Kogoś mi jednak brakuje...

W tym dziale rozmawiamy o radościach i problemach, jakie dla introwertyków wynikają z bycia w związku.
Awatar użytkownika
Demon Hunter
Pobudzony intro
Posty: 143
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:31
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ (?)
Lokalizacja: Poznań

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Demon Hunter »

Mam konto na sympatii, ale generalnie to tam jest jakaś straszna nędza :lol: Większość niewiast wydaje mi się taka nieciekawa (chyba mi wymagania wzrosły :lol: ), poza tym, żeby sobie kogoś poczytać / pooglądać to trzeba foto wrzucić, no a ja wychodzę z założenia, że lepiej ludzi nie straszyć :P
The future belongs to the mad
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Drim »

Acha, jeszcze jedno.

Z 400 warszawianek jakie codziennie wydawała wyszukiwarka. Z 10-20 ma zrobiony profil. Reszta to foto + jestem jaka jestem.
Awatar użytkownika
Demon Hunter
Pobudzony intro
Posty: 143
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:31
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ (?)
Lokalizacja: Poznań

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Demon Hunter »

O "jestem jaka jestem" to mój ulubiony tekst na portalach randkowych :mrgreen: Drugie miejsce zajmuje: "napisz, a się dowiesz" :mrgreen:
The future belongs to the mad
lukasamd

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: lukasamd »

Miałem konto jakiś czas, ale bez sukcesów.
Później zdałem sobie sprawę z tego, że ani ja, ani nikt inny nie jest towarem na półce, a tak to wygląda.


Co do mojej historii którą opowiadałem... rozeszliśmy się, ale to trwało raptem 3-4 dni. Może to było potrzebne, sam nie wiem. Jakiś taki kubeł zimnej wody i wielka myśl: "co Ty robisz?!" w głowie. Uprzedzam, to nie chęć po prostu bycia z kimś, lub lęk przed bólem po stracie (bo to i tak miałoby miejsce), a po prostu... taki powrót do korzeni. Daliśmy sobie raz jeszcze szansę, rozmawialiśmy jak na początku, co dało cały ogrom. Zobaczymy jak będzie, z moim charakterem może być nieco jak na karuzeli, ale postaram się, aby było ok :)
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Sorrow »

Demon Hunter pisze:Mam konto na sympatii, ale generalnie to tam jest jakaś straszna nędza :lol: Większość niewiast wydaje mi się taka nieciekawa (chyba mi wymagania wzrosły :lol: ), poza tym, żeby sobie kogoś poczytać / pooglądać to trzeba foto wrzucić, no a ja wychodzę z założenia, że lepiej ludzi nie straszyć :P
Na Sympatii z tego co pamiętam to dominuje nieświęta trójca - pijąca, imprezująca, katoliczka.
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2139
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Drim »

Na Sympatii z muzułmanka nawet rozmawiałem więc nie ma reguły.
Awatar użytkownika
vragutinovic
Pobudzony intro
Posty: 169
Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: vragutinovic »

A nie lepiej upolować? Jak za starych dobrych, kamienno-łupanych czasów? Maczugą w łeb i do domu! W czasach neoliberalnego feminizmu panie też mogłyby stosować się do tej zasady, czemu nie?
Awatar użytkownika
Dant3s
Rozkręcony intro
Posty: 341
Rejestracja: 17 lip 2014, 1:54
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: ISTP

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Dant3s »

vragutinovic pisze:A nie lepiej upolować? Jak za starych dobrych, kamienno-łupanych czasów? Maczugą w łeb i do domu! W czasach neoliberalnego feminizmu panie też mogłyby stosować się do tej zasady, czemu nie?
No ale takiej "upolowanej" nie poznasz zanim nie upolujesz, a na tym chyba zależy introwertykom :)
A przecież nie tak "upolowana" nie będzie skora by dać się poznać :D
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: Agon »

Dant3s pisze:No ale takiej "upolowanej" nie poznasz zanim nie upolujesz, a na tym chyba zależy introwertykom :)
A przecież nie tak "upolowana" nie będzie skora by dać się poznać :D
Wszystkim facetom zależy na tym samym, bo każdy z nas to łowca. Introwertyzm nie ma tu nic do rzeczy ;)
Awatar użytkownika
vragutinovic
Pobudzony intro
Posty: 169
Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: vragutinovic »

