Jakich facetów preferują introwertyczki?

W tym dziale rozmawiamy o radościach i problemach, jakie dla introwertyków wynikają z bycia w związku.
Konradek
Pobudzony intro
Posty: 145
Rejestracja: 07 gru 2014, 10:45
Płeć: mężczyzna

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Konradek »

saizou pisze:
Konradek pisze:Od razu widać, że mało wiesz o życiu. Miłość jest jak sraczka, przychodzi niespodziewania. Najbardziej zakochasz się w kimś, w kim nawet obecnie nie pomyślisz. I jedna zasada, nie myl zauroczenia z miłością.
<Rzyg>...
Rzyg potrollowałam. Dziękuję.
Eileen

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Eileen »

Konradek pisze:
Eileen pisze:Chociaż nigdy nie byłam w żadnym związku, mam wrażenie, że nie mogłabym zakochać się w kimś bardzo odmiennym ode mnie. Skoro nie dogaduje się z takimi osobami na poziomie przyjacielskim (im bliższa mi osoba, tym bardziej do mnie podobna, tak mi się zdaje...), to jak miałabym się z kimś takim związać? Ale... mówią, że miłość jest ślepa, a ja jeszcze nie mam doświadczenia, żeby zweryfikować te informacje.
Od razu widać, że mało wiesz o życiu. Miłość jest jak sraczka, przychodzi niespodziewania. Najbardziej zakochasz się w kimś, w kim nawet obecnie nie pomyślisz. I jedna zasada, nie myl zauroczenia z miłością.
Ale ja wiem, że mało wiem (a taka parafraza Kartezjusza mi wyszła niechcący), ja temu nie zaprzeczam. Po prostu ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, że miałabym się zakochać w kimś o 180 stopni różnym ode mnie, naprawdę ciężko.
Konradek
Pobudzony intro
Posty: 145
Rejestracja: 07 gru 2014, 10:45
Płeć: mężczyzna

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Konradek »

@ Eileen. Nie wiesz, że przeciwieństwa się przyciągają? :) Czasami wystarczy
Awatar użytkownika
Irracjonalny
Pobudzony intro
Posty: 159
Rejestracja: 14 wrz 2014, 21:12
Płeć: mężczyzna

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Irracjonalny »

Eileen pisze:Po prostu ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, że miałabym się zakochać w kimś o 180 stopni różnym ode mnie, naprawdę ciężko.
No i chyba nic w tym dziwnego.
Konradek pisze:@ Eileen. Nie wiesz, że przeciwieństwa się przyciągają? :) Czasami wystarczy
Przypomina mi się taka historyjka, prawdziwa czy nie - nie ważne.
Jegomość cierpiący na jakieś dolegliwości musiał przejść na specyficzną dietę, aby móc normalnie egzystować. Pomogło. I co? Głosił wszystkim dobrą nowinę, trochę ją przy okazji podkoloryzował. I co? Część się poważnie rozchorowała, a bardziej zaślepionych zamknięto w skrzyneczkach.
Podobnie rzecz się ma z przyciąganiem się przeciwieństw. Na magnesach się sprawdza. Na ludziach? Cóż, nie w każdym wypadku. Dodatkowo ten stereotyp nadmuchują media, a ludzie, którym się powiodło traktują tę zasadę jako dogmat.

Miłość jest... dziwna. Trudno znaleźć jakiś złoty środek sprawdzający się każdej sytuacji. I, tak, wiem, że miłość to tylko reakcje zachodzące w mózgu, ale zastanawia mnie dlaczego to właśnie ta osoba.
Awatar użytkownika
Papaja
Intromajster
Posty: 466
Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
Płeć: kobieta
Enneagram: 1w9
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Papaja »

