MetalMan pisze:Kamil pisze:Starają się uczyć myślenia, umiejętności analizy..
Tego samego stara się nauczyć szkoła przez 12 lat.... z podobnym skutkiem :wink:
Nie, szkoła z reguły uczy prostej faktografii, nieliczni nauczyciele chcą dyskusji, realnego głosu uczniów... Na studiach, choćby na ćw jest większy nacisk na myślenie u studentów... oczywiście wszystko zależy od poziomu uczelni, albo choćby kilku prowadzących, a z tym ogólnie za dobrze nie jest... Ale jednak mimo całej bolączki szkolnictwa wyższego, myślę, że w większym stopniu uczy ono myślenia.
MetalMan pisze:
Tak samo powinno się pisać obowiązkowo z logiki, historii, fizyki, biologii, geografii, itd..... oczywiście również na wysokim poziomie trudności.
Logika realizuję się przy matmie, historię chętnie bym wrzucił do obowiązkowych, ale w szkolnictwie dominuje sprowadzanie historii do symboli, bez myślenia i rozumienia tego, więc to mija się z celem.. A co do reszty, to ich nie znajomość czy nierozumienie, nie wpływa na życie ogólnie, czy też życie w społeczeństwie.
MetalMan pisze:Kamil pisze:Uogólniając osoby po studiach są mniej podatni na manipulacje, acz oczywiście dalekie to od ideału...
Powiedziałbym raczej, że większość tak o sobie myśli, co czyni ich jeszcze bardziej podatnymi na manipulację.
Przykład: student myśli sobie "tylko jakiś idiota nieodporny na socjotechnikę może głosować na taki syf jak Samoobrona, na SLD głosują za to ludzie z klasą" :lol:
ja nie twierdzę, że osoba po studiach jest odporna, ale twierdze, że jest odporniejsza.. A co do Samoobrony, warto zwrócić uwagę, że Lepper kiedyś w rozmowie w radiu odwołał się do "Psychologii Tłumu" podajże.. i cóż, wiedział, że jego wyborcy i tak nie będą słuchać takich audycji, a nawet jeśli, to nie zrozumieją tego specjalnie...
MetalMan pisze: Kamil pisze:A w jakimś stopniu mając kontakt z różnymi ludźmi widzę/słyszę argumentację z ludu... "Nie bądź za tymi Żydami!" (to był wielki argument mego dziadka przeciwko PO, wyborcy Samoobrony potem PiS),
Co do żydów w PO to twój dziadek ma trochę racji... :wink: Wracając do tematu człowiek "wykształcony" też posługuje się tępymi argumentami, np używając jako argumentu tego że PIS był w koalicji z LPR i Samoobroną, poza tym niezrozumiała jest dla mnie nagonka na Giertycha, która swego czasu była dość ostra i niemalże całkowicie bezpodstawna[amnestią ratował bodajże maturzystów zdających biologię, bo poziom był tamtego roku wyjątkowo wysoki, tak przynajmniej mówił nam nauczyciel], a także prymitywne wyśmiewanie niedoskonałości fizycznych: niskiego wzrostu czy też niewyraźnej wymowy Kaczyńskich.
Ale wiesz, co mnie interesuje kwestia pochodzenia narodowego bądź religijnego partii? A niech i partię tworzą dajmy na to Etiopczycy.. interesują mnie raczej ich oficjalne poglądy... Co do argumentu o koalicji PiS z Samoobroną, to jednak wobec partii głoszącej odnowienie moralne, uważam za dobry, acz powiedzmy za dodatkowy, nie "główny"... A amnestia Giertycha ratowała wszystkich z niezdanym jednym przedmiotem, wynik biologii mógł być decydujący, ale sama amnestia nie dotyczyła tylko jej..I uważam, że nagonka była słuszna, poziom matury, się powinno podnosić, a nie dbać o wysoką zdawalność..
A kto się wyśmiewał, z niskiego wzrostu? W "poważnych" środowiskach to było okazjonalne i sytuacyjne... a bardziej poważną rolę odgrywało to raczej w "ludowych" opiniach... A co do niewyraźnej mowy, to jednak nad tym można pracować..
"Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza "- Antoine de Saint-Exupéry
"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."