LGTB

Dyskusje dotyczące życia, społeczeństwa, polityki, filozofii itp.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

LGTB

Post autor: Drim »

Ok, wątek zakładam bez głębszego powodu. Chcę tylko skomentować linki zamieszczone w wątku o ocenach nie produkując dalszego offtopu. Kto wie ? Może rozciągnie się jakaś dyskusja, w każdym razie jesteście dość rozgadani jeśli chodzi o tematy około homoseksualne.

Natomiast wątek na pewno się przyda jeśli chodzi o wyrażenie zdziwienia w przyszłości nad faktem że PO udało się wprowadzić do naszego systemu prawnego kwestię małżeństw osób tej samej płci.

- Ty, zrobili to ! W Rzeczkatolickiej Polskiej. Nie do wiary !
- E tam. Narodowcy i tak to zdejmą w następnej kadencji.
- Coś ty, musieli by z PiSem w koalicję wejść a ci tylko "karabinem plazmowym, plazmowym zestrzelili".
- Ech, tęsknie za czasami kiedy Jaro nie był prezydentem i hamował Madziara.

Wybaczcie że nie kumam jak robić takie cool przekierowania jak wy.
Dobra, jeśli chodzi o ten klawy artykuł na klawej stronce, z jedną tezą się nie zgadzam. Chodzi o kampanie których celem jest otwarte mówienie o homoseksualizmie. Na stronce pojawia się teza będąca w kontrze dla popularnego w mediach poglądu iż otwarte mówienie o homoseksualizmie spowoduje wzrost takich zachowań. Autor artykułu odrzuca taką możliwość twierdząc że heteroseksualiści nie staną się z dnia na dzień homoseksualistami po zobaczeniu jakiegoś billboardu. Ok, tutaj się zgadzam. Dojrzała osoba która ma już uregulowane kwestie orientacji nie jest w stanie tak łatwo zmienić obiektu fascynacji seksualnej. Natomiast są jeszcze osoby posiadające uwarunkowania biseksualne ale tłumiące je ponieważ kontekst kulturowy praktyki homoseksualne gani. Również są osoby dojrzewające których seksualność dopiero się kształtuje i podejmują swoich pierwszych w życiu eksperymentów na tym tle. Nie wszyscy się rodzą ze ścisłym uwarunkowaniem homo-hetero, w końcu bi skądś też się na tym świecie biorą.

Wychodzi na to że takie kampanie społeczne mówiące nie o tym że homoseksualizm jest ok, jest wśród nas, żyjemy z nim i nie ma się czego wstydzić. Rzeczywiście może wpłynąć na odsetek ludzi posiadających taką a nie inną orientację seksualną. Na pewno takie kampanie wpływają na postrzeganie homoseksualizmu w kulturze a nasza seksualność też jest w pewnej mierze regulowana przez kontekst kulturowy.

Można przytoczyć przykład Japonii i Polski. U nas pedofilia jest postrzegana społecznie jako jedno z gorszych przewinień, chociaż granica jest postawiona na średnim poziomie bo na wieku lat piętnastu. W Japonii z kolei mamy do czynienia z czymś innym, tam dosyć często można spotkać grafiki przedstawiające dzieci z dorosłymi w kontekście seksualnym i też sama granica postawiona jest niżej, na wieku lat trzynastu.

Kontekst kulturowy. Wpływając na niego można zapewne zradykalizować podejście Japończyków lub zliberalizować podejście Polaków. A do tego wystarczy parę aktów prawnych, przeciwdziałanie ludziom opornym i czas.

(tak na marginesie wyczytałem z tydzień temu że w Japonii coraz modniejsze są stosunki kazirodcze na linii matka-syn, uwaga, mające na celu zaspokojenie potrzeb syna aby mógł się skupić na nauce)

Dobra, chodzi mi o zestawienie rewolucji seksualnej lat 80-90 XX wieku z dzisiejszą rewolucją LGTB. Ta z poprzedniego wieku która szła wraz z rozwojem branży pornograficznej i technologi komunikacyjnych de facto zliberalizowała seksualnie społeczeństwo. Takie terminy jak sex shop, sex club, BDSM, role play, DP, sex analny i oralny, w różnych konfiguracjach, FFM, MMF, a nawet YxM+YxF, antykoncepcja, ćwiczenie mięśni Kegla, orgazm wielokrotny i squirt, fist... to nie były rzeczy powszechnie znane.

Faceci nawet wacka sobie nie depilowali.