Irracjonalny pisze:
Miłość jest... dziwna. Trudno znaleźć jakiś złoty środek sprawdzający się każdej sytuacji.
Nic dodac nic ujac :) Mamy swoj ideal, ale czasem rzeczywistosc weryfikuje z kim sie wiąrzemy. Czasem przyciaganie sie przeciwienstw jest tak silne, ze z boku jak sie patrzy na taka pare czlowiek zastanawia sie jakim cudem oni ze soba sa. To samo moze byc z para o podobnych cechach i charakterach. Ile ludzi tylke przypadkow. Jak Konradek wspominal mozliwe jest zabujanie sie w swoim totalnym przeciwienstwie, bo niestety milosc jak narkotyki robi z mozgu wode. Trzeba takiego czegos samemu dowiadczyc,znac z autopsji i dopiero wtedy stwierdzic jak to dziala zasada przeciwienstw/podobienstw.
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Eileen

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Eileen »

Konradek pisze:@ Eileen. Nie wiesz, że przeciwieństwa się przyciągają? :) Czasami wystarczy
No nie wiem, bo mnie narazie żadne przeciwieństwo nie przyciągnęło ;)
Chociaż jak teraz na to patrzę, to moja mama jest ekstrawertyczką, a tata bardziej introwertykiem (niesprawdzone info), wiec może cos w tym jest. A może to tez zależeć od empatii, bo nawet jesli człowiek zupełnie odmienny, a rozumie zachowania ludzi i szanuje, ze np. Nie zawsze mają ochotę wyjść na imprezę, to jest w porzadku.
Racter

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Racter »

Konradek pisze:Nie wiesz, że przeciwieństwa się przyciągają? :)
Nie przeciwieństwa, tylko dopełnienia ;). Dopełnienie może być przeciwieństwem, ale nie musi. Dla jednego introwertyka takim dopełnieniem może być spontaniczny ekstrawertyk, innemu zaś może brakować kogoś, kto myśli i czuje podobnie. Tak jak powiedziano powyżej, ciężko znaleźć złoty środek sprawdzający się w każdej sytuacji.
Awatar użytkownika
Czerwona
Stały bywalec
Posty: 191
Rejestracja: 30 gru 2012, 13:29
Płeć: nieokreślona

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Czerwona »

Mnie się wydaje, że całkowite przeciwieństwa nie mają żadnych szans na dobry związek, chyba, że jedna z osób jest totalną ciamajdą/pantoflem i non stop pójdzie na kompromis dla "dobra wspólnego". Tylko czy wtedy taki związek można nazwać dobrym?
Zresztą nawet z doświadczenia widzę, że zbyt dużo różnic = koniec. Życie :P
Jeśli na świętego Prota jest pogoda albo słota, to na świętego Hieronima deszczyk jest albo go ni ma.
Awatar użytkownika
nika
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 17 cze 2013, 20:14
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: nika »

Ja lubię przede wszystkim inteligentnych, kulturalnych, romantycznych, takich którzy nie wstydzą się płakać mężczyzn
a bardzo nie lubię głupich, prymitywnych, chamskich, przeklinających i chodzących na siłownię, jak ktoś przeklina i jest wulgarny to już ma u mnie przesrane, nienawidzę, tępię takich osobników, podobają mi się niektórzy socjopaci a to dlatego, że mają swój charakter i nie są manipulowani przez społeczeństwo, generalnie taki antyspołeczny osobnik na pewno mi się spodoba, chyba nie mam zbyt dużych wymagań.
Awatar użytkownika
Fangtasia
Rozkręcony intro
Posty: 311
Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Fangtasia »

nika pisze:chodzących na siłownię
W sensie, że jak dba o siebie to nim pogardzasz? :D
Awatar użytkownika
Dant3s
Rozkręcony intro
Posty: 341
Rejestracja: 17 lip 2014, 1:54
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: ISTP

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Dant3s »

Fangtasia pisze: W sensie, że jak dba o siebie to nim pogardzasz? :D
Miałem coś podonego napisać ale mnie ubiegłaś :)
nika pisze:chodzących na siłownię
Chodzenie na siłownie nie wyklucza inteligencji, czyż nie?
Awatar użytkownika
Darren_D
Intronek
Posty: 26
Rejestracja: 15 maja 2015, 14:21
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INFJ

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Darren_D »

