćby nawet po to by pokazać przesunięcie się cech z kolumny żeńskiej do kolumny męskiej. Uchwycić dynamikę zmian. Porównać z danymi historycznymi. Jest bardzo przydatny naukowcom. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
patha
Intro-wyjadacz
Posty: 380
Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP/J-T

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: patha »

Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: Rafael »

Z wyrażaniem innych emocji niż złość to rzeczywiście kiedyś był u większości mężczyzn problem :jez: :twisted: , ale obecnie w moim środowisku jest już znacznie lepiej. :)
Choć oczywiście nie można uogólniać na wszystkich. To tylko statystyka.

U mnie z wyrażaniem emocji nigdy nie było problemu. :jump:
Robiłem to intensywniej od większości znanych mi kobiet. :serce: :kot: :hug:
Wiadomo z wiekiem ekspresja się zmniejsza u obu płci. :swiety:
Ale wciąż jeszcze to widać, nawet po emotkach, duża potrzeba w tym zakresie.
U mnie ich nie brakuje. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
patha
Intro-wyjadacz
Posty: 380
Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP/J-T

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: patha »

Rafael pisze: wczoraj, 14:52
Z wyrażaniem innych emocji niż złość to rzeczywiście kiedyś był u większości mężczyzn problem :jez: :twisted: , ale obecnie w moim środowisku jest już znacznie lepiej. :)
Choć oczywiście nie można uogólniać na wszystkich. To tylko statystyka.

U mnie z wyrażaniem emocji nigdy nie było problemu. :jump:
Robiłem to intensywniej od większości znanych mi kobiet. :serce: :kot: :hug:
Wiadomo z wiekiem ekspresja się zmniejsza u obu płci. :swiety:
Ale wciąż jeszcze to widać, nawet po emotkach, duża potrzeba w tym zakresie.
U mnie ich nie brakuje. :)
Z drugiej strony panuje w dzisiejszych czasach taka doktryna, że swobodna ekspresja emocji jest czymś jednoznacznie pozytywnym, zdrowym, czymś idealnym, do czego każdy powinien dążyć. I zdaje się to wywodzić z dzisiejszej psychologii.

Tyle, że emocjonalna część mózgu ma tendencje do interferowania z myśleniem, więc czasem trzeba ją po prostu stłumić, żeby móc cokolwiek zrobić, żeby nie przeszkadzała.Gdyby mężczyźni tak się memłali ze swoimi emocjami jak dzisiejsze kobiety, to nie wyszlibyśmy z epoki kamienia łupanego.
Jakkolwiek zdaję sobie sprawę, że ciągłe tłumienie emocji jest bardzo niezdrowe i prowadzi do problemów psychicznych, to wydaje mi się, że mamy też przegięcie w drugą stronę.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobiety vs Mężczyźni/kontakty,różnice,emocje

Post autor: Rafael »

patha pisze: wczoraj, 23:00 Z drugiej strony panuje w dzisiejszych czasach taka doktryna, że swobodna ekspresja emocji jest czymś jednoznacznie pozytywnym, zdrowym, czymś idealnym, do czego każdy powinien dążyć. I zdaje się to wywodzić z dzisiejszej psychologii.
Tak właśnie jest, bo większość osób, która przychodzi do gabinetów ma problem ze zbyt małą ekspresją emocji. :)
Jak to wygląda w populacji ogólnej to raczej stwierdzić się nie da. To każdy sam ustala indywidualnie jak się z tym czuje.
A tym, u których ekspresja jest wysoka to raczej nie przeszkadza. Nie przyjdą się z tego leczyć( z wyjątkiem borderline, Chad). Za to może być uciążliwe dla ich otoczenia, choć też nie dla wszystkich, kwestia gustu. Dla mnie, gdy jest zdrowe może być. :)
Tyle, że emocjonalna część mózgu ma tendencje do interferowania z myśleniem, więc czasem trzeba ją po prostu stłumić, żeby móc cokolwiek zrobić, żeby nie przeszkadzała.
Tak zgoda. :)
Znam to z autopsji, aż za dobrze. Właśnie dzisiaj nie stłumiłem i narobiłem sobie biedy. Nie wiadomo co z tego będzie?
Choć trzeba przyznać, iż takie sytuacje zdarzają mi się obecnie rzadko, powiedzmy raz w miesiącu. Jak byłem młody było to kilka lub nawet kilkanaście razy dziennie. Zatem zrobiłem ogromny postęp w tym temacie. ;)

To też wiele zależy od wieku. Młodym znacznie więcej się wybacza. Mnie wybaczono bardzo dużo, choć często zachowywałem się wyjątkowo nieznośnie. Pomimo tego byłem bardzo lubianą osobą i to właśnie głównie za ten wulkan wszelkiego rodzaju emocji i energii, a dla niektórych źródło życia. Mam tu na myśli szczególnie osoby ze skłonnością do depresji. :)
Ja zresztą lubię osoby z obniżonym nastrojem, bo działają na mnie tonizująco. Zatem korzyść obopólna. :hug:

Jakkolwiek zdaję sobie sprawę, że ciągłe tłumienie emocji jest bardzo niezdrowe i prowadzi do problemów psychicznych, to wydaje mi się, że mamy też przegięcie w drugą stronę.
Wiadomo, trzeba dążyć do równowagi. Ci co mają nadmiar ekspresji powinni starać się ją trochę ugłaskać i bardziej dyplomatycznie się zachowywać oraz szukać towarzystwa spokojniejszych. Uczyć się od nich. :)
Natomiast tym ze skąpą ekspresją pomóc jest trudniej. Dlatego to właśnie oni zgłaszają się na terapię, bo samemu nie dają rady tego zmienić. :(
Choć z domowych sposobów to można by polecić szukanie towarzystwa ludzi silnie ekstrawertycznych. W lżejszych przypadkach może to pomóc. :)

Często się słyszy o takich zdarzeniach, że skrajni introwertycy biorą sobie za partnerki ekstrawertyczki i po kilku latach ekspresja emocji znacznie się u nich poprawia, jeśli nie umrą wcześniej z powodu niezgodności charakterów. ;)
Może też być odwrotnie z tym samym skutkiem, tak jak było w moim przypadku i mojej introwertycznej partnerki. :hug:

Ale to tylko taka statystyka, bo to nie jest wcale powiedziane, że ekstrawertyk będzie miał zawsze większą ekspresję od introwertyka. Ja jestem introwertykiem, a mam wciąż większe wyrażanie emocji od wielu ekstrawertyków w moim wieku. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
ODPOWIEDZ