Jakich facetów preferują introwertyczki?

W tym dziale rozmawiamy o radościach i problemach, jakie dla introwertyków wynikają z bycia w związku.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: highwind »

Fangtasia pisze:Radzę inaczej, faktycznie czekaj na tego wyjątkowego, który by Cię w ten upragniony sposób uszczęśliwiał. Jaki jest sens brania kogokolwiek, byle nie zostać samą?
Oj tam od razu kogokolwiek. Sens może być pragmatyczny. Można się nie chcieć starzeć samemu, można chcieć przekazać geny, przedłużyć ród. Różne są względy, by zluzować poślady.
Fangtasia pisze:mnie interesują mężczyźni odważni i potrafiący otwarcie pokazać swoje zainteresowanie mną. Nieśmiałość bardzo mnie odrzuca, w ogóle nie wiem jak rozmawiać z kimś nieśmiałym. Ktoś, kto wydobyłby ze mnie wspaniałość, której ja jeszcze sama nie dostrzegam. Ważne, żebym przy kimś takim czuła się seksowna i potrzebna. Bardzo podnieca mnie szczerość i zdecydowanie faceta.
Ohhh Fang. Pragnę Cię tak bardzo teraz!
Konradek
Pobudzony intro
Posty: 145
Rejestracja: 07 gru 2014, 10:45
Płeć: mężczyzna

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Konradek »

Fangtasia pisze:
Konradek pisze:A jak się nie pojawi, to zostaniesz starą panną. W wieku 50 lat, siedząc z kotami, zrozumiesz, że mogłaś nie co odpuść.
Czyli rada od Konradka - brać to co się napatoczy. :D
Radzę inaczej, faktycznie czekaj na tego wyjątkowego, który by Cię w ten upragniony sposób uszczęśliwiał. Jaki jest sens brania kogokolwiek, byle nie zostać samą?
Żeby coś dodać od siebie do tematu powiem, że mnie interesują mężczyźni odważni i potrafiący otwarcie pokazać swoje zainteresowanie mną. Nieśmiałość bardzo mnie odrzuca, w ogóle nie wiem jak rozmawiać z kimś nieśmiałym. Ktoś, kto wydobyłby ze mnie wspaniałość, której ja jeszcze sama nie dostrzegam. Ważne, żebym przy kimś takim czuła się seksowna i potrzebna. Bardzo podnieca mnie szczerość i zdecydowanie faceta.
Napisałem: "Nie co odpuścić", anie brać co popadnie. To jest duża różnica.
Racter

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Racter »

Nie popadajmy w skrajności, moje drogie panie. Podejście trochę bardziej 'down to earth' nie oznacza, że należy brać cokolwiek jest w zasięgu. Poza tym nie oszukujmy się, zakochiwanie się nie bardzo jest kwestią świadomego wyboru. Oczywiście pewne 'standardy' mieć warto (choćby po to, by zaoszczędzić sobie nerwów) ale może warto poczekać, zanim się kogoś skreśli? W końcu ten
Ktoś, kto wydobyłby ze mnie wspaniałość, której ja jeszcze sama nie dostrzegam
wcale nie musi być taki, jakiego sobie wyobrażaliśmy.
Fangtasia pisze:Nieśmiałość bardzo mnie odrzuca, w ogóle nie wiem jak rozmawiać z kimś nieśmiałym.
Wbrew pozorom takiego nieśmiałego gościa jest całkiem łatwo 'rozbroić' (chyba że to przypadek kliniczny). Wystarczy czarująco się uśmiechnąć i wykonać jakiś subtelny, zapraszający gest, może zadać jakieś pytanie (serio, to nie boli). Mnie z kolei trochę wnerwiają panny, które stoją jak manekiny na wystawie i czekają, aż się wiara zleci, nie dając absolutnie żadnych znaków zainteresowania... może zestaw kroków dla każdego partnera wygląda nieco inaczej, ale do tanga trzeba dwojga.
Awatar użytkownika
koszka matreszka
Intronek
Posty: 42
Rejestracja: 11 lut 2015, 20:56
Płeć: kobieta
Enneagram: 6w5
MBTI: ENFJ

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: koszka matreszka »

