Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach innych.

Dyskusje dotyczące życia, społeczeństwa, polityki, filozofii itp.
Awatar użytkownika
Padre
IntroManiak
Posty: 627
Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:34
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kontakt:

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Padre »

Akolito: szacunek i ukłony.
highwind pisze:
Akolita pisze:Prawo do poślubienia dorosłej osoby, którą się kocha z wzajemnością.
Ładne i nierealne. Prawo ma być proste.
Co Akolita powiedziała brzmi bardzo prosto, co w tym skomplikowanego? Czy tylko mnie się wydaje, że sam sobie właśnie zaprzeczasz?
highwind pisze: Z tego co się orientuję, w polskim prawie nie ma nawet sformalizowanej definicji rodziny
I co to ma do zawierania związków jednopłciowych? Jak dla mnie, non sequitur.
highwind pisze:No bo co jeśli kocha się z wzajemnością więcej niż jedna osoba? Legalizujemy poligamię?
Nie widzę problemów tak długo jak wszyscy są pełnoletni i z własnej woli wstępują do związku poligamicznego. Z natury jestem seryjnym monogamistą, ale ludzie mają prawo do stanowienia o własnym życiu.
highwind pisze: Albo jeśli para przestaje się kochać?
Pst! To się nazywa ROZWÓD.
highwind pisze: Dajesz palec, upierdzielą ci rękę. Tylko czekać na legalizację pedofilii, bo w postępowym świecie okaże się że to tylko oznaka elastycznego popędu
Slippery slope. Za każdym razem kiedy używasz sztuczki erystycznej w dyskusji Schopenhauer zabija kotka.
highwind pisze: Potem przyjdzie zoofilia. O nekrofilii nie będę wspominał.
Zacytuję siebie: "tak długo jak wszyscy są pełnoletni i z własnej woli...". Naprawdę nie widzisz różnicy?

A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Zresztą w Holandii już podobno powstają getta dla homofobów.
Tja, a w Szkocji zakazują mówić "mama" i "tata". Noszkurwamać...
I explore the frontiers of safety! I laugh at danger, from a distance, and quietly, so as not to get all worked up.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: highwind »

