Jakich facetów preferują introwertyczki?
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Prawdopodobnie powinien być troskliwy i uczuciowy wobec kobiety, ale jednocześnie twardy i zaradny, tak by mógł utrzymać i chronić rodzinę. Poza tym jeśli kobieta uważa się za inteligentną, to też chciałaby mieć inteligentnego faceta. Nie piszę tego ot tak z dupy, po prostu wielokrotnie słyszałem takie opinie od kobiet, gdy rozmowa przenosiła się na takie tematy.
- Faramuszka
- Stały bywalec
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 paź 2012, 17:25
- Płeć: kobieta
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Jednak tu jeszcze raz naskrobię ^^
Jednak nie przejmuj się, na świecie jest trochę nieśmiałych kobit marzycielek romantyczek melancholiczek, nie wiem czy to wprawdzie dobre połączenie dla was, ale są.
Jakieś znaczenie mają. Jednak sprzeczałabym się z tym, że są to "cechy typowe dla melancholika". Może przychodzi im łatwiej okazywanie uczuć, ale to nie znaczy, że np. flegmatycy nie są troskliwi, po prostu okazują to inaczej.A cechy typowe dla melancholika (no może poza tymi skłonnościami do depresji..) czyli wrażliwość, wierność, troskliwość, uczuciowość względem partnerki są przez was jakoś cenione, mają znaczenie?
Przeczytałam ten opis jeszcze raz. Jeśli uważasz się za melancholika, to oczywiście z mojej perspektywy "u takiego właśnie introsia" te cechy nie będą cenione, gdyż uważam, że akurat z typowymi melancholikami mi wybitnie nie po drodze. Co do "spędzania czasu we dwójkę" itd. to sprawę zostawiłabym otwartą, bo o ile to rozumiem i akceptuję, to o ile nie oznacza to "życia na uwięzi" typu "jak ja nie wychodzę to Ty też", to ok. "Bardzo się przywiązuję" - jeśli to oznacza bycie zaborczym, to na nie.Ale u takiego właśnie introwertyka jak opisałem w pierwszym poście. Bo z reguły widzę że są rzadko spotykane u ekstrawertyków w takim stopniu. Bo jeśli traktować nietowarzyskość czy nieśmiałość jako wady, to te melancholiczne cechy są w takim razie jedynymi mocnymi stronami które mogą go jakoś wyróżniać na plus.
Jednak nie przejmuj się, na świecie jest trochę nieśmiałych kobit marzycielek romantyczek melancholiczek, nie wiem czy to wprawdzie dobre połączenie dla was, ale są.
- Irracjonalny
- Pobudzony intro
- Posty: 159
- Rejestracja: 14 wrz 2014, 21:12
- Płeć: mężczyzna
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Według mnie nie ma określonego schematu mężczyzny preferowanego przez kobiety, czy to introwertyczki czy nie. Ideał bądź preferowany typ jest relatywny, zależny od potrzeb danej kobiety. Kilka cech pożądanych może być wspólnych, ale większość będzie się różniła, zależnie od niewiasty.
- Papaja
- Intromajster
- Posty: 466
- Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Racja.Irracjonalny
Według mnie nie ma określonego schematu mężczyzny preferowanego przez kobiety, czy to introwertyczki czy nie. Ideał bądź preferowany typ jest relatywny, zależny od potrzeb danej kobiety. Kilka cech pożądanych może być wspólnych, ale większość będzie się różniła, zależnie od niewiasty.
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
A ja myślę, że to nie jest do końca, że swój ciągnie do swego ja jestem bardziej zdania, że przeciwieństwa się przyciągają i ta reguła w moim przypadku bardzo dobrze się sprawdza mój narzeczony czasem mnie nie rozumie ale myślę, że ogólnie faceci nie zawsze do końca rozumieją kobiety więc to może być również przyczyną takiego stanu rzeczy lubię jak ktoś mnie rozwesela, zagaduje, a taki właśnie jest mój partner. Dzięki temu wychodzenia "na zewnątrz" nie jest dla mnie aż tak stresujące, moja nieśmiałość przy nim delikatnie maleje i jestem nieco pewniejsza siebie wiem, że dzięki niemu w towarzystwie nie zginę bo jest on obok mnie. niesamowicie silne wsparcie, polecam Wam to dziewczyny!
