Avantbitch pisze:16-letnie dziewczynki albo perwersyjne (z reguły sadomasochistyczne
) kobiety tak mają, ale nie dojrzałe panie - żadna nie chce być źle traktowana...
Nie chce być źle traktowana, ale też odrzuca ją od mężczyzn którzy nie są odważni - i to odrzuca instynktownie, niezależnie czy kobieta tego chce czy nie chce. A brak umiejętności postawienia na swoim, jest jednym z objawów braku odwagi.
Gdy ma wybór: odważnego chama, albo strachliwego poczciwego człowieka, to choćby rozsądek podpowiadał tego drugiego, emocje nie pozwolą.
Mam też swoją, mało popularną opinię, dlaczego w naszej kulturze praktycznie nie ma nikogo pośrodku: odważnego a poczciwego. Ci poczciwi, uprzejmi, jeśli nawet z natury są odważni, to tłumią w sobie tę odwagę, bo przekonano ich, że jest to zachowanie słuszne. Że każdy jeden objaw agresji jest zły, że wszystkie spory należy rozwiązywać przez rozmowę i kompromis - generalnie że nie można twardo czegoś postanowić, tylko w każdej sytuacji trzeba ulegać opinii innych.
Cham ma dokładnie gdzieś takie zalecenia... on sam daje sobie prawo być naturalny - odważny, stanowczy, czasami agresywny.
Ożenić się, to jest pozbyć się połowy swoich praw i podwoić w zamian swoje obowiązki. (Schopenhauer)
Jeśli chodzi o wspólne, interesujące spędzanie wolnego czasu, to mężczyźni i kobiety pasują do siebie jak woda i olej.