Mogę się ciutkę mijać z prawdą. Okazuje się że w głębokim PRL, w latach 70, całkiem dostępne były lajw szoły.

A dziś z mamy do czynienia z ruchami LGTB które zaznaczają wyraźnie swoją obecność i domagają się uznania, praw. To nie są działania w próżni i przyniosą jakiś efekt. Prawdopodobnie wzrost osób podejmujących praktyki homoseksualne. Nie widzę innego wyjścia.

A co wy o tym sądzicie ?
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: LGTB

Post autor: highwind »

Nie chce mnie się gadać, bo na razie średnio na jeża sądzę cokolwiek o LGBT, oprócz tego, że subiektywnie z tych czterech literek brzydzą mnie G, B (w brzydszej połowie), a T wprowadzają w zakłopotanie; ale przeczuwam że krew się poleje. http://www.funnyordie.com/videos/d18250 ... rel=player :P Czekam na epizod Gay vs Muslim. To będzie interesujące.
To nie są działania w próżni i przyniosą jakiś efekt. Prawdopodobnie wzrost osób podejmujących praktyki homoseksualne.
Albo wręcz przeciwnie. Nasilenie się ruchów skrajnie konserwatywnych.
Takie terminy jak sex shop, sex club, BDSM, role play, DP, sex analny i oralny, w różnych konfiguracjach, FFM, MMF, a nawet YxM+YxF, antykoncepcja, ćwiczenie mięśni Kegla, orgazm wielokrotny i squirt, fist... to nie były rzeczy powszechnie znane.
Zdziwiłbyś się czego to się za Kaliguli nie robiło :P Jeśli jesteśmy przy rewolucji seksualnej, to idąc za słowami Polańskiego, myślę że wiele zawdzięczać można pigułce antykoncepcyjnej. A rewolucja technologiczna może dopiero nadejść... Wraz z tym cackiem http://www.youtube.com/watch?v=07IwxUD8N8E :] Ponoć już powstają pierwsze "gry".
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: LGTB

Post autor: Akolita »

W zasadzie to nie mam do powiedzenia niczego ponad to, że ja bym się nie martwiła, że zaleje nas fala homoseksualizmu przez którą ludzkość wymrze. A jeśli nawet homoseksualistów będzie więcej, niż mamy ich teraz - to też mnie nie martwi, bo niby czemu?
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
Awatar użytkownika
jubei
Intromajster
Posty: 527
Rejestracja: 22 lut 2008, 11:27
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: jubei »

Odnośnie tematów które poruszył Drimlajner.
Zastanawia mnie jak daleko ten cały ruch gejowski zajdzie. Patrząc wstecz na ruch wyzwolenia kobiet, był on jakoś uzasadniony, kobiety po czasie zostały prawnie zrównane z mężczyznami (oprócz emerytury i tam innych przywilejów) i obecnie ruch można powiedzieć zamarł. Jedyne co ostatnio słyszałem to o parytetach na listach wyborczych, na których obowiązkowo miało by być ok 30% do 50 % kobiet, ale to chyba była kiełbasa wyborcza. Natomiast ruch gejowski jest obecnie żwawy, małżeństwa już są w większości krajów UE, zaczynają wprowadzać adopcje dzieci przez pary homoseksualne, co potem? Ruch zginie śmiercią naturalną, czy ktoś będzie próbował tę siłę na coś jeszcze spożytkować, o jakie "prawa" mogą jeszcze walczyć; może powstanie oficjalna partia?

Zastanawiające dlaczego środowiskla gejowskie chcą od małego dziecka wprowadzać "nauczanie" ekhm, oświecanie o gejach na lekcjach i w podręcznikach. Czyżby geje już wiedzieli conieco, że jednak ludzi w młodym wieku można nawrócić na swoje :twisted: ? A jeśli chodzi tu tylko o samą tolerancję, to niech wprowadzą również do podręczników zapisy o tolerancji dla okularników, grubasów, rudych, b. wysokich czytaj żyraf, b biednych, kujonów, itp itd. Wszyscy z wymienionych mają trudne chwile w szkołach, spotykają się z nietolerancją, tak samo jak i geje.