Prawo do poślubienia dorosłej osoby, którą się kocha z wzajemnością.
Padre pisze:Co Akolita powiedziała brzmi bardzo prosto, co w tym skomplikowanego? Czy tylko mnie się wydaje, że sam sobie właśnie zaprzeczasz?
To co napisała Akolita brzmi prosto i szlachetnie, ale dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane. Możliwe, że sobie zaprzeczam, ale puki co - jeszcze tego nie widzę, bo ja nie napisałem, że słowa Ako nie są proste, tylko że prawo które miałoby je zawierać by prostym nie było. Słowa - proste, prawo je zawierające - nie proste. Może paradoks, ale żeby od razu sprzeczność :P?
A dlaczego tak? Ano wydaje mi się, że wsadzenie do przykładowego kodeksu, słowa miłość (kochać), jako czegoś szalenie trudnego do określenia językiem prawnym, który winien być precyzyjny i nie pozostawiać pola do manewrowania, nadinterpretacji, spowodowałoby, że prawo zaczęłoby być dziurawe, właśnie przez takie różne "co by było gdyby".
Padre pisze:
highwind pisze:Z tego co się orientuję, w polskim prawie nie ma nawet sformalizowanej definicji rodziny
I co to ma do zawierania związków jednopłciowych?
Upitoliłeś cytat, niczym dziennikarz TVNu wypowiedź Radwańskiej :P Napisałem "Z tego co się orientuję, w polskim prawie nie ma nawet sformalizowanej definicji rodziny, a co dopiero gdyby chciano definiować wyższe relacje pokroju miłości." Chciałem tymi słowami zaznaczyć, że prawo ma problem z określeniem wprost czym jest rodzina, a więc miałoby dużo większy kłopot z doprecyzowaniem "miłości". Czyli kontynuacja moich wypierdzin z pierwszego akapitu. I nic to nie ma do zawierania związków jednopłciowych. Ma do prostoty prawa :P
Padre pisze:
highwind pisze:No bo co jeśli kocha się z wzajemnością więcej niż jedna osoba? Legalizujemy poligamię?
Nie widzę problemów tak długo jak wszyscy są pełnoletni i z własnej woli wstępują do związku poligamicznego. Z natury jestem seryjnym monogamistą, ale ludzie mają prawo do stanowienia o własnym życiu.
Ja widzę problem w elastyczności takiego prawa. Bo co gdyby (słowo wytrych) związek poligamiczny zawarło kilkadziesiąt osób (a czort, niech będzie i tysiąc). Mogliby przekazywać między sobą darowizny bez odprowadzania podatku, doszłyby jakieś przekręty majątkowe. No masa jest implikacji i nie chce mi się nawet ich wymyślać.
Padre pisze:
highwind pisze:Albo jeśli para przestaje się kochać?
To się nazywa ROZWÓD
Aha, czyli dochodzi do automatycznego rozwodu w momencie zaprzestania kochania. Genialne. Nie zrozumiałeś chyba przekazu pierwszej części mojego posta. Miał on brzmieć tak - miłości w prawie mówię nie, bo prawo ma być proste (mogłem przekombinować i transmisja mogła zaginąć w eterze).
Padre pisze:
highwind pisze:Dajesz palec, upierdzielą ci rękę. Tylko czekać na legalizację pedofilii, bo w postępowym świecie okaże się że to tylko oznaka elastycznego popędu
Slippery slope. Za każdym razem kiedy używasz sztuczki erystycznej w dyskusji Schopenhauer zabija kotka.
Uwielbiam kotki i smutno mi :( Możesz mi zarzucać erystykę, ale szczerze wierzę w to co napisałem. Ustawa o związkach partnerskich to pierwszy krok do legalizacji pedofilii. I nie chodzi tu o to, że lobby gejowskie nagle przerzuci się na młodych chłopców, tylko o to, że lobby pedofilskie zobaczy, że z pomocą propagandy i zarzutów o dyskryminację i niepostępowość można wyjść z cienia i zacząć zmieniać prawo i światopogląd (i tu się pojawia przypowieść o palcu i dłoni :P). Przykład z naszego podwórka - ustawą, ograniczająca emerytury SBkom. Można się spierać o jej zasadność i słuszność, ale liczy się zasada, że raz nagięte prawo będzie można potem naginać coraz bardziej. I tak, najpierw ograniczono emerytury funkcjonariuszom byłego reżimu, po czym zobaczono, że przeszło to w miarę gładko - więc zwiększono wiek emerytalny reszcie społeczeństwa. No ale to zaścianek, wiem :P
Padre pisze:Zacytuję siebie: "tak długo jak wszyscy są pełnoletni i z własnej woli...". Naprawdę nie widzisz różnicy?
Zacytuję siebie: "raz nagięte prawo będzie można potem naginać coraz bardziej". Naprawdę nie widzisz ryzyka? :]
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Akolita »

Ano, highwindu: "You may say I'm a dreamer, but I'm not the only one" :mrgreen:
Może dla rzeczywistości, jaką jest nasza polska rzeczywistość, daleko jeszcze do akceptowania takiej miłości, ale w końcu coraz więcej krajów z kręgu kultury zachodniej, przyznaje homoseksualistom prawo do zawierania małżeństwa, więc szanse są, tylko... no nie wiem, może w następnym pokoleniu, lub jeszcze następnym. Każde kolejne pokolenia są coraz bardziej otwarte i łatwiej im rozumieć i szanować to, czego nie rozumie i nie szanuje większość na tę chwilę.
Anubis: zwierzę, podobnie jak małe dziecko, nie jest istotą na tyle ukształtowaną intelektualnie, bym móc ją traktować jako stworzenie w pełni odpowiedzialne za swoje decyzje i siebie samo.
Nie wiadomo nawet, czy dane gatunki są rozwinięte na tyle, by posiadać samoświadomość, świadomość swego odrębnego i autonomicznego "ja" (ma ją ponoć delfin, szympans i jeszcze jakaś niewielka liczba zwierząt). W takim wypadku nie można mówić o tym, by zwierzę zgadzało się i aprobowało seks z człowiekiem, choćby nawet wyglądało na zadowolone. Nie ma czegoś takiego, jak "Pełnoletnie zwierzę" piszesz żałosne bzdury.
Trup jest trupem i też ci nie powie, czego chce, a czego nie - zwłoki, w naszej kulturze, otacza się czcią i szacunkiem a bezczeszczenie ich przysparza cierpienia najbliższym, którzy je pochowali.
Nadal nie widzisz różnicy, pomiędzy pełnoletnim, zdrowym intelektualnie i emocjonalnie człowiekiem, pragnącym czegoś świadomie, z własnej woli - a trupem czy owcą?
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: highwind »