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
No nie wiem, w sumie ja sama nie powinnam się w tej kwestii wypowiadać ( chyba z braku doświadczenia) jednak patrząc na najbliższych mi - czyli moich rodziców- widzę, że przeciwieństwa mimo, ze się przyciągają to wcale nie współgrają ze sobą. Moja mama to typowa introwertyczka, a tato to silny ekstrawertyk, gada, gada, gada, gada i jeszcze raz gada. Ja wariuję gdy muszę przebywać z nim dłuższy czas, zresztą moja rodzicielka też ma go często dość. On niestety nie rozumie, że nie każdy zawsze ma ochotę na rozmowę i towarzystwo innych osób. Nawet nie chcę sobie wyobrażać żeby być z kimś tak ekstrawertycznie usposobionym i wolałabym kogoś podobnego do mnie. Oczywiście nie ma co generalizować, bo przecież zestaw cech charakteru każdego z nas jest tak rożny, ze ciężko powiedzieć: ten do tej, a ta do tego.
- Cytrynka46
- Introwertyk
- Posty: 66
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 18:18
- Płeć: kobieta
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Mogłabym zacząć tak samo Z tym że ja widzę na postawie relacji rodziców, że związek introwertyk-ekstrawertyk wcale nie musi być nieudany, wprost przeciwnie. Moim zdaniem kluczowe jest zrozumienie i akceptacja obydwu stron, ale jeżeli z irytującym zachowaniem drugiej osoby nie można nic zrobić to rzeczywiście chyba nie jest to najlepszy wybór. Ja osobiście nie wykluczam możliwości związku z ekstra, ale myślę że prostszy i bardziej naturalny byłby związek z kimś bardziej do mnie podobnym.bluejeans pisze:No nie wiem, w sumie ja sama nie powinnam się w tej kwestii wypowiadać ( chyba z braku doświadczenia) jednak patrząc na najbliższych mi - czyli moich rodziców
Dla wielu osób to właśnie ideałSeledynowy pisze:Czy facet który jest uczuciowy i oddany, który woli spędzać czas we dwoje (niekoniecznie w domu) zamiast iść na imprezę czy do znajomych ma jakieś szanse na dziewczynę o podobnych upodobaniach?
- Dant3s
- Rozkręcony intro
- Posty: 341
- Rejestracja: 17 lip 2014, 1:54
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTP
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Wydaje mi się, że łatwiej o udany związek, w którym on jest ekstra a ona intro niż na odwrót.Cytrynka46 pisze: Mogłabym zacząć tak samo Z tym że ja widzę na postawie relacji rodziców, że związek introwertyk-ekstrawertyk wcale nie musi być nieudany, wprost przeciwnie. Moim zdaniem kluczowe jest zrozumienie i akceptacja obydwu stron, ale jeżeli z irytującym zachowaniem drugiej osoby nie można nic zrobić to rzeczywiście chyba nie jest to najlepszy wybór. Ja osobiście nie wykluczam możliwości związku z ekstra, ale myślę że prostszy i bardziej naturalny byłby związek z kimś bardziej do mnie podobnym.
Możliwe ale w tym przypadku ma bardziej ograniczone szanse na znalezienie "połowki"Dla wielu osób to właśnie ideał
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Jak dla mnie to introwertyk byłby idealny. Sama jestem introwertyczką i w towarzystwie osób podobnych do mnie czuję się bardziej swobodnie. Także jeśli o mnie chodzi to tylko introwertyk - spokojny, opanowany, lekko melancholijny
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Święte słowaIrracjonalny pisze:Według mnie nie ma określonego schematu mężczyzny preferowanego przez kobiety, czy to introwertyczki czy nie. Ideał bądź preferowany typ jest relatywny, zależny od potrzeb danej kobiety. Kilka cech pożądanych może być wspólnych, ale większość będzie się różniła, zależnie od niewiasty.
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Ja bym powiedziala, ze to moze byc nawet bardziej skomplikowane... Faceci, z ktorymi bylam lub ktorzy mi sie podobali byli bardzo rozni i mieli niewiele wspolnego ze soba (w kwestii wygladu, cech charakteru czy temperamentu), wiec nawet moj ideal byl rozny w zaleznosci od... hmmm... humoru czy etapu zycia? A moze nie mam idealu i po prostu musi cos zagrac miedzy mna a chlopakiem?Irracjonalny
Według mnie nie ma określonego schematu mężczyzny preferowanego przez kobiety, czy to introwertyczki czy nie. Ideał bądź preferowany typ jest relatywny, zależny od potrzeb danej kobiety. Kilka cech pożądanych może być wspólnych, ale większość będzie się różniła, zależnie od niewiasty.