Ideał mężczyzny/kobiety? To jak z szukaniem absolutu moim zdaniem, teoretycznie istnieje, ale w praktyce tracimy czas na szukanie. Jak miałem te naście lat, to nawet tego czasu nie było szkoda :lol:. Człowiek tak w tym potrafi się zamknąć i nie dostrzegać, że mija kogoś ciekawego i traci szansę przez wieczne "ale" :wink:
Obrazek

"We think too much and feel too little." Charlie Chaplin
Awatar użytkownika
Irracjonalny
Pobudzony intro
Posty: 159
Rejestracja: 14 wrz 2014, 21:12
Płeć: mężczyzna

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Irracjonalny »

Hmmm... Może trochę nie w temacie, ale:
https://www.youtube.com/watch?v=fPAVIGf31Zk
Tchachina
Introrodek
Posty: 14
Rejestracja: 02 kwie 2015, 22:38
Płeć: kobieta
MBTI: INTP/INTJ

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: Tchachina »

Będąc dość zagorzałą introwertyczką powiem tyle, że w życiu nie mogłabym być z ekstrawertykiem. A niestety, jako w miarę atrakcyjna kobieta, zwykle tylko takich przyciągam, dodatkowo zafascynowanych moją niedostępnością. A jeżeli mam na oku jakiegoś introwertycznego faceta, to sama muszę działać, choć mi też nie jest łatwo, ale się przełamuję (ostatnio nawet zrobiłam coś szalonego :D ). Introwertycy mają w sobie coś niezwykle pociągającego (oczywiście zakładam tutaj typ faceta który wygląda schludnie i nie jest jakimś dziwakiem - bycie intro i bycie dziwakiem to oczywiście nie to samo :) ). Oni są taką zagadką do rozwiązania, podczas gdy ekstrawertyk od razu wykłada kawę na ławę i zamęcza telefonami, sms-ami oraz swoim słowotokiem. Introwertyka ciężko rozgryźć, i uwielbiam to, że po pewnym czasie kiedy już zrobi się pierwszy krok czy da jakiś sygnał (rzadko można na to liczyć ze strony faceta introwertyka), ten zaczyna działać, ale oczywiście w sposób nienachalny i wciąż pełen zagadek. Jednak dobrze jest, jeżeli tenże introwertyk nie jest nieśmiały, bo w przeciwnym ta cecha może zaważyć na niepowodzeniu akcji. Lubię takie ciężkie przypadki, kiedy facet wydaje się być nawet wcale niezainteresowany kobietami, a pochłonięty swoimi pasjami, a po czasie można z nich wykrzesać pożądanie.
Studiuję fizykę, więc facetów zawsze było mnóstwo, sporo introwertyków, a dziewczyn baardzo niewiele. Tyle że większość od razu się nie kwalifikowała, będąc kucami i zadufanymi w sobie nerdami, którzy w życiu nie potrafiliby przyznać: 'to jest trudne' czy też 'nie potrafię tego rozwiązać', mówiąc raczej 'nie chce mi się tego liczyć' :D.
Mój ideał faceta to taki, który byłby introwertykiem, unikał tłumu, imprez, poznawania nowych ludzi, ale dla którego ja byłabym niezwykle ważna. Sama też mam taki stosunek - cenię rodzinę, kilku, ale bardzo dobrych przyjaciół. Jednak zdecydowanie przedkładam związek z mężczyzną nad przyjaźń, gdybym znalazła kogoś odpowiedniego, chciałabym z nim spędzać jak najwięcej czasu, oczywiście w granicach rozsądku (max 2 razy w tygodniu :P ).
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

Post autor: highwind »

jull95 pisze:A jeżeli mam na oku jakiegoś introwertycznego faceta, to sama muszę działać, choć mi też nie jest łatwo, ale się przełamuję (ostatnio nawet zrobiłam coś szalonego :D )
Myślę do jakich hardkorowych, kusicielskich zagrań zdolne są introwertyczki i wymyśliłem, że dałaś mu zaczepkę na fejsie?
jull95 pisze:chciałabym z nim spędzać jak najwięcej czasu, oczywiście w granicach rozsądku (max 2 razy w tygodniu :P ).
Piękne. Aż wzdychnąłem do wyobraźni.
ODPOWIEDZ