Eeeej, ja z tą zoo- i nekrofilią tak dla jaj napisałem :P Można spokojnie pominąć ten wątek.
Akolita pisze:Może dla rzeczywistości, jaką jest nasza polska rzeczywistość, daleko jeszcze do akceptowania takiej miłości, ale w końcu coraz więcej krajów z kręgu kultury zachodniej, przyznaje homoseksualistom prawo do zawierania małżeństwa, więc szanse są, tylko... no nie wiem, może w następnym pokoleniu, lub jeszcze następnym. Każde kolejne pokolenia są coraz bardziej otwarte i łatwiej im rozumieć i szanować to, czego nie rozumie i nie szanuje większość na tę chwilę.
Może tak będzie. I może świat będzie przez to lepszy i bezpieczniejszy. Nie wiem. A z innej, ksenofobicznej beczki - A może będzie tak, że przyjdą Araby, wprowadzą szariat, kobiety będą chodzić w burkach, homoseksualistów będzie się skazywało na śmierć i będzie można poślubiać dziewięcioletnie dziewczynki. Z całą pewnością wolałbym kulturę zachodnią. Ale za dwa, trzy pokolenia - kto to wie :P Kto się boi Islamu, łapka do góry :P
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Akolita »

Ja się Islamu boję i boję się mówić o tym głośno, żeby mi jakiś ajatollah nie jebnął na łeb fatwy, po czym kopnąłby w kalendarz i klątwy nie można by ze mnie zdjąć do końca mego życia.
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Akolita »

Anubis pisze: A oni będą tłumaczyć to w ten sam sposób, że "odbiera się im prawo do miłości".
To nie miłość, tylko zwykła chuć. Oni te owce i trupy chcą je#ć, a nie troszczyć się o nie, zabierać na randki i celebrować z nimi rocznicę związku. :P
Tam, gdzie dzieje się krzywda, tam prawo bezwzględnie winno bronić skrzywdzonego, więc pedofile i zoofile mogą sobie jęczeć i skakać, przynajmniej wówczas się ujawnią i będzie można ich pozamykać.
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Drim »

Highwind
Wracając,
a Kodeks poprzez sformalizowanie małżeństwa i pokrewieństwa co formalizuje jak nie rodzinę ?

Mowa oczywiście o Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym z 1.01.1965. Który należy do działu zwanego Prawem Cywilnym, które posiada odrębny Kodeks.

Co z resztą nowym wynalazkiem nie jest bo już nasze tęgie masońskie łby kminiły w XVIII nad usystematyzowaniem prawa rodzinnego i małżeństwa.

Rodzina może i jest pojęciem wyrwanym z socjologi i niezbyt opisanym. Natomiast podstawowa komórka rodziny czyli małżeństwo i wynikające z niego pokrewieństwa już sformalizowane są.
Skoro prawo ma być proste, uważam że takie rozwiązanie wystarczy.
Awatar użytkownika
maggie
Introwertyk
Posty: 93
Rejestracja: 02 cze 2012, 11:42
Płeć: nieokreślona

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: maggie »

Ciekawy temat, budzący wiele kontrowersji.
Dwa razy nazwana byłam homofobem. Oczywiście się z tym nie zgadzam. Toleruje homoseksualistów nie znaczy, że muszę się z tym zgadzać żeby wychowywali dzieci czy w dziwnych i obscenicznych ubrankach paradowali po ulicach. Jak chcą żeby traktowano ich godnie to niech nie wyłażą, nie blokują ulic, nie drą się jakie to mają preferencje seksualne.

highwind pisze: Kto się boi Islamu, łapka do góry :P
łapa w górę (za ciepło w lato w tym ich ubranku by mi było)
"To krępujące milczenie. Czemu ględzenie o bzdetach uważamy za wyraz nieskrępowania?
Po tym można poznać kogoś wyjątkowego. Kiedy można zamknąć ryj i wspólnie sobie pomilczeć."
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Drim »

Ciekawy temat, budzący wiele kontrowersji.
Ja się ciągle zastanawiam czy to jest temat o tym że ludzie czasem z braku argumentów rzucają w nas niewłaściwym lub wyrwanym czasem z kontekstu rzeczownikiem czy jednak o gejach i lesbijkach... i arabach.
Jak chcą żeby traktowano ich godnie to niech nie wyłażą, nie blokują ulic, nie drą się jakie to mają preferencje seksualne.
Odwrotnie. Jeśli będzie tak że będą siedzieć w domu i nie mówić głośno o swoich problemach dojdzie do tego że wytworzy się pogląd: "Homoseksualizm to margines, tego tutaj nie ma więc nie warto się tym zajmować".