INFJ z silnie rozwinietym T
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Z własnego doświadczenia, byłam zarówno z intro jak i ekstrawertykiem ... Na pewno cenię w mężczyznach poczucie humoru, inteligencję, empatię oraz "to coś" nie do końca przeze mnie sprecyzowanego. Ale tak sobie myślę, że pomimo "od linijki" wypunktowanych preferowanych cech, życie jest przewrotne i dopóki nie poznam 100% siebie dopóty nie poznam odpowiedniego faceta :idea:
- koszka matreszka
- Intronek
- Posty: 42
- Rejestracja: 11 lut 2015, 20:56
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 6w5
- MBTI: ENFJ
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Jestem raczej amibiwertyczna dziś, z nawet lekkką przewagą ekstrawersji, choć kiedyś byłam bardzo inrowertyczna, momentami wręcz skrajnie - może mogę napisać więc coś od siebie w tym temacie?
Na mnie największe wrażenie robią szerokie horyzonty i odwaga. Marzę o poznaniu kogoś, kto pokaże mi nowe rzeczy na świecie o których wcześniej nie miałam pojęcia, nowe, nieznane mi wcześniej aspekty świata, i gdy razem będziemy mogli się wzajemnie fascynować. Także kogoś przebojowego, i nie zapatrzonego w siebie, męskiego, ale z dystansem do świata i norm kulturowych, więc dalekiego od teatralności i udawania, a z autentyczna osobowością; i z silnymi zasadami etycznymi.
Kiedyś kogoś takiego poznałam ale nic nie wyszło między nami, szkoda, ale sama nie chciałam się angażować. Może kiedyś, przy innej okazji, ktoś inny taki się pojawi.
Na mnie największe wrażenie robią szerokie horyzonty i odwaga. Marzę o poznaniu kogoś, kto pokaże mi nowe rzeczy na świecie o których wcześniej nie miałam pojęcia, nowe, nieznane mi wcześniej aspekty świata, i gdy razem będziemy mogli się wzajemnie fascynować. Także kogoś przebojowego, i nie zapatrzonego w siebie, męskiego, ale z dystansem do świata i norm kulturowych, więc dalekiego od teatralności i udawania, a z autentyczna osobowością; i z silnymi zasadami etycznymi.
Kiedyś kogoś takiego poznałam ale nic nie wyszło między nami, szkoda, ale sama nie chciałam się angażować. Może kiedyś, przy innej okazji, ktoś inny taki się pojawi.
Jeszcze czarne pod kopalniami
hałdy i widma domostw.
Przyszłość przed nami!
Byt określa świadomość!
hałdy i widma domostw.
Przyszłość przed nami!
Byt określa świadomość!
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
koszka matreszka pisze:Jestem raczej amibiwertyczna dziś, z nawet lekkką przewagą ekstrawersji, choć kiedyś byłam bardzo inrowertyczna, momentami wręcz skrajnie - może mogę napisać więc coś od siebie w tym temacie?
Na mnie największe wrażenie robią szerokie horyzonty i odwaga. Marzę o poznaniu kogoś, kto pokaże mi nowe rzeczy na świecie o których wcześniej nie miałam pojęcia, nowe, nieznane mi wcześniej aspekty świata, i gdy razem będziemy mogli się wzajemnie fascynować. Także kogoś przebojowego, i nie zapatrzonego w siebie, męskiego, ale z dystansem do świata i norm kulturowych, więc dalekiego od teatralności i udawania, a z autentyczna osobowością; i z silnymi zasadami etycznymi.
Kiedyś kogoś takiego poznałam ale nic nie wyszło między nami, szkoda, ale sama nie chciałam się angażować. Może kiedyś, przy innej okazji, ktoś inny taki się pojawi.
A jak się nie pojawi, to zostaniesz starą panną. W wieku 50 lat, siedząc z kotami, zrozumiesz, że mogłaś nie co odpuść.
- Fangtasia
- Rozkręcony intro
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
- Płeć: kobieta
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?
Czyli rada od Konradka - brać to co się napatoczy.Konradek pisze:A jak się nie pojawi, to zostaniesz starą panną. W wieku 50 lat, siedząc z kotami, zrozumiesz, że mogłaś nie co odpuść.
Radzę inaczej, faktycznie czekaj na tego wyjątkowego, który by Cię w ten upragniony sposób uszczęśliwiał. Jaki jest sens brania kogokolwiek, byle nie zostać samą?
Żeby coś dodać od siebie do tematu powiem, że mnie interesują mężczyźni odważni i potrafiący otwarcie pokazać swoje zainteresowanie mną. Nieśmiałość bardzo mnie odrzuca, w ogóle nie wiem jak rozmawiać z kimś nieśmiałym. Ktoś, kto wydobyłby ze mnie wspaniałość, której ja jeszcze sama nie dostrzegam. Ważne, żebym przy kimś takim czuła się seksowna i potrzebna. Bardzo podnieca mnie szczerość i zdecydowanie faceta.