Kocha rzeczywiście bym pominął, wszak każdy miłość inaczej definiuje.@Demon Hunter
Oczywistą oczywistością jest, że najlepiej byłoby mieć obok siebie kogoś kto kocha (cokolwiek to znaczy), kto rozumie, wspiera, akceptuje i inne tego typu, mniej lub bardziej ważne, duperele.
Cóż takiego niespotykanego jest w zrozumieniu i akceptacji dla drugiego człowieka ? Dlaczego rzeczy na których oparty jest każdy udany związek (a tych wiele) uważasz za coś niespotykanego ?
Brak takich doświadczeń we własnym życiu ? A może warto spróbować jeszcze raz, tak zamiast okopywać się na pozycji "tru związki nie istniejo" ?
Nie. Ludzie tworzą udane związki nie tylko w sferach świata fikcji ale również w rzeczywistości.No ale takie rzeczy to tylko w timobajlu.
Zgniła zachodnia cywilizacja śmierci promująca te swoje inwitro-eutanazje i obowiązkowe praktyki homoseksualne. Za opowiadanie o tęczy to powinna być, tfu, randka z Młodzieżą Wszechpolską a nie jakieś, przytulanki z misiem. To forum sięga dna. DNA !@Lisek
A kto mnie przytuli jak będę opowiadał o tęczy?