Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w intro

W tym dziale rozmawiamy o radościach i problemach, jakie dla introwertyków wynikają z bycia w związku.
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w intro

Post autor: Agon »

Hej,

Znacie może jakieś chemiczne substancje po których zażyciu stajecie się ekstrawertyczni? W książce "Ciszej Proszę" Susan Cain pisała, że alkohol zmienia intro w ekstra, ale gdy sam próbowałem, to raczej tak nie działało. Z tym, że alkohol znosi opory u ludzi nieśmiałych to się zgodzę, bo wielokrotnie widziałem jak szare myszki po kilku kielonach zaczynały szaleć, śpiewać itp. Zwykle odbijało im po prostu w drugą stronę, tak jakby psychiczne opory, które miały na trzeźwo nie pozwalały im się wyszaleć, a po alko od razu to wszystko puszczało.

Mózg intro jest inny niż mózg ekstra, inaczej działają neurony tzn. u intro jakoś to wszystko dłużej i intensywniej przebiega i temu zwykle muszą dłużej myśleć, ale jak pomyślą, to dochodzą do często odkrywczych wniosków.

Mózg intro i ekstra - tu jest ciekawa zależność, bo pokazuje, że u intro reakcja na twarze jest słabsza, niż u ekstra. To może być klucz do tego, że introwertyzm jest czymś całkiem innych od fobii społecznej, bo u fobików reakcja na twarze też jest silna, tak jak u ekstra z tym, że u fobików występuje negatywna emocja na to, a u zdrowych ekstra nie.

Mam wrażenie, że leki przeciwpadaczkowe, które hamują nagłe wyładowania w neuronach mózgu mogłyby w jakiś sposób zwiększać ekstrawersję, ale to ryzykowne twierdzenie, niczym nie poparte :P

Różnice między mózgami intro i ekstra - inny artykulik, sporo rzeczy pokazuje.

Psychoanaleptyki powinny też w jakiś sposób zwiększać niektóre z ekstrawertycznych cech, takie jak np. szybkość myślenia i działania.
Kannabinoidy skłaniają do niektórych klasycznie przypisywanych introwertykom cech jak intuicja (w MBTI intuicja jest oddzielną rzeczą od introwersji), sprawiają że spada tendencja do krytycznego osądzania (spada J, wzrasta P), generalnie wzrasta tendencja do większego tumiwisizmu.
Awatar użytkownika
pustka
Stały bywalec
Posty: 216
Rejestracja: 18 mar 2011, 16:08
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Kalisz

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: pustka »

na mnie działa kofeina, jestem wtedy rozmowna, uśmiechnięta i mam więcej energii. oczywiście stosowana "od święta", bo inaczej organizm się przyzwyczaja.
Co jest, to jest. Co się zdarzy, to się zdarzy.
Awatar użytkownika
So-ze
Rozkręcony intro
Posty: 345
Rejestracja: 08 kwie 2014, 20:24
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: So-ze »

Kokaina.
Awatar użytkownika
Ceper
Introwertyk
Posty: 66
Rejestracja: 11 paź 2014, 0:05
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Gdynia

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Ceper »

W moim przypadku picie alkoholu na imprezie (domówce) dawało odprężenie i polepszało humor, ale nie miało wpływu na moją rozmowność czy śmiałość. Był to raczej rekwizyt, którym chciałem złapać kontakt z grupą. Jako nieświadomy jeszcze introwertyk odczuwałem stale taką potrzebę. :wink: Dziś też odczuwam, ale zdecydowanie rzadziej i dobrze mi z tym :P
Awatar użytkownika
Tyśka
Wtajemniczony
Posty: 7
Rejestracja: 22 paź 2014, 17:01
Płeć: kobieta

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Tyśka »

Zdecydowanie alkohol - bynajmniej w moim przypadku. Po alkoholu robię się bardziej otwarta i rozmowna. Ale podejrzewam, że większość ludzi tak ma...
Awatar użytkownika
Fangtasia
Rozkręcony intro
Posty: 311
Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Wrocław