Mi kolejne pytanie na myśl się nasuwa. Dlaczego Tusk tak parł na uchwalenie małżeństw takim kraju jak Polska. Co prawda jesteśmy w UE i w zamyśle obywatele unii powinni w każdym z krajów czuć się jako pełnoprawny obywatel, z takimi samymi prawami, nieważne gdzie by się przemieścili. Ale jak wiemy to fikcja, gospodarczo kraje nie są takie same i nie oferują takiego samego poziomu "wygody" życia. Skoro tak, do dlaczego kraje nie miały by mieć również innej linii światopoglądowej. Podobno unia promuje różnorodność kulturową :lol: Parcie na małżeństwa gejowskie to odgórny nakaz czy groźba uznania za kraj zacofany, polityka? To nic że gospodarczo odstajemy od Francji, Niemiec, ale będziemy mieć kiedyś małżeństwa gejowskie, miód na serce. A płaca u nas dalej 3x mniejsza niż w Anglii.
"Life is so unnecessary"
arbuz25
Pobudzony intro
Posty: 130
Rejestracja: 10 paź 2012, 20:48
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: arbuz25 »

jubei pisze: A jeśli chodzi tu tylko o samą tolerancję, to niech wprowadzą również do podręczników zapisy o tolerancji dla okularników, grubasów, rudych, b. wysokich czytaj żyraf, b biednych, kujonów,
introwertyków :)
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: Drim »

średnio na jeża sądzę cokolwiek o LGBT
T wprowadzają w zakłopotanie
Nie pamiętam jaki był przebieg tego tematu, oraz jednego poprzedniego. Nie mam czasu tego studiować. Kiedyś, pamiętam, pisałem nawet całkiem długą odpowiedz tutaj ale gdzieś to zapodziałem. Natomiast znalazłem całkiem bystry skrót, notkę którą chciałbym się podzielić właśnie na temat T czyli transseksualistów.

(mylące w temacie tej notki będzie słowo dżender, autor chyba robi popularny błąd mylenia transgender z transsexual)

http://www.tokfm.pl/blogi/adam-jeziersk ... iewiasta/1

Widziałem kiedyś wywiad z lekarzem który zajmuje się prowadzeniem ciąż i ogólnie porodami. On określił częstotliwość zjawiska jako ‰ z całości urodzeń. Czyli wykonując proste obliczenie w przybliżeniu jest ich 40 tyś. Niby mało ale reprezentanta w sejmie mają (a w Indiach nawet całą partię polityczną), a ja sam znałem osobę T gdy chodziła do sąsiedniej klasy w szkole podstawowej. Czyli kumacie, zdarza się.
Awatar użytkownika
jubei
Intromajster
Posty: 527
Rejestracja: 22 lut 2008, 11:27
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: jubei »

Nie rozumiem sensu tej notki z bloga. Nie ma trzeciej płci. Gdyby była, to nie trzeba by bylo podawać hormonów osobom z nadmiarem lub niedoborem chromosomów jak pisze autor, gdyż dobrze akurat ludziom się wydaje że coś jest nie tak z hemafrodytami. Jeśli chodzi o Indie to tam tak jest, kultura inna niż pozostałe. W innych kulturach inne osoby (np z jakimiś innymi wadami) mogą też być uprzywilejowane i tyle. W afryce kanonem piękna są obwisłe uszy i usta z wsadzonymi drewnianymi kręgami i co z tego. W starożytności znów, to tam wiele rodziło się osób zdeformowanych, dlatego że na każdym kroku używano ołowiu. Jest to nawet podnoszone do rangi jednej z przyczyn upadku państwa rzymskiego. Oni o tym nie wiedzieli, dla nich to było normalne, jak widać normalne było być hemafrodytą jak i obcować z młodym chłopcem. Czemu nie uznać obcowania z chłopcami za normalne na wzór rzymian?.. Obojniactwo oczywiście istnieje i wg mnie, sensu stricto, jest to brak płci a nie zaburzenie płci. I na koniec schemat wykluczenia (czarnej owcy) - co ma piernik do wiatraka, powtórzę, ludzie psychotyczni lub skaleczeni przez innych nazywani okularnikami, garbatymi, nieśmiałymi (ciotami) itp zwłaszcza nastolatki mają takie same problemy i takie same egzystencjalne rozterki przeżywają jak ludzie z rodzaju LGTB. Nie widzę problemu aby pogodzić się z tym że się jest np gejem, przyznawać się w towarzystwie, mieć podniesioną głowę i wysoką własną wartość. Jeśli by się tak zachowywali to by szybciej zniwelowali oznaki nieakceptowania przez społeczeństwo, natomiast obecne zachowania exhibicjonistyczne lub narzucanie nam prawa przez UE (jeśli takie są naciski) uważam za odpychające.
Nie chcę nikogo zapeszyć, po prostu w trudnych sprawach wg mnie trzeba zejść na ziemię, rozmawiać normalnym językiem i znaleźć proste zasady a nie tworzyć wydumki filozoficzne.
PS: no i pozatym bez "jaj". Hemafrodyta który wybiera być kobietą i chce się pozbawić męskich organów.. gdzie tu logika trzeciej płci??.. Więc gdzie ma się nauka kościoła mylić wg autora bloga, skoro i tak hemafrodyci sobie fizyczną płeć wybierają? http://kobieta.wp.pl/kat,65524,opage,3, ... aid=111ef8 A póki co, Gender identity disorder dalej uważany jest za zaburzenie, choć fala emancypancji LGBT może wszystko odwrócić do góry nogami. Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji:)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2013, 0:52 przez jubei, łącznie zmieniany 1 raz.
"Life is so unnecessary"
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Re: LGTB

