Oddawanie organów po śmierci

Dyskusje dotyczące życia, społeczeństwa, polityki, filozofii itp.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Coldman »

Teraz mati tyle można wykorzystać, że zawsze się coś odratuje. :D
martuella

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: martuella »

A ja nie mam nic przeciwko. Niech biorą, co chcą, mnie to już się na nic nie przyda.
Awatar użytkownika
painted_rose
Intronek
Posty: 28
Rejestracja: 17 lut 2017, 17:01
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: powiedzmy że INFJ.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: painted_rose »

Ja mam w portfelu od dawna taką karteczkę, że jakby coś, to można brać^^ a nuż się przyda komuś :P
Awatar użytkownika
Nocnik
Pobudzony intro
Posty: 153
Rejestracja: 15 kwie 2017, 19:14
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Podhale

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Nocnik »

Jak ma się zmarnować to lepiej komuś oddać. Jakoś nie chce mi się przywiązywać do mięsa.
„Ciekawym paradoksem jest to, że kiedy akceptuję się takim, jakim jestem, wtedy mogę się zmieniać” Carl Rogers

Overthinking Kills Your Happiness.
Awatar użytkownika
Ayan0
Intronek
Posty: 38
Rejestracja: 19 kwie 2017, 21:01
Płeć: kobieta
Enneagram: 9w1
MBTI: INFJ

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Ayan0 »

Też noszę przy sobie karteczkę, że jeśli coś, to mają mnie oddać do rozbiórki na części. Co majo się narządy zmarnować :P; może akurat się komu na co przydadzą. Reszta pójdzie na spalenie(znaczy, dobrze by było gdyby tak było). Ale i tak idziemy do przodu; może niedługo(albo długo) nie będzie konieczne oddawanie narządów dla czyjegoś przeżycia(lub badań, które do tego prowadzą), bo będą inne sposoby na to.
"The comfort — the inexpressible comfort of feeling safe with a person — having neither to weigh thoughts nor measure words, but pouring them all right out, just as they are, chaff and grain together; certain that a faithful hand will take and sift them, keep what is worth keeping, and then with the breath of kindness blow the rest away."
Awatar użytkownika
Pitko
Intronek
Posty: 56
Rejestracja: 04 lis 2016, 14:04
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: ISTJ-T
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Pitko »

Ja jestem zadowolony, że teraz prawo stoi po stronie domyślnego oddawania organów.
A dla niezdecydowanych co zrobić ze sobą po kremacji: zawsze możecie zamówić vinyl z waszych prochów :D
wioli
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2017, 21:37
Płeć: kobieta

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: wioli »

winyl ze swoich prochów, tak się da?
Patrycjusz
Rozkręcony intro
Posty: 277
Rejestracja: 08 sty 2015, 15:47
Płeć: mężczyzna

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Patrycjusz »

wioli pisze: 28 maja 2017, 21:49 winyl ze swoich prochów, tak się da?
:P:P:P:P:P:P:P:P
Mistyk
Wystygł.
Wynik:
Cynik.
Awatar użytkownika
avatariks
Intronek
Posty: 43
Rejestracja: 06 maja 2017, 7:30
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INFP
Lokalizacja: Danzig

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: avatariks »

Gdyby kanibalizm nie był taboo to bym najlepiej poprosił przyjaciela po śmierci żeby mnie ugotował i zaserwował na stypie czy coś. Jak wyrzucanie jedzenia do śmieci jest nieekologiczne i w ogóle brak poszanowania to taki szacunek dla zmarłych jest abstrakcją wręcz.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: highwind »

Strzelam, że zwykle kiedy ktoś umiera, to albo ze starości, albo przez jakieś choróbsko. Gastronomicznie wątpliwa opcja takie sczezłe mięso :P
nieśmiała09
Introrodek
Posty: 17
Rejestracja: 18 cze 2017, 16:09
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: nieśmiała09 »

Ja po śmierci oddałabym swoje organy, przecież mogę w ten sposób komuś życie uratować,a mnie samej już to ciało potrzebne nie będzie.Jednak nie można ukryć faktu,że występują na świecie porwania ludzi w celu przeszczepu organów.
Awatar użytkownika
Artmedia9
Introwertyk
Posty: 86
Rejestracja: 26 kwie 2013, 1:38
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Artmedia9 »

A ja swojego wolę nie oddawać. Jest dla mnie coś wstrętnego w tym, że po mojej śmierci ktoś wyciąłby coś ze mnie. Nie neguję, że przeszczepy są bardzo pożyteczne i ratują niejednemu życie, ale - dzięki, ja wolę iść w całości do ziemi.
Awatar użytkownika
Kuqi
Introwertyk
Posty: 94
Rejestracja: 22 paź 2017, 18:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Kuqi »

Oddałbym swoje organy na przeszczep, mam nawet podpisaną kartkę w portfelu, że chcę to zrobić (wiem, ze decyzję i tak podejmuje rodzina i nieraz ją już uświadamiałem). Po śmierci mi się te organy nie przydadzą a mogą uratować komuś życie.

I nie oddałbym organów zmarłego członka rodziny, jeśli za życia nie wyraziłby zgody na to. Szanuję wolę innych i chcę, żeby moja była szanowana.
Awatar użytkownika
Arsen
Rozkręcony intro
Posty: 272
Rejestracja: 04 lut 2019, 22:08
Płeć: mężczyzna
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Sinnoh

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: Arsen »

Tak, chętnie oddałbym swe organy skoro nic z nich bym już nie miał. Pomaganie innym po śmierci to jakby awansować na wyższy poziom niż to wykonalne!
Co do zmarłych członków rodziny to w sumie też. Etyka nie dla mnie.
W walce – zwycięstwo
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
Awatar użytkownika
romanka
Stały bywalec
Posty: 237
Rejestracja: 30 lis 2019, 22:00
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: ISTJ

Re: Oddawanie organów po śmierci

Post autor: romanka »

Jeśli ktoś z wypowiadających się tutaj chce być dawcą organów po swojej śmierci, to nie musi aż tak długo czekać. Może coś zrobić jeszcze za swojego życia:
https://www.dkms.pl/pl/zostan-dawca
O honorowym dawstwie krwi już nie wspomnę.
ODPOWIEDZ