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Fangtasia »

Ja mam po alkoholu w ogóle odwrotnie, dlatego rzadko go piję. Na przemian nachodzą mnie radosne myśli i bardzo smutne, zmienia mi się nastrój w ciągu sekundy i sama za tym nie nadążam. Ale nie otwieram się przed ludźmi, mniej rozmawiam niż na trzeźwo. Po czekoladzie trochę jestem bardziej rozluźniona. :D A moja rozmowność generalnie zależy od dnia.
Awatar użytkownika
Papaja
Intromajster
Posty: 466
Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
Płeć: kobieta
Enneagram: 1w9
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Papaja »

hmm,po tabliczce czekolady...
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Agon »

Obrazek

Marihuana zmienia eSki w eNki 8)
Awatar użytkownika
Storm
Introrodek
Posty: 24
Rejestracja: 30 sie 2014, 18:47
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Storm »

Na mnie działa tak alkohol, nagle staję się wybitnie rozmowna, dziwnie ożywiona...Na drugi dzień oczywiście cierpię, ale to inna historia :D
Awatar użytkownika
Miszka
Intro-wyjadacz
Posty: 429
Rejestracja: 03 paź 2012, 21:38
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Miszka »

Zgodziłbym się chyba z Agonem że alkohol zwalcza nieśmiałość a nie introwertyzm. Oczywiście często to idzie w parze, ale przecież ekstra też są dużo bardziej odważni po kilku głębszych.
Marihuany nie uznawałbym za tak cudowną substancję; po ludziach którzy stale palą widać jej skutki uboczne jak choćby wolniejsza reakcja, trudności w logicznym rozumowaniu itd. Może raz na jakiś czas nie przynosi takich efektów - tak jak alkohol pity okazyjnie nie niszczy specjalnie człowieka - ale nie polecałbym jej jako stały suplement diety.
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Agon »

Miszka pisze:Marihuany nie uznawałbym za tak cudowną substancję; po ludziach którzy stale palą widać jej skutki uboczne jak choćby wolniejsza reakcja, trudności w logicznym rozumowaniu itd. Może raz na jakiś czas nie przynosi takich efektów - tak jak alkohol pity okazyjnie nie niszczy specjalnie człowieka - ale nie polecałbym jej jako stały suplement diety.
To zależy od człowieka. Mój kolega (typ ESFP jeśli kogoś to interesuje) bardzo często palił blanty, a jego szybkość reakcji, mówienia i ogólnie zdolność do szybkiego reagowania jest duża.

Natomiast co do gadki o nieszkodliwości marihuany, to oczywiście jest ona szkodliwa: może wywołać arytmię serca i zgon u niektórych osób u których występują nieszkodliwe w normalnych warunkach mikroarytmie, obniża popęd seksualny (libido), daje problemy z erekcją, może wywoływać prokrastynację i w ogóle rozleniwiać człowieka, uzależnia jak każda inna używka, u osób z nadwagą też lepiej nie stosować, bo prowadzi do gastrofazy, czyli objadania się.

Bardzo dużo zależy od człowieka, od tzw. różnic indywidualnych. Różni ludzie różnie reagują na pewne rzeczy.
Awatar użytkownika
Irracjonalny
Pobudzony intro
Posty: 159
Rejestracja: 14 wrz 2014, 21:12
Płeć: mężczyzna

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Irracjonalny »

Agon pisze: Znacie może jakieś chemiczne substancje po których zażyciu stajecie się ekstrawertyczni?
- Lexapro,
- Prozac.
Nie działają z dnia na dzień.
Miszka pisze:Zgodziłbym się chyba z Agonem że alkohol zwalcza nieśmiałość a nie introwertyzm. Oczywiście często to idzie w parze, ale przecież ekstra też są dużo bardziej odważni po kilku głębszych.
U mnie nieśmiałości nie zwalcza, za dużo myślę, nawet po alkoholu moje myśli są trzeźwe; gorzej ze zdolnościami motorycznymi po wypiciu większej ilości.
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Agon »