Post autor: Sorrow »

jubei pisze:Zastanawiające dlaczego środowiskla gejowskie chcą od małego dziecka wprowadzać "nauczanie" ekhm, oświecanie o gejach na lekcjach i w podręcznikach. Czyżby geje już wiedzieli conieco, że jednak ludzi w młodym wieku można nawrócić na swoje :twisted: ? A jeśli chodzi tu tylko o samą tolerancję, to niech wprowadzą również do podręczników zapisy o tolerancji dla okularników, grubasów, rudych, b. wysokich czytaj żyraf, b biednych, kujonów, itp itd. Wszyscy z wymienionych mają trudne chwile w szkołach, spotykają się z nietolerancją, tak samo jak i geje.
To przez egoizm. Doświadczyli prześladowań za gejostwo i z tym walczą ale o innych prześladowanych już nie pomyślą.
Podobnie np. jest z lobby ofiar gwałtu:
http://www.rockpapershotgun.com/2013/09 ... ult-scene/
Kobieta uważa że mordowanie w grze jest super ale gwałt jest be bo PTSD. Oczywiście nie obchodzi jej też że istnieją osoby z PTSD po zwykłej przemocy.
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
Awatar użytkownika
adam01016
Introrodek
Posty: 22
Rejestracja: 01 sty 2014, 2:42
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Varsovia

Re: LGTB

Post autor: adam01016 »

A jeśli chodzi tu tylko o samą tolerancję, to niech wprowadzą również do podręczników zapisy o tolerancji dla okularników, grubasów, rudych, b. wysokich czytaj żyraf, b biednych, kujonów, itp itd. Wszyscy z wymienionych mają trudne chwile w szkołach, spotykają się z nietolerancją, tak samo jak i geje.
....... Może zamiast tak rozważać i biadolić powiedzmy wprost: potrzeba zaspokajania popędu seksualnego w nienaturalny sposób jest rzeczą nienaturalną. Skoro jest rzeczą nienaturalną to nie musimy - albo nawet nie powinniśmy - jej tolerować. Geje, lesbijki i inne piękne stworzenia były na ziemi od zarania dziejów, jednak każdy wiedział, że to co takowe istoty zwykły robić po nocach było nienaturalne - złe. Zastanowić się zatem należy dlaczego nagle jakiś twór zwany LGBT zaczął legalnie wtrącać się w sprawy społeczne. Odpowiedź jest prosta i jasna - przez nasz kochany ustrój zwany demokracją (dla wtajemniczonych "dupokracją"). Trudno żeby coś nielogicznego tworzyło coś dobrego i uporządkowanego.
Do kogoś kto zwie się jubei mam pytanie: czy według ciebie noszenie okularów i pociąg seksualny do tej samej płci to to samo? Jeśli jestem od ciebie głupszy, a ty masz tutaj rację to znaczy, że ponieważ noszę okulary jestem zboczeńcem.. w takim wypadku chyba muszę się zacząć leczyć..
Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej.
Spójność nie oznacza zamknięcia się w jakimś systemie, lecz raczej dynamiczną wierność wobec otrzymanego światła.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: Drim »

No, noszenie okularów jest nienaturalne. Nasi przodkowie takiego szatańskiego urządzenia nie wytwarzali i nie korygowali natury :lol:

Nie powinniśmy tolerować nienaturalnych okularników. Niechże chodzą o laskach. Niechże ślepną z wiekiem jak matka natura dała.

