Jak by co, to ona jest biała (wtedy mówiłem o odcieni skóry).
Jeśli chodzi o sprawy z nią, to nawet udało mi się dzisiaj porozmawiać z nią sam na sam i czekam z niecierpliwością na kolejne rozmowy.
A i przy okazji. Nie spodziewałem się, iż taki odzew będzie miał mój temat na forum i to że poważnie podeszliście do pytania o moje sprawy dotyczące zakochania i dawaliście mi rady!
Jesteście niesamowici! <3
Temat mogę chyba uznać za zakończony.