Ech, dla dobra sprawy podstawiam "lekko ogłuszona" za "upolowana", żeby co niektórzy za bardzo się w rolę nie wczuwali 8).
Awatar użytkownika
PaniA
Introrodek
Posty: 24
Rejestracja: 19 sie 2014, 21:02
Płeć: kobieta

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: PaniA »

vragutinovic pisze:A nie lepiej upolować? Jak za starych dobrych, kamienno-łupanych czasów? Maczugą w łeb i do domu! W czasach neoliberalnego feminizmu panie też mogłyby stosować się do tej zasady, czemu nie?
:P genialny pomysł!... musiałabym sie nauczyć uderzać tak by krzywdy nie zrobić a jedynie ogłuszyć. Potem przywiązać sznurkiem albo kajdankami do kaloryfera i facet mój :twisted: niah,niah,że ja wcześniej o tym nie pomyślałam...
Nie no tak serio to veni, vidi, uciekłam :P Tam jest hardcore- na sympatii rzecz jasna. Zrobiłam profil bez zdjęcia ; nie dość,że bez premium nie można praktycznie nic to jeszcze wciąż nękają by sobie je wykupić. Odezwały się dwie osoby , z czego jeden powiedział,że jest nieśmiały a jak zapytałam ,czy jest intro to z oburzeniem ,że przecież napisał ,że nieśmiały więc intro :D zaraz na wstępie podał fb, nr gg i adres mailowy , na gg miał zdjęcie , na sypatii też ( widać jak bardzo nieśmiały chłopak :P) no i uciekł,bo dziwnym trafem okazało się,że wyjeżdża gdzieś na tydzień xD (no dobrze MOŻE to moje przewrażliwienie? xp ).
Nie dla mnie, a serio myślałam,że coś się tam już zmieniło. Poza tym jak ktoś już napisał tam człowiek dostaje jakichś większych wymagań a z drugiej strony nie brakuje tam po prostu znudzonych rozrywkowych ludzi(nie żebym coś do takich miała,ale nie moja bajka), czujesz i robisz z siebie właśnie jak lukasamd napisał ''towar na półce''. Przynajmniej sprawdziłam ;)
martu

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: martu »

Nie dla mnie, a serio myślałam,że coś się tam już zmieniło. Poza tym jak ktoś już napisał tam człowiek dostaje jakichś większych wymagań a z drugiej strony nie brakuje tam po prostu znudzonych rozrywkowych ludzi(nie żebym coś do takich miała,ale nie moja bajka), czujesz i robisz z siebie właśnie jak lukasamd napisał ''towar na półce''. Przynajmniej sprawdziłam ;)
podpisuję się pod całością, niestety.
alicjaa
Intronek
Posty: 25
Rejestracja: 28 wrz 2014, 18:55
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: INTP

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: alicjaa »

tak czytam was i nachodzą mnie smutne refleksje. Czy jest tu ktoś kto ma w miarę satysfakcjonujące relacje z drugą połówką? czy są tu same niezrozumiane single, czy to już nasze przeznaczenie być niezrozumianymi odrzutkami społeczeństwa 8) ?
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: highwind »

To nie tak. Jak ktoś jest happy, to nie musi wchodzić w Internety żeby wylewać swoje żale. Stąd może być takie mylne wrażenie, że tu tak smutno. To tak jakbyś się pytała na stypie, skąd te grobowe miny.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 299
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kogoś mi jednak brakuje...

Post autor: apohawk »

alicjaa pisze:tak czytam was i nachodzą mnie smutne refleksje. Czy jest tu ktoś kto ma w miarę satysfakcjonujące relacje z drugą połówką? czy są tu same niezrozumiane single, czy to już nasze przeznaczenie być niezrozumianymi odrzutkami społeczeństwa 8) ?
Ja mam bardzo satysfakcjonujące relacje z drugą połówką :) więc się nie wyżalam. Dokładnie jak highwind pisał powyżej.

@highwind - "skąd te grobowe miny" :lol:
No good deed goes unpunished.
ODPOWIEDZ