Tak samo było gdy nikt nie mówił głośno o pedofilii w Kościele Katolickim. Problem pedofilii w Kościele zaczął się w chwili kiedy pokrzywdzeni zaczęli protestować pod Kościołami. Prawo USA wtedy na takie demonstracje pozwalało. (jednakże zostało zaostrzone ze względu na inne problemy)

Żyjemy w świecie gdzie żeby zwrócić uwagę na pewien problem, musisz się przebić do opinii publicznej. Poprzez media czy imprezy masowe takie jak festyny, koncerty, marsze, parady. Inaczej cię nie ma.
Kto się boi Islamu
Z ateizowaliśmy Katobeton, z ateizujemy i ich. Ledwo co Papież Polak zmarł i zaczęli się odwracać od Kościoła. A przecież Polska wtedy (1978-2005) uchodziła za bastion Katolicyzmu w Europie. Dziś już po tym śladu nie ma.
Wyznawcy Islamu nie mają żadnych nadprzyrodzonych umiejętności ślepej wiary w słowa Ajatollahów tak samo jak Katolicy nie mieli nadprzyrodzonych umiejętności ślepej wiary w słowa swoich Biskupów.

Nawet Terlikowski nie ma.
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Akolita »

Słowa ajatollahów niestety mają przeogromną moc. Fatwa jest rodzajem klątwy rzucanej na wrogów Islamu. Fatwa może np. być wyrokiem śmierci.
Salman Rushdie, pisarz pochodzący z Indii został obarczony fatwą o treści (za wikipedią):
"Informuję dumnych muzułmanów na świecie, że autor książki Szatańskie wersety - która jest przeciwko islamowi, Prorokowi i Koranowi - jak i wszyscy, którzy są uwikłani w jej publikowanie i są świadomi jej zawartości, niniejszym są skazani na śmierć".
Ci, którzy zabiją Rushdiego, mogą oczywiście liczyć na to słynne niebo z ilomaśtam dziewicami.
Jak do tej pory zginął jeden tłumacz książki a drugiego pchnięto nożem.
Klątwy cofnąć nie można, gdyż taką moc ma jedynie ten, kto ją rzucił a ajatollah odpowiedzialny za te słowa już wywinął orła w kalendarz. Z resztą, umarł niemal zaraz po rzuceniu klątwy a ta radośnie spełnia się do dziś.
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Drim »

Słowa ajatollahów niestety mają przeogromną moc.
Sprawdziłem Cię. Okazuje się że fatwy, coś co w założeniu ma być głosem łączącym wszystkich muzułmanów, są rzucane zarówno na chrześcijan jak i muzułmanów czy niewierzących czy wyznających religię (bardziej systemy filozoficzne) dalekiego wschodu, ale również na pewne działania czy praktyki których człowiek może się podjąć.

Tak, dziś jedną ze starszych fatw złamie 50% muzułmanów stając się tym samym "osobą łamiąca przykazania Islamu". Mam na myśli fatwę bezwzględnie zabraniającą używania wyrobów tytoniowych.

Właściwie jeden z głównych problemów Izraela. Jeśli wybuchnie wojna to jak Izrael będzie eksportował papieroski do Iranu ? Przecież śpiochy Mosadu w Teheranie potrzebują cennych IRRków.

Z resztą, ładny LOL, zatarcia na linii Izrael - Iran są spowodowane tym że Iran dąży do produkcji broni nuklearnej czego uwaga... zabrania fatwa... w dodatku Irańska z czasów wojny Iracko - Irańskiej odnowiona w 2005 roku.

