Inno pisze:Ludzie w dużej części chcieliby jak najmniej się narobić, ale jak najwięcej dostać. Tylko co z tego?
To z tego Inno, że skoro stworzyliśmy już taki twór jakim jest państwo, to jego naczelnym zadaniem byłoby jednak ułatwianie życia jego obywatelom. I jeśli jest to możliwe, to należy spełniać marzenia ludu, w pewnych rozumnych, oczywiście, granicach i jeśli one nie szkodzą ogółowi. Podstawowym założeniem ideologi socjalistycznej, jest zapewnienie ludziom podstawowych i niezbędnych do egzystencji rzeczy, takich jak: dach nad głową, wikt...
Dopiero potem, bowiem, ludzie są wstanie skupić sie na rzeczach wyższych, które klasyfikują ich do gatunku homo sapiens. I o to chodzi w socjalu, bo powiedz mi, czy byłabyś wstanie prawidłowo rozwijać sie intelektualnie, emocjonalnie, skupić sie na pracy, nauce, czytaniu książek jesli wiedziałabyś, że jutro nie masz gdzie spać, albo nie wiedziałabyś kiedy zjesz kolejny posiłek?
I prosze nie porównywać polityki socjalnej dziś to tego co znane Wam jest z histrori XX wieku, bo to zupełnie inna bajka. Dziś państwo socjanlne każdego obywatela traktuje jak inwestycje, wkłada w niego pieniądze, aby on przyniósł mu kilkakrotny zysk, nikt nikomu nie da kasy za nic, świetny przykład jest UE, ona daje wędkę a rybki już każdy musi złowić sobie sam i jeszcze spłacić ta wędkę co ja dostał za free podobno. :lol:
Inno pisze:Mogłabyś wyjaśnić, co masz na myśli? Wolność polega między innymi na możliwości dokonywania wyborów i kierowania swoim życiem zgodnie z własnymi przekonaniami i preferencjami. To taka wyimaginowana opcja?
Ja mialam na myśli "wolność" liberalna, bo podobno ona daje tylko możliwość decydowania o sobie, o tą wolność, ktora jest jednym z podstawowych argumentów liberałow przeciwko socjalistom. Tylko co to za wolność skoro jestem wolna gospodarczo a i tak ogranicza mnie jakieś chore prawo. Prawdziwa wolność daje tylko anarchia, wolna anarchia.
Natomiast nie zgadzam sie z tym że socjalizm nie daje wolności. Jak mówisz, wolność to prawo decydowania o sobie i swoim losie, przecież polityka socjalna państwa nie zabrania decydować człowiekowi o tym kim zostanie, jaki zawod wybierze, jakim człowiekiem bedzie. Człowiek rozumny nie da sie zniewolić zadnemu systemowi i w każdym systemie znajdzie swoją przestrzeń, w ktorej bedzie mogł sie rozwijać. A kapitalizm ... no coż.. z człowieka robi niewolnika pieniądza.
Piorun23 pisze:Spójrz na ciekawy układ: utrzymanie zbrodniarza to przynajmniej 2 tysiące złotych miesięcznie. Czy twoje kochane państwo socjalistyczne zapewni ci 2tysące ZA NIC?
Nie! Musisz sam zarobić na siebie i rodzinę, i jeszcze utrzymać Miecia-złodzieja, Józia-mordercę i Zbynia-patologicznego alkoholika.
NIE, nie zapewni nic, nikomu, za nic. Niestety nie wymyślono jeszcze zadnego "perpetum mobile gopsodarczego" ktore bedzie dawało coś za nic, i w czasach socjalistycznych trzeba sie napracować, żeby mieć.
Ale co jeśli Mjeciu stał sie złodziejem bo nie jego dzieci nie jadły od dwoch dni, a Zbyniu-alkoholik jest osobą chorą, czy odstrzeliwał byś od razu człowieka u ktorego wykryli raka? [alkoholizm to choroba moi drodzy, którą się leczy, tylko wraz z wprowadzeniem socjala nalezałoby wprowadzić przymusowe leczenie alkoholików, bo faktycznie tacy ludzie bardzo osłabiają organizm państwowy].
Piorun23 pisze:Socjalizm . Bazuje na prostym instynkcie pasożyta: "trza zabrać tym co majom!"
Nie do końca, co prawda tak było, ale nawet najbardziej zagorzali zwolennicy socjalizmu widzieli w tym problem, ktory trzeba było jakoś rozwiązać. Na przykład podam cytat Maksyma Gorkiego, oficjalnego pisarza Kremla, przewodniczącego społki pisarzy socjalistycznych:
"Miłosierdzie to rzecz szkodliwa (...)
Miłosierdzie wymaga olbrzymich wydatków, na niepotrzebnych, a nawet szkodliwych ludzi. Przytułki, wiezienia, domy wariatów. Pomagać należy ludziom mocnym, zdrowym, żeby nie trwonili sił nadaremnie. (...) A my pomagamy słabym, no a czy słabego mozna zrobić silnym? W skutek tej mitręgi mocni słabną, a słabi siedzą im na karku. Tym trzeba sie zająć"
P.S. Przepraszam Piorun23 jeśli uraziłam Cie, mówiąc o tobie liberał, nie to było moim celem.
P.S. Piorun23, a dlaczego uwazasz, ze socjalizm sie nie sparwadza?
A UE wg Ciebie to co? rynek kapitalistyczny? Toż to najbardziej socjalistyczny ustrój jaki dziś znam. Przykład zdrowego socjalizmu [trzeba zmienić poglad ludzi, ktorzy słysząc sławo "socjalizm" myslią o PRL albo ZSRR, nie daj boże identyfikują go z komunistycznymi Chinami]. Ja uwazam, że UE się sprawdza, a że ostatnio wprowadzili ustawe określającą długość sznurka w kapturach ubrań dziecięcych, no coz.... wszystko z myślą o obywatelach. :lol: Mi osobiście to strzyka jaka długość sznurka bedzie miała bluza w kapturze.