Irracjonalny pisze:- Lexapro,
- Prozac.
Nie działają z dnia na dzień.
To inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny, popularne leki przeciwdepresyjne. Możliwe, że serotonina odgrywa jakąś rolę w byciu intro, lub ekstra. Natomiast to, że ktoś mając depresję siedzi sam, unika innych itp. a potem mu to przechodzi, bo zażył leki nie świadczy o tym, że z intro stał się ekstra. Po prostu był ekstrawertykiem, który pod wpływem choroby wykazywał pewne nietypowe dla swojego temperamentu cechy, a po wyleczeniu wrócił do normy.
Irracjonalny pisze:U mnie nieśmiałości nie zwalcza, za dużo myślę, nawet po alkoholu moje myśli są trzeźwe; gorzej ze zdolnościami motorycznymi po wypiciu większej ilości.
Alkohol działa na receptory GABA, czyli może mieć nieco podobny wpływ na człowieka co leki przeciwlękowe z grupy benzodiazepin. Nieśmiałość do rzecz związana ze wstydem i lękiem, bardzo silna nieśmiałość to socjofobia (fobia społeczna), może mieć różne formy np. ktoś może bać się/wstydzić patologicznie grup ludzi/przemawiania/kontaktu z kimś ważnym/robienia czegoś w miejscach publicznych itp. Alkohol w odpowiedniej dawce powinien znosić nieśmiałość (oczywiście tylko podczas upicia, po wytrzeźwieniu i świadomości tego co się robiło, może wręcz zwiększyć nieśmiałość :P ), natomiast introwertyka w ekstrawertyka raczej nie przekształci.

Piszesz, że jesteś nieśmiały i alkohol tego u ciebie nie zwalcza. Może po prostu jesteś nieśmiały + jesteś introwertykiem. Te trzeźwe myśli, to właśnie może być introwertyzm 8)

Wydaje mi się, że nieśmiałego ekstra od nieśmiałego intro (albo jakiegokolwiek intro, nawet śmiałego) można rozróżnić po tym jak się zachowują po alkoholu: nieśmiały ekstrawertyk nagle zaczyna zachowywać się całkowicie inaczej, czyli ekstrawertycznie, bo nieśmiałość go już nie hamuje, natomiast intro jakikolwiek by nie był nadal pozostanie intro choćby miał nie wiadomo ile %.

Nie wiem czy to dobra metoda na rozróżnienie nieśmiałego ekstra od intro, ale wydaje mi się sensowna.
Awatar użytkownika
Papaja
Intromajster
Posty: 466
Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
Płeć: kobieta
Enneagram: 1w9
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Papaja »

intro jakikolwiek by nie był nadal pozostanie intro choćby miał nie wiadomo ile %.
Troche racji w tym jest. Intro to intro i moze jakas substancja np.alkohol go chwilowo rozluzni, ze bedzie bardziej wygdany i zywszy niz zwykle, ale nie zmieni to faktu, ze potem bedzie wyczerpany tym zachowaniem i tak w koncu bedzie sie musial zaczyc w swojej dziupli by odpoczac i zregenerowac sily.
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Związki chemiczne zmieniające intro w ekstra/ekstra w in

Post autor: Agon »

Papaja pisze:Troche racji w tym jest. Intro to intro i moze jakas substancja np.alkohol go chwilowo rozluzni, ze bedzie bardziej wygdany i zywszy niz zwykle, ale nie zmieni to faktu, ze potem bedzie wyczerpany tym zachowaniem i tak w koncu bedzie sie musial zaczyc w swojej dziupli by odpoczac i zregenerowac sily.
Nie o to mi chodziło. Intro pozostanie intro nawet będąc pod wpływem alkoholu. Alkohol znosi zahamowania bazujące na lęku i wstydzie takie jak nieśmiałość. Nieśmiały ekstra, który normalnie siedzi cicho, po alko ukaże swą ekstrawertyczną naturę, a nieśmiały intro wprawdzie po alkoholu poczuje się luźniej, ale nadal będzie sobie cicho siedział.
ODPOWIEDZ