A co jeśli homoseksualizm to naturalny mechanizm obronny przed przekazywaniem wadliwych genów dalszemu pokoleniu ? Np genu odpowiadającego za wady wzroku ? Jeśli pula genów niekompletnych jest wysoka to automatycznie uruchamia się gen odpowiedzialny za skłonności homoseksualne ?

Takie scaj-faj troszkę, na genetyce się nie znam. Fikcja naukowa, gej może mieć nawet więcej bachorów niż zagorzały heretyk.
Awatar użytkownika
adam01016
Introrodek
Posty: 22
Rejestracja: 01 sty 2014, 2:42
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Varsovia

Re: LGTB

Post autor: adam01016 »

no w sumie. nawet logicznie gadasz, ale może skupmy się na faktach: to, że człowiekus nosi okulary nie jest jego zaletą, tylko wadą (w moim przypadku akurat jest to zaleta bo z nimi jestem przystojniejszy), a skoro wadą, to znaczy, że pod tym konkretnym względem jest się gorszym od reszty. ja szczerze przyznaję, że mój wzrok jest gorszy od wzroku wielu. a lgbt niech przyzna, że metody jakimi się zaspokajają są "z lekka" gorsze od tradycyjnej metody rozmnażania wielu. a nie żeby mi tęcze na placu Zbawiciela stawiali, a bufetowa nawijała, że będzie na nią kasę z budżetu wyciągać, by zawsze taka piękna stała.

taki ładny skeczyk na temat kiedyś znalazłem:
http://www.youtube.com/watch?v=EIV5kY0Pcvo
Spójność nie oznacza zamknięcia się w jakimś systemie, lecz raczej dynamiczną wierność wobec otrzymanego światła.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: Drim »

Zgoda, na instalację tęczy, ponownie, kasą z budżetu miasta nie powinno być pozwolenia. Brak zgody, nie widzę racjonalnych przesłanek za tym aby akurat tęcze usuwać z placu, a nie na przykład stojący tam od wieków kościół czy burdel.

Plac Zbawiciela ani nie jest mój, ani twój. Jest wszystkich, wspólny. Konkretniej: należy prawem własności do różnych podmiotów, od Watykanu po Skarb Państwa a na prywatnych właścicielach kończąc.
lgbt niech przyzna, że metody jakimi się zaspokajają są "z lekka" gorsze od tradycyjnej metody rozmnażania wielu
Bo nie są gorsze, są inne. Każdy powinien się zaspokajać zgodnie ze swoimi preferencjami przestrzegając podstawowe normy seksualne czyli:

Dojrzałość, obustronna akceptacja, dążenie do obustronnej rozkoszy, nieszkodzenie zdrowiu, nieszkodzenie innym ludziom.

Kolejną rzeczą jest to że mylą ci się pojęcia. Seks oprócz funkcji rozrodczej ma również funkcję społeczną. Osoby homoseksualne mogą korzystać z funkcji rozrodczej bez problemu, odbyć stosunek w celu płodzenia potomstwa nie jest rzeczą niewykonalną. Natomiast funkcja społeczna już jest u nich mocno uwarunkowana, ponieważ satysfakcje z niej czerpią gdy uprawiają seks z przedstawicielem własnej płci. Na jakiej postawie ustawiasz że seks między płciowy jest lepszy od seksu z własną płcią ? Na podstawie widzi misiów ?

Seks z własną płcią jest równy seksowi z płcią odmienną jeśli chodzi o funkcje zaspokojenia swoich społecznych potrzeb. Jedynie normy seksualne wprowadzają jakiś warunek wartościowania dobre-złe.
Awatar użytkownika
adam01016
Introrodek
Posty: 22
Rejestracja: 01 sty 2014, 2:42
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Varsovia

Re: LGTB

Post autor: adam01016 »

Na jakiej postawie ustawiasz że seks między płciowy jest lepszy od seksu z własną płcią ? Na podstawie widzi misiów ?
Otóż dla mnie istnieje coś takiego jak NATURA. Wszystko z natury jest ładnie usystematyzowane. Czasami zdarzają się jednak wyjątki. np. ludzie z autyzmem bądź homoseksualiści. ci pierwsi posiadają dzięki swej inności wyjątkowe predyspozycje, więc ich inność jest dobra. ci drudzy nic nie wnoszą a jedynie mącą, więc ich inność nic pozytywnego nie przynosi. bycie pedofilem, homoseksualistą, zoofilem, nekrofilem, czy co tam jeszcze ciekawego jest, nie przynosi społeczeństwu żadnych korzyści, a jedynie może zdeformować jego podstawy moralne (które obecnie i tak są dość mocno nadszarpnięte) - na tej podstawie ustawiam seks między płciowy (który powinien wynikać nie z popędu seksualnego, a z miłości) ponad seksem innego typu.
Teraz powinniśmy przejść do tematu miłości, jednak wtedy za bardzo zboczylibyśmy z tematu.
Spójność nie oznacza zamknięcia się w jakimś systemie, lecz raczej dynamiczną wierność wobec otrzymanego światła.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2120
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: LGTB