A jak się nie pojawi, to zostaniesz starą panną.
A to coś złego? Nie mam jakiegoś parcia na związek. To nie jest sens życia. :P
Jeszcze czarne pod kopalniami
hałdy i widma domostw.
Przyszłość przed nami!
Byt określa świadomość!
Awatar użytkownika
Fangtasia
Rozkręcony intro
Posty: 311
Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Fangtasia »

Ja po prostu znam te swoje standardy i szukam kogoś takiego (jeśli już szukam), ale to nie oznacza, że skreślam każdego kto się w nie w 100% wpasowuje. Jestem świadoma tego, że nie mogę wybrać tego, w którym się zakocham. Ale jeśli facet jest taki jak w opisie no to ja już jestem jego. Ale może być też taka sytuacja, że nieśmiały mnie zachwyci, nie przeczę. Tylko nieśmiałemu trudniej jest mnie zachwycić.
Racter pisze:Wbrew pozorom takiego nieśmiałego gościa jest całkiem łatwo 'rozbroić' (chyba że to przypadek kliniczny). Wystarczy czarująco się uśmiechnąć i wykonać jakiś subtelny, zapraszający gest, może zadać jakieś pytanie (serio, to nie boli). Mnie z kolei trochę wnerwiają panny, które stoją jak manekiny na wystawie i czekają, aż się wiara zleci, nie dając absolutnie żadnych znaków zainteresowania... może zestaw kroków dla każdego partnera wygląda nieco inaczej, ale do tanga trzeba dwojga.
Oczywiście gdybym miała na oku takiego nieśmiałka to pewnie, że uczyniłabym pierwszy krok. Uśmieszek, oczko, coś tam tego. :P
Awatar użytkownika
koszka matreszka
Intronek
Posty: 42
Rejestracja: 11 lut 2015, 20:56
Płeć: kobieta
Enneagram: 6w5
MBTI: ENFJ

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: koszka matreszka »

Wbrew pozorom takiego nieśmiałego gościa jest całkiem łatwo 'rozbroić' (chyba że to przypadek kliniczny). Wystarczy czarująco się uśmiechnąć i wykonać jakiś subtelny, zapraszający gest, może zadać jakieś pytanie (serio, to nie boli).
Ale wtedy będzie wszystko jasne i nie będzie takiej gry w przyciąganie i odpychanie a właśnie balansowanie na krawędzi zauroczenia, zaangażowania, jest dla mnie najbardziej pociągające. Gdy patrzymy sobie w oczy i nie wiem dokładnie co druga osoba planuje ale mimo wszystko coś nas w sobie fascynuje.

Owszem, wiem że to tylko etap, ale może trochę potrwać, a relacja, która z tego wniknie może też rozwijać się bardzo ciekawie.

Takie wzajemne oplatywanie się uczuciami, nie wyrażone wprost, a gdzieś pomiędzy wierszami, jest dla mnie bardziej romantyczne niż zwykłe randkowanie, podległe pod schematy.
Jeszcze czarne pod kopalniami
hałdy i widma domostw.
Przyszłość przed nami!
Byt określa świadomość!
Racter

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Racter »

Heh, kolejna... :P

Co kto lubi, ale nie uważam, by wymiana uśmiechów, czy gestów od razu zabijała cały romantyzm i podchodziła pod jakieś 'schematy', skoro tak naprawdę te pierwsze sygnały inicjujące znajomość do niczego nie zobowiązują i mogą oznaczać co najwyżej zaciekawienie. Jak ktoś chce, to potem może się pobawić w te przyciąganie-odpychanie i dwuznaczności.
Awatar użytkownika
koszka matreszka
Intronek
Posty: 42
Rejestracja: 11 lut 2015, 20:56
Płeć: kobieta
Enneagram: 6w5
MBTI: ENFJ

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: koszka matreszka »

Co kto lubi, ale nie uważam, by wymiana uśmiechów, czy gestów
Jeżeli ktoś jest nieśmiały to subtelności, uśmieszki itd. nie działają. :P
Jeszcze czarne pod kopalniami
hałdy i widma domostw.
Przyszłość przed nami!
Byt określa świadomość!
Awatar użytkownika
Fangtasia
Rozkręcony intro
Posty: 311
Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Fangtasia »

koszka matreszka pisze:Jeżeli ktoś jest nieśmiały to subtelności, uśmieszki itd. nie działają. :P
Oj jak nie działają ;) Jak atrakcyjna kobitka uśmiechnęłaby się do nieśmiałka to nie wierzę, że nie byłoby reakcji.
Racter

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Racter »

Na mnie działają jak najbardziej, a nieśmiały jestem :P
lukasamd

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: lukasamd »

To ja powiem, że można mieć naprawdę przesrane jako facet... a przynajmniej chyba ja tak mam :D
To facet walczy, ale kobieta wybiera - kto się zgadza to zgadza, kto nie to się myli, proste i ustalone.

