Re: Ogólnie o Rzeczypospolitej
: 19 gru 2016, 16:11
W mojej ocenie urwie się im to jak, pieniądze się skończą... a skończą się na pewno...
Miejsce spotkań ludzi takich jak Ty!
https://introwertyzm.pl/
Za to druga strona zachowuje umiar i klasę Wystarczy obejrzeć jakąś kodowską demonstrację, gdzie krzyczy się ,,precz z Kaczorem dyktatorem", ,,kaczafi", pod Wawelem krzyczano nawet na niego "bratobójca". Wielokrotnie obraża się nie tylko polityków PiS (chociażby można sobie poczytać twitter Tomasza Lisa), ale i ich wyborców - mowa o sekciarzach, faszystach, ciemniakach, moherach itp. Plus nawoływanie do siłowego obalenia władzy. Druga strona wcale nie jest lepsza i niejednokrotnie przebiła pisowców pod względem obelg. Zresztą, nie przypominam sobie, żeby PiS blokował mównicę w Sejmie. A opozycja w miniony piątek stoczyła się do poziomu Samoobrony, którą kiedyś to środowisko otwarcie potępiało.olender4 pisze:Mnie nie przeraża przekonanie o czyś racjach... nawet część poglądów PiS jestem w stanie zaakceptować (nie jestem ich wyborcą), przeraża mnie jedynie polaryzacja w stylu "My mamy rację a Ci inni to ubecy, komuniści i należy ich rozstrzelać". Nie wierzycie... zobaczcie co FB... przecież to się w pale nie mieści...
To że nie pałują opozycji to nie świadczy o tym, że "demokracja ma się dobrze"... Hitler też doszedł do władzy legalnymi środkami i też na samym początku nie pałował i nie wsadzał do obozów koncentracyjnych opozycji... Ewidentnie widać, że są łamane procedury i prawo w bezpardonowy sposób a efekty będziesz widziała za rok. Teraz co obserwujesz to jest przygotowanie prawne pod pałowanie... i wmawianie ludziom że Ci na ulicach to są SB-ecy, komuniści, pachołki Rosji i UE... Nie spodziewałem się, że pójdą tak mocno i tak agresywnie w przeciwników politycznych... Na razie ludzie tak naprawdę się temu przyglądają... dostali kasę +500, wyższe pensje, szybsze emerytury, OT ... ale już wiadomo, że deficyt będzie pogłębiony i trzeba będzie zaciągać dług publiczny... bo kasa Ci nie sfrunie a o super wzroście gospodarczym to raczej można zapomnieć... A jak się skończy "+500, wyższe pensje, szybsze emerytury, OT"... to ludzie wyjdą na ulicę... Bo ludzie lubią dostawać a oddawać to nie za bardzo... i po to się zmienia prawoIntroman24 pisze:olender4 pisze:Najlepszym dowodem na to, że demokracja ma się dobrze jest to, że od ponad roku nie było tak tęsknie wyczekiwanego przez wielbicieli KOD pałowania opozycji, która może organizować swoje pochody i dowolnie obrażać PiS i Kaczyńskiego. Który gdyby był dyktatorem, spowodowałby, że demonstracje opozycji wyglądałyby jak w Rosji, Turcji, Syrii na Białorusi czy Ukrainie przed Majdanem. Oczywiście, zdaniem niektórych sytuacja u nas jest gorsza niż w Aleppo w Syrii, gdzie niedawno miał miejsce krwawy finał trwającego przez lata dramatu. Niestety, działania opozycji powodują, że ludzie za granicą niestety zaczynają nas tak postrzegać, co kompletnie rozmija się z rzeczywistością.