Post autor: Drim »

Wszystko z natury jest ładnie usystematyzowane.
Zapewniam cię że homoseksualizm też, niektórzy tylko wyskakują znikąd twierdząc że istnieje jakaś "inna" natura w której nie ma homoseksualizmu. Prawda jest taka że matka natura to suka. Wszystkie skrzywienia i nad-umiejętności to spektrum zgodne z naturą.

Argumentum ad natura idiotae est.
[homoseksualiści] jedynie mącą, więc ich inność nic pozytywnego nie przynosi
Teksty kulturowe wykazują że homoseksualiści i osoby niepłodne, z braku swoich dzieci, często zajmowali się potomstwem swego rodzeństwa. Takim sposobem odciążali z obowiązków rodziców a młode dzieci otrzymywały więcej uwagi. Dziś rola tego maleje bo wydłużyła się długość życia ale w czasach przeszłych jak najbardziej pozytyw, śmiertelność wtedy była wysoka więc dobrze było mieć osoby zaufane i oddane.

Druga sprawą jest to, i tutaj za argument może służyć to iż homoseksualistów jest więcej procentowo w społeczeństwach liczniejszych. Homoseksualizm być może jest naszym wrodzonym mechanizmem obronnym przed przeludnieniem. Homoseksualistów było mniej gdy ludzie żywili się jedzeniem zdrowym, owocami i czystym mięsem a będzie ich więcej w czasach obecnych, czasach braków żywności gdzie powszechne jest jedzenie soji i zapychaczy E-ileśtamileś.
który powinien wynikać nie z popędu seksualnego, a z miłości
Miłość to potrzeba społeczna która każdy z nas posiada. Chociaż do seksu, wystarczy sympatia. W każdym razie, niektórzy reagują na uczucie otrzymane od własnej płci a niektórzy na uczucie płynące od płci odmiennej.

Dla mnie na przykład przyjaźń z facetem jest nudna, a z kobietą fascynująca. Tego nie da się zmienić, już tak mam. Rozumiem natomiast że dla kogoś kontakt z kobietą może być właśnie pozbawiony tego czegoś, a z mężczyzną już nie.
pedofilem, homoseksualistą, zoofilem, nekrofilem
Spójrz na te cztery w kontekście norm seksualnych które podałem wyżej. Wyjdzie ci które są patologią a które nie.

Dojrzałość, obustronna akceptacja, dążenie do obustronnej rozkoszy, nieszkodzenie zdrowiu, nieszkodzenie innym ludziom.
Awatar użytkownika
adam01016
Introrodek
Posty: 22
Rejestracja: 01 sty 2014, 2:42
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Varsovia

Re: LGTB

Post autor: adam01016 »

Spójrz na te cztery w kontekście norm seksualnych które podałem wyżej. Wyjdzie ci które są patologią a które nie.
Dojrzałość, obustronna akceptacja, dążenie do obustronnej rozkoszy, nieszkodzenie zdrowiu, nieszkodzenie innym ludziom.
przykro mi, ale jak patrzę "na te cztery " i czytam sobie te "normy seksualne" to dalej "te cztery" wydają mi się z twoimi normami zgodne, więc myślę że dla ciebie żadna z tych czterech nie jest patologią
Homoseksualizm być może jest naszym wrodzonym mechanizmem obronnym przed przeludnieniem.
Przeludnienia z tego co się orientuję nie ma. Na ziemi jest jeszcze wiele pięknych pociesznych pustych i idealnych do zamieszkania miejsc. Ludzie lubią się tłoczyć, bo stworzeniami stadnymi są i przez to mamy wrażenie, że istnieje coś takiego jak przeludnienie. Społeczeństwa liczniejsze mają poważniejsze zaburzenia moralne szczególnie w aspekcie seksualnym i właśnie stąd jest tam więcej homosiów, pederastów.
Spójność nie oznacza zamknięcia się w jakimś systemie, lecz raczej dynamiczną wierność wobec otrzymanego światła.
ODPOWIEDZ