Strona 2 z 2

Re: Czy ludzie potrafią "wyczuć" introwertyka?

: 24 maja 2016, 11:14
autor: psubrat
jinx pisze:Mam takie wrażenie, że we mnie coś siedzi, co po lepszym zapoznaniu mnie, odtrąca innych.
To mi się wydaje mało prawdopodobne.
Jednak niewątpliwie jest coś takiego, że doświadczenie w interakcjach z ludźmi spoza rodziny jest pomocne - by wyrobić sobie odruchy warunkowe, jakie swoje naturalne zachowanie należy w sobie przyblokować, bo co prawda niczego złego w nim nie ma, to w naszej kulturze jest źle widziane, bo na przykład naraża drugą osobę na sugestie w temacie tzw. orientacji seksualnej.

Re: Czy ludzie potrafią "wyczuć" introwertyka?

: 24 maja 2016, 14:34
autor: jinx
psubrat pisze:w naszej kulturze jest źle widziane, bo na przykład naraża drugą osobę na sugestie w temacie tzw. orientacji seksualnej
Miałem pewnego znajomego, z którego mi towarzystwo odpowiadało. Dlatego, chciałem z nim spędzić trochę wolnego czasu i proponowałem wyjście na piwo lub po prostu aby sobie pogadać. Według niego, byłem zbyt nachalny z spotkaniami i byłem zbyt miły, więc zapytał się mnie, czy nie jestem gejem oraz czy się w nim nie zakochałem. Wydaje mi się, że po prostu trafiłem na przewrażliwionego typa.
psubrat pisze:wyrobić sobie odruchy warunkowe
Tak sobie myślę, że to co nie podoba się w moim znajomym we mnie to, że przez brak doświadczenia oraz nieprzyjemne doświadczenia za czasów podstawówki i gimnazjum, nie mam wyrobionych odruchów warunkowych, które są akceptowane przez społeczeństwo. I pewnie z tego powodu, wydaję się dziwny, nienaturalny i odpychający. Od 6 lat mam chęci, aby pod tym względem się poprawić, ale mam nabyte złe odruchy, które ciężko wyplenić, to jeszcze jestem już trochę za stary aby uczyć się nowych odruchów warunkowych.

Re: Czy ludzie potrafią "wyczuć" introwertyka?

: 26 maja 2016, 20:50
autor: highwind
jinx pisze:zauważyłem, że jak zaczynam mieć lepsze relacje z pewną osobą, to po jakimś czasie nagle wszystko się wywraca i ta osoba zaczyna za mną nie przepadać (unika mnie lub ignoruje) (...) Co o tym myślicie?
Mam podobne obserwacje i zdarzyło mi się coś analogicznego kilka razy w życiu. Niby strasznie mi to nie przeszkadza, bo nigdy nie zależało mi na jakichś super-bliskich relacjach z kimkolwiek (poza paroma zakochaniami), ale jednak jest mała obawa w związku z oczekiwaniem na ten krytyczny moment, jeśli już jednak jakaś znajomość się rozwija. Ostatnimi czasy pewien kumpel znacznie zwiększył intensywność zapraszania mnie na różnego rodzaju formy wspólnego spędzania czasu i nie przeczę że dobrze mi z tym, ale jednak czekam, aż w końcu spadną mu z nosa różowe okulary, przestanie idealizować pewne moje atrybuty i sytuacja skończy jak zwykle.

Re: Czy ludzie potrafią "wyczuć" introwertyka?

: 08 wrz 2016, 19:19
autor: żaba
Ja spotykam się najczęściej z myleniem introwersji z nieśmiałością. dobija mnie to okrutnie :D Co oni tam potrafią wyczuć... chyba nic. jak jesteś odseparowany, jakiś cichy to myslą tylko o jednym. a ja po prostu nie czuję potrzeby kontaktów z ludzmi.
Cudem będzie jeśli najbliższe otoczenie przestanie porównywac mnie do nieśmiałej osoby.