A Marlboro, szczególnie te tańsze "made in Israel", są bardzo chętnie palone na bliskim wschodzie.
Klątwy cofnąć nie można, gdyż taką moc ma jedynie ten, kto ją rzucił a ajatollah odpowiedzialny za te słowa już wywinął orła w kalendarz.
Co jeśli po 20 latach zostanie ogłoszona fatwa która mówi że nie można podejmować takich praktyk ? Tj. używać przemocy do celów politycznych, ekonomicznych czy religijnych bez żadnych wyjątków. Bazując na tezie że używanie przemocy zawsze zwraca się przeciwko Islamowi i należy używać dialogu, i pracować nad kompromisem ?

To fatwa dla ciot, nie bierzemy.

Albo to że jeden Ajatollah wydał fatwę nakazującą zabicie pewnego Ajatollaha bo ten zezwolił kobietom i mężczyznom modlić się razem w meczecie a tamten w odpowiedzi wydał fatwę nakazującą muzułmanom wspólną modlitwę gdyż ona jest prawdziwym sposobem wiary.

Poplątanie z pomieszaniem.
***
Tak, ale poszczególne osoby w imieniu fatw były mordowane. Co niestety jest dla mnie smutne i współczuje zarówno ich rodziną i im.
***
Wszystko sprowadza się do tego że są na świecie psychopaci którym jak powiesz zabij, to pójdą zabić.
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Akolita »

Tak, ale ja nie pisałam o hipotetycznych sytuacjach z gatunku "co by było, jeśli jeden ajatollah drugiemu..."
Pisałam o faktach, o czymś co miało miejsce, stało się i ma moc dziania się nadal. Bardzo mi wszystko jedno, czy i kiedy jakiś inny ajatollah ogłosi, że przeklina każdego, kto podniesie rękę na S. Rushdiego. Fakty są takie, że teraz fundamentaliści mogą zabijać a nawet powinni zabijać wrogów jedynej słusznej wiary. I z chęcią realizują się w dżihadzie (czy bardziej precyzyjnie to się chyba zwie kital).
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Drim »

Fakty są takie, że teraz fundamentaliści mogą zabijać a nawet powinni zabijać wrogów jedynej słusznej wiary.
Mój post został oparty na faktach a fakty są takie że w 2010 została ogłoszona 600 stronicowa fatwa zabraniająca używania przemocy w celach politycznych, ekonomicznych i religijnych. Przez tego gościa:

http://en.wikipedia.org/wiki/Muhammad_Tahir-ul-Qadri

Więc wychodzi na to że fatwy to pic na wodę, fotomontaż.

A muzułmanie mają gdzieś zalecenia swoich religijnych autorytetów, zarówno ci niewierzący, zwykli, jak i gorliwi.

Ciężko jest stworzyć jakiś skuteczny system ochrony przed psychopatami.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: Drim »

Skrajność z drugiego bieguna to ta wasza "postępowa" nieograniczona tolerancja wszystkiego co kolorowe i krzyczy.
Oo, postępowcem zostałem :lol:

Niestety to nie pierwszy ani ostatni raz :?

Nie rozumiem co we mnie wszyscy takiego postępowego widzą.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Homofob! Faszysta! Oł Jeee! Wasze poglądy w ocenach inny

Post autor: highwind »

Drimlajner pisze:Tak samo było gdy nikt nie mówił głośno o pedofilii w Kościele Katolickim.
Zastanawiam się ile w tym prawdy, a ile telewizyjnej propagandy. Raz, że chyba każdy może się zgodzić, że jesteśmy świadkami nagonki na KK. Dwa, że krzywa Gaussa, więc teoretycznie, prawdopodobieństwo wystąpienia pedofila w grupie zawodowej "ksiądz", powinno być takie samo jak jakiejkolwiek innej. Bo że celibat, to chyba nikt się nie łudzi :P Może to kontrowersyjne, ale nawet pójdę w drugą stronę - wydaje mi się że myślący pedofil unikałby w dzisiejszych czasach zawodu księdza, jako że jest on na celowniku opinii publicznej.

Mnie się zdaje, że KK stanowi pewną barierę przed napływem Muzułmanów. Bo czy nie ma ich najwięcej w krajach zlaicyzowanych, preferujących multi-kulti w kolaboracji z socjalem? W ogóle jak to jest, że w lewackiej doktrynie jest miejsce i na multi-kulti i na walczący feminizm? Przecież prędzej czy później babeczki z Femenu zostaną zgwałcone przez panów z Musilim-patrol za złamanie praw szariatu :P
ODPOWIEDZ