Hitler został kanclerzem w styczniu 1933 i od razu zaczął działać na rzecz władzy absolutnej. Pierwszy obóz koncentracyjny w Dachau powstał już dwa miesiące później, a w lipcu zdelegalizowano wszystkie partie poza NSDAP. Rok po objęciu władzy przez Hitlera w Niemczech panował już pełen totalitaryzm. W Polsce, w której Kaczyński rządzi od ponad roku, a prezydent Duda objął władzę ponad półtora roku temu nie zanosi się na delegalizację opozycji, nie zamyka się do więzień członków i zwolenników PO, Nowoczesnej i innych opozycjonistów, policja nie pałuje ludzi pod Sejmem, a opozycyjne media mogą relacjonować to, co się dzieje i jakoś policja nie wchodzi np. do TVN i nie zamyka stacji. Za to pamiętam jak ABW weszła do "Wprost" i próbowała zmusić dziennikarzy do złamania tajemnicy dziennikarskiej.Hitler też doszedł do władzy legalnymi środkami i też na samym początku nie pałował i nie wsadzał do obozów koncentracyjnych opozycji...
A PO i inne partie opozycyjne nie były agresywne w stosunku do PiS. Przypomnę tylko, kto mówił o dożynaniu watach w czasie, kiedy dochodził do władzy i bynajmniej nie był to Kaczyński. Twitter Lisa to chyba najbardziej znany przykład miłości do PiS i zrozumienia dla racji przeciwnika. A i bym zapomniał - jak na razie to w biurze poselskim PiS polała się krew i sprawcą tego aktu terroru był przeciwnik PiS, być może zainspirował się niektórymi wypowiedziami znanych opozycjonistów. Palikot też chciał Kaczyńskiego zastrzelić i wypatroszyć:Nie spodziewałem się, że pójdą tak mocno i tak agresywnie w przeciwników politycznych..
Pomijając kogo dotyczy to zdanie i na kogo głosuję mogę z całą pewnością stwierdzić że prawo nie będzie łamane. To władza (każda) tworzy/zmienia prawo, więc nie musi wcale go łamać. Ewentualnie odpowiednio interpretować - do tego jest wystarczająco zawiłe. Znam taki przykład: kilka lat temu grupa kibiców musiała zapłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych kary za transparent "precz z komuną". Powód - wzywanie do nienawiści. Z tego co wiem w tym kontekście prawo się nie zmieniło a mimo to teraz takie same zdanie można usłyszeć na oficjalnych debatach w telewizji. Pewnie takich przypadków, gdy te samo prawo funkcjonuje całkowicie inaczej jest mnóstwo.Ewidentnie widać, że są łamane procedury i prawo w bezpardonowy sposób a efekty będziesz widziała za rok.
Dla mnie smutne jest to że toczące się spory dotyczą najczęściej rzeczy absurdalnych lub przynajmniej mniej ważnych od takich jak budżet czy podatki. Nie wiem jak to wygląda w głębi kraju, ale w mojej prowincji kolejne zmiany władzy nie zmieniają niczego. Decyzje są tak samo absurdalne jak były, spółki mające miliardowe zyski dalej doprowadza się celowo do bankructwa, przepisy przestawały spełniać swoje role jeszcze za poprzedniego ustroju nie mówiąc już o ostatnich 26 latach. Mimo to z roku na rok coraz bardziej podoba mi się ten kraj, to że tu trzeba działać samemu a nie czekać na pomoc państwa. Może to uczucie platoniczne, jak miłość do alkoholika albo narkomana, ale im gorzej dzieje się w polityce tym bardziej myślę o tym żeby stąd nie wyjeżdżać.Oglądając to, co dzieje się teraz w naszym kraju coraz częściej dziękuję, że mnie tam nie ma.
Proszę bardzo - wyzwanie przyjęte.Są tu jacyś szlachetni wyborcy PiS-u? Może ktoś by chciał się odnieść do tego (fantastycznego moim zdaniem) tekstu?
