Polski Portal Introwertyków

zycie zgodne z sumieniem, takie zycie jest dla mnie motywem zycia, zawsze mialem poczucie sensu, gdy postepowalem wedlug glosu sumienia nawet gdy musialem cos jednoczesnie poswiecic
to mnie motywuje

Mój można przedstawić tak: "poczekaj i zobacz jak się wszystko rozwinie".
Oprócz tego ciagłe samodoskonalenie od którego chyba jestem uzależniony. Efektów to nie przynosi, ale już nie umiem inaczej.

Maksiu pisze:ciagłe samodoskonalenie od którego chyba jestem uzależniony.

Mógłbyś rozwinąć na czym polega ciągłe samodoskonalenie, jakie działania podejmujesz? Sporo osób używa tego zwrotu, a dla mnie sens nie jest jasny.

Eee... Mogłem napisać tylko pierwsze zdanie. A teraz każesz mi tłumaczyć. Chcę być dobry we wszystkim co robię (perfekcjonizm) i często myślę co by tu jeszcze poprawić w swoim życiu. Prościej: Ciągła myśl, że nie jest tak jak powinno i cheć zmiany na leprze, tylko nie do końca sobie uświadamiam jak być powinno. Mam nadzieję, że jeszcze bardziej nie namieszałem.

Mój motyw: "nic nie musisz" połączone z "jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz". Uspokaja i motywuje.

Dużo mógł bym pisać. Podzielę się dwoma z:
- "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie".
- 'Rycerz' ma tylko miecz i swoje słowo.
Walczą we mnie dwie osoby: pierwsza cały czas chce więcej i więcej, nigdy się nie poddaje oraz druga która ma dość udowadniania kim jest. Te dwie persony tworzą moją własną rzeczywistość.

też coś wrzuce:

"Do pewnych spraw człowiek musi dojrzeć"

"Traktuj każdy dzień jak wyzwanie"

"Ciężkie czasy wymagają radykalnych decyzji i zdeterminowania"

"Żyć w zgodzie z samym sobą i częściowo ze swoim otoczeniem"

"Strach oznacza przegraną"

Cholera, chyba jednak to.

"Zainteresuj się, poczytaj o tym, rozgryź na części pierwsze, znajdź model, opanuj model, sprawdź czy wszystko się trzyma kupy, poczytaj o tym, czego jeszcze nie rozumiesz, aha ok, o! coś nowego, zainteresuj się..."

Ostatnio obiło mi się o uszy: "mniej chcieć, bardziej żyć". Szkoda, że nie takie proste w praktyce

"Wenn ich nicht reindarf, wie ich bin, bleib ich draußen vor der Tür"
Jeśli nie wpuszczą mnie takim jak jestem, zostanę na zewnątrz przed drzwiami

Czyli nie pcham się tam gdzie jest coś z czym się nie zgadzam, nie zmieniam się pod innych, nie robię czegoś tylko dla tego, bo tak wypada, bo wszyscy muszą, bo coś jest fajne. Staram się żyć w zgodzie ze sobą. A inni niech sobie robią co chcą, nie jestem od osądzania, bo jeśli to nie mój świat, to guzik mnie obchodzi co robią i co lubią, byleby nie szkodzili.

Inexistante pisze:"Wenn ich nicht reindarf, wie ich bin, bleib ich draußen vor der Tür"
Jeśli nie wpuszczą mnie takim jak jestem, zostanę na zewnątrz przed drzwiami

Dobre Ale ja wolę iść o krok dalej i próbować wyważyć te drzwi Ostatnio jestem w centrum zainteresowania (o dziwo ) i wykorzystuję to,żeby wygłaszać swoje poglądy i swój styl życia, nawet jeżeli jestem w (zwykle jednoosobowej) mniejszości. Tak samo jak to,że zakładam to konto pod swoją oficjalną ksywą, nie boje się tego,że koledzy mnie wytropią czy coś, ale jestem tu rok i nic takiego się nie zdarzyło.

degieb pisze: Dobre Ale ja wolę iść o krok dalej i próbować wyważyć te drzwi Ostatnio jestem w centrum zainteresowania (o dziwo ) i wykorzystuję to,żeby wygłaszać swoje poglądy i swój styl życia, nawet jeżeli jestem w (zwykle jednoosobowej) mniejszości...

Nie, to jest dobre Pod warunkiem że to towarzystwo dla którego warto się produkować.

Zgadzam się z przedmówcą.


Myślę, że ta wypowiedź najbardziej oddaje motyw przewodni mojego życia, więc zacytuję:

Shamicki pisze:Dużo mógł bym pisać. Podzielę się dwoma z:
- "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie".
- 'Rycerz' ma tylko miecz i swoje słowo.
Walczą we mnie dwie osoby: pierwsza cały czas chce więcej i więcej, nigdy się nie poddaje oraz druga która ma dość udowadniania kim jest. Te dwie persony tworzą moją własną rzeczywistość.

Chodzi mi od jakiegoś czasu ten obrazek po głowie....mhmmm
http://www.ufunk.net/wp-content/uploads ... ealist.jpg

tak...to w temacie o motyw przewodni

"W życiu trzeba się dać mniej, lub więcej oszukać żeby żyć"

A. Strindberg