Często piszecie, że lubicie myśleć/marzyć/bujać w obłokach, proponuję zatem mały eksperymencik Przyjmijcie sobie jakąś wygodną myślicielską pozycję i powiedzcie sobie coś w stylu: "No, teraz myśl" albo "Ok, myśl sobie na co tylko masz ochotę".
I co się dzieje?
Relacje please
Eksperyment
- iksigrekzet
- Intromajster
- Posty: 517
- Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
- Płeć: nieokreślona
Re: Eksperyment
Z tego co wiem, to nic się nie stanie. Jest to jedna z technik wyciszania się. Jeśli chcesz się rozluźnić i sprawić, żebyś o niczym nie myślał, to najlepiej zastanawiać się cały czas "jaka nastepna myśl przyjdzie mi do głowy". Działa w 100%
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności... nie znane w żadnym innym ustroju"
"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
- Piorun23
- Intro-wyjadacz
- Posty: 369
- Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: z ciemnego boru
Re: Eksperyment
U mnie to uruchamia myślenie n-wątkowe na m-poziomach
Kaskady luźnych skojarzeń... umysł błądzi i albo tworzy własne światy, albo uprawia gdybactwo historii alternatywnej...
Kaskady luźnych skojarzeń... umysł błądzi i albo tworzy własne światy, albo uprawia gdybactwo historii alternatywnej...
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Re: Eksperyment
Hm... sesja poprawkowa (anata! anata! anata!) stopniowo przechodząca w końcówkę opowiadania, którego nie mogę dowlec do mety... ale jestem głodna. W tle prześladująca mnie piosenka z Vivy i... Boże jak tu zimno!
Spróbuję jeszcze rano, kiedy kofeina wyparuje mi z krwi i będę jako tako myśleć.
Spróbuję jeszcze rano, kiedy kofeina wyparuje mi z krwi i będę jako tako myśleć.
- Padre
- IntroManiak
- Posty: 627
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:34
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
- Kontakt:
Re: Eksperyment
O to to to. Swietne uczucie, dac tak myslom plynac. Czasem tworza sie przedziwne konstrukcje mentalne, szkoda tylko ze takie ulotne.Piorun23 pisze:U mnie to uruchamia myślenie n-wątkowe na m-poziomach
Kaskady luźnych skojarzeń... umysł błądzi i albo tworzy własne światy, albo uprawia gdybactwo historii alternatywnej...
I explore the frontiers of safety! I laugh at danger, from a distance, and quietly, so as not to get all worked up.
Re: Eksperyment
No to własnie nieszczegolnie. Moje najbardziej kreatywne myslenie działa wtedy, kiedy nie powinno, w najmniej oczekiwanym momencie. Tak na komendę to nie bardzo. Nie lubię na komendę. To tak jak znienawidzony tekst: "no powiedz coś!" bleh.iksigrekzet pisze: "No, teraz myśl"
-
- Introrodek
- Posty: 21
- Rejestracja: 11 lut 2011, 12:25
- Płeć: nieokreślona
Re: Eksperyment
Chwila bez przywiązywania uwagi do myśli -> myśl dotycząca obecnego wątku -> myśl, by przestać myśleć o tym wątku -> myśl by porzucić poprzednią myśl -> myśl "teraz myśl" -> przekonanie że nie myślę -> dalsze myśli
Ciekawe ćwiczenie medytacyjne
Ciekawe ćwiczenie medytacyjne
- Esseti
- Introrodek
- Posty: 23
- Rejestracja: 19 sty 2011, 19:34
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Eksperyment
Mam tak samo. Wszelkie oryginalne mysli, lub pomysly przychodza do mnie w najmniej wygodnych miejscach, najczesciej podczas wysilku fizycznego, lub *khem* 'w toalecie' .Ausencia pisze:No to własnie nieszczegolnie. Moje najbardziej kreatywne myslenie działa wtedy, kiedy nie powinno, w najmniej oczekiwanym momencie. Tak na komendę to nie bardzo. Nie lubię na komendę. To tak jak znienawidzony tekst: "no powiedz coś!" bleh.iksigrekzet pisze: "No, teraz myśl"
A jesli juz mam sie kompletnie wyciszyc, to wole kompletnie nie myslec o niczym i np pojsc na spacer/rower i poobserwowac otoczenie.