Wiadomo, że polska armia nie ma szans, by stać się globalną potęgą, ale odpowiednio liczna, nowoczesna i dobrze uzbrojona armia może skutecznie odstraszyć przeciwnika i Polska powinna taką posiadać. Wiadomo, że to wiąże się z wydatkami, ale wizja rozbrojenia się raczej nie jest zachęcająca. Nikt nie mówi o zdobywaniu Moskwy, ale np. taka Finlandia w 1940 albo Czeczenia w latach 90. mimo że o wiele mniejsze od Polski dały radę odeprzeć rosyjską agresję, więc skreślanie szans 38 milionowego narodu nie ma sensu. Że na liście rosyjskich celów jesteśmy raczej na odległym miejscu to prawda, ale czasy niestabilne i lepiej dmuchać na zimne.Zabawne, że burzysz się na jakieś odbieranie pieniędzy z ofe, które i tak nie ma żadnego znaczenia, a chciałbyś żeby pieniądze z podatków były przeznacza na zabawę w wojnę. Bo nie ma szans, żeby nasza armia kiedykolwiek miała jakiekolwiek realne znaczenie, więc to nic więcej tylko zabawa. W najlepszym przypadku...
Zależy jak będzie ona zorganizowana. Jeśli za szkolenie wezmą się odpowiedni profesjonaliści to z sił obrony terytorialnej można zrobić całkiem sprawną formację, jak chociażby Gwardia Narodowa USA. Wiele państw posiada formacje zbliżone do naszej obrony terytorialnej i jest to dobre uzupełnienie dla regularnej armii.Naprawdę sądzisz, że jakaś niewyszkolona i słabo uzbrojona banda miałaby jakiekolwiek znaczenie, gdyby taka powiedzmy Rosja zechciała nas zaatakować? Nie rozumiem.
Tak słabe, że ostatnio przybyło tu kilka tysięcy amerykańskich żołnierzy. A prezydentura Trumpa może tutaj sporo zmienić, chociaż niekoniecznie na lepsze. Jednak teza o jakimś izolowaniu Polski na arenie międzynarodowej nie znajduje większego pokrycia w rzeczywistości.Tylko że stosunki z USA też są teraz tragicznie słabe. Obama podczas wizyty tutaj prawił temu rządowi kazania. No ale tak, teraz mają kogoś na swoim poziomie, więc może to inaczej wyglądać.
Jakim cudem Hiszpanie zabili 200 milionów Indian, skoro według najbardziej wygórowanych szacunków Indian w Ameryce w momencie odkrycia było 100 milionów a przecież Hiszpanie nie podbili jej całej?Hiszpanie 200.000.000 Indian itd ..
Panuje przekonanie wyrazone w liście, że PO to oszuści a PiS to może uczciwi ale nie doświadczeni ewentualnie głupcy (lub jak wolisz - krótka ławka) - na to pytanie odpowiedziałem. Nie odniosłem sie do ewentualnych oszustw w PiS (ale jestem ciekaw jakie możesz argumenty przedstawić - jakieś konkretne afery za ich rządów? Coś dla prokuratury?eddard pisze:> To pytanie co jest lepsze - niedoświadczony czy złodziej.
Obecny rząd robi takie same machloje jak poprzedni, więc to nie jest ta analogia. Ale z tego co piszesz dalej, wynika że w tym się zgadzamy.
A masz inny wybór? Polityka który nie kłamie? Zwracam uwagę na jeszcze jedną kwestię - polityk to oszust zatrudniony aby oszukiwać innych oszustów - czyli polityka zagraniczna się kłania - polityk który nie umie kłamać nie nadaje się do polityki w szczególności zagranicznej .. taka karma.eddard pisze:> Politycy kłamią - i jest tak odkąd istnieje ludzkość
Nie rozumiem, jak można popierać kogoś, o kim wiadomo że kłamie, zamiast poszukać kogoś, kto nie. (Oczywiście nie mówię tutaj o PO).
