Strona 12 z 15

Re: Alkohol, wybawiciel czy zmora introwertyka?

: 16 cze 2017, 22:53
autor: Kaw
Mam tak samo, lubię sobie czasami wypić zimne piwo do dobrego jedzenia, ale tak żebym miał się upić dla przyjemności to nie. Wódka tylko mnie muli, przez co najlepiej bym się położył i latał helikopterem.

Re: Alcohol

: 19 cze 2017, 21:35
autor: Adis
Ja przestałem pić jakikolwiek alkohol od 1,5 roku. Raz się zdarzyło przez ten czas na weselu wypiłem 1 lampkę szampana. Alkohol nigdy mi nie podchodził, kilka razy przesadziłem. Nie lubię tego stanu po alkoholu i rano kiedy jest źle. O mojej całkowitej abstynencji wie tylko rodzina. Innym nie mowie bo i po co. Nie spożywam alkoholu i jest mi z tym dobrze :)

Re: Alcohol

: 23 cze 2017, 11:53
autor: jubei
Ja ostatnio zmieniłem opcję na whisky, ale rozcieńczone z wodą bo kostek lodu nie mam skąd wziąźć :) Nic innego nie dodaję.

Re: Alcohol

: 07 lip 2017, 18:38
autor: Wolfgang
Ja czekam na swoja pierwszą libacje :D

Re: Alcohol

: 11 lip 2017, 21:50
autor: highwind
No weź się napij, wyjdź do ludzi. Nie bądź taki, zobaczysz, że po %% życie jest lepsze.

Re: Alcohol

: 16 lip 2017, 7:23
autor: jubei
Ertix, no jednego małego.

Re: Alcohol

: 16 lip 2017, 9:54
autor: ewka
Ertix pisze: 07 lip 2017, 18:47 Nie piję i nie palę. Nie chcę, nie lubię, niech mnie nikt nie namawia.
Pije ( lubie piwo, choc winem tez nie pogardze ), nie pale. Chce, lubie i tez mnie w zasadzie nikt nie musi namawiac.

Re: Alcohol

: 17 lip 2017, 17:23
autor: Haille
Jak często to mało, jak rzadko to sporo :D

Re: Alcohol

: 21 lip 2017, 11:35
autor: Ayan0
Raz na jakiś dłuższy czas i w bardzo małych ilościach; im więcej wypije tym bardziej śpiąca i przymulona się staję, więc nie przepadam za alkoholem x.x

Re: Alcohol

: 21 lip 2017, 20:40
autor: czarnadziurawelbie
Alkohol? Jestem za, o ile nie jest to wóda. I nie codziennie, i w małych ilościach.

Re: Alcohol

: 31 lip 2017, 15:28
autor: avatariks
próbowałem pić ale alkohol śmierdzi i nieważne w jakiej jest w formie nie jestem w stanie przełknąć więcej niż kilka łyków :/

Re: Alkohol, wybawiciel czy zmora introwertyka?

: 11 sie 2017, 10:58
autor: Biała_Dama
Ja nie lubię się upijać przy znajomych, bo zawsze palnę coś głupiego i na drugi dzień strasznie to przeżywam, pomimo że tamte osoby nawet by tego nie pamiętały. Dziwnie się czuję, kiedy nagle zaczynam tyle gadać, podczas kiedy na trzeźwo odzywam się tylko wtedy, gdy rzeczywiście mam coś do powiedzenia. No i nie lubię tego uczucia na drugi dzień, czyli kaca. Kilka godzin, rzekomo, mile spędzonego czasu przy alkoholu tylko po to, aby cały następny dzień poświęcić na umieranie? Ja już podziękowałam.

Re: Alcohol

: 11 sie 2017, 11:30
autor: Biała_Dama
Lubię się napić od czasu do czasu, czy to w małych, czy w dużych ilościach, ale preferuję raczej te mniejsze ilości. Jakieś wino, drineczki, "napoje piwne o smaku..." czy klasyczne piwo. Wódka rzadkoo bardzo, nie wiem czy kiedykolwiek wódkę piłam z własnej woli.

Re: Alkohol, wybawiciel czy zmora introwertyka?

: 12 sie 2017, 9:11
autor: Pomidor
alkohol fajna sprawa

Re: Alcohol

: 15 sie 2017, 2:48
autor: Kiriot_Onky
Zdecydowanie nie, to twardy i wyniszczający narkotyk zarówno alkohol jak i tytoń. Preferuje raczej psychodeliki, LSD, psylocybina, rzadko mj.
Póki co wychodzi mi to na +