A więc... a co, jeśli walka wymaga dużej chęci? Jeżeli ta chęć pojawia się tylko gdy dana osoba mężczyznę zainteresuje?
Niby logiczne... ale... co, jeżeli nie interesuje go jakieś... 99,999% otoczenia? Przez niemal 25 lat efekt whow* wywołały u mnie dwie osoby. Osoby uważane przez otoczenie za raczej przeciętne. W obu przypadkach pchnęło mnie to do działania i natychmiastowo dodawało takich sił, że znikały problemy o których można myśleć "na trzeźwo". Kiedyś myślałem, że jestem nieśmiały. Nie... mi po prostu niemal nigdy nie zależało. W tych przypadkach i owszem no i wtedy działam jak inny człowiek.
Tyle tylko.. no właśnie... te 99,999% jest olewane i może mieć mnie za nieśmiałego / gburowatego / nieprzyjacielskiego - nice! :D

* - nie chodzi o wygląd, a ogólną aurę, która roztacza się przed taką osobą. Standardowo, nie do wyjaśnienia.
Eileen

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Eileen »

Chociaż nigdy nie byłam w żadnym związku, mam wrażenie, że nie mogłabym zakochać się w kimś bardzo odmiennym ode mnie. Skoro nie dogaduje się z takimi osobami na poziomie przyjacielskim (im bliższa mi osoba, tym bardziej do mnie podobna, tak mi się zdaje...), to jak miałabym się z kimś takim związać? Ale... mówią, że miłość jest ślepa, a ja jeszcze nie mam doświadczenia, żeby zweryfikować te informacje.
Konradek
Pobudzony intro
Posty: 145
Rejestracja: 07 gru 2014, 10:45
Płeć: mężczyzna

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Konradek »

Eileen pisze:Chociaż nigdy nie byłam w żadnym związku, mam wrażenie, że nie mogłabym zakochać się w kimś bardzo odmiennym ode mnie. Skoro nie dogaduje się z takimi osobami na poziomie przyjacielskim (im bliższa mi osoba, tym bardziej do mnie podobna, tak mi się zdaje...), to jak miałabym się z kimś takim związać? Ale... mówią, że miłość jest ślepa, a ja jeszcze nie mam doświadczenia, żeby zweryfikować te informacje.
Od razu widać, że mało wiesz o życiu. Miłość jest jak sraczka, przychodzi niespodziewania. Najbardziej zakochasz się w kimś, w kim nawet obecnie nie pomyślisz. I jedna zasada, nie myl zauroczenia z miłością.
saizou

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: saizou »

Konradek pisze:Od razu widać, że mało wiesz o życiu. Miłość jest jak sraczka, przychodzi niespodziewania. Najbardziej zakochasz się w kimś, w kim nawet obecnie nie pomyślisz. I jedna zasada, nie myl zauroczenia z miłością.
<Rzyg>... potrollowałam. Dziękuję.
Awatar użytkownika
Czerwona
Stały bywalec
Posty: 191
Rejestracja: 30 gru 2012, 13:29
Płeć: nieokreślona

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Czerwona »

Próbowałam być z kimś zupełnie innym ode mnie. Miał inną przeszłość, poglądy, priorytety, zainteresowania, inaczej też widział przyszłość. Ale za to był mega seksowny :mrgreen: Czasami miałam ochotę walnąć go młotkiem i wbić do łba moje poglądy. Jak się pewnie domyślacie, nie udało się. Wytrzymałam kilka miesięcy... seksowność nie wystarczyła :P Powiadam Wam, wyciągajcie wnioski z moich błędów, amen.
Jeśli na świętego Prota jest pogoda albo słota, to na świętego Hieronima deszczyk jest albo go ni ma.
ODPOWIEDZ