Jeśli nie wyczuwasz subtelnej różnicy pomiędzy podniesieniem podatków a bezprawną nacjonalizacją jak za Bieruta to nie pomogęeddard pisze:> w tym również że miałem nadzieję że się nie będą cykać i przeznacza 4-5% PKB na armię nawet kosztem podwyższenia podatków
Zabawne, że burzysz się na jakieś odbieranie pieniędzy z ofe, które i tak nie ma żadnego znaczenia, a chciałbyś żeby pieniądze z podatków były przeznacza na zabawę w wojnę. Bo nie ma szans, żeby nasza armia kiedykolwiek miała jakiekolwiek realne znaczenie, więc to nic więcej tylko zabawa. W najlepszym przypadku...
Powiedzmy wprost - kto walczy na Ukrainie? Armia czy pospolite ruszenie z sfastykami na czole w batalionie Azow? A w tym wypadku chodzi o bardzo konkretny inny cel - organizację przyszłej partyzantki jeśli wkroczą na teren Polski.eddard pisze:> wyjątkiem jest Obrona Terytorialna
Naprawdę sądzisz, że jakaś niewyszkolona i słabo uzbrojona banda miałaby jakiekolwiek znaczenie, gdyby taka powiedzmy Rosja zechciała nas zaatakować? Nie rozumiem.
I pewnie dlatego dzisiaj ogłoszono że Trump przyją zaproszenie Dudy?eddard pisze:> USA jest sprzeczny a dla nas ważniejsze jest USA
Tylko że stosunki z USA też są teraz tragicznie słabe. Obama podczas wizyty tutaj prawił temu rządowi kazania. No ale tak, teraz mają kogoś na swoim poziomie, więc może to inaczej wyglądać.
A dlaczego wjechał na Ukrainę? Bo takie miał kaprycho czy może bo tego potrzebował aby pobudzić poparcie wyborców oraz zbudować bufor? Polska to też bufor - polecam Bartosiakaeddard pisze:> jak wjedzie tu Putin?
Dlaczego Putin miałby tu wjeżdżać?
Nie zawsze jest jedno rozwiązanie w każdym przypadku - problemy to nie gwoździe aby je młotkiem napierdalaćeddard pisze:> Wprowadził Polskę w beznadziejną wojnę z Hitlerem - a powinien zrobić to co zrobili Czesi albo Węgrzy ...
Nie rozumiem. Mówisz, że wtedy należało stawiać na pokojowe rozwiązania, a teraz marzy Ci się zwiększanie wydatków na armię i wojna z Rosją?
Co konkretnie? Że mnie sztuka 'wyższa' nie pociąga? I co z tego? Uważam po prostu że sztuka obecna 'wyższa' w całości jest niestrawna.eddard pisze:> Nie obchodzą mnie oni i ich twórczość
No tak, to wiele wyjaśnia (nie mogłem się powstrzymać).
A bo trwało to kilkaset lat.Introman24 pisze:Jakim cudem Hiszpanie zabili 200 milionów Indian, skoro według najbardziej wygórowanych szacunków Indian w Ameryce w momencie odkrycia było 100 milionów a przecież Hiszpanie nie podbili jej całej?Hiszpanie 200.000.000 Indian itd ..
Podaj źródło tych danych, bo po tym jakie ustawy mi się obijają o uszy a które są ich dziełem to nie brzmi na takie spadki.hermilion pisze:Szkoda że się jeszcze Excela nie nauczyli i wklejają pieprzony obrazek, którego nie można skopiować i porównać.
Ale nic to - ręczne porównanie do roku 2014 (ostatni pełny rok PO) mówi:
- zapłacimy 4% więcej niz w 2014, a ponieważ wzrost PKB wyniósł w 2015 i 2016 skumulowane 6,5% - wydatki rzeczywiste spadły o 2,5%
- koszt obsługi długu publicznego zmalał o 16,7%
- koszt administracji KRUS, ZUS, NFZ spadł o 15%
- składnik "Inne" zmalał o 58% !!!
Czy mówiłem juz że PiS potrafi lepiej rzadzic niż PO?
To szkoda jeszcze że w FOR nie potrafia własnej wiedzy zastosować, głupie ćwoki.